mart!nek Opublikowano 28 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2003 Ostatnio zaczynam się naprawdę martwić o mojego caviara 60gb 7200rpm 8cachu... Ogólnie dysk zaczął głośniej chodzić, a dokładniej w dźwięku (wirowanie talerzy), jaki wydaje, pojawił się niemiły brzęczyk, tak jak przy szlifowaniu metalu, tylko ciszej offkoz... Ale tak dzieje się ok. godzinę po starcie dysku. Gdy dychol długą chwilę nie chodzi (np. przez noc czyli ok. 10h), to 15-30sec po starcie zaczyna POTWORNIE brzęczeć. Jak się zdejmie obudowe, to dźwięk przypomina tego z wentylka za 20zeta chodzącego z prędkością 7000rpm! Obudowa to świetnie tłumi, ale i tak jest to doskonale słyszalne również przy zamkniętym potforku. Po 30-60 min. stopniowo przechodzi mu i wydaje już cichy brzęczyk. Dzieje się to od ok. miesiąca. Dychol kupiony nowy w lipcu. Od nowości nie był cichy, ale to normalne u wdeków. Odczyty smarta takie same, jak przed "fenomenami", czyli performance na fulla a fitnessowi brakuje 6 kreseczek do pełni (odczyt ze speedfana). W prędkości dysku równiez nie zaszły żadne zmiany - dalej chozziiii jak burza. Podejrzewam łozyska talerzy, ale nie jestem pewien, może Wy coś wymyślicie. Pozdro i z góry dzięki za helpa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobyszcze Opublikowano 28 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2003 wal z nim do serwisu jak jest na gwarancji bo mizernie to widzę :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart!nek Opublikowano 28 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2003 Heh, ma jeszcze 2.5 latek, więc do serwisu mi się nie spieszy :) Dopóki chodzi, niech chodzi. Gorzej z kopią danych... 60gb trudno będzie zmieścić na moim starym seagate 8gb :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k a m e r e k Opublikowano 29 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2003 ja mam tak samo z wd one tak chodza poprostu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dezerterpl Opublikowano 29 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2003 niewiem czy chodzi o ten sam dzwięk ale mój WD 160 po wlonczeniu kompa jakby ''piszczy'' jakąś minute i później mu przechodzi - tesh mam mieszane uczucia :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mart!nek Opublikowano 29 Grudnia 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Grudnia 2003 ja mam tak samo z wd one tak chodza poprostu Phew... już myślałem, że kres się zbliża... BTW dysk siedzi sobie teraz na dnie obudowy w wentylowanym, plastikowym pudełku sniadaniowym :D (wentylek na górze 80x80 przez grubą gąbkę). Samo pudło na gąbce i dysk też na cienkiej gąbce. Jest prawie niesłyszalny (nawet jak brzęczy) :) Temperatura dysku po całym dniu pracy: przed - 30-31 po - 36-38 :D ===========EDIT============ Kamerek, ile twój ma już na karku? ===========EDIT2============ Czytałem support western digitala. Pisze tam, że jeżeli dysk wydaje odgłos ostrzenia, lub bardzo wysoki świst, to znaczy, że jest zrypany... ide się pociąć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekmich Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Ja mam jeszcze inny problem z moim WD 80GB (jb). Mimo nie wykonywania na kompie zadnych operacji (normalnie nic nie jest wlaczone, goly windows) dysk sobie "pierdzi" co chwila. Pryknie, chwila ciszy (ta chwila jest rozna czasem 2 sekundy, a czasem 20) i znowu pryk i tak caly czas. Wie ktos moze jak sobie z tym poradzic?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...