pity 2003..... grrrrr

[phranzee]

musialem to odpalic. sciagnalem, zainstalowalem z wine. ruszylo, zawieszalo sie przy wpisywaniu z klawy na poczatku, ale ze schowka poszlo ok. nic wiecej nie robilem. musialem wywalic linuxa ;) spokojnie, po prostu na 2 wieksze partycje :twisted: . sciagnalem znowu, odpalam i nic, sie zamyka. moze nowa wersja wine, nie wiem, nie mam czasu. wczesniej sciagnalem w2k3 trial. wrzucam plytke, 10 minut czekania.... ok, jest. genialny system nie umie sie zainstalowac na wskazanej, czystej 2.5gbajtowej fat32..... :? usunalem ja. nadal nie potrafi..................... zalosny system. na drugim dysku, 13gb fat32 tez nie potrafi sie zainstalowac, ten sam blad. f3, f3, enter, reboot........ lilo rozwalone.... boot z cd instalacyjnego, naprawa lilo, ruszylo. partycje oczywiscie wcielo... za chwile ja dodam... ech.... pol godziny roboty a bede chodzil wk*ony do wieczora :? cale szczescie ze sejm wprowadzil poprawke i umozliwi pisanie takich progow tez pod tuxa.

 

na jutro skombinuje jakiegos laptopa z winda....... brr

 

ps. pisze niegramatycznie/nieskladniowo/nieortograficznie, nie przestrzegam,znakow'przestankowych ;)

 

ave

[marco]

Ktos kiedys napisal jakis do PITolenia sie pod Linuxa. Za cholerenie nie pamietam nazwy ani linka ale wiem ze dzialalo ;)

Wspolczuje i ide poblogoslawic ksiegowa za to ze mi oszczedza PITolenia ;)

[phranzee]

thx :)

 

programik jest jakis, w pajtonie (afair) napisany, jezeli mowimy o tym samym.

laptop juz w kazdym razie w drodze :)

[marco]

tak mowimy o tym samym. Pythona trudno nie rozpoznac ;)