Pascal i co dalej?

[Pitbull82]

Otóż postanowiłem się nauczyć programować, na początek wziąłem pascala (Turbo Pascal 7.0), już go obczaiłem i postanowiłem się przenieść na coś innego (C,C++, itp.) i tu właśnie mam pytnie:

Co Wy byście poradzili :?: Bo trochę lamka ze mnie i nie mam pojęcia co wybrać. Oraz czy jest duża różnica między Pascalem a w/w :?:

[Sid]

Jak już umiesz Pascala to zrób coś pod windows w Delphi :P

 

A jak chcesz dalej "in DOS" to sie poducz C ;]

[Polar]

Otóż postanowiłem się nauczyć programować, na początek wziąłem pascala (Turbo Pascal 7.0), już go obczaiłem i postanowiłem się przenieść na coś innego (C,C++, itp.) i tu właśnie mam pytnie:

Co Wy byście poradzili :?:  Bo trochę lamka ze mnie i nie mam pojęcia co wybrać. Oraz czy jest duża różnica między Pascalem a w/w :?:

jak umiesz pascala to masz podstawy do nauczenia się podstaw ansi c potem ansi c ++ , albo od razu c++ , kup sobie jakomś dobrą książkę polecam symfonię c++ , potem pasja c++ , równolegle można poznać visual c++ albo buildera :wink:

różnice są takie że pascal jest językiem do nauki podstaw programowania a w c i c++ pisze się praktycznie wszystkie obecne gry , systemy operacyjne i programy

[czara]

Tez polecam Ansi C a z czasem C++.

I tez polecam Symfonie C Grębosza jako swietna ksiazke do tego :)

Po pascalu nauka c jest banalna :)

[spicum]

Tez polecam Ansi C a z czasem C++.

lub od razu C++ - w zasadzie C jako takie Ci sie nie przyda, przynajmniej dopoki wisisz na okienkowym systemie rodem z piekla :twisted:

 

I tez polecam Symfonie C Grębosza jako swietna ksiazke do tego :)

Ladna ksiazeczka na poczatek - potem proponuje przesiasc sie na bardziej ciezkostrawna literature -> "Jezyk C++" Bjarne Stroustrup (jako autor ma pelna wiedze o jezyku - w przeciwienstwie do znanego fizyka od symfonii).

 

Po pascalu nauka c jest banalna :)

True ...

True ...

 

przy zalozeniu, ze przyzwyczaisz sie do szybkiego poprawiania bledow typu seg fault :wink: , albo podepniesz sensowny debugger.

[Pitbull82]

Czyli Borland C++ Builder 5,5 będzie dobrym wyborem :?: :?

[yasin]

nie przykladaj tak duzej wagi do jezyka jako takiego, ale raczej do umiejetnosci wlasciwego rozumowania, podstawa to programowanie orientowane obiektowo

[soql]

lub od razu C++ - w zasadzie C jako takie Ci sie nie przyda, przynajmniej dopoki wisisz na okienkowym systemie rodem z piekla  :twisted:  

Bluźnisz synu .... :D

 

ucz się ANSI C - jest szybkie i w miarę przenośne - i moim zdaniem żadne javy, .NETy go nigdy nie przebiją

 

Teraz jest głupi szał na programowanie obiektowe - moim zdaniem jest to dosyć durna idea i w prawdziwym programowaniu ma niewielkie znaczenie

[yasin]

Teraz jest głupi szał na programowanie obiektowe - moim zdaniem jest to dosyć durna idea i w prawdziwym programowaniu ma niewielkie znaczenie

a to ciekawe, czyli pewnie Bjarne tez byl glupi tak jak i jego idee "OO", nie bede sie duzo rozpisywal, powiem tylko ze jezeli chcialbys na przyklad pracowac w Microsofcie, to nic Ci po ansi C albo C++, tutaj sie tego nie uzywa, musisz miec dobrze poukladane w glowie, a znajomosc wielu jezykow jest zbedna

[spicum]

 

 

lub od razu C++ - w zasadzie C jako takie Ci sie nie przyda, przynajmniej dopoki wisisz na okienkowym systemie rodem z piekla  :twisted:  

Bluźnisz synu .... :D

 

ucz się ANSI C - jest szybkie i w miarę przenośne - i moim zdaniem żadne javy, .NETy go nigdy nie przebiją

 

Teraz jest głupi szał na programowanie obiektowe - moim zdaniem jest to dosyć durna idea i w prawdziwym programowaniu ma niewielkie znaczenie

 

teraz to HEREZJE glosisz :!:

Obiektowosc ulatwia zycie - szczegolnie przy wiekszych projektach.

Tak jakos bylo zapotrzebowanie na jezyki objektowe - prawa wolnego rynku - wiec albo rynek zglupial albo nie wypalil Ci sie zapal do C :wink:

[soql]

Trochę źle się wyraziłem - po prostu teraz do obiektowości dowalili taką ideologię (setki pojęć, miliony sposobów dziedziczeń itp) - jak miałeś w szkole jakieś Projektowanie Systemów Informacyjnych czy coś w tym stylu to wiesz o co chodzi.

Miałem na myśli to, że struktura w C i do tego funkcje w zupełności wystarczą - a jak nauczy się C to już później nauczy się co będzie w parę tygodni.

Zresztą... wszystko zależy od tego co chcesz napisać tak naprawdę - wtedy dopiero można wybierać w czym łatwiej.

Inna sprawa to, moim zdaniem, ważne jest aby uczyć sie od niższego poziomu (j. programowania). Wtedy się kuma jak to wszystko działa :-)

A ANSI C moim zdaniem tak szybko z rynku nie wypadnie.

 

Czyli Borland C++ Builder 5,5 będzie dobrym wyborem 

Nie pracowałem nigdy w tym ale kojarzę, że to coś w rodzaju RAD z C++. Radziłbym raczej pisać najpierw samemu linijka po linijce abyś zrozumiał dobrze winAPI tudzież MFC(a najlepiej to qT albo GTK+:D) - jak zczaisz to potem już możesz korzystać z tego typu programów.

[pshem]

Ladna ksiazeczka na poczatek - potem proponuje przesiasc sie na bardziej ciezkostrawna literature ->  "Jezyk C++" Bjarne Stroustrup (jako autor ma pelna wiedze o jezyku - w przeciwienstwie do znanego fizyka od symfonii).

znany fizyk od symfonii napisal najbardziej przystepna ksiazke o c/c++ jaka widzialem. a co do "klasykow" gatunku.... powiem tak - klasycy do klasera. nie kazdy jest geniuszem i nie kazdy to zrozumie.

[yasin]

Trochę źle się wyraziłem ...

 

... winAPI tudzież MFC ...

no zdecydowanie zle sie wyraziles, a co do MFC to nie wiem czy kiedykolwiek cos pisales ale napewno nie jest to pisanie linijka po linijce samemu, jezeli juz to czyste API

[Megabyte]

Widze że tu niektórzy dziwne rzeczy wypisują

 

Po pierwsze da się pisać programy w Windows w czystym C.

 

Po drugie programowanie obiektowe to bardzo dobra rzecz. Odkąd porzuciłem programowanie strukturalne kod jest dużo bardziej przejrzysty, błędy pojawiają się dużo rzadziej.

[soql]

Po pierwsze da się pisać programy w Windows w czystym C.

Nikt tu chyba tak nie powiedział !!

 

a co do MFC to nie wiem czy kiedykolwiek cos pisales

No nie pisałem. Dlatego, że nie lubię się uczyć czegoś co jest dość sztywno z windą połączone (może są jakieś implementację dla UNIXów - nigdy nie słyszałem jakby co poprawcie mnie), co innego winAPI, które jest dość niskim interfejsem do okienek itp, a że winda jest tak popularna jak jest no to trzeba to umieć, żeby się na rynku liczyć.

 

Ciekaw jest w czym autor się zaczął uczyć programować :-)

[Megabyte]

Nikt tu chyba tak nie powiedział !!

Przeczytaj dokładnie ten topic. Jeden gosc pisal o okienkowym systemie z piekla rodem. Chyba chodzilo mu o Windows :wink:

[soql]

w zasadzie C jako takie Ci sie nie przyda, przynajmniej dopoki wisisz na okienkowym systemie rodem z piekla

Faktycznie :-) Bzdura

[yasin]

Ciekaw jest w czym autor się zaczął uczyć programować :-)

nie wiem czy to do mnie, ale moge sie podzielic, ja zaczynalem od Pascala, aktualnie API, MFC, COM, ATL i OpenGL, dojscie do tego zajelo mi 2 lata

[soql]

Chodziło mi o autora posta :D

A ja uczyłem się tak: Turbo Pascal, potem Delphi, w szkole potem JAVA, C++ no i w końcu zacząłem się linuxem interesować i zacząłem w ANSI C.

[soql]

Chodziło mi o autora posta :D

A ja uczyłem się tak: Turbo Pascal, potem Delphi, w szkole potem JAVA, C++ no i w końcu zacząłem się linuxem interesować i zacząłem w ANSI C.

[morgholm]

Hm... a moze jakis Perl/Python? Mile jezyki interpretowane, da sie w nich programowac obiektowo i nie sa tak "ciezkie" jak C++ ktorego jest ilestam standardow - dobra rzecz na poczatek do nauki programowania obiektowego.

 

Pozdrawiam

[Polar]

Hm... a moze jakis Perl/Python? Mile jezyki interpretowane, da sie w nich programowac obiektowo i nie sa tak "ciezkie" jak C++ ktorego jest ilestam standardow - dobra rzecz na poczatek do nauki programowania obiektowego.

 

Pozdrawiam

one też są odmianami c , tak jak java również :wink: