Skocz do zawartości
MicJes

Studniowka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj dostałem zaproszenie i znaczek (taki duży guzik do przypinania ).

Zaproszenie zawinięte w rulon i na to taki znaczek z wosku jak to dawali w listach rycerze itp hehe . Wystrój tego zaproszenie podchodzi pod Pana Tadeusza hehe ;) Dosyć fajne te zaproszenia :) , ale znaczki już takie blee ...

Edytowane przez Koowi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, dokładnie te same miały u mnie być, ale ostatecznie zostały przegłosowane...w środku zgaduję taki "szlachcecki" tekst ;]

 

co do żarcia - rodzice się zaangażowali, ma być wszystko tiptop...

ale...

czemu 80% tego co będzie do jedzenia to mięcho ?

 

bycie wegetarianinem to ciężka jest rzecz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie lubią takich 100dniówkowych imprez, albo bardzo nie chcieli/nie chca isc -> CIESZCIE SIĘ, ŻE MACIE TAKĄ MOŻLIWOŚC !

 

Ja z moimi pięcioma kumplami juz od pewno czasu bylismy podjarani tą imprezą... a dzisiaj sie okazało, że na jaw wyszedł pewnien przypał w szkole i... nagana, sprawa zgłoszona do kuratorium i jakiegos sądu, a co najgorsze zakaz wejscia na 100dniówke ! która byłaby jutro :( :[

Do tego jakies 4 godziny w gabiniecie dyrektora lub tez przed nim... rodzice oczywiscie wezwani do szkoły w trybie natychmiastowym. Parodia.

 

Wszytko przez jeden głupi żart i zły czas afer szkolnych :damage_wall:

 

Więc Ci którzy mają mozliwosć pojawienia się na 100dniówce z partnerką lub też bez... niech skorzystają.

Edytowane przez Świder

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to podziękuj sobie i kolegom ;) (btw, fajne będziesz miał zachowanie na świadectwie które się będzie za Tobą ciągneło całe życie :mur: )

A do wszystkich którzy nie chcą iśc...taka impreza jest raz w życiu (chyba że ktoś nie zda :lol: ) warto iść. Takie jest moje zdanie.

Edytowane przez apo5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@raven dokładnie "szlachecki" tekst z błędami hehehe ;) Nawet nie zwróciłem na to uwagę , ale w szkole dzisiaj o tym mówili , że na zaproszeniach są małe błędy językowe :D Wracając do studniówek , kumpel ma przypał bo na przymus zmusili go do tańca z dyrektorką poloneza :lol: Czujecie to ? Ale dowiedziałem się od paru absolwentów , że na studniówkach to ona lajtowa jest i pyta się o fajki każdego i alko hehe :) Ciekawi mnie to jak ten cały polonez wypali na tej studniówce , bo na tych próbach na wuefach to nie bardzo chłopakom to wychodziło :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie lubią takich 100dniówkowych imprez, albo bardzo nie chcieli/nie chca isc -> CIESZCIE SIĘ, ŻE MACIE TAKĄ MOŻLIWOŚC !

 

Ja z moimi pięcioma kumplami juz od pewno czasu bylismy podjarani tą imprezą... a dzisiaj sie okazało, że na jaw wyszedł pewnien przypał w szkole i... nagana, sprawa zgłoszona do kuratorium i jakiegos sądu, a co najgorsze zakaz wejscia na 100dniówke ! która byłaby jutro :( :[

Do tego jakies 4 godziny w gabiniecie dyrektora lub tez przed nim... rodzice oczywiscie wezwani do szkoły w trybie natychmiastowym. Parodia.

 

Wszytko przez jeden głupi żart i zły czas afer szkolnych :damage_wall:

 

Więc Ci którzy mają mozliwosć pojawienia się na 100dniówce z partnerką lub też bez... niech skorzystają.

ty to skacz do nich niech ci oddadzą kesza za 100dniówkę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja Cie Świderku jeszcze powkurzam bardziej ;)

 

Byłem wczoraj na 100dniówce i było dokładnie tak jak pisałem wcześniej :D . Najpierw standardzik, czyli polonez - nie wyszedł najgorzej. Można było fajnie denerwować zestresowanych ludzi tekstami typu "idziesz już!" ;) . Na początku impreza było trochę drętwa, więc opróżniłem zawartość talerzy i pozowałem do fotek - póki byłem ubrany normalnie. Jak zaczęła grać muza to część ludków poszła tańczyć (może 1/4) a reszta została, bo nie wiedzieli jak mają się zachować przy takim disco-pop-rocku granym przez kapele :lol: . Przez większość czasu kursowałem na trasie parkiet-stół, bo musiałem się zaopiekować praktycznie dwoma partnerkami ;) , poza tym głupio było jak się patrzyło na osoby "mniej towarzyskie" jak siedzą sami przy stołach - trzeba było także z nimi czasem zagadać ;) . Program artystyczny także nie był najwyższych lotów, bo wszystkie klasy pomyślały o tym kilka dni przed imprezą ;) . Jednak nie powiem, było czasem zabawnie - wyobraźcie sobie nauczyciela parodiującego nauczycielkę: "To może zaczniemy od Antygony..." (poprawia spódniczkę)... "A co mi powiecie mi o Dziadach?" ;)

 

Tak jak przewidziałem, impreza nie była jakaś rewelacyjna, jednak narzekać także nie mogę :) . Niestety, musiałem się zwinąć w okolicach godziny 3 (i tak już się powoli wszystko kończyło), ponieważ musiałem dziś rano "odprawić" mamę, która leci na UK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe el0 pr0 i dżezzi fota (ta laska ma gorzką żołądkową??).... niedawno dostałem od kumpla fotki z jego aparatu i na 174 fotki jakie zrobił jest jedna fotka z flaszką (nie jest taka elo jak ta ale jest :wink:), zgadnijcie kto ją trzyma w ręku?? :lol: Za ok tydzień będę miał film ze studniówki to dopiero będzie porażka :mur: ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie wstałem po mojej studniówce :) Zabawa przednia była :D

Ja tam wole tylnią zabawe :wink: B-) Woda mineralna już zakupiona, koszula jeszcze nie. Trzebaby teraz uczęszczać częściej na próby poloneza by obory nie narobić. Mam nadzieje ze mnie jutro nie wylosują zebym z wychowawczynią walczyka tańczył bo go kompletnie nie umiem, w tamtym roku qmpel się z nauczycielką od biologii wywalił przy tancowaniu, o dziwo był trzeźwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można mnie smiało nazwać szcześciarzem roku. Od poniedziałku się źle czułem. Myślałem że to zwykła grypa, więc porzadnie wysiadłem w łóżku by na sobote być zdrów jak ryba. Dla pewności poszedłem do mojego lekarza który dla swojego świetego spokoj wysłała mnie na RTG... i co się okazało?

 

Zapalenie płuc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że w palnik sobie nieźle daliście :) Z tego co gadałem z ludźmi z 3 klasy to z piciem było ciężko ale dla chcącego nic trudnego. Kelnerzy nie pozwalali i zabierali jak coś i wszystko wędrowało do nauczycieli. Po tym jak całkiem sporo % znalazło się na ich stole dyrektor zaczął tańczyć break dance'a :lol:

Studniówka była w Mariocie i kosztowała 500zł od pary (tego na 100% nie jestem pewien)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można mnie smiało nazwać szcześciarzem roku. Od poniedziałku się źle czułem. Myślałem że to zwykła grypa, więc porzadnie wysiadłem w łóżku by na sobote być zdrów jak ryba. Dla pewności poszedłem do mojego lekarza który dla swojego świetego spokoj wysłała mnie na RTG... i co się okazało?

 

Zapalenie płuc...

Podobna sytuacja. W poniedziałek udałem sie do lekarza, problemem był częsty ból brzucha. Przy okazji dowiedziałem sie ze mam zapalenie oskrzeli. Jeszcze na dodatek cały czas cholernie nawala mnie brzuch, nic nie moge zjesc bo zaraz do kibla, wbiegne szybciej po schodach i juz mnie boli :mur: I tak od poniedziałku, jak na razie sobotnia studniówka pod znakiem zapytania stoi a ja nie chciałbym partnerce zabawy spi#%$*&!ć

Edytowane przez Caehl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba i ja przejdę się do lekarza :lol: Studniówkę mam dopiero za 2 tygodnie ale lepiej dmuchać na zimne i jak już mam być chory to teraz , a nie później :D Dziś się dowiedziałem , że wkręcili mnie do "Poznańskich słowików" bo potrzebowali jakiegoś męskiego głosu hehe... No , ale niestety wypisali mnie szybciutko jak tam wkroczyłem :D Zapodajcie jakieś foty ze swoich studniówek bo temat po[gluteus maximus]da :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobna sytuacja. W poniedziałek udałem sie do lekarza, problemem był częsty ból brzucha. Przy okazji dowiedziałem sie ze mam zapalenie oskrzeli. Jeszcze na dodatek cały czas cholernie nawala mnie brzuch, nic nie moge zjesc bo zaraz do kibla, wbiegne szybciej po schodach i juz mnie boli :mur: I tak od poniedziałku, jak na razie sobotnia studniówka pod znakiem zapytania stoi a ja nie chciałbym partnerce zabawy spi#%$*&!ć

Nie masz czasami grypy jelitowej ? :razz:

 

Ostatnio przechodzilem to cholerstwo :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro mam studniówkę. BTW Piter6576 to kumpel, chodzimy do jednej klasy. Chłopak ma to szczęście, bądź nieszczęście że siedzi koło mnie i vice versa ;). Będzie się działo, oj będzie...

 

Niestety nie dorobiłem się jeszcze cyfrówki, ale fotki jakieś się znajdą. Ktoś na pewno weźmie aparat ze sobą.

Edytowane przez Spylon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...