kristos Opublikowano 16 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2004 Witam, Problem polega na tym, ze jak wlaczam kompa, to wentylek wchodzacy w sklad Whisper Rocka IV niemilosiernie rzezi. :( Zaznaczam, coolerek jest nowy (podobnie jak mobo, procek i ram). Testowalem go dzis poza kompem, podlaczajac pod 12V. Dzialal bez zarzutow. Sprawdzilem oczywiscie mocowanie na sockecie, podlaczalem go do innego gniazdka z napiecem na mobo. Nic nie dawalo. Na moim kompie dalej rzezi po wlaczeniu power on. Po jakims kwadransie halas ustalaje zwykle. Skutecznosc chlodzenia i prekosc wiatraka jest taka sama niezaleznie czy rzezi czy nie (ok. 2500 rpm, temp w stresie duraka 1600@2100@1,775V wynosi 45 C) Nie wiem, czy to znaczenie, ale rzezenie zaczelo sie po restarcie, jak mocno podrasowalem timingi pamieci (1 x 512 Hynix) i komp nie wstal. Zrobilem clear CMOS, komp wstal, ale wentylek juz nie wrocil do normalnosci. Co moze byc tego przyczyna :?: :?: Niewlasciwe napiecie idace z plyty?? Jakis dziwny rezonans (ale czego?) Na prawde jestem w kropce :oops: Wade fabryczna wykluczam, gdyz jak go podlaczyc do zwyklej plytki testowej (jakie maja w sklepach i serwisach do testowania) to dziala cicho. Zaden serwis mi tego nie przyjmie. Mam w budzie 5 cichych wentyli gdyz lubie zarowno o/c jaki i cisze. Oczywiscie wykluczylem pozostale wentyle - halasuje tylko ten nieszczesny Whisper Rock... :evil: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wako Opublikowano 16 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2004 mam czasami tak samo... whisper rock IV... jeszcze ze "starej" edycji... dolaczam sie wiec do prosby o pomoc w rozwiazaniu problemu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wawelski Opublikowano 16 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2004 Dziwne. Masz pewność, że to ten cooler? Jak go zatrzymasz na chwilkę jak rzęzi, to przestaje? Może jakiś kabelek przeszkadza? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristos Opublikowano 16 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2004 Może jakiś kabelek przeszkadza? Kabelek zaden na pewno nie przeszkadza - ogladalem "to ustrojstwo" ze wszystkich stron. Nic nie obciera. Kabelki mam ladnie powiazane i ogolnie wentrze kompa dobrze rozplanowane. Jak go zatrzymasz na chwilkę jak rzęzi, to przestaje? Sprobuje zaraz wylaczyc kompa i wlaczyc z powrotem, zatrzymam drania na moment - zobaczymy. Tylko obawiam sie, ze jedyne co bede slyszal to "karetke" z Abita :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristos Opublikowano 16 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2004 Zrobilem kilka restartow. Nie wiem, czy to jest stala regula, ale wiatrak zdaje sie rzezic zawsze, gdy odlacze zupelnie zasilanie (wyjecie kabla, pstrykniecie na zasilaczy na "0"). Gdy robie normalny restart - bywa roznie. Po tym jak go na pare sekund zatrzymalem i puscilem dalej- ruszyl i pracowal bezglosnie :D Moze to przypadek? Ale nie wydaje mi sie. Czyli, co jednak jakis feler w samym coolerku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 17 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2004 Spróbój podłączyć mu zasilanie z molexa, a nie z mobo. Może da radę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 17 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2004 Spróbój podłączyć mu zasilanie z molexa, a nie z mobo. Może da radę.Spróbój podłączyć mu zasilanie z molexa, a nie z mobo. Może da radę. Resztę kabli zostaw na wtyczce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristos Opublikowano 17 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2004 Spróbój podłączyć mu zasilanie z molexa, a nie z mobo. Może da radę.Spróbój podłączyć mu zasilanie z molexa, a nie z mobo. Może da radę. Resztę kabli zostaw na wtyczce. Zrobilem tak, niestety nie pomaga. Jedyna rozwiazaniem jakie teraz mam, to wlaczyc go i poczekac te 15-20 az sie "rozkreci" - bedzie pracowal cicho :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wako Opublikowano 17 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2004 u mnie wentylator najczesciej po uruchomieniu systemu wraca do normy... czyli gdzies 2-3 minuty po uruchomieniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mick1 Opublikowano 18 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2004 mialem to samo na whisperrocku, ale pomoglo lekkie ruszenie radiatora i inaczej sie ustawil. Warto tez sprawdzic czy srugki sa dobrze dokrecone (zeby nie rezonowal na radiatorze) jesli rzezi przez 2-3 minuty a potem przestaje, to radze przesmarowac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRo Opublikowano 18 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2004 Mam podobny problem w moim Falcon'em. Po zdjeciu grilla z niego obudowa wentylatora zaczela wpadac z rezonans(moja wina juz poprawione), po jakims czasie wentylator zaczal troche stukac, dzieje sie tak co jakis czas(nie wyglada to na zatarcie). Jak juz powiedzial kto na forum kupic falcona II/Whisper Rocka IV i wymienic mu wentylator na lepszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elgreen Opublikowano 28 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2004 Zrobilem kilka restartow. Po tym jak go na pare sekund zatrzymalem i puscilem dalej- ruszyl i pracowal bezglosnie :D Jakbyś nie pamiętał, to jak masz NF7(S/SL) Abita to możesz programowo zatrzymać fentylator na procesorze (SpeedFan) Mam ten sam problem....hm.. tylko na dodatek u mnie ten wentylator niemiłosiernie się rozpędza ---> do 2909 rpm. Spowalniam go Speedfanem, ale czemu on tak robi ---> jeszcze kilkanaście dni temu miał 2650 rmp 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość @ Opublikowano 28 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2004 jeszcze kilkanaście dni temu miał 2650 rmpJa znam dwie możliwe przyczyny wzrostu obrotów wentylatora (dowolnego): - wzrost napięcia zasilającego (sprawdź miernikiem ile masz na +12V) - wytopienie sie smaru z łożyska To się może niektórym wydac śmieszne, ale pierwszym objawem braku smaru w łożysku jest wzrost obrotów - dopóki wiatraczek nie zacznie się zacierać opory w łożyskach bez smaru są mniejsze niż w tych "posmarowanych". Po zatarciu/przegraniu sytuacja się zmienia - obroty znacznie spadają (za to hałas - rośnie). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elgreen Opublikowano 28 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2004 no dobra a jest szansa że wentylator padnie? tzn. jest na gwarancji, więc rozbierac go nie moge zeby nasmarować. Poza tym to on powinien chodzic na 2300rpm a nie na 2700rpm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość @ Opublikowano 28 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2004 --- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek Baziukiewicz Opublikowano 29 Lipca 2004 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2004 Jesli był kupowany u nas (4speed.pl) to nie ma problemu - Spire ma u nas wieczystą gwarancje i wymieniany jest na nowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...