KAX_ Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 (edytowane) Po przeczytaniu dwóch ostatnich stron ręce mi opadły :mur: Na szczęście wszystko co chciałem napisać napisał już fipa kilka postów wyżej i podpisuje się pod jego wypowiedzią wszystkimi kończynami ;) Od siebie dodam tylko, ze studniówkę miałem w ostatnią sobotę i była to najlepsza impreza na jakiej byłem. Po pierwsze nauczyciele nie bawili się w policję i nie ścigali za alkohol, po drugie alkohol "zaszkodził" tylko jednej osobie na ok 400 i to w dodatku była osoba nie z naszej szkoły, no i w końcu po trzecie najważniejsze, teraz nie wyobrażam sobie, że mógłbym iść sam. Dwóch kolegów z klasy poszło samych i sobie siedzieli przy stole kiedy cała sala się świetnie bawiła :mur: Co do muzyki to niestety w tym roku rewelacji nie było, zespół robił za często przerwy co niekiedy było denerwujące. Kolejna sprawa to kamera na studniówce, a raczej dwie, gdzie się nie obejrzałem to stali kamerzyści, mam nadzieje, że jakoś normalnie ten film zmontują... Edytowane 9 Stycznia 2007 przez -=KAX=- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 (edytowane) ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły 1. nie mam partnerki dlatego, że chcę się spić totalnie i robić jej wstyd, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać... 2. garniturów nie lubi i aż mi się niedobrze robi jak sobie wyobrażę że na maturę i zakończenie roku mam ubrać.... 3. nie lubię tego typu imprez... idę dlatego, że matka zapłaciła i dowiedziałem się o tym po fakcie... (nie ma to jak ktoś decyduje o czymś za ciebie...) 4. Jak tu parę przedmówców pisało - wolę iść do jakiegoś pubu z ziomkami i popić niż na tego typu badziewiach się użerać z ludźmi 5. tańczyć nie będę... nie cieszy mnie coś takiego - jeśli ktoś mnie poprosi do tańca - odmówię 6. jak to Fipa napisał - jestem oderwany od rzeczywistości... hmmm może inaczej :] jestem ciutek aspołeczny - przynajmniej mniej osób się przywala do mnie z nawiązaniem znajomości - mniej problemów 7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90... 8. i chyba ostatni punkt :] - dla mnie to nie jest najważniejsza noc/impreza w życiu... Edytowane 9 Stycznia 2007 przez Bio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły 1. nie idę sam dlatego, że chcę się spić totalnie i robić wstyd partnerce, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać... 7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90... Nie rozumiem ; > Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 Nie rozumiem ; >miało być że nie idą z partnerką dlatego że... aaaaaaaaa wyedytuje to doczytasz xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły 1. nie mam partnerki dlatego, że chcę się spić totalnie i robić jej wstyd, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać... 2. garniturów nie lubi i aż mi się niedobrze robi jak sobie wyobrażę że na maturę i zakończenie roku mam ubrać.... 3. nie lubię tego typu imprez... idę dlatego, że matka zapłaciła i dowiedziałem się o tym po fakcie... (nie ma to jak ktoś decyduje o czymś za ciebie...) 4. Jak tu parę przedmówców pisało - wolę iść do jakiegoś pubu z ziomkami i popić niż na tego typu badziewiach się użerać z ludźmi 5. tańczyć nie będę... nie cieszy mnie coś takiego - jeśli ktoś mnie poprosi do tańca - odmówię 6. jak to Fipa napisał - jestem oderwany od rzeczywistości... hmmm może inaczej :] jestem ciutek aspołeczny - przynajmniej mniej osób się przywala do mnie z nawiązaniem znajomości - mniej problemów 7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90... 8. i chyba ostatni punkt :] - dla mnie to nie jest najważniejsza noc/impreza w życiu... 9. Masz swój komputer i więcej do szczescia Ci nie potrzeba... Geezes jak to przeczytałem to odrazu rzucił mi sie na oczy obraz typowego komputerowego geeka z dziesiatkami znajomych.. na liscie gg.. -=KAX=- kto sie skonczył? ;> Chaos, jakas nastka Cie wyrwała? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dawidsfuturx Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 Chaos a ty informy tak czasem nei studiujesz? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 (edytowane) -=KAX=- kto sie skonczył? ;> » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Podobno romki chłopak, taki łysy z wami przy stole też pił z tego co kojarzę :] Tak BTW to ładnie wyglądasz na tych fotkach z blogu :) no ale nie tak ładnie jak ksiądz z denzelem :lol: Właśnie przeglądam fotki i stwierdziłem, że po godzinie 22 wszystkie aparaty i kamery powinny zostać wyłączone :lol: A tak poważnie to zapodałbym fotkę ale jestem niefotogeniczny :P Edytowane 9 Stycznia 2007 przez -=KAX=- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 (edytowane) Jestem następny do grona idących samotnie ;) Jakoś się tym nie przejmuję, chcę poprostu się trochę pobawić. :) A idź! Znajdę ci jakąś ;). Pobawić? Sam? poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;). Edytowane 9 Stycznia 2007 przez Spylon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter6576 Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 Kur...Spylon zejdź już z mojego tematu! Nie dość, że mi w szkole spokoju nie dajesz to jeszcze na forum prześladujesz :? Czy idę z kimś czy sam na 100dniówkę to moja sprawa. Ja nie potrzebuję partnerki, żeby się dobrze bawić ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 (edytowane) Chaos, jakas nastka Cie wyrwała? ;] B) Chaos a ty informy tak czasem nei studiujesz? :Dja pracuje juz chlopie :wink: ale to nie znaczy ze z mloda fajna pupcia nei moge isc na 100dniowke :> mi ladnie w koszuli ponoc :P bylaby to moja 3cia 100dniowka :> tylko jeszcze nie jest pewne bo cos rodzice tej panny plumkaja sie do mnie :> macie .. posmiejcie sie :) moja studniówka :> i nie moja studniowka .. ale chlanie bylo dobre :> Edytowane 9 Stycznia 2007 przez Chaos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 9 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2007 A idź! Znajdę ci jakąś ;). Pobawić? Sam? poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;). Zejdz z niego z troche. Sam nie tak dawno mialas ogloszenie w sigu ad. partnerki na studniowke -_- Nie rozpinalem, bo nie jestem grupy ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 9. Masz swój komputer i więcej do szczescia Ci nie potrzeba... Geezes jak to przeczytałem to odrazu rzucił mi sie na oczy obraz typowego komputerowego geeka z dziesiatkami znajomych.. na liscie gg.. chłopie nie znasz mnie a wyjeżdżasz takie osądy... na kompie siedzę może 1h albo max 2h dziennie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;).I w dodatku krawat mu sie swieci :lol2: mi ladnie w koszuli ponoc :PChyba nawet ja Ci to kiedys powiedzialem przy okazji pytania gdzie mozna w Wawie taką koszule kupic :lol: . Niestety nie okazales sie pomocny i musialem sam sobie poradzic;] Tylko jeszcze nie jest pewne bo cos rodzice tej panny plumkaja sie do mnie :>To po co żes dziary pokazywal? ;) A wracając do tematu, to ja w ogole nie bylem na studniowce :lol: . W ogole mnie to nie kreci. Poza tym moja kochana szkola organizuje ostatnio studniowki w Sobieskim (wczesniej byly w Bristolu) za bodajze 450 zł od pary i nie kalkulowalo mi sie wydawac tyle kasy na impreze, ktora jak juz mowilem mnie nie kreci:> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soker Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 poca na wstępie miał już lipę bo widać ze lasce wystaje Nurofen z torby tak więc ekhm... ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 poca na wstępie miał już lipę bo widać ze lasce wystaje Nurofen z torby tak więc ekhm... ;)lool :P jak wyczail :P taka propo.. wie ktos gdzie mozna kupic jakies smieszne krawaty w warszawie nie za 200 zl?:P chcemy z chlopakami z klasy troche rozluznic atmosferke o 24 i ubrac sie w jakies krawaty z kondonami czy serduszkami :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jin* Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 bedziecie mieli o 24 sile w krawatach chodzic? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 10 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Stycznia 2007 jeszcze nie wiem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koowi Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 Neo X na alledrogo.pl znajdziesz odpowiadające Ci krawaty ;) P.S Wielkie odliczanie trwa , jeszcze miesiąc i 1 dzień do studniówki :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 ja mam jutro :] yeach chlańsko rullz :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 ja mam jutro :] yeach chlańsko rullz :] Na zajutrz będziesz inaczej śpiewał ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 spoko :] w temacie o sylwestrze jest tutorial jak przeżyć xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 fipa - hmmm mam nadzieje ze bede wspominac studniowke tak dobrze jak ty, jak narazie na szczescie na to sie zanosi. Co do osob towarzyszacych, moim zdaniem nie jest to konieczne, choc bardzo przyjemne. I tak macie szczescie ze mozecie kogos wziac, widze ze jako jedyny chodze do szkoly z idiotyczna tradycja nie pozwalajaca zapraszac osob zewnatrz ;\ Para jest potrzebna do Poloneza, dlatego szybciutko dogadalem sie z kumpela, bo reszta ktora czekala, stala sie ofiara losowania (a na paszteta trafic nietrudno) ;] Mysle ze i tak najwazniejsza jest dobra zabawa, nawet przy muzyce disko polo, nawet w garniakach, nawet z ograniczona iloscia vodki. Kto potrafi sie bawic, z pewnoscia sobie poradzi. Nowe zanjomosci? Na studniowce? Po 3/4 latach uczeszczania do jednej szkoly? W sumie nigdy nie jest za pozno, ale to juz chyba jest za wiekszocia maturzystow. Ja tam problemu miec nie bede, z ekipka znajomych bedzie napewno dobrze sie bawic, gorzej moze byc z moja klasa, z ktora relacje sa troszke dziwne, do tego tylko 6 panienek ;] Gorzej bedzie z tancowaniem, czysta prowizorka i fristajl, mysle zreszta jak u wsyzstkich, chyba ze ktos uczeszczal na kursy tanca. Ciekawi mnie tylko jak to bedzie z nauczycielami, mam nadzieje ze dolacza sie do nas, albo przynajmniej dadza sie zaprosic na parkiet. W sumie mialem byc na dwoch tego typu imprezach w przeciagu miesiaca, ale cos sie skonczylo, szkoda bym potrenowal przed ta wazniejsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 hmmmm.... a propos nauczycieli... za to że marudziłam (znowu) na temat studniówki wychowawczyni mi obiecała taniec... jeeeb... chyba studniówkę spędzę w wc xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawyer188 Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 facet jednak poczujesz zapach kobiety:) ale zeby odrazy do klopensa:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bio Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 heh... na razie wystarczy mi kobiet na jakiś czas... zresztą jeszcze z 3 kumplami już ułożyliśmy studniówkę xD mały pokerek + popijanie alko + jedzenie tego co tam będzie :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 11 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Stycznia 2007 Bedzie co wnukom opowiadac... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 12 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2007 ja mam jutro :] yeach chlańsko rullz :]ja w sobote dopiero ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 12 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2007 hmmmm.... a propos nauczycieli... za to że marudziłam (znowu) na temat studniówki wychowawczyni mi obiecała taniec... jeeeb... chyba studniówkę spędzę w wc xD Nabrałem wątpliwości ; > Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 12 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2007 xpektor wnukom bedziesz opowiadal jak sie schlales na studniowce :D ? ja jakos nie widze materialu do przekazania mlodszemu pokoleniu w tej imprezie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koowi Opublikowano 12 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Stycznia 2007 Studniówka to taki jakby wielki kurs tańca w którym uczestniczą wszyscy uczniowie danej szkoły :lol: Ja coś się obawiam , że zamiast czuć się na jakieś młodzieżowej imprezce to będę się czuł jak na jakimś weselu któregoś z nauczycieli :D Co do partnerki/partnera to osobiście wydaje mi się że wszyscy razem będą się bawić i pare razy może zespół zagra coś wolnego , więc nie widze przeszkody iść samemu. Zresztą co tu dużo mówić , tańczyć to ja nie potrafię i nie chodzę na żadne takie disco frisko , po prostu to nie dla mnie klimat :P , a na studniówke ide po to żeby mieć ją chociaż raz w życiu zaliczoną :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...