Skocz do zawartości
Marcin_gps

Maturka 2k4 ;)

Rekomendowane odpowiedzi

siema wszystkim, widze, że poszukujecie motywów :) no to proszę :

 

www.gacek.prv.pl

 

mam nadzieje e cos z tego wyczaicie ja z tego robie sciagi :P

swoj stopien opanowania materiału szacuje na:

polski 30% (sciagi 80% wlasnie Ojc siedzie i klei :))

matma 75%

fizyka (laczana zdaje) 60%

angielski 100% (z tym mam spokoj bo sie 8 lat ucze)

 

ale jest jeden plus matury - starzy kupili mi upragniona drukarke pod pretekstem drukowania sciag :) pozdro dla wszystkich (nie tylko maturzystow) no i "may the teacher be with you"...

 

aha no i zostalo 6 dni :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mialem zadnej ani na probna ani na normalna.

Najlepszy motyw byl kiedys na korkach z matmy tuz przed matura jak mi sie profesorka od matmy zapytala ile mam sciag na polski. Powiedzialem ze nie mam zadnej w odpowiedzi uslyszlalem:

Ty leniu smiedzacy nawet ci sie nie chcialo sciag na polski przygotowac.

 

Fakt troche lubie ryzyko. Moj wynik w maturamark2000:

pol pisemny i ustny 4

mat pisemny 4 ustny 5

ang ustny 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chyba i ja nie bede nic mial, sciagac nie umiem, gdzie ja ta sciage wsadze, zeby pozniej z niej cos przeczytac ? Choc musze przyznac, ze przydalaby mi sie taka sciaga-spis wszystkich lektur - mam problem z przpomnieniem sobie roznych utworow - ich tytulow i autorow :)

 

Ale my tu pierdu pierdu, a ja podalem powazna propozycje, naprawde niczego ciekawego nie czytujecie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Playboy'e   :wink:

Eeee za drogi , ja wole "niedziele" :wink:

Enerricco - na próbnej też miałem 4 więc jeżeli na normalnet też dostane 4 to będe mega happy , o ile jeszcze temat spasuje i go zrozumiem :( no ale co ma być to będzie... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że maturzyści złapali już stresa przed maturką. Nie martwcie się maturkę można poprawić tylko komu się chce :/ Mnie też w tym roku czeka siedzenie po 5 godzin w salii i pisanie egzaminu dojrzałości. Przygotowania, oto one:

 

średnia semestralna i końcowa 5 klasy ( z 25 przedmiotów:D ) - 4,1/4,38

 

polski: ~40%

geografia: ~65-70%

praca dyplomowa: ~99%

 

Pozdrawiam wszystkich maturzystów, nie będzie tak żle. Grunt to aby Wam sciągi nie powypadały i za bardzo się nie zmoczyły od potu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Playboy'e   :wink:

Eeee za drogi , ja wole "niedziele" :wink:

Enerricco - na próbnej też miałem 4 więc jeżeli na normalnet też dostane 4 to będe mega happy , o ile jeszcze temat spasuje i go zrozumiem :( no ale co ma być to będzie... :P

To chyba jest dobre podejscie a tak swoja dorga to bedzie dobrze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam jestem przerazony, tak to jest jak ktos sie nie uczyl pilnie :(

Hehe jakbyś zobaczył moje świadectwa ze średniej szkoły to by ci włosy dęba stanęły :lol: ( o ile takie masz :wink: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zaczalem sie uczyc do matury "porzadnie" 3 dni przed (no oczywiscie umialem sporo z normalnych zajec - ale oglnie bylem 3-4-wym uczniem)...I MOWIE WAM!! MATURA to jest NIC....serio...wiekszy sprawdzian, na ktorym dodatkowo nauczyciele jeszcze pomagaja...cos trzeba oczywiscie umiec, ale ja np. tez sciag nie mialem, a zdalem(2 lata temu)

polski - 4pisemny, 3ustny

angielski - 5pisemny,5ustny

niemiecki - 4ustny

naprawde wyluzujcie, nie matwcie sie(no chyba ze przez 4 lata jechaliscie na samych 2)....ZOBACZYCIE na studiach, jak bedziecie miec 10 matur(zaliczenia) i 3-4 MEGAMATURY (egzaminy)

 

pozdr. i powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lekturki do przeczytania polecam:

- "Zdazyc przed Panem Bogiem" H. Krall <- o powstaniu w getcie

- "Rozmowy z Katem" - Moczarski <- dopiero przeczytam :mr.green:

- "Folwark Zwierzęcy" - Orwell <- o komunizmie :> i totalitaryzmie w sumie.

- "Początek" - A. Szczypiorski <- o przesladowaniu żydów.

 

Poszukaj sobie streszczen dobrych z www.sciaga.pl i jestes w domu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg mnie najwazniejsza jest problematyka :) biola juz 95% :) z polaka w sumie tez wszsytko umiem- teraz 1 raz przeczytam i do matury chyba jestem nauczony, bo angola dzien przed sobie powtórze :) moze ma ktos stronke gdzie jest lista podstawowych lektur + rozszerzonych? bym na sciage napisal wszytskie ksiazki a obok jednym zdaniem problematyke i by starczyło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg mnie najwazniejsza jest problematyka :) biola juz 95% :) z polaka w sumie tez wszsytko umiem- teraz 1 raz przeczytam i do matury chyba jestem nauczony, bo angola dzien przed sobie powtórze :) moze ma ktos stronke gdzie jest lista podstawowych lektur + rozszerzonych? bym na sciage napisal wszytskie ksiazki a obok jednym zdaniem problematyke i by starczyło :)

ooo dobrze gada dac mu wodki !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te wasze posty i w zasadzie się nie dziwię. Też tak się denerwowałem. Chopaki, nie ma naprawdę czym. Atmosfera jest na sali z reguły bardzo dobra , nauczyciele nawet pomagają, dodają otuchy, rzucą jakąś celną uwagę "nakierowywującą", ściągi nawet czasami się nie przydają. Człowiek znajduje się w takim stanie, że nagle czuje się tak jakby przed chwilą nagle wszystkiego się nauczył. Wszystko się przypomina, a przynajmniej to co się ostatnio wkuwało.

 

Człowiek to dopiero rozumie jak skończył studia i ma porównanie. Rzeczywiście jak mówi Lukk, każde zaliczenie to jak matura z jednego przedmiotu, każdy egzamin to MEGA matura. Ci co pójdą na Informę zobaczą jak przyjemnie jest po raz n-ty w n-tym terminie podchodzić np. do analizy matematycznej czy "głupiej" statystyki.... Zobaczycie co to znaczy KONIECZNOŚĆ przeczytania do kolokwium powiedzmy dwóch książek. Ściagi się zrobić nie da, bo pytania mogą być "okołotematowe" ale związane z lekturą. Kto nie przeczyta lub przynajmniej nie "przeleci" nie ma szans. A przedmiotów sporo..... :D Jeszcze "z Bogiem sprawa" jak jest to pisemny, ale ustne to już normalnie pojedynek z egzaminatorem. On ma z reguły ( przynajmniej do 3 roku) gdzieś studenta. Ot kolejny pionek do przepytania. Jak ma humor to dobrze, jak ja nie to klapa. Zobaczycie co to znaczy jak człowiek jest pewien, że się dobrze przygotował, a wchodzi i nagle egzaminator potrafi Ci udowodnić, że twoja wiedza z tego tematu jest NIEDOSTATECZNA. Wtedy zrozumiećie jak fajnie było na maturze....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wg mnie najwazniejsza jest problematyka :) biola juz 95% :) z polaka w sumie tez wszsytko umiem- teraz 1 raz przeczytam i do matury chyba jestem nauczony, bo angola dzien przed sobie powtórze :) moze ma ktos stronke gdzie jest lista podstawowych lektur + rozszerzonych? bym na sciage napisal wszytskie ksiazki a obok jednym zdaniem problematyke i by starczyło :)

ooo dobrze gada dac mu wodki !
Sluchajcie taka moja propozycja.. Jak ktos napsze sciage to niehc da linka, kazdy skorzysta i bedzie luzz. Ja tez cos na dniach napisze to sie z Wami podziele :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te wasze posty i w zasadzie się nie dziwię. Też tak się denerwowałem. Chopaki, nie ma naprawdę czym. Atmosfera jest na sali z reguły bardzo dobra , nauczyciele nawet pomagają, dodają otuchy, rzucą jakąś celną uwagę "nakierowywującą", ściągi nawet czasami się nie przydają. Człowiek znajduje się w takim stanie, że nagle czuje się tak jakby przed chwilą nagle wszystkiego się nauczył. Wszystko się przypomina, a przynajmniej to co się ostatnio wkuwało.

 

Człowiek to dopiero rozumie jak skończył studia i ma porównanie. Rzeczywiście jak mówi Lukk, każde zaliczenie to jak matura z jednego przedmiotu, każdy egzamin to MEGA matura. Ci co pójdą na Informę zobaczą jak przyjemnie jest po raz n-ty w n-tym terminie podchodzić np. do analizy matematycznej czy "głupiej" statystyki.... Zobaczycie co to znaczy KONIECZNOŚĆ przeczytania do kolokwium powiedzmy dwóch książek. Ściagi się zrobić nie da, bo pytania mogą  być "okołotematowe" ale związane z lekturą. Kto nie przeczyta lub przynajmniej nie "przeleci" nie ma szans. A przedmiotów sporo..... :D Jeszcze "z Bogiem sprawa" jak jest to pisemny, ale ustne to już normalnie pojedynek z egzaminatorem. On ma z reguły ( przynajmniej do 3 roku) gdzieś studenta. Ot kolejny pionek do przepytania. Jak ma humor to dobrze, jak ja nie to klapa. Zobaczycie co to znaczy jak człowiek jest pewien, że się dobrze przygotował, a wchodzi i nagle egzaminator potrafi Ci udowodnić, że twoja wiedza z tego tematu jest NIEDOSTATECZNA. Wtedy zrozumiećie jak fajnie było na maturze....

ojjjj takkkk...ja wlasnie 2 tygodnie temu oblalem kolo zaliczeniowe z analizy (a Algebry liniowej z geometria tez:/)..studiuje informatyke oczywiscie....i te dwa przedmioty sa straszne...no nic bedzie trzeba poprawke pisac i kolejna i kolejna :D

 

TERAZ DO MATURZYSTOW!!! (mysle ze mnie z forum nie wywala za podanie adresu stronki, ale jesli no to do zobaczenia - mysle ze Wam ta strona pomoge :lol: :lol: ) na http://torrent.org.pl przed momentem pojawily sie sciagi DO MATURY Z POLAKA I BIOLOGII!!! wiem ze zakazana strona i wogole, no ale sciagi i opracowania sie przydadza zawsze....sa one w prawej kolumnie (a jak nie to znajdziecie w dziale "Różne")...pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te wasze posty i w zasadzie się nie dziwię. Też tak się denerwowałem. Chopaki, nie ma naprawdę czym. Atmosfera jest na sali z reguły bardzo dobra , nauczyciele nawet pomagają, dodają otuchy, rzucą jakąś celną uwagę "nakierowywującą", ściągi nawet czasami się nie przydają. Człowiek znajduje się w takim stanie, że nagle czuje się tak jakby przed chwilą nagle wszystkiego się nauczył. Wszystko się przypomina, a przynajmniej to co się ostatnio wkuwało.

 

Człowiek to dopiero rozumie jak skończył studia i ma porównanie. Rzeczywiście jak mówi Lukk, każde zaliczenie to jak matura z jednego przedmiotu, każdy egzamin to MEGA matura. Ci co pójdą na Informę zobaczą jak przyjemnie jest po raz n-ty w n-tym terminie podchodzić np. do analizy matematycznej czy "głupiej" statystyki.... Zobaczycie co to znaczy KONIECZNOŚĆ przeczytania do kolokwium powiedzmy dwóch książek. Ściagi się zrobić nie da, bo pytania mogą  być "okołotematowe" ale związane z lekturą. Kto nie przeczyta lub przynajmniej nie "przeleci" nie ma szans. A przedmiotów sporo..... :D Jeszcze "z Bogiem sprawa" jak jest to pisemny, ale ustne to już normalnie pojedynek z egzaminatorem. On ma z reguły ( przynajmniej do 3 roku) gdzieś studenta. Ot kolejny pionek do przepytania. Jak ma humor to dobrze, jak ja nie to klapa. Zobaczycie co to znaczy jak człowiek jest pewien, że się dobrze przygotował, a wchodzi i nagle egzaminator potrafi Ci udowodnić, że twoja wiedza z tego tematu jest NIEDOSTATECZNA. Wtedy zrozumiećie jak fajnie było na maturze....

ojjjj takkkk...ja wlasnie 2 tygodnie temu oblalem kolo zaliczeniowe z analizy (a Algebry liniowej z geometria tez:/)..studiuje informatyke oczywiscie....i te dwa przedmioty sa straszne...no nic bedzie trzeba poprawke pisac i kolejna i kolejna :D

 

TERAZ DO MATURZYSTOW!!! (mysle ze mnie z forum nie wywala za podanie adresu stronki, ale jesli no to do zobaczenia - mysle ze Wam ta strona pomoge :lol: :lol: ) na http://torrent.org.pl przed momentem pojawily sie sciagi DO MATURY Z POLAKA I BIOLOGII!!! wiem ze zakazana strona i wogole, no ale sciagi i opracowania sie przydadza zawsze....sa one w prawej kolumnie (a jak nie to znajdziecie w dziale "Różne")...pozdr.

hehe dzieki dzieki :)

 

 

btw. nei radze otwierac IE :lol: same popup'y hahah :D Opera rulez ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja powoli sie uspokajam :lol: 5 godzin z polaka to duzo czasu. Moim zdaniem trzeba wybrac temat na ktory sie napisze najwiecej ale i najdokladniej :) Bo mozna miec 20 stron o niczym :D Dzisiaj trza poczytac pare motywow i streszczen lekturek i bedzie git :) Trzymajmy sie i miejmy nadzieje na latwe pytanka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...