marek42 Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2004 mamy neo podzielone serwer na linuksie i nie wiemy co sie dzieje zawsze miedzy 4 a 5 rano rozłacza sie i trzeba rano recznie połaczyc sie znowu co jest tego przeczyna moze ktos wie? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iNtEnSe Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2004 Pzryczyna jest taka, że TPSA rozłącza się, bo jest to jedyny sposób na zmianę IP (jedyny dla połączenia wdzwanianego). Sęk w tym, że masz zwykłe NEO z dynamicznym IP a nie "Internet DSL" ze stałym. Normalny routerek ADSL ma coś takiego jak Auto-Reconnect więc problem nie istnieje. Ustaw na serwerze automatyczne wznawianie połączenia alboco i będzie git. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek42 Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2004 rozumiem a moze wiesz jak to zrobić pod linuksem?? uprzedzam że nie bardzo sie na tym znam ale może jakies wskazówki bo goscie którzy sie na tym znaja poddali sie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iNtEnSe Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2004 hehe, ja się nie bawię w serwery [brzydkie określenie na linuksa]owe... po co.. jak router kosztuje 400 a stary wielki komp jest mniej stabilny i buczy i... szkoda gadać :) i same z nim problemy (jak sam tego doświadczyłeś) A goście którzy sie na tym znają najwyraźniej NIE znają się! Do głowy przychodzi mi pomysł, żeby napisać skrypt pingujący coś (np. bramę TPSA) i jeśli się nie dopinguje wznawiać połączenie (redial) i już... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
