Faceci powoli wymierają!

[ratHUNTER]

hmm, nie czaje, caly czas porownujesz czlowieka do krolikow, mrowek, pszczol i innych tym podobnych cywilizacji, ktore rzadza sie zupelnie innymi prawami... a co najwazniejsze, zwierzeta, o ktorych piszesz kieruja sie tylko i wylacznie instynktem... roznica w stosunku do czlowieka jest ogromna, my - ludzie, mamy swiadomosc naszej egzystencji, posiadamy intelekt i mamy wolna wole, wiec skoncz w reszcie z tymi glupimi porownaniami! :D

 

piszesz, ze nie umiem zyc bez cywilizacji, hm, w pewnym sensie na pewno moge sie bez niej obejsc... w wakacje 3 lata temu pojechalismy na mazury do takiej malej klitki, w ktorej nie bylo pradu, wody, gazu i tym podobnych... jedyne czego potrzebowalismy to zapalek, piwa, srodkow czystosci i zarcia... bez wszystkiego innego jakos przetrwalismy :wink:

wiec nie odpowiadaj w moim imieniu na swoje pytania... :wink:

 

piszesz jeszcze, ze koleje losu zaplanowala natura... ja sadze, ze czlowiek ze swoja wolna wola, intelektem i swiadomoscia moze zmienic losy, ktore zgotuje nam natura... 8)

[mrtnt]

hmm, nie czaje, caly czas porownujesz czlowieka do krolikow, mrowek, pszczol i innych tym podobnych cywilizacji, ktore rzadza sie zupelnie innymi prawami... a co najwazniejsze, zwierzeta, o ktorych piszesz kieruja sie tylko i wylacznie instynktem... roznica w stosunku do czlowieka jest ogromna, my - ludzie, mamy swiadomosc naszej egzystencji, posiadamy intelekt i mamy wolna wole, wiec skoncz w reszcie z tymi glupimi porownaniami!  :D

Wszystko na tej planecie rzadzi sie TAKIMI SAMYMI prawami

 

Czlowiek kieruje sie bardziej instynktem niz sie wydaje, uwazasz ze nie masz instyktow dlatego ze cywilizacja dala Ci Auchan Real, i nie musisz za kurczaczkiem latac i polowac, nie masz krwi na rekach, a jednak jesz kurczaczka i nie mowi Ci swiadomosc ze go zabiles :?: , placisz za niego pieniazkami i masz czyste raczki, swiadomosc... jak myslisz np 300 lat temu, czy to tak dawno? dlaczego 300 lat temu biali prowadzili murzynow na lancuchu? swiadomosc?... dlaczego palono ludzi na stosie, swiadomosc? To jak myslisz czy aby natura nie stworzyla czlowieka ssakiem? drapieznikiem ktory aby przetrwac musi jesc? aby jesc musi polowac aby polowac musi zabijac? dzisiaj polowac nie musisz, polowaniem sa pieniadze, nie zwrociles uwagi jakie rzeczy ludzie zrobia dla pieniedzy? wszystko... piszesz o swiadomosci? wiesz czym jest swiadomosc? swiadomosc to wynik nadmiaru ludzkiej inteligencji, zadawania pytan po co i dlaczego, szukania odpowiedzi, nieswiadomosc to wynik niewiedzy, czy niechcenia wiedziec, nie chce wiedziec co ze mna sie stanie wiec nie mam swiadomosci... dlatego zwierzeta najczesciej go nie maja bo sa jeszcze zbyt malo rozwiniete aby je zadac, czlowiek w momencie tuz przed zalozmy wypadkiem nie ma zadnej swiadomosci 30 tys ludzi w WTC nie mialo zadnej swiadomosci tego ze to sie stanie, wiec ktora swiadomosc? palaczy? ktorzy swiadomie sie zabijaja? pijakow? cpunow? tych agesywnych dziewczyn na Twoim osiedlu? ludzie w kazdym momencie swojego zycia wszystko co robia to inkstynkt, seks, poped, wojny, to wszystko instynkty, myslisz ze gorujesz nad natura bo masz swiadomosc? rozrywka, przyjemnosc to wszystko pierwotne naturalne instynkty... jestesmy tylko marionetkami natury... instynkt jest jedyna rzecza ktorej czlowiek nie pozbedzie sie nigdy, dlatego kazdy mezczyzna chocby nie wiem jak kochal swa dziewczyne obejrzy sie za 1000 innych, jak myslisz po co zyjesz na swiecie, zeby budowac firmy? awansowac w pracy? zeby produkowac w hucie zelazo? masz swiadomosc, czego? twoja swiadomosc to wlasnie instynkt - trwania. Nie rozumiesz ze kazdy POSTEP dazy do pierwotnej postaci...

 

Mowisz ze my ludzie mamy swiadomosc a skad pochodzimy? od malpy, to kiedy malpa zaczela miec swiadomosc? To jak to malpa swiadomosci nie ma a czlowiek ma? tryslo nagle z nieba swiadomoscia na malpe i stala sie czlowiekiem? Mylisz sie i wielu ludzi sie myli, ludzie sa takim stworzeniem jak kazde inne na tym swiecie. I lacza nas te same rzeczy, bol, cierpienie, choroby... Schematy sie powtarzaja.

Zatem jak widzisz swiadomosc nie ma tu tak samo nic do rzeczy

 

piszesz, ze nie umiem zyc bez cywilizacji, hm, w pewnym sensie na pewno moge sie bez niej obejsc... w wakacje 3 lata temu pojechalismy na mazury do takiej malej klitki, w ktorej nie bylo pradu, wody, gazu i tym podobnych... jedyne czego potrzebowalismy to zapalek, piwa, srodkow czystosci i zarcia... bez wszystkiego innego jakos przetrwalismy  :wink:

wiec nie odpowiadaj w moim imieniu na swoje pytania...  :wink:

ja mowie o pozbawieniu sie cywilizacji na cale zycie a nie paru dniach, ludzie w blokach nie wiedza nawet jak sasiad obok ma na imie po kilkunastu latach mieszkania razem, ta wycieczka to raczej dowod na to ze miales chec powrotu do natury a nie pokazanie ze sie wyrzekles cywilizacji...

 

piszesz jeszcze, ze koleje losu zaplanowala natura... ja sadze, ze czlowiek ze swoja wolna wola, intelektem i swiadomoscia moze zmienic losy, ktore zgotuje nam natura...  8)

tzn co? bez konca bedziemy sie rozprzestrzeniac w kosmosie? braknie ziemii na marsa, braknie marsa na jowisz, braknie ukladu slonecznego itd itd itd? Widzisz to bez konca? Nie prawda... ludziom od poczatku ich istnienia jest przeznaczona zaglada wszystko co mialo poczatek musi miec koniec. Takie sa prawa wszechswiata i ludzie na pewno tego nie zmienia... My jako ludzie nic nie zmieniamy we wszechswiecie, jedynie korzystamy z jej praw. Glowne prawo to przetrwa silniejszy (w roznych sensach, sily inteligencji) i tak sie wlasnie dzieje, czlowiek przetrwal...

[floyd]

faceci to nie mamuty nie wyginą :))

[ratHUNTER]

hmm, twierdzisz zatem, ze ludzie kieruja sie bardziej instynktem...

 

to wyobraz sobie taka sytuacje:

jest matka. matka urodzila dziecko. pojawia sie instynkt macierzynski. zgodnie z tym co pisales (o czarnych wdowach, o tym, ze to zawsze matka wychowuje potomstwo) ojciec powinien sie odsunac na bok, albo lepiej - powinien zginac! widzisz, cale szczescie tak nie jest, bo natura uzbroila ludzi w intelekt... calosc polega na prostej kalkulacji: jak zabije męża, ktory zarabia, to mnie samej bedzie trudniej wychowac dziecko w kraju, ktorym rzadzi pieniadz!

 

widzisz teraz o co mi chodzi ? widzisz jak bardzo roznimy sie od pajakow, pszczolek, mrowek i innych malych bezmyslnych pedrakow ?

 

 

co do pochodzenia czlowieka - Darwin twierdzil, ze od malpy... ale udowodniono, ze NIE pochodzimy od malpy. Jestesmy oddzielna galezia drzewa ewolucyjnego... i ja sie osobiscie z malpami nie utozsamiam...

z drugiej strony w moim poprzednim poscie pisalem o "swiadomosci swojej egzystencji" - czy wiesz co to znaczy ? bo odnosze takie dziwne wrazenie ze chyba nie... Ty natomiast piszesz o "niewiadomo jakiej swiadomosci".

 

jestes heretykiem-pesymista... wrozka przepowiedziala Ci koniec ludzkosci ? czy probujesz czlowieka sprowadzic do poziomu dinozaura ?

 

i skoro uwazasz, ze jestes marionetka natury to zycze powodzenia. usiadz pod drzewem i czekaj az natura uraczy Cie piorunem. ja jednak moja wolna wole wykorzystuje i ukladam sobie zycie tak, jak mi sie podoba. natura stwarza mi do tego jedynie pewne warunki. co zrobie z zyciem zalezy tylko ode mnie. (cyt. z matrixa: what would we do now is a choice of you")

 

aha, zamiast pisac 20 zdan na jeden i ten sam temat, sprobuj zawrzec cala swoja mysl max dwoch zdaniach... wodolejstwa nie znosze i zazwyczaj nie czytam takich postow :)

 

przepraszam za nieuprzejmosc, ale moj office odmowil posluszenstwa i nie moge sie przygotowac do jutrzejszych zaliczen :P

[mrtnt]

Szczerze mowiac to ja juz nie wiem o czym piszesz, a i mam wrazenie ze wyczerpal Ci sie limit emocjonalny, wlasciwie to bylo juz pewne bo to wlasnie Ty napisales ten post, to wlasnie Ty sie wszystkim przejmujesz i nie trudno bylo przewidziec ze pierwszy wysiadziesz... powiedzialem Ci to juz na samym poczatku ze za bardzo sie tym przejmujesz. Easy :wink:

 

skoro uwazasz, ze jestes marionetka natury to zycze powodzenia. usiadz pod drzewem i czekaj az natura uraczy Cie piorunem

Takie teksty sa po prostu smieszne nie bede komentowal

 

aha, zamiast pisac 20 zdan na jeden i ten sam temat, sprobuj zawrzec cala swoja mysl max dwoch zdaniach... wodolejstwa nie znosze i zazwyczaj nie czytam takich postow

Od poczatku pisales, ze nie czytales - najpierw ze do polowy, teraz piszesz o wodolejstwie 20 zdaniach, jak chcesz cokolwiek zrozumiec czytajac polowe? a moze chcesz zmiescic istote czlowieczenstwa, czy swiata w 5 slowach? ksiazki tez czytasz do polowy? filmy ogladasz do polowy?. Zastanow sie czy chcesz rozmawiac w tej dyskusji, czy moze "se pogadac" bo to zasadnicza roznica... Jesli wiec Ci sie nie chce czytac tego co pisze to po co w ogole odpowiadasz? 8O Czytasz wyrywczo, nie zastanawiasz sie nad tym co napisalem totez i zle rozumiesz, tekst np o pajakach odnosil sie tego ze w naturze bywaja stworzenia o odmiennym stosunku w plciowych zatargach, czy np o mrowkach - w ogole stworzeniach rozmnazajacych sie nie tylko w taki sposob jak ludzie i to sie odnosilo do sprawy kobiet, ze moga sie rozmnazac bez mezczyzn, a nie czlowieczenstwa, o ktorym zaczales odpisywac co podsumowujac faktycznie oznacza jedno - ze nie czytasz, o zrozumieniu to nawet nie ma mowy... Wiec powiem Ci jedno, nie chce Ci sie czytac to nie odpisuj.

 

co do pochodzenia czlowieka - Darwin twierdzil, ze od malpy... ale udowodniono, ze NIE pochodzimy od malpy. Jestesmy oddzielna galezia drzewa ewolucyjnego... i ja sie osobiscie z malpami nie utozsamiam

udowodniono? kto? w jaki sposob? skad sie wzieli ludzie? chetnie sie dowiem czegos czego jeszcze nie wiem. czy moze teraz zbedziesz to odpowiedzia ze nie wiesz? albo Twoimi slowami jakze definiujacymi wlasnie Ciebie, jak to napisales ze natura obdarzyla Cie intelektem

 

jak s.u.k.a nie da, to pies nie wezmie

w takim razie moze wniosek ze Ciebie pominela natura? 8O

 

czy moze tekstami innych intelektow - "baby do garow"?

 

ciekawy i bardzo zabawny intelekt oraz poczucie swiadomosci istnienia :wink:

 

:lol: :wink:

[ratHUNTER]

im wiecej piszesz tym wiecej lamisz...

1. nie napisalem, ze czytam Twoje posty do polowy, nie napisalem tez, ze czytam wybiorczo... stworzyles kolejna herezje (tylko po co?) chodzi mi najkrocej mowiac o to, ze MALO OSOB CZYTA DLUGIE POSTY. wiec jesli chcesz, zeby to byl dialog miedzy kilkoma osobami, to pisz tak, zeby kogos zachecic do czytania... wiekszosc ludzi i tak czyta tylko pierwszego posta, a pozniej pisze co mu slina na jezyk przyniesie... wiec nie pogarszaj sytuacji i nie rob z tego wielkiego aj waj...

 

2. nalezysz chyba do tych osob, ktore nie przeczytaly wszystkich postow, przeczytaj je zatem od poczatku i policz wszystkie zdania, ktore powtorzyles po kims...

 

3. co do pochodzenia czlowieka, to nie pamietam kto, jak, gdzie i o ktorej godzinie. pamietam tylko tyle, ze w Liceum nauczycielka od Bio tak nam powiedziala, jak taka z Ciebie madra marionetka to sobie na googlach poszukaj...

 

4. nie wiem o co chodzi z Twoim komentarzem odnosnie tego z psem i s.u.k.ą, najwyrazniej nie zrozumiales... dla mnie jest to banał i traktuje o zdradach kobiet...

 

5. "to wlasnie Ty sie wszystkim przejmujesz i nie trudno bylo przewidziec ze pierwszy wysiadziesz" - piiik, zla odpowiedz... :wink:

 

6. nie napisales, jak Ci sie podobala pierwsza czesc mojego poprzedniego posta... dlaczego?

[mrtnt]

im wiecej piszesz tym wiecej lamisz...

:idea: :?:

 

 

1. nie napisalem, ze czytam Twoje posty do polowy

1.

mrtnt, przeczytalem Twojego posta do polowy i stwierdzilem, ze dalej chyba nie powinienem...

8O

 

stworzyles kolejna herezje (tylko po co?)

Herezja :?: , jakimi Ty slowami operujesz... herezja, wczesniej utopia, apokalipsa... A moze Kopernik "wstrzymujac slonce" tez byl heretykiem? A moze dzisiejszy ksiadz pederasta jest heretykiem? Lekarz ktory po pijaku 2,6 promila operowal? A moze Curie Sklodowska tez? :lol: Twoj umysl po prostu jest nie gotowy by zrozumiec pewne sprawy, zamkniety reklamami, filmami, komputerami, wplywem telewizji tym co powiedziala pani w szkole... Dlaczego nie powiesz rezyserowi Matrixa ze jest heretykiem? albo rezyserowi Terminatora? przeciez to tak samo heretyckie i pesymistyczne wizje, niosace w koncu jakies przeslanie np Terminator mowi - "ostroznie ze sztuczna inteligencja", ktore Ty oczywiscie nie wziales do siebie bo dla Ciebie film akcji to tylko akcja... itd itp Myslisz tak jak Ci powiedziano, pokazano, nauczono i nie mowie ze to zle, z tym ze jesli bedziesz myslal jedynie w ten sposob - nigdy nie siegniesz dalej... a to ze ktos sie myli nie ma znaczenia jak widzisz Darwin tez sie mylil a byl madrzejszy tak od Ciebie jak i ode mnie, jaki z tego wniosek? nie ma ludzi nieomylnych... nie sztuka powiedziec swiat jest plaski i prosty, sztuka jest probowac go zrozumiec, nawet jesli nie mozna go ogarnac, wszyscy najwieksi uczeni to wlasnie samouki, proby rozumowania itd itp takim wlasnie najwiekszym uczonym wszystko wzielo sie z niczego... nawet bledne probowanie zrozumienia swiata to wiecej niz nie probowanie wcale.

 

2. nalezysz chyba do tych osob, ktore nie przeczytaly wszystkich postow, przeczytaj je zatem od poczatku i policz wszystkie zdania, ktore powtorzyles po kims...

nie wiesz ktore osoby przeczytaly posty a ktore nie, wiec nie odwracaj kota ogonem :wink:

a co ze zdaniami powtorzonymi? chodzi Ci o cytaty czy jak?

 

3. co do pochodzenia czlowieka, to nie pamietam kto, jak, gdzie i o ktorej godzinie. pamietam tylko tyle, ze w Liceum nauczycielka od Bio tak nam powiedziala, jak taka z Ciebie madra marionetka to sobie na googlach poszukaj...

Dokladnie takiej odpowiedzi sie spodziewalem :idea: , uznaj to za komplement czy jak chcesz :wink: , ponadto po raz kolejny pokazujesz w sprawie ze sluchasz kobiety (nauczycielki) 8O wooow :lol:

 

4. nie wiem o co chodzi z Twoim komentarzem odnosnie tego z psem i s.u.k.ą, najwyrazniej nie zrozumiales... dla mnie jest to banał i traktuje o zdradach kobiet...

po pierwsze faceci zdradzaja znacznie czesciej...

 

o zdradach kobiet traktuje :?: no popatrz, a w jakim to znaczeniu? ze niby to s. zaczela dawac tak? a pies zaczal brac bo jakby s. nie dawala pies by nie bral 8O to Ci powiedziala pani z geografii a moze z chemii :? :? :idea: :?: a moze miales co innego na mysli, w kazdym badz razie bede sie cieszyl jesli to sprostujesz, jestem ciekaw :lol:

 

5. "to wlasnie Ty sie wszystkim przejmujesz i nie trudno bylo przewidziec ze pierwszy wysiadziesz" - piiik, zla odpowiedz...

piiik winny sie tlumaczy...

 

punktu 6 nie rozumiem wiec jesli chcesz to go rozszerz czy wyjasnij :wink:

[Miope]

ratHUNTER, mrtnt, mam dla Was zadanie. Spróbujcie teraz dla odmiany znaleźć w swoich postach to, z czym się zgadzacie. Jak będziecie dalej wyszukiwać to, w czym się nie zgadzacie, to usunę Wam zdalnie chromosomy Y. :P

[ratHUNTER]

mrtnt, cytujesz posty, ktore pisalem po pijaku - sprawdz date...

 

"herezja, wczesniej utopia, apokalipsa... A moze Kopernik "wstrzymujac slonce" tez byl heretykiem? A moze dzisiejszy ksiadz pederasta jest heretykiem? Lekarz ktory po pijaku 2,6 promila operowal? A moze Curie Sklodowska tez? Twoj umysl po prostu jest nie gotowy by zrozumiec pewne sprawy (...)"

 

widzisz, to jest to, od czego niektorym odechciewa sie czytania Twoich postow, a na ile jestes pewny, ze rozumiesz te "pewne" sprawy ? bo jesli wielki intelektualista mowi "wiem, ze nic nie wiem" to w takiej sytuacji Twoje herezje wydaja sie co najmniej zabawne...

 

"ponadto po raz kolejny pokazujesz w sprawie ze sluchasz kobiety (nauczycielki) wooow " - przeciez nie napisalem, ze wszystkie baby sa zle... gdyby byla obojniakiem, to tez bym jej sluchal, bo uczyc sie trzeba... z reszta sa dziewczyny, ktore sobie cenie... btw. stworzyles kolejna herezje na moj temat ? :wink:

 

"po pierwsze faceci zdradzaja znacznie czesciej..." - nikt sie o to tutaj nie pytal... ja poruszylem zupelnie inny temat...

wytlumacze na przykladzie (widac tak do Ciebie latwiej dotrzec... :wink: )

jest sobie babka "B" i facet "F". B i F tworza zwiazek... pojawia sie nowy samiec "S"... S zaczyna swirowac z B, zaczynaja ze soba sypiac no i jest pieknie... KTO JEST WINNY W TAKIEJ SYTUACJI ? osobnik S, ktory sie poprostu ZAKOCHAL czy moze pani B, ktorej widac jeden facet to za malo ? no powiedz szczerze :wink:

ja osobiscie zostalem postawiony dwa razy w sytuacji pana S i jakos osobnik A zawsze plul sie na mnie... dlaczego ? bo pani B (jakze moralna i etyczna) zawsze sie wywijalala jakimis sciemami, z ktorych wynikalo, ze osobnik S ją zmuszal!

 

"piiik winny sie tlumaczy..." - jakbym sie nie tlumaczyl, to bys jeszcze pomyslal, ze masz racje... a tak mozesz sie obejsc ze smakiem, bo racji nie masz... :wink:

 

mysle, ze punkt 6 poprzedniego posta nie wymaga wyjasnien... 8)

[Miope]

ratHUNTER, domyślam się, że byłeś zajęty pisaniem swojego posta i nie widziałeś mojego. Zatem przeczytaj go teraz (popatrz wyżej) i spróbuj, czy uda Ci się do niego zastosować. Może wtedy do czegoś dojdziecie.

[mrtnt]

widzisz, to jest to, od czego niektorym odechciewa sie czytania Twoich postow

ratHUNTER, trzeba bylo napisac ze tym niektorym jestes wylacznie Ty :wink: bo inaczej to jest AUTOSUGESTIA :wink:

 

"ponadto po raz kolejny pokazujesz w sprawie ze sluchasz kobiety (nauczycielki)  wooow  " - przeciez nie napisalem, ze wszystkie baby sa zle... gdyby byla obojniakiem, to tez bym jej sluchal, bo uczyc sie trzeba... z reszta sa dziewczyny, ktore sobie cenie... btw. stworzyles kolejna herezje na moj temat ?  :wink:

Tak, stworzylem sobie kolejna herezje :?: , mianowicie taka :lol: , nie szanujesz kobiet, bo nie uzywalbys sformulowan o "sukach", tych na osiedlu tez nie znosisz, pomysl moze to Ty taki jestes ze tak postrzegasz sprawy a nie te dziewczyny na osiedlu, wybitnie bronisz facetow pomijajac wszystkie za i przeciw :idea: :wink:

 

Ponadto nie mozesz zapominac ze caly swiat "sie stacza" a wiec zmieniaja sie nie tylko mezczyzni na gorsze ale kobiety rowniez.

 

ja osobiscie zostalem postawiony dwa razy w sytuacji pana S i jakos osobnik A zawsze plul sie na mnie... dlaczego ? bo pani B (jakze moralna i etyczna) zawsze sie wywijalala jakimis sciemami, z ktorych wynikalo, ze osobnik S ją zmuszal!

hmmm dwa razy? dziwne to dosc, to znaczy dwa razy zakochales sie w 2 kobietach ktore sa w innych zwiazkach?

 

KTO JEST WINNY W TAKIEJ SYTUACJI ?

Oooo, to jest Twoj problem, zawsze szukasz winnego, a nie szukasz rozwiazania z sytuacji, jesli nie szukales rozwiazania to moze Ty jestes winny? :lol: .

 

jest sobie babka "B" i facet "F". B i F tworza zwiazek... pojawia sie nowy samiec "S"... S zaczyna swirowac z B, zaczynaja ze soba sypiac no i jest pieknie... KTO JEST WINNY W TAKIEJ SYTUACJI ? osobnik S, ktory sie poprostu ZAKOCHAL czy moze pani B, ktorej widac jeden facet to za malo ? no powiedz szczerze

Winny jest facet S, dlaczego? Po pierwsze bardzo dziwne jest dlaczego sypial z pania B nie wiedzac ze jest taki facet jak facet F... Dlatego ze gdyby byl na tyle inteligenty o czym zapewnial w postach, wiedzialby ze kobieta ktora chodzi z dwoma facetami najpewniej nie kocha zadnego z nich i nie potrafilby sie w niej zakochac :wink:

Ponadto trwajacy juz zwiazek sie szanuje, wiec jedynym usprawiedliwieniem sie ze sypiales z czyjas dziewczyna moze byc to, ze nie wiedziales, ale to jest tylko drobne usprawiedliwienie

 

dlaczego ? bo pani B (jakze moralna i etyczna) zawsze sie wywijalala jakimis sciemami, z ktorych wynikalo, ze osobnik S ją zmuszal!

Mowilem juz ze moralnosc to dzisiaj dosc wzgledne pojecie :?:

 

Zwroc uwage ze nie kazda kobieta pasuje do kazdego mezczyzny i nie kazdy mezczyzna do kazdej kobiety, czasami milosc jest zludzeniem, fatamorgana i tez przemija tak szybko jak sie pojawila, jak juz mowilem wszystko co ma poczatek musi miec koniec, jednakze widzisz - Ty w zdradzie w zwiazku dopatrujesz winy tylko w niej, byc moze zle na wszystko patrzysz. Nie wiem oczywiscie i nie chce Ci radzic bo to Twoja sprawa, jesli faktycznie bylo to z jej winy to wspolczuje Ci, ale nie mozesz tak myslec i zalamywac sie tym ze to wina kadzej z kobiet.

 

ratHUNTER, mrtnt, mam dla Was zadanie. Spróbujcie teraz dla odmiany znaleźć w swoich postach to, z czym się zgadzacie. Jak będziecie dalej wyszukiwać to, w czym się nie zgadzacie, to usunę Wam zdalnie chromosomy Y

Miope nie chodzi o to zeby sie zgadzac :lol: , sztuka jest umiejetnie sie nie zgadzac (bez klotni) :lol: A tak powaznie uwazam ze ludzie sa stworzeni do tego zeby sie nie zgadzac, a najwieksza sztuka jest tolerancja, pomyslcie sami czy zawsze zgadzaliscie sie z ojcem? matka? babcia? dziadkiem? siostra, bratem? pewnie wielu z Was kloci sie notorycznie :lol: sa to osoby bardzo bliskie a co dopiero obcy ludzie na forum - nie zgadzanie sie jest naszym "chlebem powszednim", zawsze bedzie czesc ludzi myslacych tak a czesc tak i to chyba dobrze bo dzieki temu uczymy sie, wymieniamy poglady a swiat nie jest czarno bialy. Dlatego ja powaznie w tej dyskusji widze bardzo ciekawa rozmowe :lol: Temat jest bardzo intrygujacy, ciekawy (ten o kobietach)

 

Tolerancja (z języka łacińskiego tolerare - "znosić", "cierpieć"), świadoma zgoda na wyznawanie i głoszenie przez innych ludzi poglądów...

http://wiem.onet.pl/wiem/00fcab.html

 

Wracajac do tematu kobiet i ich przyszlej dominacji, nie wierze ze mezczyzni znikna, natomiast calkiem mozliwe jest ze kobiety zaczna gorowac nad mezczyznami, oczywiscie to stanie sie bardzo stopniowo :wink: niektorzy moga widziec w tym obawy poniewaz ich dotychczasowe rolki sie skoncza, ale jak sie dobrze zastanowicie jest caly szereg i bardzo pozytywnych stron. :wink:

[Miope]

Miope nie chodzi o to zeby sie zgadzac  :lol: , sztuka jest umiejetnie sie nie zgadzac (bez klotni)  :lol:  A tak powaznie uwazam ze ludzie sa stworzeni do tego zeby sie nie zgadzac, a najwieksza sztuka jest tolerancja, pomyslcie sami czy zawsze zgadzaliscie sie z ojcem? matka? babcia? dziadkiem? siostra, bratem? pewnie wielu z Was kloci sie notorycznie  :lol:  sa to osoby bardzo bliskie a co dopiero obcy ludzie na forum - nie zgadzanie sie jest naszym "chlebem powszednim", zawsze bedzie czesc ludzi myslacych tak a czesc tak i to chyba dobrze bo dzieki temu uczymy sie, wymieniamy poglady a swiat nie jest czarno bialy. Dlatego ja powaznie w tej dyskusji widze bardzo ciekawa rozmowe  :lol:  Temat jest bardzo intrygujacy, ciekawy (ten o kobietach)

 

Tolerancja (z języka łacińskiego tolerare - "znosić", "cierpieć"), świadoma zgoda na wyznawanie i głoszenie przez innych ludzi poglądów...

http://wiem.onet.pl/wiem/00fcab.html

 

mrtnt, oznaczaj cytaty, bo inaczej trzeba się postów na pamięć uczyć, żeby się orientować, do kogo mówisz.

 

Nigdzie nie powiedziałam, że macie się zgodzić w poglądach. Poprosiłam, żebyście poszukali miejsc wspólnych -- po to, żeby spojrzeć na rozmowę od innej strony, oderwać się na chwilę od stawiania na swoim. O ile nie zauważyłeś: zaczęliście zmierzać do kłótni.

[mrtnt]

Miope, facet z facetem moze co najwyzej isc na piwo :lol: :lol: :lol:

 

nie widze powodow abysmy sie wiecej odzywali, bo zajelismy innym juz wystarczajaco miejsca a w koncu to nie miejsce tylko dla nas. :lol:

 

Mysle ze damy szanse wypowiedziec sie innym :wink:

 

ratHUNTER:

poczekaj jeszcze troche, chromosomy Y wygina i przypadna na kazdego faceta 3 kobiety! :roll: 8O :lol: :lol: :lol:

[R@V]

za 125 tys lat ??? hymmm to troszke daleko ;) moze przez ten czas Ewolucja da swoje znaki i juz nikt nie bedzie czul popedu sexualnego ;) chociaz 125 tys lat to za mlo ;)

 

A co do KOBIET hehe to one sie chyba martwic nie musza :D na pewno za te pare tys lat wymysla MASZYNE DO PRZENOSZENIA SIE W CZASIE ;) i jak beda chcialy no ten tego to sie przeniosa w jakis tam rok np 2005 ;)

[ratHUNTER]

bedzie wiecej kobiet na jednego faceta, ale czy dobrych ? :wink:

 

"nie szanujesz kobiet, bo nie uzywalbys sformulowan o "sukach", tych na osiedlu tez nie znosisz, pomysl moze to Ty taki jestes ze tak postrzegasz sprawy a nie te dziewczyny na osiedlu, wybitnie bronisz facetow pomijajac wszystkie za i przeciw" - tzn, ze Ty szanujesz kazda panne, niewazne, czy ćpa, czy chleje czy klnie na cala ulice pod Twoja klatka, czy sie kloci ze swoim chlopakiem wyzywajac sie wzajemnie od kurew, <span style="color:red;">[ciach!]</span>ow, itp ? to nie jest chyba tolerancja... :wink:

 

tak, dwa razy znalazlem sie w takiej sytuacji... ostatnim razem udalo mi sie wygryzc chlopaka ze zwiazku i bylem zadowolony do czasu, kiedy nie zostalem wygryziony przez nastepnego... po czyjej stronie jest tu wina ? :wink:

 

"to moze Ty jestes winny?" na uczucia raczej nie ma sie wplywu, wiec nie byla to moja wina... okrezlenia "suka" uzywam wobec tych, ktore swiruja z trzema facetami na raz, a pozniej wszystkim po kolei lamia serca (zakladajac, ze nie wiedzieli o sobie na wzajem) :wink:

 

"Winny jest facet S, dlaczego?" - jak wyzej, facet, ktory jest naprawde zakochany, moze byc w prosty sposob wykorzystywany... :wink:

 

------------------

jak sie znajdzie jakis czlek, ktory przeczyta nasze posty i sie nie przegrzeje, to chyba wyciagnie z nich jakies prawidlowe wnioski :lol:

[dzemik]

ta fajnie że komus sie bedzie chciało te wasze wypociny czytac :) jeden ubzdryngolony a drugi sam nie wiem co ;)

troche podjezdza tu jakas demagogia faceci nie wygina bo nie jestesmy mamutami a prokreacji nie da sie zastapic pigułką :) tak wiec wyluzujmy.

mrnt cos tam napominałeś o świecie zwierzat itd ale ludzie moga sie dogadac a przeciez faceci to taki zaszczytny cel...

dobra co by tu nie pisac trzeba strzelic jakies piweczko bo "dzisiaj piatek tygodnia koniec i poczatek"

pozdrawiam ide na koncert KSU troche po fikac koziolki :)

[Domik]

ten artykuł jest wybiurczy fikcja a pozatym czy mężczyźni mogą żyć bez kobiet ? i cvzy kobiety bez mężczyzn ? one nas potrzebują i my ich no chyba że ktoś ma inną orientacje same kobiety ? jak to słyszałem od jednej powariowałybyśmy bez was :) kto by nas adorował :).Nie mamy samych złych cech ani samych dobrych nikt nie jest doskonały !!

[mrtnt]

i cvzy kobiety bez mężczyzn ? one nas potrzebują i my ich

No nie wiem czy to tak do konca jest, jedna dziewczyna pisala gdzies tak w komentarzach ze zostawili ja sami faceci (3) tylko dlatego ze byla dla nich zbyt ambitna, zbyt inteligentna itd i z tym sie zgadzam, ten przyklad swietnie pokazuje ze wielu mezczyzn nie jest wcale gotowych do wyrownania rol (na razie na tyle) przyzwyczaili sie i jest im z tym dobrze.

[Hajmon3]

ee tam mrtnt ty to chyba baba jestes albo jakis transwek :lol: . Faceci do boju skoro my wyginiemy wpierw wybijemy wszystkie panny :)

[GenghisKhan]

zalamalem sie ;(

k***a naprawde sie zalamalem

update:

nie wiem czy to bylo ale

Cytat: Wielokrotnie częściej giną w wypadkach drogowych - szczególnie młodzi kierowcy. Trudno się temu dziwić, zważywszy że mają gorszy refleks, trudności z koordynacją ruchową i postrzeganiem, co wiedzie do błędnej oceny ryzyka...

gowno prawda przeciez inne badania mowia ze baby przy kolku maja jakies zaniki tkanki mozgowej :D

to wszystko falsz to jakas pie***zdzira,pisala jakas feministka zaje****

FACECI DO BOJU

[sliqe]

Toć papcio Nostradamus dawno juz o tym klepał : < CHłop = Mamut a wiadomo mamuty wygineły bo im było źle i chłopi ich wybijali ... a nas kobiety wybiją:)

[GenghisKhan]

za 125 tys lat ??? hymmm to troszke daleko ;) moze przez ten czas Ewolucja da swoje znaki i juz nikt nie bedzie czul popedu sexualnego ;) chociaz 125 tys lat to za mlo ;)

 

A co do KOBIET hehe to one sie chyba martwic nie musza :D na pewno za te pare tys lat wymysla MASZYNE DO PRZENOSZENIA SIE W CZASIE ;) i jak beda chcialy no ten tego to sie przeniosa w jakis tam rok np 2005 ;)

a znajdz mi w historii jakas genialna naprawde kobiete oprocz moze sklodowskiej ale ona w sumie duzo nie wniosla???taka ktora cos naprawde madrego w dziedzinie fizyki wymyslila????

nie znajdziesz

ten artykul to bzdura jakiejs po<span style="color:red;">[ciach!]</span>ej feministki!!!!!!!!!

[kilobajt]

Poweiem to krutko:

NNNNNNNNNNNNIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

[Hajmon3]

nie no genghis nie podajrzewalem cie o takie szowinistyczno -antyfeministyczne poglady. Witaj w klubie :)

[mrtnt]

ee tam mrtnt ty to chyba baba jestes albo jakis transwek  :lol: . Faceci do boju skoro my wyginiemy wpierw wybijemy wszystkie panny  :)

 

nie no genghis nie podajrzewalem cie o takie szowinistyczno -antyfeministyczne poglady. Witaj w klubie

Haaaaaaaaaaaaaaaaaajmon, no no czego ja sie tu dowiaduje :lol:

 

nawet nie wiesz jak wiele wlasnie wyjasniles