21dB - praktyczne doświadczenia z cichym sprzętem

[Mustafa]

Zalman ZM-OP1 x3 - jeden do nawiewania na grafike, dwa pozostale do cyrkulacji.

Co sadzicie ?

[Niemiec]

Zalman ZM-OP1 x3 - jeden do nawiewania na grafike, dwa pozostale do cyrkulacji.

Co sadzicie ?

glosne, nawet bardzo. na 5V ujda choc slychac lozysko ;]

 

pozbylem sie problemu jakim byl wyjacy zalman f2. mierzylem rozstaw otworow na grafice na pracujacym kompie i poszly w nim 3 lopatki jak wsadzilem w nie sowmiarke ;] teraz na procu jest 120mm ;]

[dem]

Ja zamontowalem dwa FOXCONN'y 80mm pod zasilaczem jako wyciagajace cieplo z budy.

Sa naprawde bardzo cichutkie. A efekt? -9 na procku i - 10 w budzie.

Teraz zamierzam jeszczce wyciac siatke z tylu na wentylatorach, dla lepszego "cugu".

Naprawde polecam te wentylatory.

[RS]

FalconRockII - po wyjeciu z pudelka odrazu wypolerowalem jego spod, latwo sie zalozyl - potrojny zatrzask.

 

Max oboty ~2600 slychac szumek ale znosny, przy uchylonym oknie niemal nieslyszalny Wydajnosc bardzo dobra

Spowolniony do ~1500 slychac slabiutki szumek powietrza, lozyska wogle nie slyszalne, wydajnosc dobra dla neipodkreconego procka, srednia dla podkreconego

Spowolniony do ~950 trzeba sie przysluchac bardzo dobrze przysluchac zeby cos uslyszec, mozna powiedizec ze nieslyszalny, ale wydajnosc do kitu.

 

Moj komp jest chlodzony wentylatorami i jest niemal nieslyszalny, tak jak wc z chlodnica.....

Buda ma tunel powietrzny wentylator 90mm 5V wciaga powietrze bezposrednio nad coolerek, wlaczam go tylko latem.

Dodatkowo wyciag z tylu na gorze tez 5v, zasilacz wentyl 5v zamontowany z tylu obudowy dzieki temu w srodku nie jest zrodlem ciepla i sam sie tak nie grzeje. Falcon rock 90% czasu chodzi na 950 obr + CpuIdle Pro, przy sluchaniu muzy + przegladanie internetu, pisanie w wordzie itp TEMP ~40 i mniej( miezone z rdzenia procka i sprawdzane palcami radiatora :P )

z Tym ze do grania musze podkrecic go na 2000 obrotow inaczej osiaga temp 60 stopni.

 

Troche OT zrobilem, ale moze moje rozwiazanie kogos zainspiruje :P :)

pozdrawiam

[dzi]

Ja napisze swoje 3 grosze.

Od tak moze dwoch miesiecy sie lekko bawie w wyciszanie. Zbyt powaznie teraz do tego nie podchodze, raczej testuje rozne rzeczy coby nastepnego kompa zlozyc bezglosnego. Dodam, ze dla mnie bezglosny oznacza taki ktory wydaje jedynie dzwieki elektryczne (cewki), czyli jest tak glosny jak np wierza (taka muzyczna).

No i tak sobie wyciszam tego kompa niby, zniechecilem sie jednak bardzo szybko. Po kolei:

 

1. wymiana jakiegos glupiego coolera 5000+rpm na glacialtech 2460Light; chyba jednyne z czego jestem zadowolony

 

2. pymiana wentyla w codegenie na tornado tej firmy co sprowadza glacialtechy;

Tu sprawa wygladala tak. Jak podlaczylem wentyl na zewnatrz ucieszylem sie bo byl on faktycznie bardzo cichy, tzn bylo go slychac tylko jak sie bylo na "linii dmuchania". Pomyslalem wiec ze bedzie fajnie bo po wyjeciu zasilacza na zewnatrz wiedzialem ze w budzie najglosniejszy jest dzwiek obracajacych sie talezy w barakudzie4. Wlozylem wiec wentyl i MEGA KUPA! Jest chyba nawet glosniej niz bylo. Halasuje szum powietrza! Wiecej na ten temat nizej.

 

3. Dysk polozylem na gabce, calkowicie likwiduje dzwiek glowic (przynajmniej do poziomu ktory udaje mi sie przy aktualnym naglosnieniu wychwycic), nie usuwa oczywiscie dzwieku wirowania.

 

Aktualnie chcialem kupic cichy zasilacz jakis, szczegolnie ze wiesza mi sie komp i podejrzewam o to niestabilnosc napiec. Czytalem jednak duzo o np chieftekach ktore byly niby najcichsze przy rozsadnej cenie i z tego co wyczytalem jestem pewien ze nie bede zadowolony.

 

Po tych kilku zabiegach stwierdzilem ze walka z wiatrakami nie ma sensu jesli chodzi o wyciszanie. Schodzenie po schodkach pod tytulem "wyciszylem cpu to teraz najglosniejsze jest gpu, wyciszylem gpu tera dyski, wyciszylem dyski tera znowu cpu" jest troche meczace i nie zapewnia finalnego sukcesu - trwa bez konca. Druga sprawa, chyba nawet bardziej klopotliwa to poprostu szum powietrza. Szum ktory jest konieczny bo powietrze musi byc jednak wyciagane na zewnatrz.

 

Tak wiec generalnie ja przestawiam sie na wode (chodz tu tez nie jest tak latwo ale o tym moze gdzes indziej...)

[Mustafa]

glosne, nawet bardzo. na 5V ujda choc slychac lozysko ;]

 

A jak z wydajnoscia po zabiegu :?

[Zenfist]

Przymierzam sie do zakupu duzego wiatraka 120x120mm......z tego co do tej pory wyszukalem w gre wchodza dwa wiatraki  

 

PAPST 120mm Multifan 4412/2  

PAPST 120mm 4412N/2GL głośność  26dB .....i ta kosmiczna cena 138.00zł .......

NoiseBlocker Ultra Silent SX2 H-NW4 - dzwiek w granicach  22-30,6 dBA .....nieukrywam ze dla mnie 30dBA to troche dużo........pozatym wszystko ok gdyby nie te 100.00zł

 

ceny są naprawde w szoku.....wydając 100-150 zł chcialbym naprawde kupić coś wydajnego a zarazem bardzo cichego.....nichcialbym wydac kase w bloto.....a potem okaze sie ze te przykladowe 26dbA to jest....ale z odleglosci 2-3m .....wiec mam pytanie....

1> czy mial ktos z was do czynienia z ktoryms z tych wiatraków?  

bardzo prosze o wasze  opinie o wiatrakch 12cm

.....jesli uzywacie jakiegos innego wiatraka 120x120 i jestescie zadowoleni z jego ciszy....bardzo prosze o wiecej wiadomosci, jaka firma, cena, model oraz jak sie spisuje .....z gory dziekuje i pozdrawiam

Kłania się fizyka - nie da się połączyć wydajnego i chichego coolera - ten Papst ma takie natężenie dzwięku gdyż pompuje bardzo mało CFM :( Owszem teraz będziemy poruszać się w kierynku wolnoobrotowych "turbin" aby zwiększyć krawędź natrcia - jednak są wartości graniczne i powodują one, że nie można uzyskać cichego F-16 ;)

[dzi]

Czyli wlasciwa droga to robienie bardziej oplywowego wnetrza zasilacza (heh) albo rezygnowanie z powietrza w ogole i wyciaganie temperatury inna droga (woooooda)

[grzesiu]

Czyli wlasciwa droga to robienie bardziej oplywowego wnetrza zasilacza (heh) albo rezygnowanie z powietrza w ogole i wyciaganie temperatury inna droga (woooooda)

.... freon?

[dzi]

Czyli wlasciwa droga to robienie bardziej oplywowego wnetrza zasilacza (heh) albo rezygnowanie z powietrza w ogole i wyciaganie temperatury inna droga (woooooda)

.... freon?

Jak dla mnie moze byc, ale jednak pierwsze powstaly na wode (innovatek na CeBit). Freon troche drozsza zabawa jest.

[spider2000]

Czyli wlasciwa droga to robienie bardziej oplywowego wnetrza zasilacza (heh) albo rezygnowanie z powietrza w ogole i wyciaganie temperatury inna droga (woooooda)

.... freon?

Jak dla mnie moze byc, ale jednak pierwsze powstaly na wode (innovatek na CeBit). Freon troche drozsza zabawa jest.

No i freon głośny.

[RS]

Ja napisze swoje 3 grosze.

Od tak moze dwoch miesiecy sie lekko bawie w wyciszanie. .............................Po tych kilku zabiegach stwierdzilem ze walka z wiatrakami nie ma sensu jesli chodzi o wyciszanie. Schodzenie po schodkach pod tytulem "wyciszylem cpu to teraz najglosniejsze jest gpu, wyciszylem gpu tera dyski, wyciszylem dyski tera znowu cpu" jest troche meczace i nie zapewnia finalnego sukcesu - trwa bez konca. Druga sprawa, chyba nawet bardziej klopotliwa to poprostu szum powietrza. Szum ktory jest konieczny bo powietrze musi byc jednak wyciagane na zewnatrz.

 

Tak wiec generalnie ja przestawiam sie na wode (chodz tu tez nie jest tak latwo ale o tym moze gdzes indziej...)

No dobrze ale jezeli chcemy miec bezglosnego kompa na wc to to niejest takie proste. Musisz miec blok na chipset, na grafe, na proca i zasilacz chlodzony woda ........ czyli minimum 4 bloki, co oznacza 4 zrodla ciepla, potrzebna by byla spora chlodnica zeby jakos odebrac cieplo wodzie, i co, na chlodnicy wentylator zalozysz ?:P

Napisales tak jakby to bylo prosciutkie jak budowa klockow lego.....

[D3T3]

Z wentylków których nikt tu jeszcze nie oceniał mam Noiseblockera S4 w zasilaczu.

Załadowałem go tam, bo na oryginalnym wiatraczku zasilacz (z podpisu) bardzo często wchodził na wysokie obroty i był wtedy nie do wytrzymania.

S4 na pewno jest wydajniejszy, bo od jego założenia z pół roku temu zasilacz raz się tylko na maxa rozkręcił.

Normalnie tzn gdy zasilacz podaje mu niższe napięcie (gdzieś w okolicach 7V - na oko jakieś 1500-1700rpm) słychać tylko lekki szum przepływającego powietrza. Za to po podłączeniu 12V S4 to dmuchawa, przepływ powietrza jest ogromny, ale i hałas też - suszarka.

Wg danych producenta "S4 charakteryzuje się przepustowością 35 do 75 m sześciennych na godzinę przy poziomie generowanego hałasu od 17 do 32 dB" i ja w to wierzę.

Podsumowując - wiatraczek bardzo dobry po obniżeniu obrotów (w zestawie ma potencjometr do płynnej regulacji) jest wtedy cichutko, a zachowana jest nadal wysoka wydajność.

W drodze do mnie są podświetlane:

- Revoltek RL021

- Spire FD08025B1L3/4

jak tylko potestuję dopiszę opinię i o nich

pzdr

[dzi]

No dobrze ale jezeli chcemy miec bezglosnego kompa na wc to to niejest takie proste. Musisz miec blok na chipset, na grafe, na proca i zasilacz chlodzony woda ........ czyli minimum 4 bloki,  co oznacza 4 zrodla ciepla, potrzebna by byla spora chlodnica zeby jakos odebrac cieplo wodzie, i co, na chlodnicy wentylator zalozysz ?:P

Napisales tak jakby to bylo prosciutkie jak budowa klockow lego.....

Nie, nie, napisalem "tu tez nie jest tak prosto ale o tym moze gdzie indziej". Dzial jakby nie patrzec nazywa sie chlodzenie konwencjonalne.

Plan mam taki: albo mocna pompka w zbriorniku owinietym matami albo kilka slabszych pompek (pewnie tez w zbiorniku owinietym matami).

O chlodnice sie wypytuje, miejsce mam wiec moze byc duza, staram sie zrobic tak by wiatraka nie bylo.

Narazie jednak mozna o trudach zapomniec bo nie dostane nigdzie zasilacza na wode, tak wiec bede mial conajmniej jeden wentyl i niepotrzebny wiater :/

[Demofoner]

czytam i czytam... i mam mętlik w głowie

 

niedługo składam kompa i zależy mi na jego ciszy (emule nocą i dniem :)) bo komp stoi 2 metry od mojego miejsca spania i ma nawiew centralnie na moją głowę :)... więc suszarki złożyć nie mogę...

komp będzie dość silny: abit nf7s, axp 2500+ mobile (planuje kręcić na 2500mhz), rad 9800pro, dysk 160 gb hitachi,

no i mój problem się zaczął 2 tygodnie temu gdy zacząłem wybierac chłodzenie, więc przedstawiam wam dwie propozycje...

 

1. antec sonata + dodatkowy wentylator 120mm z przodu obudowy(moze panaflo albo papst z allegro), na cpu thermalright sp 97 + zalman 92mm

boje się czy zasiłka w sonacie wytrzyma takie obciążenie i czy bedzie odpowiednia wentylacja w budzie ale myślę że tak

 

2. chieftec bx 420w dwa wentyle + wentyle do budy arctic pro tc, na cpu to samo co wyzej

 

zrezygnowałem z zalmana 7000a bo na moja plyte nie pasuje a boje sie ze cos spieprze przy przycinaniu (w recenzji na tweaku ktos ulamał zapinke :))

 

prosiłbym o pomoc i ewentualne zmiany co do wyzej wymienionych propozycji lub całkowicie nowe :)

[tomka]

EE...tam, chlodzenie wiatrakami jak i woda to porazka, najlepsze chlodzenie jest na zasadzie konwekcji, nic nie slychac i cieplo :D

Sa w ofertach producentow zasilacze bez wiatrakow tylko ze drogie, a wiadomo ze obok dyskow jest to glowne zrodlo halasu i sprawiajace najwiecej problemow aby wyciszyc(dziwne nie? tyle lat mija a konstrukcja czytaj wymiary zasilaczy a co za tym idzie mozliwosci wyciszenia sie nie zmieniaja), generalnie wszystko rozbija sie o kase, nikomu nie zalezy na zaprzestaniu produkcji wiatrakow, systemow chlodzenia woda, ba jak by zalezalo to nie ma problemow chlodzic wszystko pasywnie, (oczywiscie do pewnego stopnia wydzielania ciepla przez uklady ale tu pole do popisu producentow chipow, patrzec na kompy przenosne,rodziny M).

 

Ja u siebie mam 2 wiatraki 80mm(zwykle,tanie AC TC1), ten w zasilaczu halasuje najbardziej(przeplyw powietrza) pomimo wystawienia zasilacza obok obudowy(u mnie zasilacz poza obudowa jest o polowe cichszy no i chlodzi sam siebie) oba sie kreca tak ok 1100-1200obr(ustawilem na stale), jeden jest na procesorze a najglosniejszym elementem jest maxtor plus 9, na grafice mam pasywne zalmana zm80a.

Probowalem jeszcze zmienic dysk na baraccude ale dalej hdd bylo najglosniejsze(pomijam odczyt/zapis). Tak wiec nic cichszego nie da sie

juz uzyskac w koncepcji chlodzenia wiatrakami a i przenoszac sie na wode

bedzie raczej glosniej(jezeli beda wystepowac wiatraki i te koszty!)

a i bez sensu z uwagi na glosnosc dzisiejszych dyskow 3,5cala :D

 

Pozostaje tylko czekac na nowe niskonapieciowe, niskogrzejace sie uklady

i cichsze dyski.

Moj komp to xp 1800 (11x175), Gf Ti500(nie krecone), huntkey 300W, 2xhdd, cd, cdrw, 2 kosci ramu, :D

[Simplex]

Co u mnie?

Wentylek z NB Abita NF7-S v 2.0 zastąpiany pasywnym złotym zalmanem NB32J.

W chiefteku BX siedza 4 ślizgowe case fans "TRICOD SCIENCE" (czyli noname :D ) kupione za 9zł sztuka na allegro. Na 7V są kompletnie niesłyszalne (to znaczy że ich nie słychać ;) ).

Na grafie VGA Silencer - na obrotach LOW niesłyszalny.

Oprocz tego dmucha na nią taki wentylek: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=22647022

Leci na 5V i jest przykrecony na dystansach wiec nie słychac go w ogole.

Dysk Maxtor 120GB położony na gąbce na dnie kompa - też praktycznie go nie słychać.

Na procku zalman 7000AlCu - do 1800 RPM jest praktycznie niesłyszalny - czytaj zagłuszany przez zasiłkę - chieftec 360 Single Fan - zasiłka rozpędza się do 1600-1700 i jest najgłośniejszym elementem kompa. Kombinuję jak ją tu wyciszyć.

[dzi]

Wszystko co napisales, ze jest nieslyszalne jest takie bo zaglusza Ci zasilacz. Sciszysz zasilacz i uslyszysz dyski albo wiatr w budzie itd...

Tomka, ja mam taki plan akurat. Dysk w takim czyms do chlodzenia ciecza (nie blok CPC, widzialem cos innego ale teraz nie moge znalezc, takie chlodzace po bokach) i w calosci owiniety matami.

Zostaje zasilacz - tu czekam na cos wodnego albo tylko na radiatorach, no i pompka ktorych to jak narazie nie slyszalem ale nie wierze by byly bezglosne.

Ja generalnie zastanawiam sie wlasnie nad sensownoscia przesiadki na wode w zwiazku dokladnie z tym co pisales (np. dysk) ale generalnie przy tym planie powyzej moze miec to sens gdy do planu dolozymy jeszcze owiniecie matami zbiornika z pompka.

Inna kwestia to niedopracowanie chlodzenia ciecza jako calosc co tez mnie strasznie zniecheca.

[Simplex]

Wszystko co napisales, ze jest nieslyszalne jest takie bo zaglusza Ci zasilacz. Sciszysz zasilacz i uslyszysz dyski albo wiatr w budzie itd...

Zasilacz który to "zagłusza" wcale nie jest aż tak strasznie głośny (Chieftec 360 SF).

Pozatym zatrzymywałem wiatrak zasilacza i wiem, że dźwięki które "ujawmiły" się po tej operacji są praktycznie niesłyszalne.

Tak więc nie za bardzo wiem o co ci chodzi.

[dzi]

Wszystko co napisales, ze jest nieslyszalne jest takie bo zaglusza Ci zasilacz. Sciszysz zasilacz i uslyszysz dyski albo wiatr w budzie itd...

Zasilacz który to "zagłusza" wcale nie jest aż tak strasznie głośny (Chieftec 360 SF).

Pozatym zatrzymywałem wiatrak zasilacza i wiem, że dźwięki które "ujawmiły" się po tej operacji są praktycznie niesłyszalne.

Tak więc nie za bardzo wiem o co ci chodzi.

No to mamy inna definicje nieslyszalnosci... Wejdz do pokoju w ktorym jest komputer w nocy, jak nie bedziesz wiedzial czy jest wlaczony czy nie to w mojej ocenie jest nieslyszalny.

[RS]

Wszystko co napisales, ze jest nieslyszalne jest takie bo zaglusza Ci zasilacz. Sciszysz zasilacz i uslyszysz dyski albo wiatr w budzie itd...

Zasilacz który to "zagłusza" wcale nie jest aż tak strasznie głośny (Chieftec 360 SF).

Pozatym zatrzymywałem wiatrak zasilacza i wiem, że dźwięki które "ujawmiły" się po tej operacji są praktycznie niesłyszalne.

Tak więc nie za bardzo wiem o co ci chodzi.

No to mamy inna definicje nieslyszalnosci... Wejdz do pokoju w ktorym jest komputer w nocy, jak nie bedziesz wiedzial czy jest wlaczony czy nie to w mojej ocenie jest nieslyszalny.

ale czasem tak jest w nocy szczegolnie, ze wydaje sie, ze kompa wogle nie slychac, ale do mometu gdy sie go wylaczy, wtedy cisza jest jeszcze wiekrza...

[dzi]

ale czasem tak jest w nocy szczegolnie, ze wydaje sie, ze kompa wogle nie slychac, ale do mometu gdy sie go wylaczy, wtedy cisza jest jeszcze wiekrza...

No, bywa. Takie cos nazywam "przyzwyczajenie do halasu" :)

[fit]

moj wiatrak w Chief360SF chodzi na 500 rpm i go słychac - taki na 1000rpm w nocy slychac z 5 metrow...

 

chlodzenie wodne mozna zrobic prawie bezglosne - duzy wymienik ciepla i da sie chlodzic konwekcyjnie... ale niestety buczenia pompki sie nie da zagluszyć :(

[dzi]

Chyba, ze wsadzic w wode i calosc owinac matami, ja tak bede probowal zrobic jesli sie zdecyduje na WC. No i jeszcze sa ponoc bezglosne ( :lol: - najcichsze jakie znalazlem to 35dB, oczywiscie sa to prawdziwe decybele a nie te z wiatrakow wiec sa cichsze od akwariowych ale nie bezglosne!) pompki do CO i CWW.

Zreszta, to i tak nie ma sensu...

[Niemiec]

ciekawe rzeczy prawisz na temet chiefteca. mialem przyjemnosc pracowania z chueftecem i jest nieslyszalny przy RPM1500-1800. teraz w kompie mam wode i 3 wentyle:

papst 120mm na 7V nieslyszalny

arctica juz kilka razy wspominanego

wentyl 120 mm z zasilacza

jak sie uklad do konca odpowietrzy to komp bedzie nieslyszalny, bo juz sprawdzalem z wyaczona pompka jak to bedzie.

[Simplex]

Wszystko co napisales, ze jest nieslyszalne jest takie bo zaglusza Ci zasilacz. Sciszysz zasilacz i uslyszysz dyski albo wiatr w budzie itd...

Zasilacz który to "zagłusza" wcale nie jest aż tak strasznie głośny (Chieftec 360 SF).

Pozatym zatrzymywałem wiatrak zasilacza i wiem, że dźwięki które "ujawmiły" się po tej operacji są praktycznie niesłyszalne.

Tak więc nie za bardzo wiem o co ci chodzi.

No to mamy inna definicje nieslyszalnosci... Wejdz do pokoju w ktorym jest komputer w nocy, jak nie bedziesz wiedzial czy jest wlaczony czy nie to w mojej ocenie jest nieslyszalny.

Racja, ale takiego komputera nie da sie zrobić na powietrzu (tzn mowie tu o nowoczesnym komputerze z marginesem na podkrecanie). A i nawet na wodzie nie byłoby to takie łatwe (pompka i wentylki na chłodnicy).

 

Zawsze można sobie kupić taką obudowę Zalmana za ponad 5 tys zł :mrgreen:

http://www.tomshardware.pl/howto/20040115/

(pochwalę się, że to ja tłumaczyłem ten artykuł ;) )

 

Ja po prostu na swoim kompie doszedłem do ściany - tzn nie moge zmienić zasilacza, a wszystkie pozostałe elementy pracują mi ciszej niż on.

 

Właśnie się tak zastanawiałem i myślę, że zrobienie komputera bezgłośnego wedle twoich kryteriów graniczy z niemożliwością - to znaczy, dla mnie kompute musi być wydajny i nie przegrzany. A w przypadku wyciszania trzeba iśc na kompromisy właśnie na polach wydajności i temperatury. No i oczywiscie niebagatelna jest też kwestia pieniedzy. W skrócie: nie da sie zrobić absolutnie bezgłośnego komputera który ma wysoką wydajność i nie gotuje się w środku - a jeśli by to nawet było wykonalne, to koszt tego były horrendalnie wysoki, wiec jak dla mnie gra nie warta świeczki. Wole mieć stosunkowo cichy komputer który jest jednoczesnie zadowalajaco wydajny i "chłodny" i ktorego wyciszanie nie kosztowało mnie bardzo dużo pieniędzy.

[fit]

ciekawe rzeczy prawisz na temet chiefteca. mialem przyjemnosc pracowania z chueftecem i jest nieslyszalny przy RPM1500-1800. teraz w kompie mam wode i 3 wentyle:

papst 120mm na 7V nieslyszalny

tez mam mam papsta 120 na 4V i go słysze (ale bardziej chyba slychas swist powietrza przeciskajacego sie przez nagrzewnice), moze jestem wyczulony (albo czesc osob za glosno slucha muzyki) bo np wg mnie pompka PH802 uznawana za bardzo cichą wg mnie jest głośna... sprzedałem ją a nowy właściciel był szczęścliwy jak dziecko bo takiej cichej pompki nie miał... (przyznaję -była trochę cichsza od MJ1000) teraz mam eheima i tez buczy - w dzien kompa oczywiscie niezbyt słychać ale w nocy... nie ma bata na drgający element (podobno pomaga umieszczenie zbiornika w wiaderku i zasypanie piaskiem :D)

 

a chief jest chlodzony woda wiec w skrajnym przypadku moglbym wylaczyc wiatrak... ale sie boje bo to dobry zasilacz

[Niemiec]

ti chyba jestes orzewrazliwiony ;]

 

poza tym papst pasptowi nie rowny. moj model to 4312L.

[dzi]

Racja, ale takiego komputera nie da sie zrobić na powietrzu (tzn mowie tu o nowoczesnym komputerze z marginesem na podkrecanie). A i nawet na wodzie nie byłoby to takie łatwe (pompka i wentylki na chłodnicy).

 

Zawsze można sobie kupić taką obudowę Zalmana za ponad 5 tys zł :mrgreen:

http://www.tomshardware.pl/howto/20040115/

(pochwalę się, że to ja tłumaczyłem ten artykuł ;) )

 

Ja po prostu na swoim kompie doszedłem do ściany - tzn nie moge zmienić zasilacza, a wszystkie pozostałe elementy pracują mi ciszej niż on.

No tak, ja tez bede mial ten problem, dlatego dowiaduje sie o zasilacze na wode albo konwekcyjne. Jak narazie nie ma mozliwosci by zasilacz nie byl najglosniejszym elementem. No, chyba, ze te wasze bezglosne pompki.

 

Właśnie się tak zastanawiałem i myślę, że zrobienie komputera bezgłośnego wedle twoich kryteriów graniczy z niemożliwością  - to znaczy, dla mnie kompute musi być wydajny i nie przegrzany.

Ja powiem inaczej. Zbudowanie bezglosnego komputera w tej chwili (nie biorac pod uwage budy zalmana) jest niemozliwe. Nie oznacza to, ze nie bede do tego donzyl. Mozemy to potraktowac jako taki swoisty modding. Narazie kupie oczywiscie chiefa i pompke jakas. Poprostu meczace i bardzo mylace dla niektorych jest okreslanie niektorych rzeczy jako "bezglosne". Ja sie pare razy przejechalem i teraz wszystko musze uslyszec na wlasne uszy bo rozmowa z kimkolwiek (no, mam kilka upatrzonych wyjatkow z podejsciem tym samym co ja) nie ma sensu.

A w przypadku wyciszania trzeba iśc na kompromisy właśnie na polach wydajności i temperatury. No i oczywiscie niebagatelna jest też kwestia pieniedzy. W skrócie: nie da sie zrobić absolutnie bezgłośnego komputera który ma wysoką wydajność i nie gotuje się w środku - a jeśli by to nawet było wykonalne, to koszt tego były horrendalnie wysoki, wiec jak dla mnie gra nie warta świeczki. Wole mieć stosunkowo cichy komputer który jest jednoczesnie zadowalajaco wydajny i "chłodny" i ktorego wyciszanie nie kosztowało mnie bardzo dużo pieniędzy.

Wiesz, ja nie mowie o kompie ktory ma wysoka wydajnosc. Forum moze nie te, to fakt, ale nigdzie indziej sie tylu rzeczy nie dowiem. Dla mnie aktualnie tez gra nie jest warta swieczki, ale powoli bede sobie to rozwijal by zblizyc sie jak najbardziej do celu.

 

Aha, Niemiec, nie wiem jak fit ale ja owszem - jestem przewrazliwiony.

[Simplex]

 

Racja, ale takiego komputera nie da sie zrobić na powietrzu (tzn mowie tu o nowoczesnym komputerze z marginesem na podkrecanie). A i nawet na wodzie nie byłoby to takie łatwe (pompka i wentylki na chłodnicy).

 

Zawsze można sobie kupić taką obudowę Zalmana za ponad 5 tys zł :mrgreen:

http://www.tomshardware.pl/howto/20040115/

(pochwalę się, że to ja tłumaczyłem ten artykuł ;) )

 

Ja po prostu na swoim kompie doszedłem do ściany - tzn nie moge zmienić zasilacza, a wszystkie pozostałe elementy pracują mi ciszej niż on.

No tak, ja tez bede mial ten problem, dlatego dowiaduje sie o zasilacze na wode albo konwekcyjne. Jak narazie nie ma mozliwosci by zasilacz nie byl najglosniejszym elementem. No, chyba, ze te wasze bezglosne pompki.

Jak bedziesz mial namiar na jakis cichy zasilacz do 300-400zł daj znac (ale taki co trzyma napięcia i ma realnie conajmniej 350W) Ja od kilku osob (również zwolenników ciszy) słyszałem ze zasiłki BeQuiet są naprawdę ciche. Ale i tak musiałbym je usłyszeć samemu z powodów które opisałeś poniżej. Pozatym nawet BeQuiety mają wentylki ;)

 

Właśnie się tak zastanawiałem i myślę, że zrobienie komputera bezgłośnego wedle twoich kryteriów graniczy z niemożliwością  - to znaczy, dla mnie kompute musi być wydajny i nie przegrzany.

Ja powiem inaczej. Zbudowanie bezglosnego komputera w tej chwili (nie biorac pod uwage budy zalmana) jest niemozliwe. Nie oznacza to, ze nie bede do tego donzyl. Mozemy to potraktowac jako taki swoisty modding. Narazie kupie oczywiscie chiefa i pompke jakas. Poprostu meczace i bardzo mylace dla niektorych jest okreslanie niektorych rzeczy jako "bezglosne". Ja sie pare razy przejechalem i teraz wszystko musze uslyszec na wlasne uszy bo rozmowa z kimkolwiek (no, mam kilka upatrzonych wyjatkow z podejsciem tym samym co ja) nie ma sensu.

Doskonale cie rozumiem :) Teraz wiemu czemu tak zareagowales na to co napisalem o "niesłsyszalnych wiatrakach" - ale zauważ, że ja ni naipsałem ze one są "bezgłośne", tylko że są "niesłyszalne", bo było zgodne z prawdą bo na dzień dzisiejszy ja ich naprawde nie słyszę :)

Ale faktycznie jesli chodzi o glosnosc to nie mozna wierzyc nikomu, tylko sobie. Dla kogoś co całe zycie siedzi przy Titanie 4000RPM pojecie "ciszy" jest czyms odległym od tego jak postrzegam to ja czy ty :)

 

A w przypadku wyciszania trzeba iśc na kompromisy właśnie na polach wydajności i temperatury. No i oczywiscie niebagatelna jest też kwestia pieniedzy. W skrócie: nie da sie zrobić absolutnie bezgłośnego komputera który ma wysoką wydajność i nie gotuje się w środku - a jeśli by to nawet było wykonalne, to koszt tego były horrendalnie wysoki, wiec jak dla mnie gra nie warta świeczki. Wole mieć stosunkowo cichy komputer który jest jednoczesnie zadowalajaco wydajny i "chłodny" i ktorego wyciszanie nie kosztowało mnie bardzo dużo pieniędzy.

Wiesz, ja nie mowie o kompie ktory ma wysoka wydajnosc. Forum moze nie te, to fakt, ale nigdzie indziej sie tylu rzeczy nie dowiem. Dla mnie aktualnie tez gra nie jest warta swieczki, ale powoli bede sobie to rozwijal by zblizyc sie jak najbardziej do celu.

No to będę ci kibicował :)

Napisz co udało ci się osiągnąć, jak do tego doszedleś i jakie musiałes ponieść nakłady ;) Polak potrafi :)

 

Aha, Niemiec, nie wiem jak fit ale ja owszem - jestem przewrazliwiony.

Spoko, w środowiskach w którch sie obracam (głównie overclockerzy) uchodzę za maniaka ciszy :) A mojego kompa podobno wcale nie słychać, hihi ;)