Skocz do zawartości
Sys@k

chlodzenie wody

Rekomendowane odpowiedzi

po ostatnim czyszczeniu i zalaniu zimnej wody doznalem szoku. przy temperaturze ABS II 35' moj antek odpalil winde na 2475Mhz SZOK

dodam ze przy 50'(norma) odpala maks przy 2405.

DLATEGO!

piszcie wszelkie pomysly na schodzenie wody ponizej temp. otoczenia

bo na FC sie nawet nie czaje!

jak to jest z chlodnica w zamrazalce(mysl nr1) i takie tam.

wszelkie pomysly,zadnych bzdetow. (szukam zajecia na ferie :wink: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo jakis potezny wiatrak; mialem kiedys taki wentyl 172mm ktory mi schladzal wode kilka stopni ponizej temperatury otoczenia (mial kilkaset cfm); jendak chalas wentylatora w polaczeniu z szumem przeplywajacego przez nagrzewnice powietrza byly dla mnie za duze;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo jakis potezny wiatrak; mialem kiedys taki wentyl 172mm ktory mi schladzal wode kilka stopni ponizej temperatury otoczenia (mial kilkaset cfm); jendak chalas wentylatora w polaczeniu z szumem przeplywajacego przez nagrzewnice powietrza byly dla mnie za duze;

Pewien jesteś, że to był wiatrak, a nie magiczna różdżka?..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz mam wlasnie Sunona 12cm ten gruby ;) puszczony na 12V na nagrzewincy z forda i nagrzewnica z poldka z papstem 17cm na 7V i mam temp wody 18 stopni :twisted: A mam proca ostro @, R300 @ i NF2 z Vdd 1,92... :D Ale faktycznie halas nie do zniesienia,jedyne wyjscie to sluchawki ;)

Ale bede za chwile wywalal chlodnice za okno... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo jakis potezny wiatrak; mialem kiedys taki wentyl 172mm ktory mi schladzal wode kilka stopni ponizej temperatury otoczenia (mial kilkaset cfm); jendak chalas wentylatora w polaczeniu z szumem przeplywajacego przez nagrzewnice powietrza byly dla mnie za duze;

Chyba zes sie za bardzo schlodzil tym wiatrakiem :lol:

 

Ja chyba jestem jakis ograniczony, ale jakim cudem za pomoca chlodnicy i super wydajnego wiatraka chcesz zejsc ponizej temperatury otoczenia???

 

Wytlumacz mi to, bo widac moja fizyka stoi na zbyt niskim poziomie. Cuda nam sie ludzie dzieja, cuda...

 

Wracajac do tematow to chlodziarka ma te przewage nad peltem, ze mozna ja podlaczyc do istniejacego WC. Pelt niestety dziala punktowo (jeden pelt na jeden blok) i w dodatku trzeba kupic dodatkowy zasilacz. Niestety co i o ile wiecej zuzywa produ nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No w sumie jakby sie chcialo pelta na proca dac to wydatek moglby byc duzo wiekszy od chlodziarki a efekty podobne, przy czym mozna sobie zrobic cicha chlodziareczke, zuzywajaca malo energii i nawet wydajna za koszt mniejszy niz przystosowanie wc do peltow zakup zasilacza do nich itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo jakis potezny wiatrak; mialem kiedys taki wentyl 172mm ktory mi schladzal wode kilka stopni ponizej temperatury otoczenia (mial kilkaset cfm); jendak chalas wentylatora w polaczeniu z szumem przeplywajacego przez nagrzewnice powietrza byly dla mnie za duze;

Chyba zes sie za bardzo schlodzil tym wiatrakiem :lol:

 

Ja chyba jestem jakis ograniczony, ale jakim cudem za pomoca chlodnicy i super wydajnego wiatraka chcesz zejsc ponizej temperatury otoczenia???

 

Wytlumacz mi to, bo widac moja fizyka stoi na zbyt niskim poziomie. Cuda nam sie ludzie dzieja, cuda...

 

:P moznaby np polewac ja caly czas alkocholem, albo jeszcze lepiej, jakims eterem... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do schładzania wody - powstaje problem skraplania pary na całym układzie.

A co do Pelta - czy zdajecie sobie sprawę, jakiej mocy trzeba pelta, żeby odpowiednio schłodzić Antka B0 1,4@2,38->2.2V?

Czyli trzeba wywalić sporą kasę na pelta i do tego zasiłka. A wtedy może się okazać, że i chłodnicę trzeba lepszą (o zużyciu prądu już nie wspominając) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo jakis potezny wiatrak; mialem kiedys taki wentyl 172mm ktory mi schladzal wode kilka stopni ponizej temperatury otoczenia (mial kilkaset cfm); jendak chalas wentylatora w polaczeniu z szumem przeplywajacego przez nagrzewnice powietrza byly dla mnie za duze;

Chyba zes sie za bardzo schlodzil tym wiatrakiem :lol:

 

Ja chyba jestem jakis ograniczony, ale jakim cudem za pomoca chlodnicy i super wydajnego wiatraka chcesz zejsc ponizej temperatury otoczenia???

 

Wytlumacz mi to, bo widac moja fizyka stoi na zbyt niskim poziomie. Cuda nam sie ludzie dzieja, cuda...

 

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś zrobiłem wymiennik ciepła: zbiornik wykonany z aluminiowych radiatorów obłożony peltierami, a te zaś kolejnymi radiatorami chłodzonymi wentylatorami. Całość podłaczona do solidnego zasilacza zastępowała mi latem chłodnicę która w upalne dni zamiast chłodzić podgrzewała ciecz w WC. Po włączeniu urządzenia temperatura cieczy spadała o 15-20'C :D

Mam ją do dziś, ale już z niej nie korzystam - pogoniłem peltiery za worek mamony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Bzdura. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Czy ktos moglby mi to wytlumaczyc???

Birdman, przeciez to jest jakas kpina!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wychodzi na to ze najlepszym rozwiazaniem jest wrzut chlodnicy do zamrazary. tylko jak to by bylo: mi sie wydaje ze w zamrazalce zrobi sie po jakims czasie albo cieplo albo zarosnie lodem

 

druga sprawa to skad wziac mala zamrazare za male pieniadze o duzej mocy!?? na allegro nie widzialem, nowa nie wchodzi w gre.

 

skraplanie wody jest tu sprawa oczywista!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chlodnica do zamrazary to dupowaty pomysl. wydajnosc tego nie bedzie az taka jaka moglbys uzyskac robiac prosty uklad z jakiejs zamrazarki. Poza tym zamrazarki maja skraplacze chlodzone pasywnie (wiekszosc) czyli po pewnym czasie zacznie sie nagrzewac, wydajnosc spadnie a kompresor ulegnie przegrzaniu jezeli chcemy ciaglej pracy. Trzeba zastosowac skraplacz chlodzony wiatrakami to wtedy moze cos z tego bedzie. Wlozenie chlodnicy do zamrazary to jest zabawa na krotko jak dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to zalezy ;) jak dostaniesz gdzies jakas zamrazarke ladowana od gory to od biedy mozesz do niej nalac wody i uzywac tamtego skraplacza, jest tego pewien plus, bo pojemnosc tego dosc duza i jak juz schlodzisz ta wode to mozesz potem wylaczyc z pradu zamrazare i jechac na przyzwoitych temperaturach dosc dlugo dzieki pojemnosci cieplnej wody. Musisz zadbac o odpowiednie chlodzenie kompresora i skraplacza. Jezeli nie chcesz ingerowac w budowe zamrazary to wystarczy zrobic nawiew na to co udaje skraplacz z tylu zamrazarki. Jezeli chcesz ingerowac co byloby kosztowniejsze jezeli nie masz dostepu do kogos kto by ci to zrobil to lepiej zlozyc caly agregat od nowa. Temperatura kompresora najlepiej jakby nie przekraczala 60C. Musisz sie zastanowic na ile kasy mozesz w to wladowac i czy masz z kad wziac jakas lodowke czy zamrazarke czy klime czy obojetnie co, bule mialo kompresor i chlodzilo. :) Jak juz sie dowiesz to moge kontynuowac :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Czy ktos moglby mi to wytlumaczyc???

Birdman, przeciez to jest jakas kpina!

widze ze podchodzicie do tego jak do mojego wymysłu; ja wam mowie co zaobserwowałem a jak wy to zinterpretujecie to wasza sprawa; proponuje samemu przeprowadzic takie doswiadczenie: zamontujcie wiatrak o o duzym cfm i sprawdzcie co z tego wyniknie; i gdyby to byl zart napisal bym to w oslej;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Czy ktos moglby mi to wytlumaczyc???

Birdman, przeciez to jest jakas kpina!

widze ze podchodzicie do tego jak do mojego wymysłu; ja wam mowie co zaobserwowałem a jak wy to zinterpretujecie to wasza sprawa; proponuje samemu przeprowadzic takie doswiadczenie: zamontujcie wiatrak o o duzym cfm i sprawdzcie co z tego wyniknie; i gdyby to byl zart napisal bym to w oslej;
Toteż dziwię się, żeś tego na oślej nei obwieścił..

..bo to bzdura. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to zalezy ;) jak dostaniesz gdzies jakas zamrazarke ladowana od gory to od biedy mozesz do niej nalac wody i uzywac tamtego skraplacza, jest tego pewien plus, bo pojemnosc tego dosc duza i jak juz schlodzisz ta wode to mozesz potem wylaczyc z pradu zamrazare i jechac na przyzwoitych temperaturach dosc dlugo dzieki pojemnosci cieplnej wody. Musisz zadbac o odpowiednie chlodzenie kompresora i skraplacza. Jezeli nie chcesz ingerowac w budowe zamrazary to wystarczy zrobic nawiew na to co udaje skraplacz z tylu zamrazarki. Jezeli chcesz ingerowac co byloby kosztowniejsze jezeli nie masz dostepu do kogos kto by ci to zrobil to lepiej zlozyc caly agregat od nowa. Temperatura kompresora najlepiej jakby nie przekraczala 60C. Musisz sie zastanowic na ile kasy mozesz w to wladowac i czy masz z kad wziac jakas lodowke czy zamrazarke czy klime czy obojetnie co, bule mialo kompresor i chlodzilo. :) Jak juz sie dowiesz to moge kontynuowac :P

ok Poszukiwania zamrazareczki w toku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak sobie mysle i mysle.....i juz pewny nie jestem Lukas ;)

 

Z dmuchaniem na dlon to dobry przyklad ;p

Zły przyklad, bo Ty masz 36C zalozmy a powietrze ktore wydmu<span style="color:red;">[ciach!]</span>esz ma mniej (nawet gdyby mialo tyle samo wylatujec, oziembilo by sie po drodze) wiec sie nie dziw ze ci sie zimniej robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie to niewiem jakie prawa fizyczne za tym stoja, jednak widac ze wieksza predkosci przeplywajacego powietrza daje taki efekt; temperatury mierzylem termometrem elektronicznym (takim samochodowym); pomiar temperatury wody w pojemniku z pompka; temperatura wody jesli dobrze pamietam byla 2 albo 3 stopnie nizsza od temperatury otoczenia;

Czy ktos moglby mi to wytlumaczyc???

Birdman, przeciez to jest jakas kpina!

Chyba ja się pokuszę: Birdman pomylił termometr z wiatromierzem :P

 

 

to podmuchaj sobie na dłon;

Ciało człowieka ma temperaturę 36.6*C, skóra trochę niższą; jeżeli dmuchniesz, wywołasz ruch powietrza i szybsze oddawanie ciepła przez skórę->uczucie zimna w miejscu dmuchnięcia. Dmuchnij sobie na suchą skórę w pomieszczeniu, w którym temp. jest wyższa niż 36.6, to już tego nie poczujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...