Skocz do zawartości
MicJes

Studniowka

Rekomendowane odpowiedzi

Po przeczytaniu dwóch ostatnich stron ręce mi opadły :mur: Na szczęście wszystko co chciałem napisać napisał już fipa kilka postów wyżej i podpisuje się pod jego wypowiedzią wszystkimi kończynami ;) Od siebie dodam tylko, ze studniówkę miałem w ostatnią sobotę i była to najlepsza impreza na jakiej byłem. Po pierwsze nauczyciele nie bawili się w policję i nie ścigali za alkohol, po drugie alkohol "zaszkodził" tylko jednej osobie na ok 400 i to w dodatku była osoba nie z naszej szkoły, no i w końcu po trzecie najważniejsze, teraz nie wyobrażam sobie, że mógłbym iść sam. Dwóch kolegów z klasy poszło samych i sobie siedzieli przy stole kiedy cała sala się świetnie bawiła :mur: Co do muzyki to niestety w tym roku rewelacji nie było, zespół robił za często przerwy co niekiedy było denerwujące. Kolejna sprawa to kamera na studniówce, a raczej dwie, gdzie się nie obejrzałem to stali kamerzyści, mam nadzieje, że jakoś normalnie ten film zmontują...

Edytowane przez -=KAX=-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły

 

1. nie mam partnerki dlatego, że chcę się spić totalnie i robić jej wstyd, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać...

2. garniturów nie lubi i aż mi się niedobrze robi jak sobie wyobrażę że na maturę i zakończenie roku mam ubrać....

3. nie lubię tego typu imprez... idę dlatego, że matka zapłaciła i dowiedziałem się o tym po fakcie... (nie ma to jak ktoś decyduje o czymś za ciebie...)

4. Jak tu parę przedmówców pisało - wolę iść do jakiegoś pubu z ziomkami i popić niż na tego typu badziewiach się użerać z ludźmi

5. tańczyć nie będę... nie cieszy mnie coś takiego - jeśli ktoś mnie poprosi do tańca - odmówię

6. jak to Fipa napisał - jestem oderwany od rzeczywistości... hmmm może inaczej :] jestem ciutek aspołeczny - przynajmniej mniej osób się przywala do mnie z nawiązaniem znajomości - mniej problemów

7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90...

8. i chyba ostatni punkt :] - dla mnie to nie jest najważniejsza noc/impreza w życiu...

Edytowane przez Bio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły

 

1. nie idę sam dlatego, że chcę się spić totalnie i robić wstyd partnerce, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać...

 

7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90...

Nie rozumiem ; >

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok muszę trochę odpisać :] 2 strony minęły

 

1. nie mam partnerki dlatego, że chcę się spić totalnie i robić jej wstyd, tylko dlatego, że mi się takowej nie chciało szukać...

2. garniturów nie lubi i aż mi się niedobrze robi jak sobie wyobrażę że na maturę i zakończenie roku mam ubrać....

3. nie lubię tego typu imprez... idę dlatego, że matka zapłaciła i dowiedziałem się o tym po fakcie... (nie ma to jak ktoś decyduje o czymś za ciebie...)

4. Jak tu parę przedmówców pisało - wolę iść do jakiegoś pubu z ziomkami i popić niż na tego typu badziewiach się użerać z ludźmi

5. tańczyć nie będę... nie cieszy mnie coś takiego - jeśli ktoś mnie poprosi do tańca - odmówię

6. jak to Fipa napisał - jestem oderwany od rzeczywistości... hmmm może inaczej :] jestem ciutek aspołeczny - przynajmniej mniej osób się przywala do mnie z nawiązaniem znajomości - mniej problemów

7. wracając do popicia... chcę się schlać żeby wytrzymać do końca... na trzeźwo takiej sztuczności nie zniosę... jakoś nie widzi mi się uśmiechanie do osób którym bym w czaszkę wpakował cały magazynek P90...

8. i chyba ostatni punkt :] - dla mnie to nie jest najważniejsza noc/impreza w życiu...

9. Masz swój komputer i więcej do szczescia Ci nie potrzeba...

Geezes jak to przeczytałem to odrazu rzucił mi sie na oczy obraz typowego komputerowego geeka z dziesiatkami znajomych.. na liscie gg..

 

-=KAX=- kto sie skonczył? ;>

 

Chaos, jakas nastka Cie wyrwała? ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-=KAX=- kto sie skonczył? ;>

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Podobno romki chłopak, taki łysy z wami przy stole też pił z tego co kojarzę :] Tak BTW to ładnie wyglądasz na tych fotkach z blogu :) no ale nie tak ładnie jak ksiądz z denzelem :lol:

 

Właśnie przeglądam fotki i stwierdziłem, że po godzinie 22 wszystkie aparaty i kamery powinny zostać wyłączone :lol: A tak poważnie to zapodałbym fotkę ale jestem niefotogeniczny :P

Edytowane przez -=KAX=-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem następny do grona idących samotnie ;) Jakoś się tym nie przejmuję, chcę poprostu się trochę pobawić. :)

A idź! Znajdę ci jakąś ;). Pobawić? Sam?

 

poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;).

Edytowane przez Spylon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kur...Spylon zejdź już z mojego tematu! Nie dość, że mi w szkole spokoju nie dajesz to jeszcze na forum prześladujesz :? Czy idę z kimś czy sam na 100dniówkę to moja sprawa. Ja nie potrzebuję partnerki, żeby się dobrze bawić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chaos, jakas nastka Cie wyrwała? ;]

B)

 

Chaos a ty informy tak czasem nei studiujesz? :D

ja pracuje juz chlopie :wink:

ale to nie znaczy ze z mloda fajna pupcia nei moge isc na 100dniowke :>

 

mi ladnie w koszuli ponoc :P

Dołączona grafika

bylaby to moja 3cia 100dniowka :>

tylko jeszcze nie jest pewne bo cos rodzice tej panny plumkaja sie do mnie :>

 

macie .. posmiejcie sie :)

moja studniówka :>

Dołączona grafika

 

i nie moja studniowka .. ale chlanie bylo dobre :>

Dołączona grafika

Edytowane przez Chaos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A idź! Znajdę ci jakąś ;). Pobawić? Sam?

 

poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;).

Zejdz z niego z troche. Sam nie tak dawno mialas ogloszenie w sigu ad. partnerki na studniowke -_-

 

Nie rozpinalem, bo nie jestem grupy ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9. Masz swój komputer i więcej do szczescia Ci nie potrzeba...

Geezes jak to przeczytałem to odrazu rzucił mi sie na oczy obraz typowego komputerowego geeka z dziesiatkami znajomych.. na liscie gg..

chłopie nie znasz mnie a wyjeżdżasz takie osądy... na kompie siedzę może 1h albo max 2h dziennie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poca nie rozpiąłeś garniaka jak siedziałeś ;).

I w dodatku krawat mu sie swieci :lol2:

 

mi ladnie w koszuli ponoc :P

Chyba nawet ja Ci to kiedys powiedzialem przy okazji pytania gdzie mozna w Wawie taką koszule kupic :lol: . Niestety nie okazales sie pomocny i musialem sam sobie poradzic;]

 

Tylko jeszcze nie jest pewne bo cos rodzice tej panny plumkaja sie do mnie :>

To po co żes dziary pokazywal? ;)

 

A wracając do tematu, to ja w ogole nie bylem na studniowce :lol: . W ogole mnie to nie kreci. Poza tym moja kochana szkola organizuje ostatnio studniowki w Sobieskim (wczesniej byly w Bristolu) za bodajze 450 zł od pary i nie kalkulowalo mi sie wydawac tyle kasy na impreze, ktora jak juz mowilem mnie nie kreci:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poca na wstępie miał już lipę bo widać ze lasce wystaje Nurofen z torby tak więc ekhm... ;)

lool :P jak wyczail :P

 

taka propo.. wie ktos gdzie mozna kupic jakies smieszne krawaty w warszawie nie za 200 zl?:P chcemy z chlopakami z klasy troche rozluznic atmosferke o 24 i ubrac sie w jakies krawaty z kondonami czy serduszkami :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fipa - hmmm mam nadzieje ze bede wspominac studniowke tak dobrze jak ty, jak narazie na szczescie na to sie zanosi.

 

Co do osob towarzyszacych, moim zdaniem nie jest to konieczne, choc bardzo przyjemne. I tak macie szczescie ze mozecie kogos wziac, widze ze jako jedyny chodze do szkoly z idiotyczna tradycja nie pozwalajaca zapraszac osob zewnatrz ;\

Para jest potrzebna do Poloneza, dlatego szybciutko dogadalem sie z kumpela, bo reszta ktora czekala, stala sie ofiara losowania (a na paszteta trafic nietrudno) ;]

Mysle ze i tak najwazniejsza jest dobra zabawa, nawet przy muzyce disko polo, nawet w garniakach, nawet z ograniczona iloscia vodki. Kto potrafi sie bawic, z pewnoscia sobie poradzi. Nowe zanjomosci? Na studniowce? Po 3/4 latach uczeszczania do jednej szkoly? W sumie nigdy nie jest za pozno, ale to juz chyba jest za wiekszocia maturzystow. Ja tam problemu miec nie bede, z ekipka znajomych bedzie napewno dobrze sie bawic, gorzej moze byc z moja klasa, z ktora relacje sa troszke dziwne, do tego tylko 6 panienek ;]

 

Gorzej bedzie z tancowaniem, czysta prowizorka i fristajl, mysle zreszta jak u wsyzstkich, chyba ze ktos uczeszczal na kursy tanca. Ciekawi mnie tylko jak to bedzie z nauczycielami, mam nadzieje ze dolacza sie do nas, albo przynajmniej dadza sie zaprosic na parkiet.

 

W sumie mialem byc na dwoch tego typu imprezach w przeciagu miesiaca, ale cos sie skonczylo, szkoda bym potrenowal przed ta wazniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmmm.... a propos nauczycieli... za to że marudziłam (znowu) na temat studniówki wychowawczyni mi obiecała taniec... jeeeb... chyba studniówkę spędzę w wc xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh... na razie wystarczy mi kobiet na jakiś czas... zresztą jeszcze z 3 kumplami już ułożyliśmy studniówkę xD mały pokerek + popijanie alko + jedzenie tego co tam będzie :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmmm.... a propos nauczycieli... za to że marudziłam (znowu) na temat studniówki wychowawczyni mi obiecała taniec... jeeeb... chyba studniówkę spędzę w wc xD

Nabrałem wątpliwości ; >

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Studniówka to taki jakby wielki kurs tańca w którym uczestniczą wszyscy uczniowie danej szkoły :lol: Ja coś się obawiam , że zamiast czuć się na jakieś młodzieżowej imprezce to będę się czuł jak na jakimś weselu któregoś z nauczycieli :D Co do partnerki/partnera to osobiście wydaje mi się że wszyscy razem będą się bawić i pare razy może zespół zagra coś wolnego , więc nie widze przeszkody iść samemu. Zresztą co tu dużo mówić , tańczyć to ja nie potrafię i nie chodzę na żadne takie disco frisko , po prostu to nie dla mnie klimat :P , a na studniówke ide po to żeby mieć ją chociaż raz w życiu zaliczoną :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...