lopo Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Tak sobie pomyślałem, że w związku z tym, iż już parę ładnych lat szwędam się po jakichś górkach to założę taki temacik, ponieważ chętnie dowiem się czy ktoś tutaj oprócz mnie ma taką pasję :?: :D Chodzi mi o szeroko pojętą turystykę górską, ale także o bardziej ekstremalne rzeczy czyli np. wspinaczkę. Ja już nawet nie pamiętam kiedy i od czego dokładnie zaczynałem przygodę z górami. Pewnie od niedalko leżącej góry Ślęży (koło 788m.n.p.m. chyba... :wink: ),potem były Karkonosze, w których byłem już sam nie wiem ile razy...,Tatry(właściwie nie ma już szlaku, na którym mnie tam nie było :twisted: ),Dolomity(kilka ubezpieczonych dróg wspinaczkowych-tzw via ferraty ,byłem w tych górach 2 razy),no i w tym roku po raz pierwszy Alpy 8O :twisted: :D :) -2 sztucznie ubezpieczone drogi wspinaczkowe(poziom trudności jednej to D(max E) :twisted: ), no i tak właśnie w swoich wędrókach doszedłem na wysokość 3500 m.n.p.m. i zamierzam to kontynuuwać jak najdłużej...Podzielcie się swoimi doświadczeniami, przygodami i sukcesami górskimi.... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytooss Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Polecam góry Riła w Bułgarii. Najwyższy szczyt: Musała (2925 mnp). 1 2 3 4 5 6 (to nie moje) Śliczności. Bieszczady i Tatry w jednym. Mało ludzi na szlakach, głównie Bułgarzy (i niedźwiedzie). Jedyni minus to fakt, że ceny za schroniska są "podwójne" - niższe dla tubylców, wyższe dla cudzoziemców. To postkomunisyczny relikt... Ja na szczęście byłem z kumplem, który świetnie mówi po bułgarsku - z wiejskim akcentem :lol: i jeśli sie nie odzywałem robiliśmy za Bułgarów. 8) Największym problemem był sprzęt Alpinusa, niezbyt tam popularny :wink: Albo Piryn... No i jeszcze Rodopy... Nie mogę się doczekać przyszłych wakacji... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubasik Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 himalaje rulez :wink: mnie z gorami lączy tylko deska :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kat_666 Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Mnie narty ;]]]]] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikaelus Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 A słyszeliście o Gorganach?? Przedłużenie naszych Bieszczad w łańcuchu Karpat. Chyba ostatnie prawie niezamieszkane, dzikie góry w Europie, które kiedyś leżały na terenie Polski. Wybieram się tam, choć jeszcze nie wiem dokladnie kiedy (kasa...) :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
killah Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Ja mam troche dalego do gór więc nei spędzam tam tyle czasu ile bym chciał zaczałaem od gorc pare lat temu, w zeszłym roku troche po alapach austriackich ale to miałem mało czasu.. bo to był taki przystanek bardziej w drodze na południe, w tym roku na taty sie zasadzałem nawet byłem al enei maiałem się z zkim wybrać na jakiś szlak... od 3 lat w kazde wakacje coś dziwnego się dzieje i nei moge się wybrac tak jak kiedyś... głównie to siostra w ostatniej chwili móiw ż enei ma czasu. a jesli chodiz o wspinaczke to ostatnio troche na sztucznej ściance... niestety Białystok nie ma naturalnych form po których można by się powspinac... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...