Skocz do zawartości
krzypaw

komp mi się sam wyłącza...

Rekomendowane odpowiedzi

Tema banalny jak się wydaje i wałkowany wiele razy ale nie w moim przypadku. Tak więc proszę nie pisać "szukaj to było".

Kilka razy dziennie komp mi się wyłącza i to przy przeglądniu netu albo jak chodzi karta tv albo jak nic nie chodzi. I to nie restart ale wyłącza się, gdy prubuję go uruchomić słychać z głośniczka w budzie jeden długi pisk i po tym pisku nic. Ze dwie try takie próby i startuje.

Mam

*athlon 1800+ palomino (temp w stresie długotrwałym 50 stop. idlle 40)

*mobo ECS k7vta 3

*zasiłka codegen (niestety , ale to chyba nie to bo by się wyłączało przy obciążeniu)

*grafa radek 9100 saphire

*pamięci 256 ddr 266 infineon

Ostatnio robiłem format całego dyski i to samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja na przekór wszystkim myślę że to nie zasiłka :wink: , gdyż mogę grać nieraz cały dzień albo obciążyć proca na 100 % przez godzinę i więcej i nic się nie dzieje, zupełnie przypadkowo występują te wyłączenie.

Domyślam się że może tu pomóc ten długi pisk z głośniczka systemowego który oznacza problem z konkretnym podzespołem ale niestety instrukcja obsługi mobo jest po angielsku a aj anglika ni w ząb. Kiedyś słyszałem że ten pisk oznacza CHYBA problem z ramem albo grafą dlatego napisałem bo myślałem że ktoś będzie znał znaczenie tych pisków :idea:czy ktoś z was zna się na tym??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jesli pisk to co innego, ja bym stawial na zasilke...

Ja keidys mialem taka akcje ze podczas pracy na kompie co jakic czas mialem restarta. CO sie okazalo pozniej, w windowsie ustawiona byla opcja restartu przy jakims bledzie.... Bledy powodowaly sterowniki od grafiki ;] Po reinstalce wszystko dzialalo dalej ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja stawiam na napiecie :D moze , skoki napiecia? Postaraj sie skolowac taki stary stabilizaotr , moze poskutkuje. U mojej laski podzialalo, resetowal sie komp - a u mnie w mieskzaniu chodizl 15 godizn z primem. Przynioslem taki stary stabilizator i hula az milo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ciut nie ma temat, ale mój kolega miał pare lat temu pewien przypadek.

Mianowicie grając w pewną grę (już nie pamiętam co to było, tyle wiem że FPP), gdy został zabity wyłączał mu się komputer. Działo się tak za każdym razem i tylko w tej grze.

Widziałem na własne oczy. Fajne, nie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja stawiam na napiecie :D moze , skoki napiecia? Postaraj sie skolowac taki stary stabilizaotr , moze poskutkuje. U mojej laski podzialalo, resetowal sie komp - a u mnie w mieskzaniu chodizl 15 godizn z primem. Przynioslem taki stary stabilizator i hula az milo.

skad mozna dorwac taki stabilizator?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...