Nie mieliscie jeszcze takiego PROBLEMU na 100%!!!

[daro200]

Witam wszystkich zgromadzonych!

Mam problem z jakim na 99 % sie nie spotkaliscie!

Z poczatku podam config qmpa: PROCEK: P4 2.4 (400 Mhz :( ), MSI 845E MAX (MS-6566E), DDR 256/266 Mhz (jakas firma PLUSS czyli raczej NoName), Barracuda 7 7.200 40 GB, DVD Toshiba 16x/48x, SB Live! 5.1, Sapphire Radeon 9600 PRO+ZALMAN ZM80C-HP+ZM-OP1, mysz Logitech MouseMan Whell oraz zestawik Microsoftu Wirdless Optical Desktop, aaaaa no i zasilka: ModeCom 300GT.

Mam nie spotykany problem: Mam tę MOBO półtorej roku i niby było wszystko okey oprocz tego ze raz na sześć razy nie chce wstac po restarcie. Gdy wylacze i wlacze przyciskiem jest OK! Kiedyś myślałem że to wina zasilacza (bo miałem Codegena 300W ale przejscie nawet na kolegi Chifteca nic nie dalo). Ale to byl malenki problemi w stosunku co mam teraz! Wczoraj ogladalem z kobieta film i włączyłem pause jednak qmp po 20 sek sie restartną i juz nie wstał!

Poszedłem z tym do qmpla, bo on zakupił nową MSI 865PE i zarzucilismy jego procek na mojej MOBO i co.....?? I zaskoczyl!!

(((((((Od razu mówie że nigdy nie kręciłem nic a nic w qmpie bo nie mam takich OSTRYCH zastosowań co by mi to było potrzebne! Ani procka ani DDRków ani tembardziej grafy! W 3Dmarku 2k3 mam 3576 pkt wiec wynic calkiem całkiem, ale odbiegam od tematu! A wiec wszystko na DEFAULT!!!)))))

No i zaskoczył pierw na jego procku 1.8 Ghz, moim orginalnym Intelowskim coolerze i jego pamięciach (Elixirki 400) i jego k. graficznej

ATI 8500. Wiec pomyslalem ze procek! Wiec znowu przekladanie Było wszystko moje tylko Coolera nie zapinalem do konca iiii ZASKOCZYŁ MÓJ PROCEK!!! I było OK do póki sie nie pakowałem do domu i nie dopiełem procka wtęczas, gdy dla świętego spokoju odpaliłem raz jeszcze QMP JUŻ NIE WSTAŁ!!! Odpiołem cooler i DZIAŁA!!! Więc procek może być uszkodzony pomyślałem i zarzuciliśmy na jego płytce iiiiiiiiii też sie nie odpala (z tym że on ma Thermaltake Volcana). Pomyślałem że z rana pojade na giełde i oddam na servis, bo chyba z tego co wiem wszystkie Pentiumy w BOXie mają 36 miesięcy gwarancji. Najfajniejsze jest teraz to, że i na jego MOBO jego procek nie startuje!!!

PROSZE JEŚLI MIAŁ KTOŚ TAKI PROBLEM LUB WIE JAK GO ROZWIĄZAĆ TO NIECH DAJE ZNAĆ BO MAM DOŚĆ SIEDZENIA NA Celku300A@515.

Czy wszystkie BOXy mają 36 miesięcy gwarancji?! I czy jesli mam zdjęty stikers to juz straciłem gwarancję? Zdjełem go bo:

Po pierwsze procek sie grzał (55 C)

Po drugie czyszcząc odkleił sie :(

NIEWIEM CO ROBIĆ. POMÓŻCIE

 

Mam pytanko. Czy to może ta moja MOBO może walić te procki? Bo boje się wymienić i włożyć z powrotem. Mam nadzieję, że dadzą 533 Mhz!!

[forest kila zbila]

boxy maja 3l gw

padniety procek moze palic plyty

 

 

a poza to nie bardzo rozumiem, proc dziala jak masz odpiety wiatrak ?,,, moze dla tego zem lekko zmeczony ;-) ,,,

[daro200]

Nie no mówie, że jak jest nawet założony (ale nie zatrzaśnięty) to jest wszystko LUX ale jak tylko dopne do końca to LIPA sie dzieje i ni wim dla czego tak jest!!

Moze na słaba zasilka alo jakaś słaba rzecz w moim qmpie??

Ide spać bo rano na giełde. Z samego rana zlookam Wasze posty co i jak radzicie! POZDRO 600!!!! 8) :D

[blaaa]

jesli masz zdjety stickers to moga ci nie przyjac a co do tematu to zobacz czy cos nie dostalo sie do socketu pod prockiem moze jakis paproch i zobacz moze na innym wentlu czy bedzie dzialac moze to wina klipsa

[daro200]

Raczej bym wykluczyl mozliwosc ze cos wpadlo bo nigdy nie wyjmowalem go z socketu. Ale sprawdze. Co do wentyla to nie mam na jakim innym sprawdzic wiec ostra lipa. Nie bylem na gieldzie bo mialem inne obowiazki ale bede tam z samego rana jutro! Mam nadzieje ze sie nie beda burzyc do stickersa :D

Mi jednak sie wydaje ze wina stoi po stronie plytki (no moze felernego zapiecia), bo jak wytlumaczyc to ze po wsadzeniu jego procka ma jego MOBO sie tera nie odpala??

PROSZE JESLI KTOS WIE O CO MOŻE CHODZIĆ-TO PLEASE HELP!!!

THX Z GÓRY

[Pawel_M]

Nie no mówie, że jak jest nawet założony (ale nie zatrzaśnięty) to jest wszystko LUX ale jak tylko dopne do końca to LIPA sie dzieje i ni wim dla czego tak jest!!

Zdaje się, że czasem tak jest, że zatrzask za mocno dociska procesor i coś nie kontaktuje. (Jeśli dobrze zrozumiałem, że o odpaleniu lub nie decyduje zatrzaśnięcie wentylatora.)

[daro200]

No niby tak!!! Ale peytanie czemu po wlozeniu procka do mojego kumpla plyty teraz jego proc przestal sie odzywać :?: :?: :?: To jest co najmniej dziwne. Najfajniejsze jest to ze na mojej MOBO i jego procku nawet z zatrzaskiem wszystko działa :?: WHY ???

[Labe]

Ciekawe co na to twoj qmpel ;)

[daro200]

HEHE :!: :!: Ma GWARANCJE :!: :lol: :lol: :D :wink:

[Labe]

:lol:

[RWLeeroy]

Słuchaj, a może silne dociśniecie coolera powoduje naprężenie jądra procesora i w efekcie jego wewnętrzne mikrozwarcie? To by tłumaczył dlaczego proc startuje bez zapięcia zapinki (mało to prawdopodobne ale kto wie?)

[R4VeN_pl]

No to może WC zainstalowac?Tam docisk regulowany jest ręcznie.

[daro200]

Sam nie wiem :!: :?: Serio. Byłem na giełdzie i wysłali mnie z procem na servis wiec dzis po szkółce bede zapalał. Bo jakby nie było widać że coś z procem jest nie tak. Przecież jeśli jeden działa a drugi nie to coś jest nie HALO. A pozatym kiedyś chodził a tera "już ze mną nie chce rozmawać" :( POŻYJEMY ZOBACZYMY

[e!Gr00bY]

Ciekawe co na to twoj qmpel ;)

Kumpel już był w serwisie i dostał nową MSi 865PE 8)