NeonPPC Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Ja oddawalem krew teraz w 4 klasie liceum... nic nadzywaczajnego poza tym ze dostalem 10 czekolad, herbatkei kilka soczkow... bonus godny poswiecenia. Mile pielegniareczki fajna atmosfera i qrewsko duze igly :> Jak bede mial kiedys okazje to znowu oddam. Hehehe... a jeden koles co wazy prawie 90kg , lazi nontoper na silownie i wogule... zobaczyl igle to juz mu sie w glowie zakrecilo... wbili mu ja to zemdlal :P No nic... potem w tem sam dzien narabalem sie 2 piwkami :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Kretyn (zmień ksywę !!!! :) ) nie odpowiedziałeś :) na tą prośbe.A co do leków i ich szkodliwości to sie zgodzę z Tobą.Jesteś z farmacji ? czy po jakiejś akademi medycznej ? Wsumie słyszałem o działaniu wit c z fe :) i to mnie wkurza ten amerykański tryb życia.Wpieprza człowiek od metra ma "bebech" a potem na siłke po co ?? a nie lepiej nie wozić "d" samochodem tylko rowerkiem ? płatki śniadaniowe z minerałami i witaminami ? a nie lepiej owoc ? przecież wiadomo że tabletki (wiataminy centrum itd) nie zastąpią owoców ech no i antybiotyk dobry na wszystko nie działa penicylina ? hym chwila tetracyklina może hym dalej ? a może wakumacynę ? ech nawet krowy w stanach żrą antybiotyki bo lepiej rosną + hormon wzrostu + mączka kostna = "zdrowy stek".Kto widział aby krowa żarła mięcho i kości ? a co do lekarzy jest takie przysłowie lekarzu lecz sie sam i no najważniejsze NAJWAŻNIEJSZE NIE SZKODZIĆ i najbardziej mnie boli to że inni lekarze chronią fuszere lub co najgorsze śmierć lub kalectwo :( nie mogę w to uwierzyć :( ale tak jest nie mają wiedzy a sie zajmują ludźmi pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harry Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Ja jak bede mial jeszcze okazje oddac krew to napewnoi oddam, bo i tak mi nie jest potrzeba az tak duzo co mam a innemu moze to uratowac zycie :) Pozdrawiam Harry :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr__y Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Wow hehe ja oddałem 450 w 6 minut 37 sekund + 3 bonusy (kto oddawał wie o co chodzi :wink: ) Pielęgniarka powiedziała że to było tempo olimpijskie :lol: mój czas to 5:20, kumpel 'wyciągnął' 5:10 Obaj oddawaliśmy krew po raz pierwszy, więc 6 minut z hakiem to nic ciekawego :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 ostatni raz oddalem krew majac krakse na rowerze a tak powaznie to nigdy nie bylem krwiodawca ... balem sie ze umre Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Kretyn (zmień ksywę !!!! :) ) nie odpowiedziałeś :) na tą prośbe.A co do leków i ich szkodliwości to sie zgodzę z Tobą.Jesteś z farmacji ? czy po jakiejś akademi medycznej ? Wsumie słyszałem o działaniu wit c z fe :) i to mnie wkurza ten amerykański tryb życia.Wpieprza człowiek od metra ma "bebech" a potem na siłke po co ?? a nie lepiej nie wozić "d" samochodem tylko rowerkiem ? płatki śniadaniowe z minerałami i witaminami ? a nie lepiej owoc ? przecież wiadomo że tabletki (wiataminy centrum itd) nie zastąpią owoców ech no i antybiotyk dobry na wszystko nie działa penicylina ? hym chwila tetracyklina może hym dalej ? a może wakumacynę ? ech nawet krowy w stanach żrą antybiotyki bo lepiej rosną + hormon wzrostu + mączka kostna = "zdrowy stek".Kto widział aby krowa żarła mięcho i kości ? a co do lekarzy jest takie przysłowie lekarzu lecz sie sam i no najważniejsze NAJWAŻNIEJSZE NIE SZKODZIĆ i najbardziej mnie boli to że inni lekarze chronią fuszere lub co najgorsze śmierć lub kalectwo :( nie mogę w to uwierzyć :( ale tak jest nie mają wiedzy a sie zajmują ludźmi pozdrawiam NICKA NIE ZMIENIĘ - TO RAZ - BO MI SIĘPODOBA - TAK NA MNIE JEDNEGO RAZU POWIEDZIAŁĄ PANNA NA IMPREZCE BO NIE CHCIAŁEM IŚĆ Z NIĄ DO JEJ DOMU :lol: DWA - MEDYCYNY NIE STUDIUJĘ ANI NIE STUDIOWAŁEM BO SIĘ DO TEGO NIE NADAJĘ - NIE TRAKTOWAŁBYM PACJENTA JAK PODMIOTU TYLKO JAK PRZEDMIOT - POPROSTU KOLEJNY CIEKAWY PRZYPADEK DO BADAŃ I EKSPERYMENTÓW :cry: TRZY - Z PÓJŚCIA NA FARMACJĘ ZREZYGNOWAŁEM - NIESTETY ... MIAŁĘM 19 lat I CHCIAŁEM BYĆ BLISKO MOJEJ LUBEJ ... A NIE DAŁOBY SIĘGDYBYM STUDIOWAŁ FARMACJĘ :x WIEM, ZE TO GŁUPIE ALE BYŁEM MŁODY I WŁAŚNIE _ GŁUPI !!! JESTEM FIZJOLOGIEM Z WYKSZTAŁCENIA I Z ZAINTERESOWAŃ, INTERESUJĘ SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM TOKSYKOLOGIA, NIEDOTLENIENIEM, ZABURZENIAMI RÓWNOWAGI KWASOWO-ZASADOWEJ ORGANIZMÓW ITD. ITP. CO DO WANKOMYCYNY - TEGO NIE DOSTANIE SIĘW APTECE NAWET - MOZNA JĄSTOSOWAĆ TYLKO W LECZENIU ZAMKNIETYM LUB JAK KTOŚWYCHODZI ZE SZPITALA DLA DOKOŃCZENIA KURACJI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 SPX :) nie krzycz :) heh poprostu ciężko sie pisze na początku Kretyn :) thnx za info a co do głupoty hym .... wiele rzeczy nie/mądrych sie robi w życiu i zrobi jeszcze :) a mając wybór taki jak Ty zgadnij :) .... a to że nie zrobiłeś inaczej .... myślałem że wankomycyny jest najśliniejszym antybiotykiem np przy prątkach kocha ?? i ją można dostać czy nie ?? pozdrawiam i co złego to nie ja :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 SPX :) nie krzycz :) heh poprostu ciężko sie pisze na początku Kretyn :) thnx za info a co do głupoty hym .... wiele rzeczy nie/mądrych sie robi w życiu i zrobi jeszcze :) a mając wybór taki jak Ty zgadnij :) .... a to że nie zrobiłeś inaczej .... myślałem że wakumacyna jest najśliniejszym antybiotykiem np przy prątkach kocha ?? i ją można dostać czy nie ?? pozdrawiam i co złego to nie ja :) nie wiem moze gadamy o innych całkiem antybiotykach ale mnie sie wydawało, że to sie nazywa wankomycyna nie wakumycyna ... no ale moze jest jeszcze i taki antybiotyk, albo dwie rózne nazwy tego samego ... a co do wankomycyny to wiem tyle, że nie stosuje sie jej powszechnie tylko w ostatecznosci właśnie zeby bakterie sie na nią nie uodporniły i żeby miec przeciw nim jakiegoś asa w rękawie ... mozna jadostac ale tylko na zamknietym oddziale zakaźnym od lekarza I kontaktu na zapalenie oskrzeli napewno nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 a co do krzyku to nie miałem takich intencji - jakos tak wyszło poprostu ... na poczatku miałem wciśniety Caps Lock i nie chciało mi siejuz potem połowy tekstu poprawiac na małe litery wiec skończyłem duzymi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 heh już poprawiłem nazwe :) pewnie że chodziło mi o wankomycyne i napisałem najsilnijeszy antybiotyk :) i chyba prątki kocha nie powodują zapalenia oskrzeli ;) pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gREG PG Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Ja zachecam do oddawania krwi, sam oddaje juz od ponad 5 lat, wiec troche sie juz tego zebralo - choc przyznaje, ze zaczalem wylacznie ze wzgledu na zwolnienie z kola i za namowa kolegi z akademika. Poczatki nie byly imponujace - po oddaniu pierwszej "porcji" zemdlalem dwa razy, ale pozniej bylo juz OK. Teraz, mimo iz studia juz skonczylem, a w pracy zwolnienia na caly dzen za oddawanie krwi bym nie dostal, to i tak chodze oddawac, tyle ze w soboty. Moze to kwestia przyzwyczajenia, a moze po prostu chcialbym zrobic cos dobrego. Tym bardziej, ze mam doscyc rzadka grupe krwi - A Rh-. Co do mozliwosci zakazenia sie roznymi ustrojstwami - fakt ryzyko jest wieksze, skutki moga byc smiertelne, ale idac dalej tym tropem doszlibysmy do sytuacji, ze np. nie siadalbym za kolkiem, zeby nie narazic sie na ryzyko wypadku. Pozdro M. jestes gosc Arakasi :) mi jednak daja zwolnienie na caly dzien (taka robota), a grupe mam najrzadziej (chyba) wystepujaca na swiecie. czyil AB Rh- i masz racje z tym podejsciem do obaw zwiazanych z zakazeniem..] w tym tyg chyba skocze na donacje :) bede mial dyspense na czekolade od kobiety : (jestem na diecie) heheheh :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elpawlakos Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 ja sobie chcialem relaksacyjnie poczytac o bartonie,freonie itp. a tu o oddawanu krwi (no niezle :)).swoja droga nienawidze oddawania krwi,nawet nie lubie o tym sluchac.pozdro-twardziele :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 ja sobie chcialem relaksacyjnie poczytac o bartonie,freonie itp. a tu o oddawanu krwi (no niezle :)).swoja droga nienawidze oddawania krwi,nawet nie lubie o tym sluchac.pozdro-twardziele :) mam nadzieje ze nie zemdlales przed monitorem ? PS neich nie dopadna was milosnicy BLOOD`a : ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaYReL Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 heh już poprawiłem nazwe :) pewnie że chodziło mi o wankomycyne i napisałem najsilnijeszy antybiotyk :) i chyba prątki kocha nie powodują zapalenia oskrzeli ;) pozdro najsilniejszy ?? chyba ostatniej szansy !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaYReL Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 muszę Cie lukk zmartwic - to że teraz siedobrze czujesz to nic nie znaczy ... uszkodzenia nerek lub zastawek czy też płuc mogawyjsć za 10 lat i nawet tego z pobytem w szpitalu nie skojarzysz - nie zyczę CI żle ale uważam, że powinieneś sieczasem badać tak dla uspokojenia tzn badac w sensie morfologia(hemoglobina, leukocyty itp.) ,ALAT, zelazo, potas, bialko, sod, cukier itd. tak????? o takie badania chodzi??? bo takie to robie srednio co 1-2 miesiace.... nie tylko ... takze krew, kał i mocz na posiew co póL roku z antybiogramem najlepiej .... zważywszy na tendencje występujaca u gronkowca do namnazania sięw drogach zółciowych - na to teżmusisz uwazać ..... jak zaczniesz mieć problemy z sikaniem albo coś takiego to tez zaraz gnaj dol ekarza i nie daj sie zbyc ... aha ważne jest tezto zeby nie przeziębiac się za często - tzn. nie wychładzać nadmiernie organizmu bo moga sie robic miejscowe namnozenia bakterii ujawniajace sie w postaci brzydkich owrzodzeń (szyja, posladki, podudzia) ... od czasu do czasu powinienej też robic usg naczyń krwionosnych i badanie doplerowskie - tyle o gronkowcu ... A myślałeś jeszcze o AUTOSZCZEPIONCE ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaYReL Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Walker - starczy ze zapomni ubrać rekawiczek ... albo ktośw pomieszczeniu jest nosicielem np. gronkowca złocistego ... co z tego, że użyje 1-razowego zestawu jeśłi nie ma na twarzy maseczki albo pod paznokciami hoduje coś? załółmy takasytuacje: pielegniarka przemywa ci miejsce ukłucia spirytem za chwilejednak chucha na nie oddychajac - jest nosicielką gronkowca, paciorkowca lub innego świństwa (np. meningokoków) - jeden chuch i pełno - tysiace baktrii masz w okolicach ukłucia - nastęuje wbicie w żyłę i masz to w krwiobiegu ... tak naprawdę to procedury sterylizacyjne w polsckiej służbie zdrowia to <font color="#FF0000">[ciach!]</font> ... poza ytm nikogo nie bada siena nosicielstwo potencjalnie patologicznych bakterii i wirusów bo by trzeba było zwolnic połowę pracowników słuzby zdrowia ... wg niektóych szacunków ok 40@ pracowników "coś w sobie ma" - szczególnie często jest to gronkowiec ... ja go złapałem w dzieciństwie - na szczęscie miałem go tylko w gardziołku-migdałki ... wycinano mi znamie na tyłku i mimo, ze uprzedziłem personel iż mam gronkowca, powinni mi załozyc specjalny opatrunek ... to i tak nic to nie dało ... roznieśi mi go po całym organiźmie a ranka (dosłownie 4 szwy na krzyż) paprałą mi się 3 miesiace ... do dzis mam gronkowca w prawej nerce i naczyniach krwionośnych - czasem daje mi łupnia - tak, ze wg mnie z jakimkolwiek kontaktem z polską służba zdrowia lepiej dać sobie spokój ... a oddawanie krwi moze sieskończyc nadciśnieniem ciezkim po zaprzestaniu - nikt tego głosno nie powie bo kto by chciał krew oddawać? ale wg mnie jest to bardzo prawdopodobne Zarodniki bakterii można znaleźć w 70% roztworze alkoholu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajgon Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zarodniki bakterii można znaleźć w 70% roztworze alkoholu Cholera, przerzucam sie na spirytus... :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 dla mnie najsilniejszy = ostatniej szansy a tak na boku gronikowiec i prątki kocha (nie wszystkie ale są już tzw "super szczepy" )sie na niego uodporniły dzięki beztroskiemu urzywaniu antybiotyków pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 heh już poprawiłem nazwe :) pewnie że chodziło mi o wankomycyne i napisałem najsilnijeszy antybiotyk :) i chyba prątki kocha nie powodują zapalenia oskrzeli ;) pozdro najsilniejszy ?? chyba ostatniej szansy !! tak ostatniej szansy ... bo nie mozna mówic o sile antybiotyków po prostu na jedne bakterie działąja na ninne nie ... czasem różnie działaja na rózne szczepy tej samej bakterii ... a co do pratków kocha - oczywiscie, ze nie .... podałem przykład z zapaleniem oskrzeli tylko dlatego żeby uzmysłowić ze na takie rzeczy wankomycyny sienie daje .... choc pewnie skutkowałaby nie raz ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 muszę Cie lukk zmartwic - to że teraz siedobrze czujesz to nic nie znaczy ... uszkodzenia nerek lub zastawek czy też płuc mogawyjsć za 10 lat i nawet tego z pobytem w szpitalu nie skojarzysz - nie zyczę CI żle ale uważam, że powinieneś sieczasem badać tak dla uspokojenia tzn badac w sensie morfologia(hemoglobina, leukocyty itp.) ,ALAT, zelazo, potas, bialko, sod, cukier itd. tak????? o takie badania chodzi??? bo takie to robie srednio co 1-2 miesiace.... nie tylko ... takze krew, kał i mocz na posiew co póL roku z antybiogramem najlepiej .... zważywszy na tendencje występujaca u gronkowca do namnazania sięw drogach zółciowych - na to teżmusisz uwazać ..... jak zaczniesz mieć problemy z sikaniem albo coś takiego to tez zaraz gnaj dol ekarza i nie daj sie zbyc ... aha ważne jest tezto zeby nie przeziębiac się za często - tzn. nie wychładzać nadmiernie organizmu bo moga sie robic miejscowe namnozenia bakterii ujawniajace sie w postaci brzydkich owrzodzeń (szyja, posladki, podudzia) ... od czasu do czasu powinienej też robic usg naczyń krwionosnych i badanie doplerowskie - tyle o gronkowcu ... A myślałeś jeszcze o AUTOSZCZEPIONCE ?? włąśnie jestem w trakcie całego "autoszczepionkowania" - zobaczymy co z tego wyjdzie .... tyle, że sporo to mnie bedzie kosztować bo fundysz nie zwraca za to pieniazków a przynajmniej nie chce mnie zwrócic ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Walker - starczy ze zapomni ubrać rekawiczek ... albo ktośw pomieszczeniu jest nosicielem np. gronkowca złocistego ... co z tego, że użyje 1-razowego zestawu jeśłi nie ma na twarzy maseczki albo pod paznokciami hoduje coś? załółmy takasytuacje: pielegniarka przemywa ci miejsce ukłucia spirytem za chwilejednak chucha na nie oddychajac - jest nosicielką gronkowca, paciorkowca lub innego świństwa (np. meningokoków) - jeden chuch i pełno - tysiace baktrii masz w okolicach ukłucia - nastęuje wbicie w żyłę i masz to w krwiobiegu ... tak naprawdę to procedury sterylizacyjne w polsckiej służbie zdrowia to <font color="#FF0000">[ciach!]</font> ... poza ytm nikogo nie bada siena nosicielstwo potencjalnie patologicznych bakterii i wirusów bo by trzeba było zwolnic połowę pracowników słuzby zdrowia ... wg niektóych szacunków ok 40@ pracowników "coś w sobie ma" - szczególnie często jest to gronkowiec ... ja go złapałem w dzieciństwie - na szczęscie miałem go tylko w gardziołku-migdałki ... wycinano mi znamie na tyłku i mimo, ze uprzedziłem personel iż mam gronkowca, powinni mi załozyc specjalny opatrunek ... to i tak nic to nie dało ... roznieśi mi go po całym organiźmie a ranka (dosłownie 4 szwy na krzyż) paprałą mi się 3 miesiace ... do dzis mam gronkowca w prawej nerce i naczyniach krwionośnych - czasem daje mi łupnia - tak, ze wg mnie z jakimkolwiek kontaktem z polską służba zdrowia lepiej dać sobie spokój ... a oddawanie krwi moze sieskończyc nadciśnieniem ciezkim po zaprzestaniu - nikt tego głosno nie powie bo kto by chciał krew oddawać? ale wg mnie jest to bardzo prawdopodobne Zarodniki bakterii można znaleźć w 70% roztworze alkoholu tak to wiem ... poza tym w wodzie chłodzącej reaktory jadrowe, niektóre też potrafią rozkładać szkło .... inne znów doskonale sierozwijajana pozywkach wzbogaconych antybiotykami na które są odporne (brak konkurencji) ... potrafiateż przetrwac w przestrzeni kosmicznej i w autoklawach do sterylizacji ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zarodniki bakterii można znaleźć w 70% roztworze alkoholu Cholera, przerzucam sie na spirytus... :wink: nic CI to nie da bo najsilniejsze własciwosci bakteriobójcze ma właśnie ten zaledwie 70% spiryt ... wcale nie ten super stezony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NaYReL Opublikowano 15 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2004 muszę Cie lukk zmartwic - to że teraz siedobrze czujesz to nic nie znaczy ... uszkodzenia nerek lub zastawek czy też płuc mogawyjsć za 10 lat i nawet tego z pobytem w szpitalu nie skojarzysz - nie zyczę CI żle ale uważam, że powinieneś sieczasem badać tak dla uspokojenia tzn badac w sensie morfologia(hemoglobina, leukocyty itp.) ,ALAT, zelazo, potas, bialko, sod, cukier itd. tak????? o takie badania chodzi??? bo takie to robie srednio co 1-2 miesiace.... nie tylko ... takze krew, kał i mocz na posiew co póL roku z antybiogramem najlepiej .... zważywszy na tendencje występujaca u gronkowca do namnazania sięw drogach zółciowych - na to teżmusisz uwazać ..... jak zaczniesz mieć problemy z sikaniem albo coś takiego to tez zaraz gnaj dol ekarza i nie daj sie zbyc ... aha ważne jest tezto zeby nie przeziębiac się za często - tzn. nie wychładzać nadmiernie organizmu bo moga sie robic miejscowe namnozenia bakterii ujawniajace sie w postaci brzydkich owrzodzeń (szyja, posladki, podudzia) ... od czasu do czasu powinienej też robic usg naczyń krwionosnych i badanie doplerowskie - tyle o gronkowcu ... A myślałeś jeszcze o AUTOSZCZEPIONCE ?? włąśnie jestem w trakcie całego "autoszczepionkowania" - zobaczymy co z tego wyjdzie .... tyle, że sporo to mnie bedzie kosztować bo fundysz nie zwraca za to pieniazków a przynajmniej nie chce mnie zwrócic ... To nie jest wcale takie drogie. Najlepiej pójdź do Katedry Akademii Medycznej w twoim mieście i załatw osobiście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretyn Opublikowano 17 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2004 muszę Cie lukk zmartwic - to że teraz siedobrze czujesz to nic nie znaczy ... uszkodzenia nerek lub zastawek czy też płuc mogawyjsć za 10 lat i nawet tego z pobytem w szpitalu nie skojarzysz - nie zyczę CI żle ale uważam, że powinieneś sieczasem badać tak dla uspokojenia tzn badac w sensie morfologia(hemoglobina, leukocyty itp.) ,ALAT, zelazo, potas, bialko, sod, cukier itd. tak????? o takie badania chodzi??? bo takie to robie srednio co 1-2 miesiace.... nie tylko ... takze krew, kał i mocz na posiew co póL roku z antybiogramem najlepiej .... zważywszy na tendencje występujaca u gronkowca do namnazania sięw drogach zółciowych - na to teżmusisz uwazać ..... jak zaczniesz mieć problemy z sikaniem albo coś takiego to tez zaraz gnaj dol ekarza i nie daj sie zbyc ... aha ważne jest tezto zeby nie przeziębiac się za często - tzn. nie wychładzać nadmiernie organizmu bo moga sie robic miejscowe namnozenia bakterii ujawniajace sie w postaci brzydkich owrzodzeń (szyja, posladki, podudzia) ... od czasu do czasu powinienej też robic usg naczyń krwionosnych i badanie doplerowskie - tyle o gronkowcu ... A myślałeś jeszcze o AUTOSZCZEPIONCE ?? włąśnie jestem w trakcie całego "autoszczepionkowania" - zobaczymy co z tego wyjdzie .... tyle, że sporo to mnie bedzie kosztować bo fundysz nie zwraca za to pieniazków a przynajmniej nie chce mnie zwrócic ... To nie jest wcale takie drogie. Najlepiej pójdź do Katedry Akademii Medycznej w twoim mieście i załatw osobiście. ostatnio zaoferowali mi coś takiego za ok. 4000 PLN (wolałbym to wydać na piwsko albo komputer :D ) a ile to powinno kosztowac wg Ciebie ... jeszcze jedno ... u mnie nie ma akademii medycznej ... najblizej gdańsk i poznań ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...