Outlander Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Powiem krótko: DeusEx jest niesamowitą grą która wciągnęła mnie na wiele godzin. Niestety DeusEx2 nie dorasta poprzedniczce nawet do pięt, co ja mówię ta gra nie osiąga nawet poziomu ziemi. IMO Deus Ex 2: Invisible War jest grą która nie powinna się była ukazać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snajper3 Opublikowano 5 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 Pierwszy Deus Ex mnie specjalnie nie zaciekawił:) Natomiast Invisible War przykuł mnie do monitora :D Gra jest świetna, nie moge sie oderwac od kompa:) Dziwi mnie że wszyscy na Nią narzekaja:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 5 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 Narzekaja, bo w porownaniu z jedynka ta gra jest naprawde slaba: - wspolna amunicja do kazdej broni - brak normalnego inventory - brak skilli, tylko implanty, w dodatku tez podane w uproszczonej wersji - duzo slabsza fabula - mniejsze mozliwosci wyboru podejsc do tego samego problemu Do tego wszystkiego nie podobal mi sie zupelnie glowny bohater. Zdecydowanie wolalem JC Dentona, mial wiecej charakteru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 Costi popieram cię w 100%.Ta gra to dno,twórcy wogóle usunęli elementy RPG no i jeszcze ta amunicja.Co z tego że grafa i fizyka są przyzwoite skoro grywalność jest równa zeru Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 Moze calkowite dno to nie jest, gralo sie w sumie nie najgorzej, ale w porownaniu z jedynka blednie. Moze tak: "niezla gra, ale beznadziejny Deus Ex" ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 Wiesz jako zwykla strzelanka to też jest badziewie ze względu na malą ilość broni i tą amunicję.Już lepiej kupić sobie Call Of Duty,FEAR'a albo Far Cry'a...Czy co mozna sobie wymyśleć :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 (edytowane) Nie czytalem calego topiku ale jako typ co trzy razy przeszedl sobie Deusa Ex i wielce go sobie chwalil - bo to naprawde gut pozycja- za Deus Ex2 goście powinni dotać w ryj albo conajmniej kopa w du** :| Wogóle co to ma wspólnego z jedynka w kwestii rozgrywki? To banalna strzelanka z kilkoma dodatkami inspirowanymi pierwsza czescia..... A tak wogole dawali go do 6800LE asusa i tylko dlatego sie na ta karte skusilem....na szcescie sie spalil i oddalem tego gniota hehe :) razem z softem A slyszal ktos może cos o trzeciej czesci? Mam tylko nadzieje ze podobne siusiaki jej robic nie beda :? Edytowane 23 Marca 2006 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Marca 2006 To ma byc trzecia czesc? :blink: OT: Ja wlasnie po raz kolejny lupie w pierwsza czesc i musze powiedziec, ze jestem BARDZO pozytywnie zaskoczony wygladem tej gry (1280x800, wszystko max). Moze i nie ma superfizyki (choc jakies namiastki tejze sa) czy shaderow, ale nadal wyglada IMHO co najmniej przyzwoicie. O grywalnosci czy opraiwe audio nawet nie wspominam, bo te sie nie starzeja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Melon Opublikowano 24 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2006 Co do trzeciej części-wyszła jakaś gra,robiona przez twórców DX,początkowo nazywała się Deus Ex cośtam,jednak później zmienili jej nazwę.Jak przegrzebie karton z gazetami to może to znajdę i podam wam tytuł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 15 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2007 (edytowane) Hmmm, mam dziwny problem z ta gra. Odpalam, leca logosy i inne takie ale w pewnym momencie po dograniu (loading) gra sie przywiesza i ch** - twardy reset tylko skutkuje. Zanim zdaże ustawić koligacje dla jednego jaja i juz Brak Odpowiedzi ... spotkal sie ktos z takim problemem? Problem na 100% dotyczy procka dwu jajowego bo raz udalo mi sie ustawic koligacje i giera ruszyla ... Edytowane 15 Maja 2007 przez -Caleb- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Outlander Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 "Gra" daje ci do zrozumienia żebyś schował tego trupa do szafy (mowa o grze, nie o kompie ) ;) A co do problemu to próbowałeś może trybu zgodności ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Loozik, zainstalowałem optymalizera i poszlooo ... do szafy :D Nikt mne nie zmusi zebym w to pogral dluzej niz godzinke . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 17 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2008 Odkopuję trupa, bo wczoraj "zaliczyłem" Deus Ex: Invisible War. Od początku nie liczyłem na to, iż będzie to gra, która mogłaby konkurować z Deus Exem. Deus Ex to gra wielka, rozbudowana, z niesamowitą fabułą, klimatem, zaskakująca i w ogóle super. Zasiadając do Deus Ex 2 wiedziałem, że dwójka jest uproszczona względem jedynki (jednolita amunicja, brak skilli). Mimo to zagrałem, bo dlaczego miałbym tego nie zrobić, skoro zakupiłem już Deus eX Antologię z KK. Zainstalowałem, obejrzałem intro, poustawiałem opcje i zacząłem grać. Grafika nawet możliwa (nie to jest najważniejsze w grach dla mnie), muzyka jest, ale jakoś nie wpada w ucho... W Deus Ex motyw z menu do tej pory pamiętam. Deus Ex: Invisible War powinien nosić nazwę Invisible War i wtedy byłoby ok. Jedynka postawiła poprzeczkę bardzo wysoko i dwójka nawet nie zbliżyła się do tego poziomu. Ciekawe jak będzie z trzecią częścią. Grzechy Deus Ex: Invisible War: - wielkie uproszczenie względem pierwszej części. Jednolita amunicja to odważny pomysł... I głupi. Jak można było coś takiego w ogóle wymyśleć? Ale ok, jakoś to sobie wytłumaczyłem. Brak skilli!? Biomody też zostały uproszczone, bo mamy raptem 6 slotów, po 3 opcje w każdym. Niby ok, ale porównując do tego co było w jedynce, to dwójka wypada bardzo słabo. Interfejs też uproszczony. Idzie się do niego przyzwyczaić, ale... Inventory i pozostałe okienka... Też uproszczenie. Zadania, obrazy i coś takm jeszcze, panel z biomodami, inwentarz. Gdzie się podziały opisy poszczególnych urządzeń/rzeczy? W Deus Ex o głupim Pepper Gun można było sobie poczytać, a w dwójce opisy są... Właściwie to tak, jakby ich nie było. Kolejne uproszczenie to pasek życia. W Dwójce mamy pasek, w jedynce ciało JC Dentona było podzielone na strefy; kiedy oberwaliśmy w nogi, to się to odczuwało, w ręce też. Czy te uproszczenia wynikają z tego, iż Deus Ex był robiony pod konsole? Mniejsza z tym. All in all Invisible War został znacząco uproszczony względem Deus Exa. - poziomy. Dlaczego poziomy, po których się poruszamy, są takie malutkie? Ostatnia mapa była zarówno w dwójce, jak i jedynce. W Dwójce to jakiś żart. Wycinek z pierwszej części i to bardzo słabiutki. Pozostałe mapy też są małe i nudne. - pomysł z teleportem do JC Sanctuary w Tier. No sci-fi jak nic. :? Kto mógł wpaść na taki "interesujący" pomysł? Jak dowiedziałem się o tym podczas gry, to aż mną zatrzęsło. Kolejny pomysł z szarakami i Omarami. Świetnie... :? - czas gry. ~12h to bardzo krótko. Nie to co te co najmniej ~20h w Deus Ex, które dochodziło nawet do ~35-36h. - fabuła. Twórcy gry pogubili się w tym wszystkim... - cyberpunk. Nie ma go. :? Ogólnie potencjał na hit był. Niestety gra okazała się niewypałem. Pozostaje czekać na Deus Ex 3... Choć może lepiej nie czekać i nie napalać się, że będzie to hit. No i przede wszystkim nie ufać devom. ;) Pamiętajcie, trust no one. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Outlander Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2008 (edytowane) Niestety "tfurcy" (a właściwie to pewnie marketingowcy) wykazują się zupełnym brakiem wyczucia. To samo szykuje się z tak zwanym Fallout 3 które może być niezłą grą ale nie mającą wiele wspólnego z F1/F2. A wystarczyło by usunąć słowo Fallout z tytułu i już było by dobrze albo chociaż cyfrę 3. BOS nikt nie usiłował nazwać F3. Niestety Fallout 3 jest robiony przez Bethesde i szansa że będzie grą na miarę jedynki jest mniejsza niż wygrania w totka. Zespół robiący Deus Ex 3 kilka razy zarzekał się że to będzie gra bliższa jedynce niż dwójce. Niestety takie zapewnienia padały wielokrotnie przy wielu grach i chyba nigdy się nie spełniły. Naprawdę bardzo ale to BARDZO chciałbym się mylić, bo dobre F3 i Deus EX 3 są moim marzeniem. EDYT: OMC zapomniał bym o trzecim tytule za którym tęsknie: System Shock 3. Edytowane 18 Stycznia 2008 przez Outlander Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2008 Biomody też zostały uproszczone, bo mamy raptem 6 slotów, po 3 opcje w każdym.Biomody w Deusie 2 sa w zasadzie niepotrzebne. W jedynce korzystalo sie z nich , tutaj dali chyba z rozpedu.poziomy. Dlaczego poziomy, po których się poruszamy, są takie malutkie? Ostatnia mapa była zarówno w dwójce, jak i jedynce. W Dwójce to jakiś żart. Wycinek z pierwszej części i to bardzo słabiutki. Pozostałe mapy też są małe i nudne.Jesli chodzi o ostatnio poziom to mi on bardzo podpasowal. Wizta w Unatco jest sugestywna , mocno przypominajaca to co dzialo sie w czesci pierwszej. Ja Invisibla nie skreslam , slabszy od czesci pierwszej ale mimo tego wart zagrania. Jesli mamy zbyt wysokie oczekiwania to sie przejedziemy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2008 ;) Też ostatnio wróciłem po 3 latach do tej gry i udało mi się tym razem wytrwać do końca. Uproszczenia typowo konsolowe. Najbardziej wnerwiające jest poszatkowanie leveli na kawałeczki żeby się mieściły w pamięci konsoli. Na kompie ręce opadają :/ ... Thiefa 3 zrobili na tym samym enginie (chyba), ale pomimo podobnych uproszczeń grało się ciut przyjemniej... Przejść/zapomnieć... Wracać się do niej nie będzie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crosis Opublikowano 18 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2008 Biomody w Deusie 2 sa w zasadzie niepotrzebne. W jedynce korzystalo sie z nich , tutaj dali chyba z rozpedu.Dali, bo wypadało dać. Niepotrzebne może nie do końca, bo taki silent running się przydaje (biomod pasywny). Hackowanie to w sumie trudno nazwać biomodem... W Deus Ex była taka umiejętność, a to jest to specjalny wszczep. Masz sporo racji, że są w zasadzie niepotrzebne. Czasami się przydają, ale nie tak jak w jedynce. Jesli chodzi o ostatnio poziom to mi on bardzo podpasowal. Wizta w Unatco jest sugestywna , mocno przypominajaca to co dzialo sie w czesci pierwszej.Owszem jest sugestywna i przypomina dawne dzieje, ale porównując tą samą lokację z jedynki i dwójki, to ta w drugiej części wypada jak jakieś demo gierki, taka wersja shareware. Mapa w dwójce jest znacznie mniejsza i mniej rozbudowana. W ogóle same mapy są bardzo malutkie, przez co gra również jest krótka. Poza tym kolejną wadą Deus Ex: Invisible War jest to, że za eksplorację nie dostaje się żadnych XPków, przez co nie ma takiej chęci do zaglądania w każdy kąt mapy po to, aby się dowiedzieć co tam dalej jest. Brakuje też tych wszystkich gazet, książek, wpisywania kodów itp. W dwójce są niby książki, ale w porównaniu do jedynki trudno je nawet książkami nazwać. Ja Invisibla nie skreslam , slabszy od czesci pierwszej ale mimo tego wart zagrania. Jesli mamy zbyt wysokie oczekiwania to sie przejedziemy.Słabszy zdecydowanie. Zagrać można, żeby poznać dalsze losy świata. Szkoda tylko, że fabuła tak nie wciąga i nie zaskakuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miguel707 Opublikowano 20 Grudnia 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2008 (edytowane) Mam tą grę z CDAction no i mam straszny błąd. Przeszedłem kawałek i gra nie chce się zapisać. Ani przez quicksave, ani przez normalny. Próbując zapisać stan gry - wychodzi do Windowsa. Przez ten kawałek gra zapisywała się bez problemów. Ma ktoś jakiś pomysł? Edytowane 20 Grudnia 2008 przez Miguel707 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...