Win XP

[ClareS]

Więc mam problem :( Win XP wywala mi straszne błędy , niewiem co się dzieje. Obojętnie jaki program włacze to wywala bląd i się wyłancza :( Sterowniki probowalem catalyst 3.5 i 3.7 i bez roznicy , nadal to samo. Prubowałem także reinstalować system, tez doopa :evil: no i już niekumam co może byc :roll:

 

Pomoże ktos :?:

[medievil]

wirusik blaster (wgraj sobie szczepionke), albo proca za bardzo wykreciles, ewentualnie popatrz do biosa i zrób ustawienia "fail safe" i wtedy zobacz co dalej bo zasilacz masz b.d. wiec to na pewno nie jego wina .Jak nie pomoze to pomyslimy co dalej

[ClareS]

Blaster raczej odpada, bo jezeli zignoruje twe błedy (pozostawie w tle) to wszystko działa , ale jest to denerwujące. Proc tez odpada bo na standardowych ustawieniach jest to samo :(

[medievil]

a jaki dokladnie sie błąd wyswietla :?: :?:

Opisz go

[ClareS]

Co tu duz o pisać , sam zobacz:

 

Pomocy :!:

[ClareS]

Zrobiłem wszystkie testy przeciwko blasterowi i to nei ejst blaster :( Norton 2004 też niewykrywa żadnych wirusów :x Macie jakies propozycje?

[medievil]

Moze w nieodpowiedniej kolejnosci instalujesz stery.

Po zainstalowaniu win XP:

1.Servis pack

2.stery do plyty głównej "hyperiony" (jezeli instalujesz caly czas to sprobuj teraz nie instalowac i odwrotnie - jak mialem swego czasu ecsa to nie instalowanie via pomagalo bo tez wywalalo takie bledy.

3.grafika i reszta.

 

A tak w ogole Ecs nie nalezy do najlepszych plyt wiec to tez moze byc przyczyna nie stabilnego systemu (3 egzemplarze ktore mialem tak sie zachowywaly)

Mozesz ewentualnie sprobowac z innym win np. 2000.

[ClareS]

Juź se poradziłem jak sądze :D Ale nic nadzwyczajnego nei zrobiłem , poprostu zrobiłem formata 3 raz, tym razem szybkim formatowaniem i poszlo. Zinsalowalem pierw stery do grafy i wszystko ładnie śmiga od pół godziny. Obym nie przechwalił :)