Skocz do zawartości
LCC

S.T.A.L.K.E.R. Shadow of Chernobyl / Clear Sky / Call of Pripyat / Heart of Chornobyl - Temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Grzesiek1993

Niektorzy to chyba uważają sie za ELITE sceny RPGowej. Sorry, "trzeba czytać dialogi" - a gdzie nie trzeba? Taki juz jest wspolczesny swiat, ze opiera sie na literkach. Nie musisz mi takich rzeczy tlumaczyc. Poza tym, wlasciwie tylko glowne postacie/kluczowe maja do powiedzenia wiecej niz pare zdan. Niektorzy na sile sobie wmawiaja ze Stalker jest taki piekny, ma tony tekstu do czytania, AI jest genialne (poza "drobnymi wpadkami") no i ogolnie gra jest wspaniała. Ale czego sie spodziewac, trzeba bylo dluuugo czekac na ten tytul, ludzie sie tak podjarali klimatem strefy, że teraz mają Czarnobylskie klapki na oczach.

 

Teraz pewnie bedzie kilka odpowiedzi na ten post ala Grzesiek1993 - nie znam sie, nie potrafie czytać, olewam dialogi, gram "na pałe" i nie widze piękna w tej grze.

Ja nie czekałem na tą grę więc pewnie dla tego mi się podoba ;] Nie chodzi tylko o czytanie a o wczucie się w ten klimat. Klapek na oczach nie mam a mówię tylko, że jak siadłem w poniedziałek tak 2 dni grałem po nocach i nie ma dnia żebym kilka godzin nie pograł. Po prostu mam ochotę na kolejne questy, bronie, artefakty, lokacje czy wątki w fabule.

Edytowane przez Grzesiek1993

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odinstalowałem i wróciłem do G.R.A.W (...) z którymi moja maszyna sobie radzi.

czekaj wróć... rozumiem że chodzi o Ghost Recon: Advanced Warfigher? :huh: więc czegoś tu nie kumam Ghościk ci chodzi a stalker nie? u mnie płynnie chodził :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak by niektórzy z Was tu piszących mieli więcej latek i wychowali się na grach pokroju quake, doom, hexen, red alert itd... to nie narzekali by na grafikę, czy gra to tylko grafika ? ... 10 lat temu nie było filtrów anizotropowych, wygładzania obrazu, hdrów, pixelshadrów i innych wynalazków, ludzie zachwycali się klimatem, otoczką i innymi smaczkami a tu na prawie 200 stron topicu jest 100 stron jak nie wiecej napierdzielania o fps'ach i teksturach o niskiej rozdzielczości... mi osobiście gra się bardzo podoba ze względu na miejsce w jakim jest umieszczona akcja, cieszy mnie to, że mogę pochodzić po terenach, budynkach o których się naczytałem i naoglądałem różniastych programów... wydarzenia które miały tam miejsce jak by nie patrzeć dotyczyły też mnie samego.

Uwalają mnie tekstury broni, piksele na ścianach, cienie i inne bzdety, (wychowałem się na grach gdzie o cieniach nawet nikt nie myślał hehe) tą grę lubi się za co innego, za klimat w jaki potrafi nas wciągnąć, jeżeli ktoś tego nie czuje i patrzy tylko na fps'y na siłe szukając bugów w grze to gra będzie dla niego delikatnie mówiąc do doopy i nie ma sensu nawet sobie nią głowy zawracać, lepiej pograć w kłejka 4.

 

Nie mogę pojąć myślenia typu: "gra sie u mnie ścina na najwyższych możliwych ustawieniach to nie gram bo jest do [gluteus maximus] bedzie brzydko wyglądało"

Ja gram na static light i jakoś mi to nie przeszkadza, zresztą musiał bym na głowę upaść by co rok zmieniać całą platformę, bo gra kaltkuje na max detalach...

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pioorek tak sie sklada ze wymieniles rzeczy ktore wlasnie wg mnie wplywaja na to czy moze sie komus gra spodobac ;] Jak chcesz poznac swiat gry i w czuc sie w klimat tylko przez zbieranie broni z ziemi i strzelanie do bloodsuckerow. Nad jednym wlasnie ubolewam (po przejrzeniu zawartosci plikow w folderze z gra), tam jest tyle dialogow, roznych rozmow, opowiadaja sobie kawaly, legendy, ale wszystko to jest po rusku, cholernie zaluje ze nie znam rosyjskiego i tyle "ciekawostek" widze i nie moge ich zrozumiec (przydalyby sie napisy). Co do slabego kompa to sie zgodze, to zaden argument, przeszedlem juz kiedys kilka tytulow (swietnych) ktore chodzily u mnie tragicznie a mimo to (mimo tego ze grafa prezentowala sie na moim kompie na najnizszym poziomie) potrafilem znalezc w grze cos przez co gralem dniami i nocami. Co do klimatu, no moze nie czujesz klimatu i to nie twoja wina. Ja duzo sie interesowalem tematem czarnobyla i grzechem bylo by puscic stalkera bokiem, ale nie ukrywam ze na grze sie bardzo zawiodlem.

Gralem w Stalkera, czytalem dialogi, wykonywalem misje, mialem okazje zakosztowac inteligencji wrogow i nie rozumiem dlaczego wiele osob uwaza, ze gra mi sie nie podobala bo wlasnie nie wczulem sie w klimat i na kazdym dialogu dawalem "cancel". Stalker ma od cholery niedoróbek i nie jest doszlifowany, dlatego mnie odrzuca i dziwia mnie jedynie krysztalowe kule niektorych uzytkownikow tego forum. Dobra, EOT bo to nigdzie nie prowadzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bio no własnie sam się dziwię.Ghost Recon: Advanced Warfigher chodzi mi cacy po spatchowaniu wszystkimi łatkami.Gram też w Reinbow Six-Vegas (chodzi troche gorzej ale ta gra chyba już tak ma).A STALKER kaplica.Na początku gry w tej piwnicy jeszcze się da grać ale jak wyjdę na zewnątrz to już nie jest tak kolorowo.Dusi się jakby było za mało ramu.Jak zjade z detalami (wszystkie na minimum) to idzie grać ale i tak szarpie.Nie wiem dlaczego tak jest (sprzęt mam trochę leciwy może to jest odpowiedz na mój problem).Może wyjdą jakieś patche z czasem,które poprawią działanie gry.Kombinowałem też z plikiem wymiany,zwiększałem zmniejszałem i nic.Ech na razie dam chyba sobie spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze zdziwieniem muszę przyznać, że zgadam się z slavOK. Dlaczego ze zdziwieniem? A dlatego, że nie spodziewałem się takiej wypowiedzi na tym forum.

Jak by niektórzy z Was tu piszących mieli więcej latek i wychowali się na grach pokroju quake, doom, hexen, red alert itd... to nie narzekali by na grafikę, czy gra to tylko grafika ? ... 10 lat temu nie było filtrów anizotropowych, wygładzania obrazu, hdrów, pixelshadrów i innych wynalazków, ludzie zachwycali się klimatem, otoczką i innymi smaczkami a tu na prawie 200 stron topicu jest 100 stron jak nie wiecej napierdzielania o fps'ach i teksturach o niskiej rozdzielczości... mi osobiście gra się bardzo podoba ze względu na miejsce w jakim jest umieszczona akcja, cieszy mnie to, że mogę pochodzić po terenach, budynkach o których się naczytałem i naoglądałem różniastych programów... wydarzenia które miały tam miejsce jak by nie patrzeć dotyczyły też mnie samego.

Uwalają mnie tekstury broni, piksele na ścianach, cienie i inne bzdety, (wychowałem się na grach gdzie o cieniach nawet nikt nie myślał hehe) tą grę lubi się za co innego, za klimat w jaki potrafi nas wciągnąć, jeżeli ktoś tego nie czuje i patrzy tylko na fps'y na siłe szukając bugów w grze to gra będzie dla niego delikatnie mówiąc do doopy i nie ma sensu nawet sobie nią głowy zawracać, lepiej pograć w kłejka 4.

 

Nie mogę pojąć myślenia typu: "gra sie u mnie ścina na najwyższych możliwych ustawieniach to nie gram bo jest do [gluteus maximus] bedzie brzydko wyglądało"

Ja gram na static light i jakoś mi to nie przeszkadza, zresztą musiał bym na głowę upaść by co rok zmieniać całą platformę, bo gra kaltkuje na max detalach...

No ale cóż... nowe czasy, nowi ludzie, nowe standardy.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Sam mam na karku lat prawie 30, i dużo dużo za sobą.

Od gier pokroju „ping pong” kreseczka i kwadracik ;), poprzez automaty, trumienka a.k.a. gumiak (zx spectrum), c64, atari xl/xe i st, amige do PC włącznie. Jeszcze gdzieś tam się zaplątało psp i ps2. A na czym się grało i w jakich warunkach? Zielone monitory zx`a, czarnobiałe dla c64, czasem bez dźwięku, czasem zaśnieżony obraz, ale grało się.

A doom pamiętasz? Jak na 386DX detale low (2 ustawienia low i high były) i kapkę zmniejszony ekran, później dopełnienie rozgrywki na 486DX, detale pełne i ekran maxymalnie rozszerzony, wróciłbyś do detali low i mniejszego ekranu?

 

Mam do Ciebie pytanie, czy pamiętasz przejście i przeskok graficzny, jaki się dokonał z wyjściem kart voodoo? Cały świat gier został wywrócony do góry nogami. Wreszcie PC otrzymał nie dość, że bardzo ładną grafikę, to i porządną liczbę klatek na sekundę (wtedy ta wartość to było 40fps i to było bardzo dobre fps, wystarczy zerknąć do starych gazet i porównań kart). Wyobraź sobie, że gracze grali w niskich rozdzielczościach, ze średnim framerate i to był szczyt marzeń. Tak, wiem, pamiętasz to. Przypomnij sobie, że wtedy ten szczyt marzeń był taki a nie inny, ponieważ nie można było już lepiej. Po tej rewolucji zaczęła się ewolucja, voodoo 2, voodoo 2 sli, jeszcze więcej klatek, większa rozdzielczość i tak dalej.

 

Czasy obecne wyglądają zupełnie inaczej. Teraz jesteśmy przyzwyczajeni do takiej a nie innej szaty graficznej, i jako akceptowalny framerate jest wyższy, niż dawniej, prawda? Widzisz inne gry, które wyglądają lepiej i chodzą lepiej, to masz prawo narzekać, że aby płynnie grać w tą, musisz detale obciąć. I na tych niższych detalach gra nie wygląda już tak zachwycająco, ale jak „z poprzedniej epoki” a dopiero wtedy płynność jest akceptowalna. Najgorsze jest, że nie widać, dla czego dla danej gry wymagania są takie duże, w porównaniu z tym, co reprezentują inne tytuły.

Gracz z tej okazji niejako, stał się też bardziej wymagający i wybredny. Bo jak tu nie wymagać, skoro u konkurencji jest lepiej? I gracz zaczyna lamentować.

 

Z ludźmi jest tak, że lepsze jest wrogiem dobrego, prawda? I rozumiem, że można grać w poobcinanych detalach, niższej rozdzielczości etc, ale pomyśl, czy nie masz wrażenia, że coś tracisz? Że odbiór danej gry mógłbyś mieć lepszy, pełniejszy? Najgorsze jest to, że ten lepszy odbiór jest możliwy. Inna sytuacja, gdy masz maxymalnie dobry odbiór gry, i nie można już nic lepiej w opcjach ustawić. Wtedy gra wygląda jak powinna wyglądać, a gdy jest płynna cieszy i przyjemniej się gra. Ludzie lubią też drobiazgi tzw „smaczki”, na niższych detalach smaczków tych też jest mniej...

 

Dla tego ja nie grałem we Far Cry aż do tego roku, kiedy mogłem sobie pozwolić na komfortową grę ze „wszystkim na max”. Gra płynna bardzo mnie cieszyła i cieszy nadal, i zadowolony jestem, że miałem siłę poczekać. W stalkera nie mogę grać płynnie, to nie gram wcale, sprawdzam tylko co jakiś czas, czy aby patch/sterownik czegoś tam nie poprawił, ot co.

 

Tajemnicą poliszynela jest to, że gra stalker miała w ogóle nie zostać wydana, a to, co zostało wydane, jest zmontowane na prędce pod naciskiem wydawcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

atom3k

 

Dobrze napisałeś odnośnie detali w nowych grach

Ja FC przechodziłem 2x raz low/medium detale i po roku w max-ultra detalach.

Quake1 to chyab rekord pobiłem ,przechodząc grę 5-6 razy na początku 352x288 :)

no i jakieś2 lata temu w max detalach z AAx8 + mody upiększajace .

i dodam na koniec , że ładna grafa też tworzy klimat ! ! !

Niestety niektórym poprostu brak poczucia Estetyki w grach :/

ale to już nie mój problem tylko Sołtysa :/

 

slavOK

Wcale nie musisz na głowę upadać żeby sprzęt co roku rozbudować :)

wystarczy że lepiej będziesz zarabiał ;)

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam mam na karku lat prawie 30, i dużo dużo za sobą.

Od gier pokroju „ping pong” kreseczka i kwadracik ;)

To był dokładnie Pong (bez Ping) simgał na czarnym atari 3600 bodajże (?) :D

 

I ludzi bawiło, chociaż później River Raid pozamiatał. EOT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tworzy klimat ale ludzie... grafa nie jest najważniejsza... ja grałem w 1024x768 + wszystko na low + static light o co? i mi sie podobało, zawsze chciałem zobaczyć tego typu tereny, w ogóle rajcują mnie klimaty opuszczonych fabryk itp. itd. mało mnie obchodzi grafika...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atom3k - popieram bardzo mądra wypowiedź. Ja zaczynałem przygodę z kompem od Amigi 500+ (wcześniej była konsola Atari) i potrafię docenić dobrą grę. Po prostu Stalker nie trzyma poziomu nowoczesnych produkcji i w tym jest problem. Jak się siano pcha w drogi sprzęt i potem człowiek odpala takiego Stalkera który wygląda jak produkcja z przed 2 lat a ma wymagania prawie jak Crysis to można się troszke poirytować.

 

Jeśli chodzi o klimat to nie jest on tworzony przez dialogi. Klimat jest subtelnym elementem gry na którego budowę składają się głównie oprawa graficzna plus dzwiękowa dopiero potem idzie fabuła. Quake nie miał żadnych dialogów itp. a wciskał w fotel, wrażenia z gry były niesamowite. Gdyby to same dialogi tworzyły klimat to Stalker by wyszedł w formie gry tekstowej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wam powiem prawdę prawdy :)

Najważniejsza jest KASA

a że w polsce z nią krucho to i się jada chleb z ziemniakiem

czytaj : gra w niskich detalach i pisze w cholere o grywalności i klimacie .

świat idzie do przodu , a to grafika najbardziej pędzi

 

Klimat to ja już miałem w Quake1 chyba z 10 lat temu , teraz liczy się też grafika

za którą niektórzy z nas płacą wysoką cenę ( czytaj całą wypłatę )

 

LPKorn3324

Co do Crysis to wydaje mnie się że będzie posiadał grafikę sztuczniejszą niż STALKER

znowu zbyt jaskrawe kolory , pewnei technologicznie będzie o kilka lat przed STALKEREM

ale jakoś ciut zbyt sztuczny .

Chciałbym zobaczyć Stalkera "uzbrojonego" w niektóre efekty z Crisis

fizyka , rozwalanie obiektów ogromne przestrzenie ( ponoćbez doczytywania )

no może kiedyś ..... STALKER Resurection coming soon on fall 2008 ;)

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tworzy klimat ale ludzie... grafa nie jest najważniejsza... ja grałem w 1024x768 + wszystko na low + static light o co? i mi sie podobało, zawsze chciałem zobaczyć tego typu tereny, w ogóle rajcują mnie klimaty opuszczonych fabryk itp. itd. mało mnie obchodzi grafika...

 

No wiesz, ja bym chcial miec karte pokroju serii 8800 i w takiej opuszczonej fabryce zobaczyc piekne cieniowanie i realistyczne światlo. Nie mow, ze cos takiego malo cie obchodzi. ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten temat zawiera więcej spamu i głupot niż topic o Doom III. :|

 

Nie zwracajcie uwagi na to, co pisze Pioorek. Jemu gry się znudziły (już po raz drugi). ;)

 

Jednych rajcuje grafika, hdry, shadery, bajery, a inni dostrzegają coś więcej niż tylko oprawę audio-wizualną. Najlepiej to widać na podstawie tego, kto ile grał w gry. Trzy osoby (tak na szybko wybrane): Kaeres, slavOK i qqrydza. Czytając ich posty wiem, że świat gier komputerowych znają już od dawna i dla nich nie tylko grafika się liczy. Potrafią nadal czerpać radość z gier, bawić się przy nich, spędzać miło czas. I bynajmniej nie potrzebują do tego AA6, AF16, SM3.0. Dziwne nie? :blink:

 

I wcale się nie zgodzę z twierdzeniem, iż osoby ze słabszym sprzętem piszą głównie o grywalności, klimacie i fabule... To zależy od gracza.

 

A może niektórym jest głupio, że wydają masę szmalu na sprzęt, a po kilku miesiącach okazuje się, że o max detalach można pomarzyć. Swoją frustrację, związaną ze starzejącym się sprzętem, przenoszą na ocenianie gier. Dziś mówi się głównie o Crysisie, o tym jak będzie wyglądał. Mało mówi się o grze takiej jak Eschalon... Grze, która nie ma świetnej grafiki, ale pozostałe elementy są cholernie obiecujące (to może być gra, na którą tylu cRGPowców czekało od czasów Fallouta).

 

Dziwią mnie osoby, które co jakiś czas narzekają w tym temacie, jaki to Stalker jest słaby, brak mu optymalizacji, a system celowania jest do rzyci. Ile razy można to pisać? Widocznie mam odmienne podejście niż nastolatkowie udzielający się w tym topicu. Nie podoba się gra? Ok, wejdź do tematu, napisz co ci się nie podoba, ale później daj sobie spokój i odpuść sobie powielanie tego, co wcześniej napisałeś. Szkoda na to czasu, a temat później się niepotrzebnie rozrasta i staje się mniej czytelny. Dobrze, że przynajmniej jest jakiś FAQ (good job LCC, ale rozbuduj go jeszcze ;)), do którego może czasami ktoś z łaski swojej zajrzy.

 

Ostatnie kilkanaście postów należałoby skasować, bo nie wnoszą zbyt wiele do tematu. Niech jednak zostaną, a na dniach coś się wymyśli, aby uporzadkować dyskusje o Stalkerze.

 

PS. Jak chcecie pogadać o wymaganiach gier, to takich tematów było co najmniej kilka. O nudnych grach są dwa tematy, w tym jeden dosyć świeży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzesiek1993

@Crosis dobry post. Ale z tą zabawą to nie jest tak łatwo. Różni ludzie mają różne wymagania jedni lubią gry łatwe przy których można się rozluźnić inni ( w tym ja) lubią się przy grach natrudzić. Jak gram w takiego Hitmana to zawsze na najtrudniejszym bez wskazówek czy sejwów i robię misję za jednym podejściem ( czasem to zajmuję godzinę) ale godzinę wali mi serducho i gdy skończę misję jestem usatysfakcjonowany, nigdy nie potrafię grać tylko po to by tylko "zaliczyć" grę. Łatwe gry zawszę mnie nudzą. W Japonii ludzie mają ubaw przy Mario czy symulatorach kuchni inni grają tylko w gry z filmową fabułą i klimatem z anime. Ważne jest by spróbować wszystkiego i wybrać to co się lubi.

 

Ludzie ze słabym sprzętem też piszą o grafice czasem piszą, że grafika jest do niczego a gra im tnie... dla wielu z mocnym sprzętem taka gadka nie ma sensu bo co to za ocenianie grafiki na low detalach?

 

A co do STALKERA i systemu celowania i AI itd to moja pani profesor mówiła, że człowiek inteligentny zawsze potrafi się dostosować. A nauczenie się celowania czy taktyki na wroga nie jest chyba aż takie trudne? Ja tam wole z resztą gry które wymagają pokory a nie tylko myszki w łapę i jedziesz.

 

 

Co to za gra na trainerach? Dla mnie to grywalność zabija jak jest udźwig 50KG to trzeba wyrzucić kilka apteczek mieć tylko 3 bronie i mniej granatów co to za frajda z latania ze wszystkim?

Edytowane przez Grzesiek1993

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwią mnie osoby, które co jakiś czas narzekają w tym temacie, jaki to Stalker jest słaby, brak mu optymalizacji, a system celowania jest do rzyci. Ile razy można to pisać? Widocznie mam odmienne podejście niż nastolatkowie udzielający się w tym topicu. Nie podoba się gra? Ok, wejdź do tematu, napisz co ci się nie podoba, ale później daj sobie spokój i odpuść sobie powielanie tego, co wcześniej napisałeś. Szkoda na to czasu, a temat później się niepotrzebnie rozrasta i staje się mniej czytelny.

Dodam tylko, ze w folderze gry jest opcja "Uninstall" i wszyscy, którzy czuja sie gra z takich, czy innych powodów zawiedzeni-mogą z niej śmiało skorzystać :wink:

 

A wracając do Stalkera- czy zna ktoś sposób na pozbycie się nadmiaru "rubelków" (jakiś wpis do konsoli), bo nie chciałbym w końcowej fazie rozgrywki wyjść na "goniącego za bogactwem".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dołączam sie do dyskusji bo jakaś taka miałka jest ;p. Ja na gra nie czekałem w ogole prawie (czekałem ale w inny sposób) tzn oprócz pierwszych zapowiedzi specjalnie nie ogladałem zadnych gameplayów itp. Nie wiedziałem o co biega w fabule, nie lookałem tez skrinów (no chyba ze same wpadły :P) i musze powiedziec ze to sie przydało. Mi stalker bardzo przypasił (chciaż mogł być grą pokroju fallouta w fpp - ale jest troche za mało rozbudowany);p. W sumie jak sobie przeliczyłem to gre przeszedłem po 43h ;p. Musiałem all zbadać i wcale mi sie nie nudziło (no moze troszke na poczatku). Fabuła bardzo fajna i według mnie grafa jedna z lepszych jakie dotąd widziałem ;p. Co najważniejsze gra dla mnie MA klimat i naprawde fajnie mi sie grało :P.

 

Teraz przerwa z tydzien i przechodze gre od nowa (tym razem nie rozwale duty tylko sie do nich przyłacze ;]). Oby tylko sdk było łatwo dostepne i dało sie łatow tworzyć mody do stalkera bo gra ma duzo wiekszt potencjał ;).

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przekopuję wątek ale nie moge znaleźć odpowiedzi.. Jak włączyć efekty hmm pod DirectX 9.0c o ile dobrze tłumacze..

Szukajka nie gryzie ... wystarczy wpisać "dx9" i wysypią Cie się odpowiedzi ... np klick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WeqWeq, mam pytanie, na tym screenie to snork ? i co to za zielone kolory, kontrast zmieniales czy to cos czego nie widzialem ? :P

http://img503.imageshack.us/my.php?image=stalker1nw5.jpg

 

Mario2k przeciez Ty wrozysz ze swojej kuli ;) i dobrze wiesz ze grafka w Crysis bedzie foto-ultra realistyczna, dobrze wiesz ze niektore screeny trudno odroznic od real, dobrze wiesz ze Crytek 2 Engine bedzie w czasie wyjscia Crysis najnowoczesniejszym, najbardziej zaawansowanym silnikiem na rynku gier, dobrze wiesz ze sam w sobie ma zaimplementowana czesc kodu AgeiX.

A co do samego gameplayu, to niekocznienie musi byc idz i rozwal mrowki i wszystko co sie rusza, w sumie wiele nie wiadomo o fabule gry.

koniec offa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...