burro Opublikowano 6 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2005 w ksiazkach sie czasem myla, a z tych danych co podales to dobrze to obliczyles, ale dla pewnosci przepisz nam tresc zadania bo moze błąd tkwi w interpretacji zadania, a nei w obliczeniach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 w ksiazkach sie czasem myla, a z tych danych co podales to dobrze to obliczyles, ale dla pewnosci przepisz nam tresc zadania bo moze błąd tkwi w interpretacji zadania, a nei w obliczeniach. 1636054[/snapback] Zadanie: "Oblicz kąty i długości boków". Chodzi o trójkąty prostokątne. Wczoraj zrobiłem innym sposobem(rysunku nie było, pomocniczy robiłem): .|\.|B\.| \ ac| \.|. AB\.------- b I tym razem mi wyszło :/ Ale spokoju mi nie daje co tam źle zrobiłem :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burro Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 Wlasnie o rysunek chodzi... moze go zle zrobiles (skoro mowisz ze go sam zrobiles) "Zadanie: "Oblicz kąty i długości boków"" ... zadnych danych nie ma ?? to na jakiej prodstawie rysunek zrobiles ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 Wlasnie o rysunek chodzi... moze go zle zrobiles (skoro mowisz ze go sam zrobiles) "Zadanie: "Oblicz kąty i długości boków"" ... zadnych danych nie ma ?? to na jakiej prodstawie rysunek zrobiles ?? 1637060[/snapback] Ups... Tak jak wyżej: b=24, [alfa]=69*. Z tym że nie jest napisane co gdzie ma być ;) który bok gdzie itp ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luis_Cypher Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 Ups... Tak jak wyżej: b=24, [alfa]=69*. Z tym że nie jest napisane co gdzie ma być ;) który bok gdzie itp ;) 1637067[/snapback] zwykle przyjmuje się, że naprzeciw boku a jest kat [alfa] a na przeciw b - [beta]... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burro Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 (edytowane) Jkaies nie konkretne to zadanie. Skoro nie ma podane co jest co to trzeba sie domyślec (tz. dziwlac wg. ogolnie przyjetych oznaczen) tak na szybkiego: http://img131.imageshack.us/img131/2180/imgp17912tk.jpg Ostrzegam ze w przyblizeniu wszytsko i ze juz prawie 6miechow wakacje mam ciagle (wiec zastuj w tej dziedzinie) Edytowane 7 Września 2005 przez burro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlun Opublikowano 8 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2005 Poaratujecie w tych zadankach??? zad.1 Na platformie obracającejj się z prędkością kątową w1= 2 1/s,stoi człowiek.Ma rozłożone ręce i trzyma w nich ciężarki.moment bezwładności platformy i człowieka wynosi J1=80kg x m^2.Gdy człowiek przyłożył ręce do tułowia zmienił się jego moment bezwładności do J2=70kg x m^2.Jak zmieniła się prędkość kątowa i energia kinetyczna z człowiekiem?? zad.2 Z równi pochyłej o koncie nachylenia L(alfa) stacza się kula o masie m i promieniu r.Oblicz siły tarcia kuli o równię,przyspieszenie liniowe i przyspieszenie kątowe.Moment bezwładności kuli J= 2/5 mr^2. Bede wdzięczny za szybką odpowiedź jeśli ktoś ma jakieś prpopozycje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 28 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2006 Słuchajcie mam takie zadanko: Do urny zawierającej 2 kule wrzucono kulę czarną. Wyznacz prawdopodobieństwo wyciągnięcia kuli czarnej w jednym losowaniu, jeżeli hipotezy o początkowym zestawie kul wg kolorów są jednakowo prawdopodobne. Wyszły nam w sumie 3 wyniki :wink: 1) 3 2) 1/3 3) 2/9 Nie wiem co mam rozumieć przez te "hipotezy o początkowym zestawie kul wg kolorów są jednakowo prawdopodobne." Pierwszy wynik był liczony z kombinacji, drugi z prawdopodobieństwa k sukcesów w n próbach, natomiast trzecie wyliczył kolega na takiej zasadzie, że policzył prawdopodobieństwo dla wylosowania kuli czarnej, jeśli w urnie znajdowały się 2 białe, potem wylosowania kuli czarnej jeśli w urnie jest 1 biała no i wylosowania kuli czarnej jeśli w urnie są 2 czarne. Potem to przemnożył i wyszło 2/9. Nie mam dostępu do worda to nie zabardzo mogę popisać tu te wzory. Może mnie ktoś naprowadzić jak to ugryźć ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bily_1 Opublikowano 28 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2006 Nie wiem co mam rozumieć przez te "hipotezy o początkowym zestawie kul wg kolorów są jednakowo prawdopodobne." Czyli, tak samo prawdopodobne jest że na początku będziemy mieli jeden z trzech zestawów kul 1)dwie czarne 2)dwie białe 3)jedna czarna i jedna biała W takim razie mamy trzy możliwości, po wrzuceniu czarnej kuli , prawdobodobieństwo jej wyciągnięcia będzie wynosić odpowiednio: Ad.1) 1 Ad.2) 1/3 Ad.3) 2/3 Więc prawdopodobieństwo wyciągnięcia czarnej kuli niezależnie od początkowego zestawu będzie wynosić 1 x 1/3 x 2/3 = 2/9 i chyba tak powinno być :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 28 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2006 (edytowane) No właśnie też mi się tak wydaje. Może ktoś jeszcze to potwierdzić ? :) Edytowane 28 Stycznia 2006 przez BLANTMEN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
y666 Opublikowano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2006 Czyli, tak samo prawdopodobne jest że na początku będziemy mieli jeden z trzech zestawów kul 1)dwie czarne 2)dwie białe 3)jedna czarna i jedna biała W takim razie mamy trzy możliwości, po wrzuceniu czarnej kuli , prawdobodobieństwo jej wyciągnięcia będzie wynosić odpowiednio: Ad.1) 1 Ad.2) 1/3 Ad.3) 2/3 Więc prawdopodobieństwo wyciągnięcia czarnej kuli niezależnie od początkowego zestawu będzie wynosić 1 x 1/3 x 2/3 = 2/9 i chyba tak powinno być :D wszystko sie zgadza, poza ostatnim zdaniem :) wynik powinien (wedlug mnie) wyjsc: 1x1/3+1/3x1/3+2/3x1/3=3/9+1/9+2/9=6/9=2/3 z tresci zadania wynika, ze prawdopodobienstwo powinno byc >1/2 (wszystkie kombinacje sa rowno prawdopodobne, a dokladasz czarna kule, wiec napewno wieksze szanse ma czarna, niz biala). pozdro :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
y666 Opublikowano 29 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2006 Ok, ja mam takie zadanko z zaległego kolosa: (nie mogę udowodnić tego dla n+1 :| Zad. Udowodnij, że dla wszystkich liczb nieujemnych całkowitych n, liczba: 8 (do potęgi 2n+1) + 7 (do potęgi n+2) dzieli się przez 57. Z góry dziękuje za pomoc metoda indukcji mat: n=0 8^(0+1)+7^(0+2)=57 wiec ok krok indukcyjny: zakladam, ze prawda dla n, pokaze, ze z tego wynika, ze jest prawdziwe dla n+1: 8^(2n+1)+7^(n+2) dzieli sie przez 57 (zalozenie). wyraz n+1 ma postac: 8^(2n+3)+7^(n+3)=64*8^(2n+1)+7*7^(n+2)= 64*8^(2n+1)+64*7^(n+2)-57*7^(n+2)= 64*(8^(2n+1)+7^(n+2))-57*7^(n+2) to, co w nawiasie, to liczba z zalozenia, ktora dzieli sie przez 57, drugi czynnik roznicy tez dzieli sie przez 57, wiec roznica tez dzieli sie przez 57, ckd. pozdro :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 31 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2006 y666 - edytuj posty na przyszłość. Co do rozwiązania mojego zadania - 3 lutego okaże się w końcu jak to miało być zrobione :) Duża liczba osób z mojej uczelni twierdzi, że wynik powinien wyjść 2/9 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 1 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2006 nie wiedzialem, ze takie banalne zdania na uczelniach sie robi (my to przynajmniej troche bardziej skomplikowane robilismy przy prawdopodobienstwie). Moim zdaniem y666 podal prawidlowa odpowiedz - 2/3 Przedstawil dokladne wyliczenia - ktore sa dobre, ja teraz wytlumacze to w taki prosty sposob(dlaczego 2/3 a nie 2/9): Zalozmy, ze tej czarnej kuli nie wrzucilismy:mamy wiec trzy mozliwosci: 1) 2 czarne 2) 1 czarna 1 biala 3) 2 biale Prawdopodoienstwo wyciagniecia czarnej kuli bez wyliczania nawet 10 latek powiedzialby, ze jest 1/2. Teraz wyliczenia (ktore pomoga w zrozumieniu tych wyliczen dla dodatkowej czarnej kuli): Ad. 1) Pa=1 Ad. 2) Pb=1/2 Ad. 3) Pc=0 Pa+Pb+Pc=3/2 Czy 3/2 to prawdopodobienstwo wylosowania czarnej ? oczywiscie nie, ale, jesli pomnozymy wszystko przez 1/3 (gdzie 3 to liczba tych mozliwosci), to wszystko sie zgadza 3/2*1/3 = 3/6 = 1/2. Na tej samej zasadzie robimy zadanie po wrzuceniu dodatkowej czarnej kuli, i prawdopodobienstwo musi byc wieksze od 1/2. Wyliczenia podal y666. Sorry, ale czy to naprawde takie trudne ? tu nie trzeba nic z matematyki umiec, wystarczy pomyslec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
y666 Opublikowano 1 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2006 1x1/3+1/3x1/3+2/3x1/3=3/9+1/9+2/9=6/9=2/3 ok, wytlumaczenie. powiedzmy, ze mamy tort (jakis dobry), i zjem taka czesc tortu, jakie jest prawdopodobienstwo wyciagniecia tej czarnej kuli. Najpierw mamy 3 hipotezy o tym, jakie kule sa w worku (2 biale = 2B, biala i czarna = BC, 2 czarne = 2C). poniewaz z tresci mamy, ze ich prawodpodobienstwa sa takie same (nalezaloby jeszcze dodac, ze te hipotezy sa niezalezne, czyli jesli mamy 2B to nie moze byc BC lub 2C itd), to kazdej hipotezie odpowiada 1/3 tortu. Biore hipoteze nr 1, 2B. Jakie jest prawdopodobienstwo, ze po dodaniu 1 czarnej kuli wyciag7ne ja z worka? 1/3 oczywiscie, wiec pozeram 1/3 kawalka odpowiadajacego hipotezie 1, czyli 1/3x1/3 = 1/9 torta (zezarta). niech beda przeklete biale kule. Hipoteza nr 2, BC, po dodaniu 1 czarnulki mamy w srodku 2 czarne i jedna biala (kule, nie kobiety :P), prawdopodobienstwo wyciagniecia czarnej: 2/3. Wiec leci 2/3 czesci tortu odpowiadajacego hipotezie nr 2, czyli 2/3x1/3=2/9. Nie jest zle :) Hipoteza nr 3, 2C, po dodaniu (itd), prawd = 1 (bo mamy w srodku same czarne, to prawie tak, jak w naszym sejmie ;) ). Wiec pozeram 1 calosc hipotezowa kawalka, czyli 1x1/3 = 1/3. Czarne kule roxx. Ile pozarlem w sumie? 1/9+2/9+1/3=2/3 pozdro i smacznego :) PS. czemu mialem edytowac tamte posty, bo nie lapie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparrov Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 Witam, jestem po egzaminie i nie wiem czy dobrze policzylem calke, jak ktos by mogl mi podac wynik...icon_wink2.gif Oto calka: http://images4.pictiger.com/images/3a/ac2a...5bec2c7a63a.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ddog Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 Witam, jestem po egzaminie i nie wiem czy dobrze policzylem calke, jak ktos by mogl mi podac wynik...icon_wink2.gif Oto calka: http://images4.pictiger.com/images/3a/ac2a...5bec2c7a63a.jpg nie dziala cos ten link Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PartyBOY Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 No to ja mam taki problem z reprezentacją liczb zmiennoprzecinkowych. Znam sposób na reprezentację liczb kodem IEEE 754, ale nigdzie nie mogę znaleźć jak wygląda kod TI (chyba coś związane z Texas Instruments), słyszałem, że jest on podobny do IEEE 754. Wie ktoś co to jest ? Może macie jakieś książki o programowaniue, gdzie mogło by to być opisane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparrov Opublikowano 11 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2006 (edytowane) Na poczatku brakuje falki od calki :) Sory... Edytowane 11 Lutego 2006 przez Sparrov Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 19 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2006 Przypomnialo mi sie ze musze po feriach zrobic referat na temat "Własciwoscie elektrytczne substancji".. Wszystko pieknie i ładnie.. tylko oschozi w tym temacie? ;] Byłbym wdzieczny gdybyscie mi podali jakie zagadnienia, punkty itp. etc. mam poruszyc w tym wypracowaniu.. Panowie jak chce przejsc z fizy w tym roku wiec POMOŻCIE.. ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2006 (edytowane) Wlasciwosci elektryczne? Ja bym zaczal od podstaw: co to przewodnik, izolator, dielektryk. Mozesz tez napisac przy okazji o polprzewodnikach i nadprzewodnikach. W sumie tylko na ten temat mozna dlugo pisac... ;) A dalej? Szczerze mowiac nie mam za bardzo pomyslu... mozna niby pisac o rzeczach typu impedancja, pojemnosc, indukcyjnosc... Temat sformulowany na tyle enigmatycznie, ze nie za bardzo wiadomo o co chodzi :( EDIT: po zastanowieniu, to zaczalbym wlasnie od napisania co to R, L i C, w charakterze wstepu. A opiero potem rozwodzil sie nad rodzajami pzrewodnictwa. Mozesz tez gdzies wkrecic tzw. "ciekawostki z zycia", typu vmod olowkowy ;) Edytowane 19 Lutego 2006 przez costi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 19 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2006 Thx costi za odpowiedz.. ;] Domik tez mi conieco napisal.. Wiec mysle ze jakos dam sobie z tym rade.. Najwyzej jeszcze tu cos napisze.. BTW, ja jako niefizyczny człowiek ;] nie rozumiem tych R, L i C - mozesz po polsku? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubajew Opublikowano 19 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2006 (edytowane) R - rezystor L - cewka indukcyjna C - kondensator polecam link http://www.edw.com.pl/ea/elebier.html Costi drugi raz zapytam :D na którym jesteś roku studiów :) ? masz jakieś fajne materiały :P? do popularnych drutów ?:> Sparrov a ile Ci wszyło ?:> bo mi wychodzi jakiś ciąg :P a chyba nie miałem takich całek.. :) pozdro Edytowane 19 Lutego 2006 przez kubajew Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2006 Skonczylem czwarty, materialow nie mam, bo poszedlem w troche inna strone i z tzw. drutami mam malo wspolnego ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 trochę odgrzebie temat. Otóż na ostatnim sprawdzianie z matematyki z funkcji liniowych było zadanie dodatkowe i choć zrobiłem wszystkie zadania to tego nie mogłem i nadal nie mogę rozkminić. Treść: "W układzie współrzędnych zaznacz zbiór punktów, których współrzędne (x,y) spełniają równanie 4x[kwadrat] - y[kwadrat] = 0; x należy do liczb całkowitych" nie mam już pomysłów jak to rozwiązać, może zastosowac uklad współrzędnych i metode podstawiania albo jakos z funkcjami... a może popełniłem błąd w liczeniu i dlatego mi nie wyszło. Umiecie to rozwiązać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) trochę odgrzebie temat. Otóż na ostatnim sprawdzianie z matematyki z funkcji liniowych było zadanie dodatkowe i choć zrobiłem wszystkie zadania to tego nie mogłem i nadal nie mogę rozkminić. Treść: "W układzie współrzędnych zaznacz zbiór punktów, których współrzędne (x,y) spełniają równanie 4x[kwadrat] - y[kwadrat] = 0; x należy do liczb całkowitych" nie mam już pomysłów jak to rozwiązać, może zastosowac uklad współrzędnych i metode podstawiania albo jakos z funkcjami... a może popełniłem błąd w liczeniu i dlatego mi nie wyszło. Umiecie to rozwiązać? A o kole i okręgu w układzie współrzędnych brałeś? Bo na moje krzywe lewe oko to coś z okręgiem będzie ;) Rysujesz okrąg, i lecisz linie pioonowe w ixach całkowitych.. znajdujesz wspólne i tyle.. Tylko za cholere nie moge skumać jak ten okrąg narysować bo po prawej stronie jest 0.. ;| Edytowane 21 Lutego 2007 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Znowu na moje krzywe oko rysujesz 2 proste po prostu:] y=2x i y=-2x Mogę się mylić. EDIT: Dobra, jednak rysujesz to tak:) y=-2x dla x<0 y=2x dla x>=0 Edytowane 21 Lutego 2007 przez danrok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 hm jakby co to ja jestem w 3 gim;] mam funkcje liniową, zadnych kół nie miałem ;) i @danrok nie mam pojecia co oznacza twoje f(x)= Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 sorry, zedydowałem juz posta, powinno być dobrze :) to nie jest żadne równanie okręgu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) y=2x i y=-2x Gwoli ścisłośco - błąd rzeczowy.Definicja wartości bezwzględnej. Alternatywa a nie koniunkcja ;) A jeśli chodzi o f(x) to żeby krótko łatwo i przyjemnie wytłumaczyć. Na chłopski rozum to to jest to "y" czyli wartość funkcji dla jakiegoś x'a... y=2x to samo: f(x)=2x A potem można to ładnie uzywać: f(2)=4 ;) Edytowane 21 Lutego 2007 przez Sid Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...