Skocz do zawartości
Michał1

Co zrobić z pieniędzmi żeby sie pomnożyły?:)

Rekomendowane odpowiedzi

1. witam,

dostałem ostatnio "mały" prezencik od wójka, w postaci darowizny :) Teraz myslę co tu zrobić z tymi pieniędzmi, lokaty w bankach nie bardzo się opłacają (4-5% w skali roku) więc myślę może o jakimś funuszu inwestycyjnym (do 15-20%). Miał ktoś z was do czynienia z takimi rzeczami?

 

A może samemu na giełdzie :) :?:

 

2. czy znacie jakieś "wirtualne" giełdy żeby można było poćwiczyć, kupując 'na niby'? na stronie roweru blażeja jest jakaś akcja w tym stylu, ale czy znacie inne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem. MArka stała się bardzo silna walutą ostatnio ;) Co koło 4,60 żł? ach te "ojro: ;)

 

Sprobuj na giełdzie.. ale ja osobisce wybrał bym własnie te fundusze inwestycyjne.. zarobisz mniej niz na giełdzie(no nie koniecznie ;) ) ale masz wieksza pewnosc ze nie stracisz ich :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zawsze sa jeszcze kilkuletnie obligacje ale ty pewnie nie chcesz zamrazac kasy

dokładnie, jeśli fundusz to na ok. 6 miesięcy nie dłużej, przynajmniej nie całość

 

abramakabra dzięki za link, w sumie od razu mozglem sprawdzic te największe serwisy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moglbym Ci doradzic w co zainwestowac ale to zalezy do Twojego zaangazowania i poziomu wiedzy wiec ciezko mi cos doradzic nieznajac Ciebie jesli chodzi o waluty to najlepszym rozwiazaniem staje sie rynek FOREX tam mozesz nabyc konktrakty na dane pary walutowe tzn np: euro/usd i kupujesz kontrakt(lot) na wzrost "Long" lub na spadek "Short" i jesli Twoje myslenie sie potwierdzi masz szanse duuzzzoooo zarobic bo na rynku forex jest tzw Dzwignia(lewar) tzn za np1000$ zainwestowanych masz prawo do zysku lub strat tak jakby Twoja kwota zainwestowana wynosila 100000$ a sa lewary jeszcze wieksze najwiekszy jaki widzialem to byl 1:400 takze mysle ze to jest o niebo lepsze rozwiazanie niz kupno waluty w kantorze i czekanie na wzrost jej (chocby dlatego ze mozesz zarobic tazke na spadku wartosci danej waluty a nie jak w kantorze tylko na wzroscie) :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie stawka wynosi poniżej 2 zł panie LPC :)

 

Jest w necie taki angielski servis bukmacherski, do którego ty wysyłasz pewną sumkę pieniążkuw, a oni wysyłają ci 3 (tygodniowo) pewne mecze - te pewne mecze to porażki lidera, sprzedane itp. Gdzie kurs niejednokrotnie wynosi po 8zł :D

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie stawka wynosi poniżej 2 zł panie LPC :)

 

Jest w necie taki angielski servis bukmacherski, do którego ty wysyłasz pewną sumkę pieniążkuw, a oni wysyłają ci 3 (tygodniowo) pewne mecze - te pewne mecze to porażki lidera, sprzedane itp. Gdzie kurs niejednokrotnie wynosi po 8zł :D

 

pozdro

a to co innego :] ty miałes na myśli inne pewniaki a ja inne pewniaki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie stawka wynosi poniżej 2 zł panie LPC :)

 

Jest w necie taki angielski servis bukmacherski, do którego ty wysyłasz pewną sumkę pieniążkuw, a oni wysyłają ci 3 (tygodniowo) pewne mecze - te pewne mecze to porażki lidera, sprzedane itp. Gdzie kurs niejednokrotnie wynosi po 8zł :D

 

pozdro

Interesujace, jakies adresy czy tak sobie piszesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie stawka wynosi poniżej 2 zł panie LPC :)

 

Jest w necie taki angielski servis bukmacherski, do którego ty wysyłasz pewną sumkę pieniążkuw, a oni wysyłają ci 3 (tygodniowo) pewne mecze - te pewne mecze to porażki lidera, sprzedane itp. Gdzie kurs niejednokrotnie wynosi po 8zł :D

 

pozdro

Interesujace, jakies adresy czy tak sobie piszesz ?

Nie nie pisze sobie ot tak :)

 

Nie wiem czy mogę podać linki, ale co mi tam :D :

 

www.bukmacherzy.com - po polsku - mozna poczytać właśnie o takich typach zakładów i firmach przysyłających typy

http://www.gamebookers.com/cgi-bin/intro.cgi?pid=2170 - po angielsku, jedna z lepszych firm - zwracają 10% stawki 1 zakładu (lol)

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio poszedlem do STSu obstawic 6 meczy za 2 pln moglem wygrac 176 :) ale nie udalo sie i teraz wiem ze to hazard byl natomiast nie rozumiem ludzi ktorzy twierdza ze gielda to hazard ja sprobowalem i tego i tego i twierdze ze gielda to ciezka praca a nie hazard ( zalezy tylko czy ktos zna sie na WGPW oraz innych rynkach). Po prostu ekonomia sie klania a nie hazard:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steryd, uwierz, że obstawianie w np. STS-ie też może być ciężką pracą i to nie lżejszą niż granie na giełdzie. Wiadomo, że w sporcie o wiele częściej zdarzają się wypadki losowe niż na giełdzie, ale są ludzie, którzy potrafią się utrzymać obstawiając zakłady sportowe. Ale do tego trzeba wielu wielu godzin buszowania po internecie, czytania zapowiedzi np. 2. ligi węgierskiej ;) itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steryd, uwierz, że obstawianie w np. STS-ie też może być ciężką pracą i to nie lżejszą niż granie na giełdzie. Wiadomo, że w sporcie o wiele częściej zdarzają się wypadki losowe niż na giełdzie, ale są ludzie, którzy potrafią się utrzymać obstawiając zakłady sportowe. Ale do tego trzeba wielu wielu godzin buszowania po internecie, czytania zapowiedzi np. 2. ligi węgierskiej ;) itd.

hmm wiec nie ma mowy rowniez o hazardzie skoro mozna z tego wyzyc nalezy to nazwac zrodlem utrzymania ewentualnie dalej zwac praca 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steryd, uwierz, że obstawianie w np. STS-ie też może być ciężką pracą i to nie lżejszą niż granie na giełdzie. Wiadomo, że w sporcie o wiele częściej zdarzają się wypadki losowe niż na giełdzie, ale są ludzie, którzy potrafią się utrzymać obstawiając zakłady sportowe. Ale do tego trzeba wielu wielu godzin buszowania po internecie, czytania zapowiedzi np. 2. ligi węgierskiej ;) itd.

hmm wiec nie ma mowy rowniez o hazardzie skoro mozna z tego wyzyc nalezy to nazwac zrodlem utrzymania ewentualnie dalej zwac praca 8)
Temat STS-ów - dożucę swoje 3 grosze :P

 

Mam kolegę (studiuje w Szczecinie Telekomunikację-nie ważne) jego ojciec jest "Bez pracy" Szwędał siępo Niemcach, Francji coś dorobić. Wrócił do Polski i ze swoimi kolegami (4) założyli tak jakby klub - codziennie przychodzą o 10-11 na STS-y zasiadają przy stoliku, czytają gazety sportowe, analizują, typują, obstawiają.... oni nie grają tak "normalnie" grają systemowo - polega to na obstawianu np. 17 meczy z czego 3 mogą "nie siąść". I możecie mi wierzyć ich "spółka" przynosi naprawdę niezłe zarobki, a niewątpliwie można sięz tego utrzymać! No i oczywiście zakłady jak i gra na giełdzie to stres i ciężka praca, która skraca nasze życie, więc lepiej oddać te pieniądze na biednych :) i dalej czytać forum :D <joke> pozdro- LoleX*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...