kazik2000 Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2005 A ja też się pochwalę :)))) Escorcina z 91 roku :) W dechę :) Stary temat, ale mi umknął ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoGo Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Na codzień zasówam Peugeot 206, dość prosta wersja 1.4 ale klime ma. Całkiem nieźle sie sprawuje. Od czasu do czasu stary daje mi Toyote :D bosko sie tym czymś jeździ, coś niesamowitego. btw. nasza jest grafitowa, ma przyciemniane szyby, silnik Tdi 3.0, zdjęta blokada komputerowa, ma o wiele większego kopa od fabrycznej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 A ja megany za żadne skarby nie zamienię, no chyba że na Accorda 2.0 z PDW ;) Tyle co ten samochód przeszedł to chyba żaden nigdy nie przejdzie :] Od 4 miesięcy jazda nonstop prawie do odcięcia na 1, 2 i 3 biegu, przejeżdżanie przez progi zwalniające 60km/h, o innych wyczynach już nie wspomnę, a wszystko chodzi jak złoto. Przy mojej jeździe ŚREDNIE spalanie wynosi... UWAGA - 8l/100km z włączoną klimatyzacją 50/50 miasto trasa !! Przy normalnej to nie wiem :) Toż to prawie za darmo się jeździ :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dune Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 rzeczywiscie masz sie czym chwalic. zarżniesz ten samochod... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiAłY Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Współczuje przyszłemu właścicielowi tej meganki :/. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Kwiecień spoko, spoko. Poczekamy 2 lata to zobaczysz co bedziesz miec z samochodu. Zawieszenie do roboty, silnik jak i skrzynia zajechane a wnetrze cale trzeszczy po spawy puszczaja. ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Kwiecień Co to za meganaka podaj jaki silniczek tam masz. Francuzy sa dosc slabe i na bank ta meganka dlugo nie pociagnie!!!! Jestes doskonalym przykladem jak nie nalezy uzytkowac samochodu!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Przemq Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Kwiecień Co to za meganaka podaj jaki silniczek tam masz. Francuzy sa dosc slabe i na bank ta meganka dlugo nie pociagnie!!!! Jestes doskonalym przykladem jak nie nalezy uzytkowac samochodu!!!!!!!!!!!!!!!!! 1412698[/snapback] Masz cos do francuzów ??? :angry: :angry: Mój tata miał peugeota 309 1993 rok z silnikiem 1.1 na wtrysku jednopunktowym i zrobił nim 340 tys km bez remontu (wymienił tylko klocki, smeringi, opony, wydech, filtry, tarcze ham, itp.). Autko dalej jeździ i ty mi tu nie mów że francuzy są słabe !!! :mur: :mur: Słabe jest Deawoo !! :lol: :lol: :lol: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiAłY Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Masz cos do francuzów ??? :angry: :angry: Mój tata miał peugeota 309 1993 rok z silnikiem 1.1 na wtrysku jednopunktowym i zrobił nim 340 tys km bez remontu (wymienił tylko klocki, smeringi, opony, wydech, filtry, tarcze ham, itp.). Autko dalej jeździ i ty mi tu nie mów że francuzy są słabe !!! :mur: :mur: Słabe jest Deawoo !! :lol: :lol: :lol: 1412710[/snapback] Nie mów, że Daewoo jest słabe bo zaraz odezwie się jakiś użytkownik samochodu tej marki i powie, że przejechał 400tyś bez większych napraw ;). Ogólnie każda firma ma lepsze i gorsze modele swoich samochodów. Trzeba też przyjąć, że kiedyś samochody były trwalsze. Nowo wychodzące modele nie miały tylu chorób "wieku dziecięcego" jak to ma miejsce teraz. Przykład: w naszym golfie IV po przejechaniu 80k km padła skrzynia biegów. Mieliśmy wcześnie golfa III i II w obydwu samochodach nic nie padło. Nawet elementy wykończneia bardziej wytarły się w IV niż w III! To chyba o czymś świadczy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2005 (edytowane) Silniczek 1.6 16V 107HP fabrycznie. A pier... że francuzy są słabe mnie dobija. Faktycznie, jakość materiałów we wnętrzu pozostawia wieeeele do życzenia ale nie przesadzajmy. Przebiegi 200-300k kilosów NA GAZIE to standard w tych samochodach (oczywiście zdażają się gorsze egzemplarze). Zawsze zdaży się jakaś usterka ale powiedzcie mi które samochody się nie psują ? VW ?? Może w czasach Golfa II. Toyota ?? Napewno nie Avensis produkowana w europie. Honda ?? Eeeee, tu się przyczepić do żadnego modelu nie mogę (chociaż Accordy made in England napewno są gorsze od Made in Japan) :) Opel ?? Pozostawie to bez komentarza. Samochód i tak sprzedamy za rok a może nawet wcześniej. Jest jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem - kilka miesięcy jeździł tym samochodem ojciec. Wiadomo jak jeździł, 2k obrotów żadko kiedy przekraczał :] Wsiadłem, pojeździłem. Jakoś to jeździło. No ale zacząłem jeździć coraz bardziej dynamicznie. Zacząłem tankować PB98 Ultimate. Z tygodnia na tydzień coraz lepiej się ten samochód wkręcał na obroty. Teraz już chyba lepiej jeździć nie będzie (no może małe turbo by się przydało :) ). Dobra, kończmy tą bezsensowną dyskusję. Tematu nie było. Edytowane 26 Kwietnia 2005 przez Kwiecień Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adas01 Opublikowano 27 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2005 Słabe jest Deawoo !! :lol: :lol: :lol: 1412710[/snapback] oj jest słabe. auto moich rodziców, 8-letnie, ma przejechane 140tkm, serwisowane regularnie co 10tkm (wszystko co trzeba, nie tylko olej+filtr, więc raczej egzemplarz bardzo zadbany, są właścicielami od nowości), przejechałem się tym ostatnio w mieście i porażka - kierownicą trzęsie przy 70km/h, wszystkie plastiki trzeszczą już przy ~50km/h do tego tapicerka na fotelu kierowcy sie zdążyła wytrzeć, a blacha na drzwiach (wszystkich czterech) oraz progi są po ostatniej zimie w dziwne rdzawe kropki, które coraz bardziej wypierają oryginalny lakier :lol: , od początku centralny nie bałdzo otwierał jedne drzwi, a ostatnio padła cała elektryka szyb i żadna się nie otwiera, ciekawe jak się będzie latem jeździło hehe. Jedyne co w nim działa bez zarzutów to silnik. sam jeżdzę golfem mk3 '94 z przebiegiem 252000 i szkoda w ogóle gadać o porównaniach... do ok. 100000 nesia trzymała się dzielnie ale teraz to wyłazi z tego duch FSO :lol: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shantillas Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2005 A tam pierdzielicie. Deawoo nie jest takie slabe i to naprawde zlalezy jaka ekipa w fabryce skalda autko i wykonywala czesci, bo z Deawoo to jak z FSO :lol: Jak sie trafi!!! Kumepl pracuje w ochronie, jezdzi Lanosem 1.6l na patrole, autko ma przejechane juz 190tys KM i silnikk jeszcze oleju nie wpierdziela!!!! A powiem, ze oni naprawde tam tych aut nie oszczedzaja, kto wsiadzie to opor i jazda!!! Jezdzil on tez na dwoch innych lasnosach z firmy gdzie pierwszy szybko sie sypnal (padla skrzynia a potem silnik...) a drugi jezdzi do tej pory katowany przez gosci z ABSem i jakos autko sie trzyma jak to mwoil kumpel. Poszukajcei sobie na koreanskich forach co te male kurduple potrafia wycisnac z rodzimego produktu. Czesto spotykalem niezle stuningowane Nubiry z turbodoladowanymi silnikami o mocy 300-400KM...a tam co sie bede rozpisywac. Kazde autko bedzie dobre jak sie umie go obslugiwac.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azyl Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Nie zgodze sie z opinia ze daewoo jest slabe ( zawsze zdaza sie modele lepsze i gorsze... nawet bmw moze sie sypnac po 50k km ) . Sam posiadam ( tzn moj stary ) lanosa 1.5 Samochod serio bardzo wytrzymaly. Przejechal joz naprawde duzo km i to po takich drogach ze szkoda gadac .. ( kto jechal przez rumunie czy ukraine po "mniej cywilizowanych" drogach ten wie o czym mowie). Jak na to 1.5 to w sumie calkiem zwawy i dynamiczny, do tego moj stary wykozystuje na maxa jego osiagi i przy jego jezdzie jescze nic w srodku nie skrzypi ani nie nawala ( a mamy go joz z 5-6 lat ). Więc mówie - nie zgadzam sie z opinia ze wszytskie daewoo sa do [gluteus maximus] bo to nie prawda. A swoja droga to i tak moj ulubiony samochod to wozik mojej starszej czyli kochany opel corsa A :) W nim zawsze cos mozna pogrzebac :) ( nie zeby cos nawalalo :wink: z przyjemnosci pogrzebac :) ) pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wortigern Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 mojego kumpla starszy mial slużbowe Tico, wiec moj kumpel sobie go czesto "pozyczal" i jezdzilismy po lasach i pozamiastowych dorgach, wiele przyzyl a trzymal sie jak malo ktory samochod np kiedys jechalismy we 4 przez waska droge z 80km/h a brat kumpla ktory siedzial obok kierowcy pociagnal za reczny i tak sobie z 20 m bokiem lecielismy, samochod sie podniosl i malo brakowalo i byloby dachowanie. Czesto we 4-5 lecielismy po 140 O_O maszyna ma 800cm3 wiec... palila gume na 2 biegu, non stop wchodzenie w zakrety na recznym a pod koniec jeszcze jezdzila. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yahve Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Mielismy, najpierw rodzice do 48k przebiegu a potem ja do 105k, od nowosci Lanosa z 1998 i nie byl taki najgorszy, choc wiele czesci trzeba bylo robic przed terminem wynikajacym z tabeli przegladow (m.in. rozrzad, sprzeglo, katalizator 10-20.000 km przed terminem podawanym przez daewoo). Zawieszenie, oprocz tego ze generalnie do bani (okropnie miekkie!) tez sie zaczelo sypac. Do tego relatywnie wysokie spalanie (silnik 1,6 - najmarniej 10l w miescie, 8,5 poza miastem - z klimatyzacja; w Focusie 1,6 mam teraz 8-8,5/6,5 tez z klima) i rozne duperele, jak np. wyjatkowo miekkie felgi - byle dziura i felga do klepania/wymiany, rozpadajaca sie tapicerka przednich foteli, odklejajace sie wsteczne lusterko. Ale z drugiej strony zadnej rdzy nie bylo, zadnych tez powazniejszych awarii. Za te cene (mowie o uzywanych) to calkiem rozsadny samochod. Sprzedalem sasiadowi, jeszcze mnie dookola domu z siekiera nie gonil ;). Ale przy sprzedazy niezle mnie samochod zawiodl, na pare dni przed transakcja rozszczelnil sie skraplacz od klimatyzacji. Niestety odbilo sie to na cenie :(. Na Krecie jezdzilem Matizem z wypozyczalni, z dosc duzym przebiegiem, i zrobil na mnie pozytywne wrazenie. Jak na taki maltuki silniczek to zdrowo ciagnal, wszystko elegancko dzialalo i spalanie bylo smieszne. Generalnie nie mozna wiec sadze powiedziec, ze Daewoo jest do d..., choc zadnych rewelacji spodziewac sie nie mozna. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 No spalanie i plastiki w srodku. To sa glowne mankamenty, ktore widac na pierwszy rzut oka w Lanosie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feluke Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 To kiepawe te samochodziki macie. ;) Sierra starszego ktora odziedziczylem w naszej rodzinie ma przejechane 650kkm i jeden silnik poszedl do wymiany po 550kkm ale o jego przejsciach mozna napisac ksiazke. Dodam ze samochodzik dalej jedzi ale trzeba przyznacz ze go rdza juz zjada. ;) wortigern BRAWO ZA ROZWAGE :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: Qrde czlowieku wez sie zastanow co piszesz bo nie ma sie czym chwalic. Ja w 4-5 osob bym nawet Merolem nie bujal sie 140km/h bo ma to droge hamowania zajeeeebiscie dluga a o Tico juz nie wspomne gdzie to sie zatrzymuje. :? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 hmm od kiedy tico wyciaga 140km/h ? :lol: :lol: kumpel ma takowe i mowi ze jadac samemu ciezko mu na autostradzie pocisnac 130, a w dodatku przy takich predkosciach lekki powiew i to auto leci jak szmata, a Ty tu full zaladowanym jechales wiecej :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swatkat Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 hmm od kiedy tico wyciaga 140km/h ? :lol: :lol: kumpel ma takowe i mowi ze jadac samemu ciezko mu na autostradzie pocisnac 130, a w dodatku przy takich predkosciach lekki powiew i to auto leci jak szmata, a Ty tu full zaladowanym jechales wiecej :P 1417116[/snapback] Pewnie liczniki w Daewoo mają taką dokładność jak w kaszlach. Chociaż należy pamiętać że moce seryjnych 2 takich samych silników moga się różnić nawet o 10% więc jeden pójdzie 130 a drugi 140. Znajomy też miał tikusia i podobno 140 śmigał. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Mysle, ze taki TICO moze pojechac 140. Ja malaczem 120+ zasuwalem po autobahnie z Kato na Zory. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2005 Sluchajcie jak ja trampkiem rozpedzilem sie do 110 km/h to tico 140 moze poleciec ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 6 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2005 http://www.teampuss.com/berkut/car/rs2.jpg http://www.teampuss.com/berkut/car/rs5.jpg Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tukamon Opublikowano 6 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2005 ostatnio zabrany mamusce 307 1.6 mistral 5d w kolorze zielonym, ale takim zielonym co soldat ma tfasz u berkuta na avie :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 6 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2005 To jest Flippy a nie jakis soldat, moj mistrz :> Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
N2O Opublikowano 6 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2005 (edytowane) jakis rok temu widzialem tico z 5 osobami co leciało po wisłostradzie ponad 160km/h ! 8O wiem bo go wyprzedzalismy :D oczywiście było to po północy, a to tico ladnie podskakiwało na estakadzie :D :D Edytowane 6 Maja 2005 przez N2O Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wortigern Opublikowano 6 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2005 naprawde nie kłamie, sam byłem zdziwiony ale jechalismy i bylo 140 na liczniku, poza tym jezdzilismy na drogach gdzie dziennie przejeżdża może z 5 samochodów. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 7 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2005 N2O to pewnie jeden z "tych" tico z silnkiem od porsz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 7 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2005 ja narazie piechotka :wink: ale wlasnie zbieram sie na kupno golfa III TDI ma ktos cos takiego na sprzedaz :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corso Opublikowano 7 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2005 (edytowane) ja narazie piechotka :wink: ale wlasnie zbieram sie na kupno golfa III TDI ma ktos cos takiego na sprzedaz :) 1431134[/snapback] Ja podobnie jeszcze pieszo. :? Jak się uzbiera 15.000zł to mam 3 warianty. 1.Ford Sierra XR4I '83 http://img214.echo.cx/my.php?loc=img214&image=458rm.png http://img196.echo.cx/my.php?loc=img196&image=469jy.png 2.Saab 900 Turbo 2.0L '93 http://img140.echo.cx/my.php?loc=img140&im...00turbo96lh.png http://img255.echo.cx/my.php?loc=img255&im...0turbo103na.png 3.Fiat Dino, silnik od Ferrari 2.0L '67 http://img40.echo.cx/my.php?loc=img40&image=dino193cc.jpg Edytowane 7 Maja 2005 przez Corso Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 7 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2005 albo moze chociaz wiece, skad najtaniej i najleeij :wink:? golfa III TDI 1,9 diesel... najtaniej, najlatwiej, (tylko nie allegro) :wink: i zeby byla ladna karoseria, i wogole stan bdb :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...