Skocz do zawartości
drew

komp padł, nie wiem co???

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

temat często sie powtarzaący na tym forum, więc mam taki problem chodziła sobie moja maszynka na asrocku k7sxe i duronie 1400@ 205*10,5 przy vcore 1,65V, wczoraj po ponownym uruchomieniu kompa pokazała mi sie częstotliwośc 1447 MHz przy czym nic nie zmieniałem, a po chwili padł całkiem mam tylko czrny ekran i kręcące sie wentylatory żadnych pisków nic, podejrzewam że może bios padł ale nie jestem pewien, proszę o jakieś sugestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to musisz zrestartowac BIOSA a potem sproboj wyeliminowac co padlo - wyjmij kosci pamieci, zmien grafike, sproboj pozyczyc jakis inny zasilacz...

Poza tym - podaj jaki mas sprzecik...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mialem kiedys bardzo podobna sytuacje z duronem 900. po wyjeciu proca na cala noc i polozeniu poza kompem wystartowal.

czasem podczas podkrecania potrafia sie zebrac jakies ladunki i proc nie wstaje. jak sie je rozladuje (kilka godzin proca np. na drewnianej szafce) jest szansa ze ozyje.

moze u ciebie jest to samo. zreszta zawsze warto sprobowac przed przerobieniem proca na breloczek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm mialem podobna sprawe jak opisujesz wtedy umnie padla plyta glowna i karta graficzna na karcie graficznej wysadzilo tranzystor a na plycie poszlo cos z agp tzw przepiecie sie zrobilo wina lezala we frajerskim zasilaczu aha i jedna kosc pamieci ram 256 poszla sie ... a karte mialem ti 4200 cale szczescie na gwarancji ale plytke musialem sobie nowa sprawic nie zalujcie inwestowac w drozsze zasilacze to bede zawsze powtarzal :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem taki przypadek - zmienialem wentyla i po zalozeniu nowego proc nie wstal - przez 3 sek krecily sie wiatraki a potem gaslo wszystko - proc do serwisu - okazalo sie ze po prostru "padl" i mi wymienia na jakis inny... A to byl JUIHB - 0309 - 2200 MHZ na 1.55 V :) Zdarza sie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1400@ 205*10,5 przy vcore 1,65V

 

resetowałem cmos, wyjmowałem baterie na noc nic nie dało - procresor może paść sam z siebie bez żadnej przyczyny? przecież nie był katowany

nie był katowany ?? :lol: :lol: :lol:

 

juz kilka Mhz powyzej standardowego fsb i neico wyzsze napiecie wpływa niekozystnie na pracę układu a do tego jeszce temperatura, nie będe sie dziwił jezeli sie okaze ze padl proc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś miałem na palmino 1800+ na solteku coś takiego: Normalnie działał jako 2000+ przez dłuuugi czas i któregoś dnia odpalam kompa a ten mi pokazuja 2660mhz na poście. Nie myśląc za wiele szarpnąłem wtyczke i kompa wyłączyłem.

Potem wstał normalnie, dziwne...

 

Więc może u Ciebie też była jakaś chwilowa anomalia i tego proc nie wytrzymał??:|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną akcje na płycie k7s8x r3.0

przy napieciu 1.95v 1.6@2.4ghz komp nagle sie wyłaczył i nie chciał sie już podnieść , oczywiście zawinił zasilacz (jakiś shido 300w shit) było czuć tylko smrodzik :) , i wzioł ze sobą płyte główną

 

a po chwili padł całkiem mam tylko czrny ekran i kręcące sie wentylatory żadnych pisków nic, podejrzewam że może bios padł ale nie jestem pewien, proszę o jakieś sugestie.

miałem identycznie jak tu napisałeś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drew:

Ja stawiam na procka - dlatego wciaz trzymam durona 600 "w razie jak by co". Po drugie, nie poprzestawaj tylko na podlaczeniu innej pamieci, grafy proca itp. Zanim cokolwiek zrobisz z tych rzeczy, wyciagnij najpierw plyte i obejzyj dokladnie (mozna nawet pod lupa) Bo moze jest gdzies ladnie popalona - np. od spodu i nie widac - i jak wlazysz innego procka to go takze moze spalic. Na asrocku na kt400 zjaralo sie "cos" przy porcie agp - dokladnie nie wiadomo co, bo zostala tylko czarna plama nie do zidentyfikowania, komp niby dzialal, ale ekran czarny. Podlaczylem starego tridenta 2MB :) na pci i komp wystartowal. A tak wogole, to procek idacy 10,5x205 to jednak moim zdaniem jest RACZEJ :) obciazony - ale takie juz ryzyko zawodowe.

 

Raziel: asusy, abity i inne takze sie pala i to wcale nie tak rzadko... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak. jak płytka sie sfajczyła to jak niby ma piszczec bios??

nielogiczne

A czy ja tam napisalem ze plyta sie spalila. Napislaem ze jakby grafa walnela. Ale jak wiadomo skoro nie piszczy to plyta jest spalona a grafa jest dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wyciągne grafe to sie nie odzywa, ale juz przy wyjętych pamięciach bios daje sygnały

Przy wyjetej grafie powinien sie odezwac, dlugi pisk.

Każda płyta ma (w miarę) różne bipy w zalezności od tego czego nie ma/jest uwalone :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...