Skocz do zawartości
Fallout

Spaek wydajnośći :(:(

Rekomendowane odpowiedzi

mam problem co może byćprzyczyną spadku wydajnoiści u mnie /??? stało to siebardzo nagle ?? proc bardzo sie grzał no ale juz przesmarowalem i jest git.. stery tez przeinstalowałem .. co jeszcze moge spróbować??:(:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem wlasnie ze w p4 tak jest... no ale co jeszcze proponujecie ?? moze znowu za gruba warstwa pasty ??? no ale wątpie.. co jeszcze oprócz formata moze pomóc ??:)

i jak możecie to powiedzcie co myślicie o wymianie ti 4200 na r9500pro ??:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w P4 ma ,bo nim sie bardziej grzeje tym zabezpieczenia przed spaleniem bardziej ograniczaja prace poszczegolnych jednostek

co ty nie powiesz.... w Willmie moze i tak, ale nie Northwoodzie.

to Northwooda mozna spalic :twisted: fajnie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podniesiono zakres temperatur, zreszta definiowanych w BIOSach niektorych plyt. Podgrzanie procka do 50-60 stopni nie powoduje oznak zmniejszonej wydajnosci. Procek sam z siebie sie nie spali-jedynie sie wylaczy. Kilka razy uruchamialem plyte glowna z Celeronem (akurat to samo jadro wiec bezroznicy) bez radiatora i plyta sie poprostu wylacza. Zdjecie radiatora podczas pracy nie owocuje spadkiem wydajnosci (jesli plyta nie wspiera throttlingu) a samoczynnym wylaczeniem. Zreszta tak samo jest z Antkiem 64 czego juz zdazylem doswiadczyc :)

Nie pierdziel frazesow ze P4 sie spali bo wiadomo, ze AMD jest niestabilny i sie wiesza :P (oczywiscie zartuje ale zarty jakie zastosowales sa nie na poziomie i nie na miejscu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podniesiono zakres temperatur, zreszta definiowanych w BIOSach niektorych plyt. Podgrzanie procka do 50-60 stopni nie powoduje oznak zmniejszonej wydajnosci. Procek sam z siebie sie nie spali-jedynie sie wylaczy. Kilka razy uruchamialem plyte glowna z Celeronem (akurat to samo jadro wiec bezroznicy) bez radiatora i plyta sie poprostu wylacza. Zdjecie radiatora podczas pracy nie owocuje spadkiem wydajnosci (jesli plyta nie wspiera throttlingu) a samoczynnym wylaczeniem. Zreszta tak samo jest z Antkiem 64 czego juz zdazylem doswiadczyc :)

Nie pierdziel frazesow ze P4 sie spali bo wiadomo, ze AMD jest niestabilny i sie wiesza :P (oczywiscie zartuje ale zarty jakie zastosowales sa nie na poziomie i nie na miejscu)

OK

 

btw. o jakie zarty chodzi? o P4 czy o Blondynce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...