paolowawa Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 nie bede sie kłuci bo nie mialem do czynienia , nie słyszałem SS i Audigy na dobrych słuchawkach......tylko na wzmacniaczu....i kiepskich glosnikach..........na wzmacniaczu moim zdaniem SS rulez !!!! ale wogole to o co my sie kłócimy........kazdy słucha tego co ma.......przeciez nawet gdyby sie okazało ze Audigy jest lepsze to bez sensu jest wyłaczyć SS na płycie i kupić Audigy bo dzwiek jesy troche lepszy.....no chyba ze ktos jest audiofilem........ale gdyby był to napewno nie miałby Audigy albo SS......tylko duzo lepsza karte.....Hercules Theater XP 7.1 albo Audigy 2.....a moze jeszcze cos lepszego, tylko nie ma lampowych kart dzwiekowych ......hehehe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sheep Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 nie bede sie kłuci bo nie mialem do czynienia , nie słyszałem SS i Audigy na dobrych słuchawkach......tylko na wzmacniaczu....i kiepskich glosnikach..........na wzmacniaczu moim zdaniem SS rulez !!!! ale wogole to o co my sie kłócimy........kazdy słucha tego co ma.......przeciez nawet gdyby sie okazało ze Audigy jest lepsze to bez sensu jest wyłaczyć SS na płycie i kupić Audigy bo dzwiek jesy troche lepszy.....no chyba ze ktos jest audiofilem........ale gdyby był to napewno nie miałby Audigy albo SS......tylko duzo lepsza karte.....Hercules Theater XP 7.1 albo Audigy 2.....a moze jeszcze cos lepszego, tylko nie ma lampowych kart dzwiekowych ......hehehe Dokladnie... moj qmpel za niedlugo sprzedaje audiga 2 bo ma nf7s a sobie na wodne sklada :) Niech kazdy robi to co chce:) JA SS nie wywale! Dla mnie to jest najwiekszy przelom w plytach glownych ( tzn tak swietny dzwiek ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Jak by tu zagościł klient co słucha muzy na klasycznym gramofonie (fonomaster) i na wzmacniaczu lampowym na odpowiednim do tego zestawie głośnikowym to też by miał swoją rację. Kiedyś na nauce titawy koleś się zbuntował i do kaprala w te słowa co wy ja od 10 lat w kuźni u ojca zaiwaniam a wy ze mnie telegrafistę chcecie zrobić. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek-GiereQ Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 ja tez niechce się kłucić kazdy ma inny słuch.. jedno co warto dodać kazdy ss jest inny a kazdy lajf i audigy są jednakowe[no prawie hehe] ale poprostu ja jestem takim troszke melomanowatym metalowcem hehe no i zawsze jak robie mp3 to tak w granicy ok 300-400kb przy najdokładniejszym ripowaniu no i ja ruznicę słyszałem szczególnie jeśli chodzi o szum i niskie tony na wzmacniaczy to się słyszy ale tylko prz bardzo wysokiej głośności no i oczywiscie kwadrofonicznym wzmacniaczu... jednak co tu będę mówił o audigy skoro SS jest za darmo razem ze swietnym chipsetem!! meloman i tak nieweźmie ss ani audigy tylko terrateca, ss jest dla fanów muzy i gier niemających kasy, a creativy dla ludzi zajmujących się półprofesjonalnymi zadaniami, midy no i oczywiście gry... jednak szczeze powiem ze ss jestem mile zaskoczony i chciał bym wersje na pci np od gajnładra albo herca :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 :arrow: Radek-GiereQ Skoro jesteś takim melomanem to czemu w ogóle słuchasz muzyki z kompa, w dodatku z mp3 (niezależnie od bitrate-u) ?. Chyba czujesz różnicę między czymś takim a porządnym Audio-CD. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wawelski Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 @Radek-GiereQ No to mnie rozwaliłes. To lajf jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo, na jaki przetwornik trafisz. Za to płyty z SS z innym kodekiem niż ALC650 są ewenementem. MP3 dla "melomana" to nieporozumienie. Dla tego bitrate mpc jest dużo lepsze, a ape niewiele większe. Przy wysokiej głośności, to słyszysz szumy wzmacniacza i harczenie głośników ;) SS to jedyna karta, która pozwala przesłać cyfrowo 5.1 z dowolnego źródła. Bez sygnału analogowego do samego wzmacniacza. Dzięki temu przy takim rozwiązaniu nie pogarsza jakości (i pozwala mieć przetworniki na karcie/płycie, które w szumblasterach i SS nie nadają się do profesjonalnych zastosowań). Nawet ćwierćprofesjonaliści nie zbliżają się do produktów creative'a. Karty profesjonalne, to zupełnie inna półka cenowa, jakościowa, ale też mają zupełnie inne możliwości. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 O gustach i guścikach się nie dyskutuje ale szukanie audiofilskiej wykładni jakości dźwięku w Metalu no tu można się przynajmniej spierać. A może by tak utwory Bacha nie mówiąc o Wagnerze czy Bethowenie tu dopiero można ocenić co dany sprzęt czy nagranie przedstawia sobą. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 najlepsze to jest stwierdzenie ze audigy lepsze do sluchania na sluchwakach a ss na wzmacniaczu no LOL.... o co w tym stwierdzeniu chodz to ja nie mam pojecia.... prosze o wytlumaczenie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Ja też chętnie bym się dowiedział - wszak myśl jest przewrotna :lol: . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paolowawa Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2004 co tu tłumaczyć.....kup dobre słuchawki , podlacz do audigy.....a potem do SS.....jakaś róznica........a potem glosniki+wzmacniacz...tak samo audigy i SS.....znow jakaś różnica? moim zdaniem przy samych słuchawkach ...dzwiek lepszy na audigy.....natomiast na glosnikach ze wzmaczniaczem.....wygrywa....SS co tu tłumaczyć........trzeba posluchać.....i samemu sie przekonać o jakiej róznicy rozmawiamy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 no i nie wytlumaczyles o co chodzi.... opisz dzwiek na audigy na sluchawkach i na wzmacniaczu na ss?? w czym tkwia roznice?? bo dla mnie to stwierdzenie jest conajmniej smieszne Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Wawelski sa inne kodeki do SS. Bodajze w w Gigabycie i najnowszym Abicie AN7. Ale wplywa to oczywiscie pozytywnie na czystosc dzwieku i mniejsze zaklocenia co pokazuja testy. Ja uzywam SS ,a zmienilem z LIVE! i poki co za nic go nie wylacze. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fit Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 nie kodeki tylko DAC-e !! za kodek robi MCP-T Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paolowawa Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 bez sensowne jest opisywanie dzwieku...........sam posluchaj i porównaj roznice........opisywanie jest bez celowe Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 bez sensowne to jest gadanie ze cos lepiej gra na sluchawkach a cos lepiej na kolumnach... wnioskuje ze audigy ma bardziej szczegolowy dzwiek skoro lepiej gra na sluchawkach w takim wypadku i powinno lepiej zagrac na kolumnach, a moze poprostu ss ma bardziej uwypuklone wysokie i niskie tony przez co dzwiek jest bardziej efektowny... tylko co z neutralnoscia ?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 A co uważane jest za dobre słuchawki bo kiedyś walnełem buraka gdy w kasie zaśpiewano mi 1000 zł za słuchawki (niezłe były), zgubiłem jedno 0 i szczena do ziem. Wczorajszy byłem, na tych to by się posłuchało nawet dawne Safari w podłogę by wgniotło ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 A co uważane jest za dobre słuchawki bo kiedyś walnełem buraka gdy w kasie zaśpiewano mi 1000 zł za słuchawki (niezłe były), zgubiłem jedno 0 i szczena do ziem. Wczorajszy byłem, na tych to by się posłuchało nawet dawne Safari w podłogę by wgniotło ;) Sennheiser HD590 Prestige wystarczą ?. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Sennheiser HD600 juz napewno by wystarczyly :wink: albo Bayerdynamic DT931 (mialem w domku je kiedys - poprostu cudo) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Pewnie dla większości miłośników Metalu i Techno napewno ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
birdman Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 ja tez jestem "melomanem" - lubie melony; a co do live vs ss to sprzedalem mojego liva 1024 i kozystam tylko z ss na 8rda+ wzmacniacz pioneer a103 i kolumny unitry z 78roku; a ze i tak jestem gluchy jak pien to nie widze rozicy w brzmieniu, po za tym, ze nie ma juz tych cholernych trzaskow z liva... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr Szpadel Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 mi tam wystarczą Shennheisery HD 580, polecam :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek-GiereQ Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 heh ale jazdy wkrecacie sobie kurcze a czy tylko od przetwornika zalezy dzwięk??? chyba was przywaliło to zalezy od kazdego elemetu na karcie i nawet głupich koncówek pozatym nienapisalem ze testuje na samym metalu poniewaz najlepszym testem sprzętu jest symfonia lub zespół + symfonia... a co do testów na słuchawkach... no coment widać jaki poźiom prezentujesz pozatym jesli niechcesz czytać moich wypowiedzi to nieczytaj, piszę to co stwierdziłem wiec nierób specjalnie wysmiewanki co smieszna ja nienapisalem ze ss czy audigy nadaja sie tylko do sluchania na słuchawkach..... skoro jesteście takimi audiofilami to zróbcie profesjonalny i obiektywny test... łacznie z wyjaśnieniami bo chętnie przeczytam i napewno się czegoś nowego nauczę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek-GiereQ Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 a jeszcze równiez nienapisalem nigdzie ze slucham tylko z kompa przy pracy czy na imprezie slucham z kompa a jesli mam odrobinkę czasu to kozystam z audio cd i niema co równać do kart... uzywam fonicy cdf004r ale ostatnio na wyzej wymienionych słuchawkach bo wzmacniacz mi wczoraj szlag trafił ;( Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_i_t_t Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Tiaaa - nie ma jak symfonika z mp3 :) . A tak przy okazji to jest coś takiego jak opcja "zmień". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeberko Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Zmień się na lepsze oczywiście o dźwięku mowa. Pierwsze moje warażenie z jakością dźwieku była przesiadka z nagrywania 8,5 cm/s na 19cm/s to był szok, magnetofon Aria i taśmy nisko szumowe ze Stilon Gorzów, radio Elizabet i muzyka puszczana z CD przez Mana, Fabiańskiego czy Gaszyńskiego to był klimat. A tak przy okazi Wesołych Świąt Wielkiejnocy wszystkim urzytkownikom Forum i Serwisu Tweak. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek-GiereQ Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2004 hehe ale te taśmi niskoszumowe wcale sie nieokazały takie niskoszumowe jak zapewniali :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
runforestrun Opublikowano 13 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2004 Ostatnio przesiadłem się z Audigy 2 ZS na SS i poza tym, że mam 5 stów w kieszeni nie zauważyłem różnicy :lol: Mam wzmacniacz Pioneer A-C3 pod to podpięte kolumienki JVC 2x110(130)W i jak dla mnie przy mp3-kach nie ma różnicy, dziwi mnie jak ktoś kto uważa się za melomana słucha mp3, mi słoń nadepnął na ucho, a i tak ich nie mogę ścierpieć. A już najbardziej dziwi mnie stwierdzenie: Creativ-y są dla profesjonalistów 8O od kiedy to karty za max 600zł są dla profesjonalistów!!! Od biedy mogą służyć domorosłym midi-owcą i nikomu więcej!!! Miałem wiele kart (SB 128 1024,A1, A2, A2 ZS i jakiegoś Herca) A2 ZS jest zdecydowanie najlepsza i gdyby kosztowała 150zł to bym ją zostawił, ale za 600 NIGDY! Spodziewałem się symfonii...a wyszedł z tego co najwyżej badziewny koncert w amfiteatrze w Borkach Małych :lol: Jeśli ktoś nie ma głośników w cenie 20xmoc(W) to niech zostawi sobie SS, a jeśli ma to napewno nie będzie ich marnował na mp3 :wink: Suma-Sumarum :wink: S-S to dobra karta, a jak ktoś ma za dużo kasy to niech kupi sobie kartę z prawdziwego zdarzenia!!! Pomimo sentymentu do Creativa muszę stwierdzić: Creative zszedł Babe! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ste3an Opublikowano 14 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2004 jezu co bluzniercy ss lepsze niz creative :lol: :lol: :lol: ludzie zastanowcie sie troche nad tym co mowicie :? p.s. kamien pitt jak wy to znosicie :wink: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fit Opublikowano 14 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2004 heh ale jazdy wkrecacie sobie kurcze a czy tylko od przetwornika zalezy dzwięk??? zamilcz bo nie wiesz o czym piszesz... w dobrym zestawie audio (np firmy AudioNote) DAC to osobna skrzynka !!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamien Opublikowano 14 Kwietnia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2004 jezu co bluzniercy ss lepsze niz creative :lol: :lol: :lol: ludzie zastanowcie sie troche nad tym co mowicie :? p.s. kamien pitt jak wy to znosicie :wink: ja tam uzywam przetwornika Burr-Brown tak wiec dla mnie to obojetne czy creative czy ss lepsze :wink: a tak serio... ss moze fajnie gra ale wcale nie lepiej, brak bardzo wielu rzeczy w dzwieku z ss, tylko na poczatku fajnie sie slucha bo dzwikek jest efektowny, ale pozniej zauwaza sie braki neutralnosci i szczegolowosci.. tyle odemnie bo ss sluchalem 2 dni :) (oczywiscie mowie o porownaniu ss do audigy2) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...