Skocz do zawartości
Macho

Jakim wozem jeździsz? - motoryzacja

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni Seat cordoba 1.4 przy -22 stopnioewym mrozie i stanieu na dworzu 12h w nocy zaprostestowła i dopiero za 3 razem zapalił:P A peugocie 206 wujka akumulator pod prostownikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po paru godzinach walki uruchomilem Yamahe. Meczylem sie spory kawalek czasu z tym lodem. Po wlozeniu kluczyka odpaliła za 2 razem. Teraz tylko smigac :)

Ubrany w tytanowy skafander :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj stoi biedny na parkingu. nie dosc ze pewnie ropa w przewodach zatory zrobila to jeszcze mi rozrusznik przepuszcza i nawet zakrecic dobrze nie moglem. aku mam juz w domu bo szkoda baterii na taki mroz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

doradźcie coś, starego nie ma i zonk...

jak było cie0pło było ok, teraz ostatnimi dniami, w audi podczas skręcania słychać jakby tarcie koła o błotnik, a tam śniegu nie ma, i nie trze nic a nic, takie chrobotanie. coś ze wspomaganiem? :/ ktoś tak miał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi w Ibizie amortyzator wylał ;( No i nie ma 500zł ;( Ale za to jak się fajnie jeździło :D

OCzywiscie wymieniasz oba? Nie tylko ten zepsuty?

 

 

doradźcie coś, starego nie ma i zonk...

jak było cie0pło było ok, teraz ostatnimi dniami, w audi podczas skręcania słychać jakby tarcie koła o błotnik, a tam śniegu nie ma, i nie trze nic a nic, takie chrobotanie. coś ze wspomaganiem? :/ ktoś tak miał?

Moze poprostu śnieg skrzypi i trzeszczy? Wiesz, taki mróz..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie w NEXII .....niestety akumlator odmówił posłuszeństwa, a najlepsze jest to, że jest całkiem nowy (( 2 miechy temu zakupiony)) męczy, męczy i niestetyine może..... więc wóz stoi przed domem, :angry: .... /uroki zimy/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze poprostu śnieg skrzypi i trzeszczy? Wiesz, taki mróz..

tiaa, nawet jak podniesie sie przód samochodu i zapuści bieg to śnieg skrzypi :lol: ...., nie ma tylko warunków na dokłądne oględziny a na warsztat czasu ni ma :/

 

/jakie akumulatorki polecacie ? :P

Edytowane przez hinco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OCzywiscie wymieniasz oba? Nie tylko ten zepsuty?

Moze poprostu śnieg skrzypi i trzeszczy? Wiesz, taki mróz..

Oczywiście że oba, od razu trzeba było jakieś mocowania wymienić i przy okazji łożyska no i 500zł nie ma ;(

 

HINCO ---> A na ręcznym go nie zostawiłeś przypadkiem ?

Edytowane przez Kwiecień

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tiaa, nawet jak podniesie sie przód samochodu i zapuści bieg to śnieg skrzypi :lol:

Luz, nie wiedzialem, ze az tak powanie do tego zaglądaliscie ..

HINCO ---> A na ręcznym go nie zostawiłeś przypadkiem ?

Trafna uwaga ;)

 

Dzis z ojcem wymienialiśmy przewód gumowy od wody. Popękał ze starości i od mrozu. Kiedy go wyjęlismy nie zginał sie nawet o kilka cm od normalnego położenia. Łamał się..gumowy!

 

 

Wymienialismy równiez parownik od instalacji gazowej, stary był dość nietypowy, więc ciezko chocby o uszczelki, membrany itd. Zreszta, mial juz 9 lat, wiec teraz bedzie praktycznie nówka (wyjęta z rozbitka, stan = jakby dopiero wsadzony i autem ktos robił jazde próbną).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raport na 23.01

Dzis ledwo otworzylem drzwi. Wycieraczki nadal mam przymarzniete ;) Odmrazaczw spreju "firmy" orlen wymiekl przy -25 (lol). Akumulator sie nie poddaje :D Co Bosch to Bosch ;)

 

Co do akumulatorow to ja polecam Boscha, nigdy sie na nich nie przejechalem

 

PS. widzialem jednego malucha na chodzie

Edytowane przez Errorx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja widizałem maluchó sporo u siebie (-27*C) skode 105 i takie podobne ; ]

btw, znajomemu chodnik mróz podniósł, nie dosć ze auto uwiezione (drzwi przycisło) to drzwi sie ciut pogięły i taras który ma na garażu mu ruszyło :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uno odpaliło bez problemu, rozrusznik przez 2s. i chodził, gorzej było z szybami, jak zeskrbałem od zewnątrz to lud już był w środku :) nawet ogrzewanie sobie dawało radę, po 5Km mogłem już zdjąć czapkę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj był czas na przeprowadzke mustanga do drugiego garażu mimo że samochód stał chyba 2 miesiące bez odpalania w garażu w którym dzisiaj było -8 zapalił bez problemu

tak mówił mój ojciec

a akumulator jest bosha

wybrał sie przy okazji na wycieczke do sklepu w mieście i zonk zażuciło go i poszła przednia lampa i zdeżak do lakieru

nie wie ktoś gdzie jest na tyle dobry sklep żeby dostać lampe prawą przednia do mustanga taką jak na fotkach wozu. bo szkoda wydać kolejne 1000zł na lampy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do akumulatorow to ja polecam Boscha, nigdy sie na nich nie przejechalem

Akurat tutaj fajnie to zabrzmialo ;)

 

@KAMILcom

Przy -8 to nawet rower odpali i to po roku stania. Po drugie tatko chyba chcial przyszalec ale zapomnial, ze 550KM i lód to nie najlepsze polaczenie.

Zrob mu teraz zdjecie, zobaczymy jak skasowal reflektor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj nie wiem :D Ojciec miał Łade Samare 1.3 i chodzila tak sobie :D Najfajniej bylo latem 2003, zatarł jej silnik, bo nie widział że wskazówka od temperatury jest na czerwonym polu :P Było trochę dymu, a samochód zmarł.....:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi dzisiaj obie bestie zdechły :D Zapomniałem garażu zamknąć i do 23:00 był otwarty. Rano TRUPY. w Ibizie zamarzło paliwo, Meganka ma akumulator do wymiany (nawet ładowanie nie pomogło). O 12:20 odpaliłem Ibizę :D Do teraz chodzi jak nówka bo się w uszlachetniacz zaopatrzyłem (normalnie kultura pracy 3x lepsza).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi dzisiaj obie bestie zdechły :D Zapomniałem garażu zamknąć i do 23:00 był otwarty. Rano TRUPY. w Ibizie zamarzło paliwo, Meganka ma akumulator do wymiany (nawet ładowanie nie pomogło). O 12:20 odpaliłem Ibizę :D Do teraz chodzi jak nówka bo się w uszlachetniacz zaopatrzyłem (normalnie kultura pracy 3x lepsza).

To pod chmurka zmarlyby do wiosny.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mi dzisiaj obie bestie zdechły :D Zapomniałem garażu zamknąć i do 23:00 był otwarty. Rano TRUPY. w Ibizie zamarzło paliwo, Meganka ma akumulator do wymiany (nawet ładowanie nie pomogło). O 12:20 odpaliłem Ibizę :D Do teraz chodzi jak nówka bo się w uszlachetniacz zaopatrzyłem (normalnie kultura pracy 3x lepsza).

Cos ci nie lata ten silniczek w ibizie moj ojciec kiedys miał seata cordobr silnik 1.9 TDI koło 90km(tak wiem ze twoj ma 60 kilka ;]) i załozył sie z kolega z pracy ze zapali samochod na pierwsze zakrecenie. Wtedy było bardzo zimno wszyscy krecili nikt nie mogł zapalic a seacik zapalił jak zwykle w poł obrotu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos ci nie lata ten silniczek w ibizie moj ojciec kiedys miał seata cordobr silnik 1.9 TDI koło 90km(tak wiem ze twoj ma 60 kilka ;]) i załozył sie z kolega z pracy ze zapali samochod na pierwsze zakrecenie. Wtedy było bardzo zimno wszyscy krecili nikt nie mogł zapalic a seacik zapalił jak zwykle w poł obrotu :D

No -32C było :D 14 godzin stał w takim mrozie :) Na dodatek rezerwa już głęboka była :D Do -25C nie mam problemów z zapalaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...