relaxik przy kompie

[GenghisKhan]

szanowni koledzy i kolezanki po fachu - kompowcy i jebnieci na punkcie tego kawalka zlomu ludzie pytam sie was jak sie relaxujecie przy kompie

tzn. jak wypoczywacie przy nim badz bez niego

ja moge siedziec nawet 10 g/dziennie i nic mnie lapie oczy mam spoko bez gogli chodze i wszystko widze a kompa mam od 4 roku zycia tera mam 17 lat hehhe

naukowcy i lekarze gadaja ze niezdrowo siedziec przy kompie ale jak jestem chory i siade do kompa to jakos mi lepiej sie robi

komp dziala na kozysc zdrowia:)))

ale i tak wole czasem na serio isc gdzies a nie wirtualnie

durny temat ale zdrowy

:idea:

 

pozdro to @ll @verclocker$

[bruce]

u mnie psycholog stwierdzil silne uzaleznienie od kompa :mrgreen:

[dru8d]

u mnie psycholog stwierdzil silne uzaleznienie od kompa :mrgreen:

Mi nie byl potrzebny psycholog...:), ponieważ sam to stwierdziłem...

 

...relaksuje się jazdą na bike'u...:P

[Makonar]

Ja również nie potrzebuję psychologa. Do stwierdzenia tego faktuy potrzeba mi paru dni bez kompa...

 

Relaksuję się słuchając spokojnej muzyki... oczywiście z kompa!

[Daethar_Rumarth]

przy kompie to:

rozsiadam sie wygodnie oddalony od kompa, pilot od Audigy w lapki i slucham sobie muzyczki wszystko kontrolujac z dala od ekranu i myszki 8) , ogladam DivX'y, lub giercuje ile popadnie w bardzo relaxujace FPSy, lub sprawiajace wieksza frajde przy wiekszym wysilku cRPG'i :D Czesto tez samo mieszanie w hardware'owych(przerabianko kompa) sprawach mnie relaxuje i tak powinno byc :P

 

poza kompem to..

czytanie/kobiety/rower/motocykl/...

[Wojt]

Specjalnie zostałem na wakacje w akademiku żeby mieć maksymalny freedom :) , darmowy internet 3Mbit i gierki po LAN :D :D :D .

 

pozdro all

[bizonek]

u mnie psycholog stwierdzil silne uzaleznienie od kompa :mrgreen:

U mnie to matka stwierdziłą :-)

A ja sie relaksuje jazda na bajku, jazda samochodem (rwanie kapći ownz), i zimny piffkiem. :-)

Ew. rum z colą. :-)

[RS]

ja siedze do 14 godzin przy kompie, czesto wypadam na jakies imprezki ale raczej tylko domowe eghm :) no i slucham glosno muzy bo nikogo przez pol dnia niema, tylko sasiedzi sie wkurzaja bo mam kolumny z 2 basówkami srednicy 30 cm i sa drgania tektoniczne :twisted: :twisted: :twisted: , no i oczywiscie rowerek w ktory zainwestowalem ponad 2000 sam go slozylem i to jest mega frajda poginac po lesie :lol:

[Kaeres]

Ja mam to szczescie, ze jestem za stary zeby rodzice cokolwiek stwierdzali ale pewnie swoje zdanie maja :)

 

Nosze okulary ale zaczalem jeszcze przed wymysleniem komputerow :)

Czasem sporo siedze przy kompie- do 18 godz. dziennie jezeli sie nudze ale potrafie bez klopotu oderwac sie od niego jak mam jakas wazniejsza sprawe. Mysle, ze nalog jeszcze u mnie nie wystapil ;P

W weekendy czasami nie dotykam kompa. Odpoczywam sobie od niego :)

[shakur_45]

zauwazylem, ze jak jestem zmeczony to wystarczy, ze siade przed kompem i juz jestem wypoczety mhm dziwne :))), ale tak jets :))

[Szymoon]

No wiec tak

1. Sluchajac jakiejs spokojnej muzyczki, albo niespokojnej ;).

2. Grajac w prosta gre, samochodowke, motorkiem pojezdzic, czy Tony Hawk

3. Kiedys relaxowalo mnie granie w strategie, ale przez lato mam ogolny gierkowstret (a teraz taka fajna pogoda, a ja nie moge nic robic na polu bo lecze koslawosc kolan :( a pewnie i tak do konca nie wylecze :cry: ) ze szczegolnym uwzglednieniem wlasnie strategii, rts itp.

4. Klikanie po folderach, wieczne pozadkowanie dysku, ogladanie onetu i wp kilka razy dziennie, czytanie roznych for.

5. Granie w Otchlan :) spoko gierka tekstowa.

6. Plywanie (no ale teraz nie moge, powod jest wyzej)

[kain]

Ja tam wypoczywam słuchając Rammsteinu :lol: A tak poważnie spacerki po mym zapadłym miasteczku, czas spedzany z dziewczyną bo nie ma nic lepszego na wszelkiego rodzaju stresy (no może poza strachem, że zostanę ojcem :lol: :lol: ) i czytanie książek :) W żadne gry nie gram bo mi przeszło z czasem, chociaż kiedyś zagrywałem się godzinami w strategie (Settlers I i II, cała seria Heroes of Might&Magic). Teraz czaaaasem zagram w HoM&M IV czy Quake ale to już nie to samo :?

[Hubert]

a ja sobie ide na wies polazic albo poogladac Cartoon Network :mrgreen: w koncu mam tylko 15 lat 8)

[yahoo84]

A ja tam jestem zrelaksowany dotąd, dopóki mi coś lub ktoś nie zakłóci codziennego harmonogramu zadań, tzn. siedzenia przed kompem... :D

[reed]

Nie da sie ukryc , ze relaxuje mnie siedzenie przed kompem (jedyne 8 - 10 h/dobe) gdy mam czas i malzonka mnie gdzies nie usiluje wywlec.

Surfuje wtedy zaciekle, a jak mi sie to znudzi, to rozwalam kilku gostkow w RTCW lub SOF (I or II)

Jak juz musze sie relaxowac z moja ladniejsza polowka, to wtedy MB rulzz (kajakow nie ma w okolicy :( )

[Xon]

Przed kompem to chyba standard: Muza/TV/Gierki/ czasem praca zalezy co do zrobienia, rowniez rozmowy z znajomymi (nie zawsze mozna sie zobaczyc).

[kosmo]

zazwyczaj się relaksuje przy kompie :) jednak też wyjdę na rower, z psem, ze znajomymi, albo oglądam TV :)

[Gość]

komp, muza, nosze okularki (left/right odpowiednio 0/+0,5 odkad mam kompa polepsza mi sie :) ) czasem na rowerek powkozac dresiazy jezdzacych w maluchach ostantno mialem taka przygode wyprzedzam rowerkiem 4-ech dresiazy w maluch potem oni mnie to ja znowu ich (na drodze byly garby co niepozalalo jechac za szybko samochodem )

potem na chwile zruwnali sie zena i dialog mniejwiecej wygladal tak

dresiaz1: niezajezdzaj mi qrwa drogi!!! (z taka mina jaskiniowca :) )

ja: co

d1: jajco

i malo w kraweznik sie nie w<span style="color:red;">[ciach!]</span>lil :D

[Arkady]

jak skończyłem baldurs gate 2 to świat stał się nagle pusty i bez sensu

siedzę przed kompem 8,5h w pracy i następne 4-5h w chacie (praca :( , rzadko gry :twisted: ). Żona mówi że niewyraźnie wyglądam 8O...

Moja recepta: kupiłem sobie zaj......sty fotel na kółeczkach za kupe kasy 8)

[Gość]

ile dales za fotel ja takie fajne skozane widzialem za ok 1000 w conforamie jak sobie usiadlem poczulem sie jak jakis prezes :D

[Tomas]

Ba-be, rower, jamnik i na koncu komputer.

[Arkady]

ten fotel to kinnarps i nie powiem ile kosztował ale powiem, że dostałem zniżkę 400zł, bo jakaś zajebista firma z Tczewa kupiła ponad setkę i 3 sztuki im było za dużo 8) i była obniżka. Ma tyle pokręteł, że do dziś paru po co są nierozgryzłem 8O . Ale nie ma standu pod browarek :?

[MAD]

Powitanko

Ja wypoczywam ...... jak wiekszosc osob na forum ...komp , komp , komp , jako ze tez w pracy siedze przed kompem wiec w pracy tez wypoczywam :) plus skladanie kompow ( I love ). zauwazylem u siebie pewne uzaleznienie od kompa :) a co ponadto rowerek, browar , czytanie ,bieganie , no i oczywiscie jako ze jestem wolnym czlowiekiem i a moze przedewszystkim mezczyzna korzystam z urokow panien :) choc takowej na stale nie posiadam i prze to nie obawiam sie zostac ojcem .:) :)

 

Pozdrawiam

[metal]

Ja nie jestem uzależniony :twisted: hahaha... wytrzymałem 2 tygodnie bez kompa i wogóle o tym nie myślałem to chyba dobrze :D

a tak to gram sobie ostatnio w WatCrafta 3 prowadze strone www [to zajmuje bardzo dużo czasu :D macie linka www.panteravulgar.prv.pl ] oglądam horrory [oczywiście na kompie] od czau do czasu machne sobie browar [Carlsberg] aaa... zapomniał bym o njważniejszym :twisted: o muzie. słucham [ogólnie] metalu [gł. death, thrash, power i hard rock] aaa... jeszcze muszę się zajmować kotami :D a dokładnie 2-oma które rozwalają cały dom :twisted: ... lubie też pójść do kina na jakiś dobry film :D

aaa... a warunki "pracy" przy kompie mam odjazdowe skórzany fotelik :D hehehe jak w mercolu :D heh... tylko monitor mam taki sobie i jak siedze bardzo długo to mi ostrość w oczach wysiada :D wgram nowe stery do oczu i będzie spoko :D hehehehe...

[RyPeR]

hehehe ktos pisal ze mama do kogos powiedziala ze ma nalog komputerowy :D Do mnie matka tak samo mowi ze jestem komputerowym nalogowcem ;]

[lukas666]

ja tam nie bylem u lekarza od 7 lat (no moze poza stomatologiem) i jakos zyje, przy kompie siedze kolo 10 godzin czasami na dobe :)