Skocz do zawartości
Macho

Jakim wozem jeździsz? - motoryzacja

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiecień nie gadaj takich rzeczy bo jeszcze pomysle ze wogole na samochodach sie nieznasz. ;)

Mi sie udalo ostatnio rozwalic doszczetnie sprzeglo. 5,5k rpm, zmiana na 2, but a tutaj [gluteus maximus], silnik idzie do gory a samochod wogole nie ciagnie. Nie moglem ruszyc spod swiatel bo sprzeglo sie kompletnie rozsypalo. Jak dostane oprogramowanie (moze ktos ma Phonetool do Motoroli?) to zgram zdjecia z koma i pokaze co zostalo z jednej z tarcz sprzegla. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CO do <200km/h są odcinki w Polsce (Autostrada koło wyszkowa np.) gdzie można tyle jechać, oczywiście autem w dobrym stanie. Więc nie rozumiem tego gościa co mówi, że by wszystkich co jeżdża ponad 200 wystrzelać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hyhy. No dobra. Z tym czołgiem to trochę prawdy jest. Jak się rozepnie hamulce to można puścic kierownicę a machina skręci w tym kierunku, który nadepniesz hamulec ;) Zabawa przednia, szczególnie na śniegu/ piasku :)

Władimiriec ma obniżone zawieszenie (nie tak jak na zdjęciu :P ) i nie jest kabrioletem (jak na zdjęciu). Poza tym jest trochę brudniejszy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie sprzedalem mondziaka V6 (a tak ta bestie kochalem ;[) i 4litery woze nowa Ibizka 1.4 75PS.

 

Kucy prawie o 100 mniej niz bylo, ale przynajmniej 2 lata gwarancji i spokoju, a i na paliwie sie zaoszczedzi.

 

Dodatkowo, dalbym sie pokroic za wyglad zew. tej Ibi- tak cholernie mi sie podoba ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to masz spalone sprzeglo... kuzyn tak mial ze jak dawal gaz to sie obroty sie zwiekszaly, ale auto wolno przyspieszalo

1306860[/snapback]

Nie spalone sprzeglo tylko zjechana tarcze.

Wymiana jej i przy okazji lozyska sprzeglowego zalatwi sprawe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, chodzi mi o to, ze nie ma zadnej roznicy.

Tak sie mowi na zjechana tarcze. Niby faktycznie spalone sprzeglo bo tarcza gdy objezdza bardzo mocno to potrafi sie przyfajczyc :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powodzenia i uważaj - ponoć w krośnie (czy aby nie tam zdają ludzie z Sanoka?) na 90% dróg jest ograniczenie do 40km/h  :lol:

1306849[/snapback]

Tak, bede zdawal w krosnie. Mam miec tam 4 godziny jazd wiec zobazce co z tymi ograniczeniami. Wogole w krosnie ponoc nieciekawie sie jezdzi, ale moze sie uda :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nei wiem czy pisałem... ale...

Opel Astra II 1.4 84KM (bodajze) silnik zagraniczny - nie ta tandeta z polski

Opel Vectra II (bez face liftingu tzn. tylnych swiatel) 2.0 136KM - tez nie jest z polski.

 

 

 

To nie sa moje samochody :) jakby co :) tylko rodzicow :) :) :) jestem na etapie studiow :) ale wiem juz, ze moim pierwszym samochodem bedzie jakis japonczyk albo VW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tej jazdy powyzej 200 km/h i starych gratow, to nie zabardzo sie zgodze. Duzo zalezy od wlasciciela. Starszy mial Opla Senatora, 19 letniego. Chyba nie musze mowic, jak wyglada to auto. 3 lata temu zostal sprzedamy, ale to tego czasu na autobanie jezdzil spokojnie po 220 km/h. Moze samochod z zewnatrz wygladal brzydko, ale w srodku pieknie. Silnik i reszta w kapitalnym stanie. Wiec najwiecej i tak zalezy od wlasciciela, a nie od tego ile auto ma lat ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej Uno 1.0 - niestety nie uda mi się na razie VW corrado kupić - chuyba bank okradnę, bo tak mi się ten samochód podoba - a niedługo walną jakiś porąbany podatek od pojemności dla sprowadzanych wozów... :angry:

 

BTW - też mi się chyba sprzęgło ślizga - tylko co ciekawe, że czasem teog nie czuć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tej jazdy powyzej 200 km/h i starych gratow, to nie zabardzo sie zgodze. Duzo zalezy od wlasciciela. Starszy mial Opla Senatora, 19 letniego. Chyba nie musze mowic, jak wyglada to auto. 3 lata temu zostal sprzedamy, ale to tego czasu na autobanie jezdzil spokojnie po 220 km/h. Moze samochod z zewnatrz wygladal brzydko, ale w srodku pieknie. Silnik i reszta w kapitalnym stanie. Wiec najwiecej i tak zalezy od wlasciciela, a nie od tego ile auto ma lat ....

1310087[/snapback]

Panowie, generalnie wydaje mi sie ze wiekszosc z nas mocno sie przecenia swoje umiejetnosci jako kierowcy...Wiem ze fajnie jest jechac 2 stowki, adrenalinka i te sprawy, ale to juz zaczyna podchodzic pod jazde sportowa - a przeciez 95% z nas jezdzi po ZWYCZAJNYCH drogach, ZWYCZAJNYMI samochodami i nie posiada umiejetnosci jazdy sportowej.Poza tym przeciez polskie drogi (i pewnie w wiekszosci krajow takze) nie sa miejscem do takich zabaw.Zwazcie na to ze nie przewidzicie wszystkiego co sie moze zdarzyc na drodze,szczegolnie reakcji innych kierowcow, a przy tak duzych predkosciach jest o wiele trudniej zareagowac....Ja sie nie dziwie koledze felusiowi ze pisze co pisze...sam nie mam tak zlych doswiadczen ale dosc sceptycznie sie do tego odnosze.

 

Dla zdrowego rozsadku - BARDZO POLECAM do przeczytania, kazdemu kierowcy, ksiazke Sobieslawa Zasady pt. Szybkosc bezpieczna - naprawde warto przeczytac, dowiecie sie co to jest ta "szybkosc bezpieczna", ogolnie mnostwo ciekawych porad i napisana bardzo przyjaznym jezykiem.

 

Nie powiekszajmy czarnych statystyk....troche wyobrazni i bedzie spoko B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w polsce nie mam autka... (kiedys mialem zastavke 1100p) ba nawet prawka nie mam.. ale w USA wozilem sie starym Pickup-em Chevroleta albo ciezarowka Ford'a. Raz "pozyczylem" sobie z kumplem cos takiego:

Dołączona grafika

byl w troche gorszym stanie ale w terenie pokazal na co go stac (4x4) Po wszystkim wymylismy go i odstawili na miejsce lecz ktos zauwazyl jego chwilowy brak.. i przy okazji nas w pracy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe :) w kazdym badz razie trzeba to naprawic :P

1308434[/snapback]

Naprawione :D

Nawet nie wiedzialem ile zyskuje samochod jak jest sprawny.

Sprzeglo lapie jak dzik. Nawet gdy mialem "sprawne" sprzeglo to nie dzialalo tak jak teraz.

W tej chwili musze sie przyzwyczaic bo ostre jest jak diabli.

 

BTW - też mi się chyba sprzęgło ślizga - tylko co ciekawe, że czasem teog nie czuć...

Polecam wymiane jak najszybciej.

2 miesiace przed wymiana rowniez mialem takie objawy (raz sie slizgalo, raz nie).

Gdy wymienilem czlowiek mi powiedzial, ze mialem farta bo prawie docisk zgrzalem (a docisk kosztuje troche kasy).

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...