Zwiechy linuxa

[Armadon]

Witam.

Mam pewien problem który nie daje mi spokoju.

Mianowicie pod windą komp jest 100% stabilny, natomiast pod linuxem co jakiś czas po prostu zwisa całkowicie i zostaje tylko reset przyciskiem na obudowie.

Próbowałem różnych kerneli (serie 2.4 i 2.6), włączania i wyłączania ACPI, APIC i APM.

Niestety nie przyniosło to żadnych efektów.

Co ciekawe jeśli zapuszczę prime95, to komputer może chodzić dowolnie długo i problem ten nie występuje.

Sprzęt mam jak w podpisie.

Może ktoś jest w stanie mi pomóc w wyjaśnieniu tej sytuacji.

[dolores haze]

odkrec procesor na defaultowe ustawienia i zobacz jak sie wtedy zachowa.

potem daj znac jakie efekty.

[Armadon]

Zachowuje się tak samo.

Poza tym memtest przechodzi, memorygold przechodzi, prime przechodzi więc to na 100% nie to.

Na poprzedniej płycie NF7 z Duronem miałem dokładnie to samo.

[uff...AR]

hmmm, moze cos nie tak z dyskiem.

jest cos w logach?

[Armadon]

Właśnie gdyby było cokolwiek w logach to bym i kawałek jajca przepisał żeby mi się to tylko nie wieszało, ale niestety nie ma kompletnie nic. Tak jak by komp w pewnym momencie po prostu się zatrzymał. Od wczoraj mam zapuszczone prime i nie zwisł, a jak bym je tylko wyłączył to góra pół godziny i leży.

[uff...AR]

zaraz, zaraz...

chcesz powiedziec ze pod linuxem jak masz obciazonego proca to dziala, a jak jest w idle to pol godziny i zwiecha?!