Nauka programowania w c co, jak, gdzie, kiedy i za ile ? :D

[blaaa]

Chce sie nauczyc programowac wybralem c a dlatego ze to najpopularniejszy jezyk jaki jest i pisany jest na tym linux (chyba) ktorego chce zainstalowac juz niedlugo i tu kieruje moja prosbe do was:

 

czy moglibyscie podac linka albo wkleic faq najlepiej z jakimis komendami bo ja nie wiem o co chodzi jakies znaki i tego tamtego mam kompilator calkiem prosty pod winde (chyba 200kb) i dodam ze szukalem zeby nie bylo ze chce sie kims wyreczyc

[Miope]

Mamy nowiutki dział, w którym można od podstaw utrzymywać porządek. Nadaj swojemu topikowi konkretny tytuł. :evil:

[The_Structor]

http://www.thestructor.prv.pl/kursC.txt - najbardziej easy jaki znalazlem (juz kiedys w sieci)

a jako takie "srdowisko" polecam: http://www.bloodshed.net/dev/devcpp.html

imo zajefajna rzecz

 

powodzenia

[spicum]

Chce sie nauczyc programowac wybralem c a dlatego ze to najpopularniejszy jezyk jaki jest i pisany jest na tym linux (chyba) ktorego chce zainstalowac juz niedlugo i tu kieruje moja prosbe do was:

 

czy moglibyscie podac linka albo wkleic faq najlepiej z jakimis komendami bo ja nie wiem o co chodzi jakies znaki i tego tamtego mam kompilator calkiem prosty pod winde (chyba 200kb) i dodam ze szukalem zeby nie bylo ze chce sie kims wyreczyc

Jak chcesz sie nauczyc C to łap sie za ksiazke "ANSI C". Jak do tej pory nie spotkałem sie z sensownym FAQ w którym byłyby przedstawione wszystkie polecenia i mechanizmy języka (przynajmniej nie PL).

Mozesz pozniej przesiasc sie na C++ - w zasadzie jedyna ksiazka ktora sie nadaje do pozawniejszych prac z tym jezykiem to "Język C++" (B. Stroustrup) - niestety książka cieżkostrawna. Dla poczatkujących powinna wystarczyć seria "Symfonia C++" i "Pasja C++" (Jerzy Grebosz).

[J@cako]

Nie umiem programowac , ale mój kumpel umie (chociaż ma 14 lat zna Assembler , C , C++ , Basic , Delphi) . On uczył sie od małego i to z pasją . Czy Ty nie chcesz tego się nauxczyć dla szpanu tak naprawdę ?

[snaj*]

http://newcarl.mine.nu/account/cprogramming/kandr.html

To trzeba znac, umiec i recytowac na pamiec :twisted:

[pshem]

jedyna słuszna ksiazka - "symfonia c++" - mozesz kupic np. tutaj.

 

a jak to przelkniesz to druga czesc "pasja c++". cala reszte mozma o kant d**y roztrzaskac. oczywiscie jesli chcesz sie uczyc bo tylko masz kaprys, to nie kupuj tego bo drogie i wez pierwszy lepszy tzw. "tutorial". :wink:

[snaj*]

Tak sie sklada ze pytanie jest na temat jezyka C a nie C++ :twisted:

A to juz jest pewna :twisted: roznica. (ksiazka rownie dobra jak Symfonia to "Thinking in C++").

[snaj*]

Tak sie sklada ze pytanie jest na temat jezyka C a nie C++ :twisted:

A to juz jest pewna :twisted: roznica. (ksiazka rownie dobra jak Symfonia to "Thinking in C++").

[pshem]

Tak sie sklada ze pytanie jest na temat jezyka C a nie C++  :twisted: 

A to juz jest pewna  :twisted:  roznica. (ksiazka rownie dobra jak Symfonia to "Thinking in C++").

nie obrazajac autora, ale wydaje mi sie ze mial na mysli c++. mozliwe ze nawet nie wie jaka pomiedzy nimi jest roznica. poza tym, jaki jest sens uczenia sie golego C ?? naprawde trzeba byc hobbysta...

[snaj*]

No tak linuxa tez napisali hobbysci i hobbysci go rozwijaja i hobbysci sie go ucza :twisted: nawet golego :]

[pshem]

No tak linuxa tez napisali hobbysci i hobbysci go rozwijaja i hobbysci sie go ucza  :twisted:  nawet golego :]

tak moj drogi. linuxa napisali hobbysci. konkretnie jeden to zaczal, a reszta za nim poszla.

[snaj*]

Heh moj blad mialo byc Unix a nie linux. Co nie zmienia jednak faktu ze to co piszesz na temat bezsensownosci uczenia sie C to wierutne bzdury i tyle.

Zreszta co znaczy "golego C", jest tez "ubrany" ?! :twisted:

Istnieje tez "gole C++" ?? NIE, nie ma czegos takiego.

C to nie sa wszystkie biblioteki, headery itp itd, to kilka regul pisania funkcji, instrukcji warunkowych, kilka zmiennych i rzeczy o ktorych trza pamietac !! C to nie jest znajomosc wszystkich funkcji na pamiec, bo sa to tylko biblioteki zrzszerzajace mozliwosci i wykorzystujace jezyk (jest kilka zawartych w standardzie ANSI C ale kto powiedzial ze zeby znac C trza znac wszystkie funkcje?!)!!

Tak samo sprawa przedstawia sie z C++, ktory jest po prostu zbiorem zasad operowania na obiektach, ich tworzenia, zasad uzalezniania klas itp itd. (reszta opisana w standardzie).

 

EOT - ja koncze bo to do niczego nie prowadzi C - trzeba znac i tyle, podobnie zreszta jak asemblera(nawet tego nie komentuj :evil: ).

[pshem]

Heh moj blad mialo byc Unix a nie linux. Co nie zmienia jednak faktu ze to co piszesz na temat bezsensownosci uczenia sie C to wierutne bzdury i tyle.

unixa napisali w laboratorium AT&T, i to nie napalency, tylko zawodowi programisci, robiacy to za kase.

 

Zreszta co znaczy "golego C", jest tez "ubrany" ?!  :twisted: 

Istnieje tez "gole C++" ?? NIE, nie ma czegos takiego.

zgadza sie. przez gole C rozumiem nieobiektowe, zwykle C.

 

C to nie sa wszystkie biblioteki, headery itp itd, to kilka regul pisania funkcji, instrukcji warunkowych, kilka zmiennych i rzeczy o ktorych trza pamietac !! C to nie jest znajomosc wszystkich funkcji na pamiec, bo sa to tylko biblioteki zrzszerzajace mozliwosci i wykorzystujace jezyk (jest kilka zawartych w standardzie ANSI C ale kto powiedzial ze zeby znac C trza znac wszystkie funkcje?!)!!

Tak samo sprawa przedstawia sie z C++, ktory jest po prostu zbiorem zasad operowania na obiektach, ich tworzenia, zasad uzalezniania klas itp itd. (reszta opisana w standardzie).

nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz. i wciaz nie wytlumaczyles dlaczego lepiej znac C a nie C++. jak juz ktos ma sie uczyc to niech sie uczy obiektowki, a nie prehistorycznego programowania proceduralnego. cos tutaj chyba probujesz udowodnic, ale nie mam pojecia co, bo ci nie wychodzi.

 

EOT - ja koncze bo to do niczego nie prowadzi C - trzeba znac i tyle, podobnie zreszta jak asemblera(nawet tego nie komentuj  :evil: ).

buhahaha. nie skomentuje. ale dobrze ze eot.