Skocz do zawartości
RS

Nienawidze swiat......

Rekomendowane odpowiedzi

nie cierpie tych calych swiat :?

te cholerne przygotowania, kazdy zabiegany zapracowany, wymuszona przyjazn miedzyludzka... i to tylko na 3 dni, " badzcie dla siebie mili bo sa swieta" jedno wielkie udawanie, taka samo jak niektorzy ludzie caly rok do kosciola nie chodza ale rano popierdalaja z koszyczkiem i przed kosciolem teksty "ojej ostanim razem ten kosciol byl inaczej otynkowany" Nie wiem z kad ta radosc w niektorych sie bierze, z tego ze pracowali tydzien i maja 2 dni spokoju ?. Ciekawe kto w tym czasie mysli o religi. Moze moja babcia, obrazila sie na mnie ze u spowiedzi nie bylem, ( bo ktos kiedys wymyslil przykazania koscielne z nakazem spowiedzi, zepwwne dlatego ze keidys odpusty byly platne :x ) powiedzialem jej ze nie bede mowil jakiemus ksiedzu o moich grzechach, czym on sie rozni odemnie, ze skonczyl seminarium, powolanie ma.....

Albo mama caly dzien od rana biega po domu i sprzata a pozniej bienda nazeka ze sie zle czuje ze sie przepracowala, pomagalem jej troche ale bez przesady, nie dalo jej sie wmowic ze swieta sa dla nas a nie my dla swiat.......

Mam dosc tych stereotypow ktore kieruja ludzmi w taki sposob ze juz sami nie potrafia myslec....

Jedyny + jaki w tym widze to wolne dni, ale nie dla wszytkich...

 

Moze jest jeszcze ktos taki jak ja na tym forum, a moze zostane zbiczowany rozancami zagorzalych katolikow......

 

na koniec chcialbym dodac mala uwage zeby nie zaglebiac sie w religie bo zaraz ebda klotnie na ten temat a nie oto chodzi.

Pozdrawiam i nie zycze bla bal bal milych swiat i wysztkiego dobrego bo zawsze kazdemu zycze jak najlepiej.....

 

pozdrawiam

RS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy naprawde rozumiesz istote tych swiat??? nie polega ona tylko na byciu dobrym przez te 3 dni

 

zagorzalych katolikow??? co ty nie powiesz - czyli ludzie wierzacy to sa gorsi niby???

owsze sa berety ale sa tez ludzie prawdziwie wierzacy i prosze nie obrazaj ich

 

i na koniec napisales zeby sie nie zglebiac w religie??? no a czym sa niby te swieta???

owszem niektorzy robia je na pokaz tak samo jak inne rzeczy, ale to nie powod zeby odrazu sie zalic jakie to wszystko jest zle no i zwalic cala wine na katolikow najlepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja tam lubie swieta....

zawsze fajna atmosferka, wolne od pracy mozna sie relaksowac, obrzerac dobrociami :D przy kompie posiedziec, nikt nie krzyczy nad glowa idz sie uczyc w koncu :P a i raz na rok sie dom porzadnie wysprzata :D

jak dlamnie super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RS

zgadzam się w pełni z tym co napisałeś.

I mam gdzies opinie fanatycznych katoli.

a mozesz madry bardzo inteligentny czlowieku napisac dlaczego??? rozwin swoje mysli chetnie posluchamy

 

wiesz jak sie bylo dzieckiem to sie mowilo - nie.. a daczego??? - no bo nie :lol: :lol:

 

chcecie podyskutowac to prosze jakies argumenty 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam lubie tylko te swieta na kotre prezety sie dostaje ;) ale to szczegol ale ogolnie to zgadzam sie z rs'em ludzie lataja jak opetani w domq matka od wczoraj sprzata i piecze jakies ciasta czy cos, jutro jade na chrzsciny(ale trudne slowo ;) ) wiec po jaka cholere to sprzatac i jak znam zycie jak skonczy usiadzie na fotelu i powie "ale sie na robilam" i poco?? za kilka dni mieszkanie bedzie dalej wygladalo normalnie niebedzie ani czysto ani brudno caly szien latania ze szmata w cholre idzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko przez to, że sens świąt się wypatrzył. Wszystko sprowadza się do sprzątania, obżerania plackami, odbębnienia wizyty w Kościele i oglądniecia 3 muszkieterów z Michalem Yorkiem (qrcze mam nadzieją ze puszczą... :D ...Krzyzacy juz lecą... :D ...jeszcze tylko Potop itd..)

Ludzie przestali postrzegać święta jako wydazenie religijne, teraz to jest tylko szansa na spotkanie z rodziną, napchanie się plackami i zgodnie z polską Tradycją Świąteczną schlanie się na maxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm w sumie ja tez ich nie lubie ...sa drentwe ..zgadzam sie z tym co napisal RS ... tez nie bylem u spowiedzi do kosciola nie chodze i jakos z tym zyje ... wierzacy nie praktykujacy albo inaczej nie wierze ale uszanuje tz nie bede pil wodki na placu koscielnym.. idea tego postu tez jest dretwa wogole .."czlowiek bez religi jest jak ryba bez roweru " jedyne co mnie cieszy w tych swietach to impreza w poniedzialek.. no papa a teraz tez ide wprowadzic sie w jakis stan bo caly dzien przed kompem to przesada juz bym sie pouczyc wolal tyle ze sie nie chce hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwa mac kutas <span style="color:red;">[ciach!]</span>lony w dupe

co to qwa ma znaczyć do <span style="color:red;">[ciach!]</span>a wafla <span style="color:red;">[ciach!]</span>ego pod oko

<span style="color:red;">[ciach!]</span>owy temat <span style="color:red;">[ciach!]</span>lenie bez sensu ...costam jebie że mu sie nie podoba ????

<span style="color:red;">[ciach!]</span> nas to jebie.... ja qwa nie narzekam na wszysko po drodze na FORUM

 

"out"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"out"

Chcesz? Po co tak nerwowo tomcyk?

 

Nie widzę nic złego w tym temacie. Święta są raz w roku, no dwa, więc bez przesady. Co do mojego zdania na temat świąt to już wszystko powiedział RS, a wspaniale podsumował to sir Afeen.

Zjeść, wypić, wydalić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy naprawde rozumiesz istote tych swiat??? nie polega ona tylko na byciu dobrym przez te 3 dni

 

zagorzalych katolikow??? co ty nie powiesz - czyli ludzie wierzacy to sa gorsi niby???

owsze sa berety ale sa tez ludzie prawdziwie wierzacy i prosze nie obrazaj ich

 

i na koniec napisales zeby sie nie zglebiac w religie??? no a czym sa niby te swieta???

owszem niektorzy robia je na pokaz tak samo jak inne rzeczy, ale to nie powod zeby odrazu sie zalic jakie to wszystko jest zle no i zwalic cala wine na katolikow najlepiej

hej hej...... nie mialem nnajmniejszego zamiaru nikogo obrazac , zauwaz ze zwrot " zagorzaly katolik" moze byc roznie inerpretowany. Ja mialem na mysli jak to okreliles "berety".... slepa bezrozumna wiara, z takimi ludzmi nie mozesz nawet porozmawiac na powaznie, bo jak amsz jakies watpliwoscico do wiary to zaraz sie obrazaja ( jak moja babka) albo mowia bo tak jest w bibli, ja wlasnie z zalem protestuje przeciwko takim bezmyslnym postawom, a nie mam nic do lduzi chodzacych do kosciola, wiara jest potrzebna czlowiekowi, ale poto mamy umysl zeby sie nim kierowac przede wszystkim...

 

EDITEDDDDD

 

Sluchaj ja dlatego napisalem FANATYCZNI bo niektorzy przesadzaja, 12 godzin na dobre radia maryja, gazety tylko katolickie rano i wieczorem do kosciola, codziennie rozaniec w domu........

 

JA nie moge poswiecic calego zycia wierze na ktora nie ma powaznych naukowych dowodow, czytalem biblie kilka razy z rezdu dalatego ze nic misie tam nei trzymalo "kupy"... Dla mnie to bajka ...... ale nie zalamuje sie bo mam dar rozumu, i wierze na swoj sposob, nie ide do ksiedza do spowiedzi wyklepac grzechow i do domu pograc w Quake, tylko jak mi jest zle ide sobie do kosciola siade w zacisznym miejscu, mozna sie skupic, nikt CIe tam nie zaczepi nie zagada, mysle sobie o tym co nie tak sie w zyciu dzieje starams ie to naprawic, i taka jest moja spowiedz......

Nie obrazam nikogo, tlyko protestuje...... chcialem tylko sprawidzic czy jest jeszcze ktos kto mnie popiera, rozumie......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tomcyk - zeby sie dowiedziec o co chodzi musialem wejsc w edycje posta :P

 

na drugi raz powstrzymaj troche palce od klawiszy - nerwica nie jest wskazana a dzis wszedl w zycie regulamin ktory jasno okresla sprawy "czerwonych" postow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

genghiskhan napisał:

a mozesz madry bardzo inteligentny czlowieku napisac dlaczego??? rozwin swoje mysli chetnie posluchamy 

 

wiesz jak sie bylo dzieckiem to sie mowilo - nie.. a daczego??? - no bo nie   

 

chcecie podyskutowac to prosze jakies argumenty

Co mam uzasadnić to że się zgadzam z RS ? on już podał argumenty więc nie będę pisał tego samego. Zresztą sam w pierwszym swoim poście zgodziłeś się (może nie chcący) z niektórymi stwierdzeniami RS.

 

Jeśli zaś chodzi o drugą część wypowiedzi to widzę że ciągle ci przeszkadza jak ktoś coś napisze niepochlebnego o katolikach. Ja specjalnie tam podkreśliłem że odnosi się to do fanatycznych katolików czyli takich którzy nie uznają tego że ktoś może mieć inne zdanie niż oni, że ktoś moze być niewierzący czy wyznawać inną wiarę (krótko mówiąc mających tolerancję na poziomie zero).

Natomiast jak najbardziej szanuję ludzi wierzących ale jednocześnie będących otwartymi na inne poglądy. Dla mnie nie ma znaczenia jaką kto wyznaję wiarę nie po tym oceniam ludzi. Prawdę mówiąc zupełnie mnie to nie interesuje czy ktos jest katolikiem, muzułmaninem czy np. jest niewierzący.

 

edit:

literówka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

genghiskhan

 

Sluchaj ja dlatego napisalem FANATYCZNI bo niektorzy przesadzaja, 12 godzin na dobre radia maryja, gazety tylko katolickie rano i wieczorem do kosciola, codziennie rozaniec w domu........ babka mnie dzis zjechala ze do kosciola w swieta nie chce chodzic, grrrrr oceniac ludzi po tym czy chodza do ksciola czy nie, czy ja nie moge miec swojego zdania ? Na swiecie jest tyle wyznan, i co tylko nasze jest najprawdziwsze najslusznieszje ? Ksieza jak zwykle podkreca to tak ze " sa ine wierzenia ale oni i my wierzymy w tego samego boga" ....... bla bla bla i kazdy wierzy tak slepo... gdzie tu tolerancja ? dla neiktorych to chyba znaczy tylko to zeby nie lac murzynow na ulicy, nic glebszego......

 

JA nie moge poswiecic calego zycia wierze na ktora nie ma powaznych naukowych dowodow, czytalem biblie kilka razy z rezdu dalatego ze nic misie tam nei trzymalo "kupy"... Dla mnie to bajka. Trzeba miec jakas wiare bo inaczej zycie nie mialo by sensu, rodzimy sie, dalej to zycie do piachu i co koniec ? swiat by zwariowal jakby tak bylo ...... ale nie zalamuje sie bo mam dar rozumu, i wierze na swoj sposob, nie ide do ksiedza do spowiedzi wyklepac grzechow i do domu pograc w Quake, tylko jak mi jest zle ide sobie do kosciola siade w zacisznym miejscu, mozna sie skupic, nikt CIe tam nie zaczepi nie zagada, mysle sobie o tym co nie tak sie w zyciu dzieje starams ie to naprawic, i taka jest moja spowiedz......

Nie obrazam nikogo, tlyko protestuje...... chcialem tylko sprawidzic czy jest jeszcze ktos kto mnie popiera, rozumie......

 

(mimo edycji napisalem ponownie bo juz doszlo kilka postow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześciowo zgadzam sie z RS, jeśli świeta mają byc tylko "na pokaz" to rzeczywiście jest to bez sensu. Ale nie zapominajmy o ludziach wierzacych nie tylko 2, 3 razy do roku...

 

I takimi osobami sa nie tylko stare babcie (aka. fanatyczne katoliczki). Dla mnie, chociaz nie katolika, i chyba nie takiego starego :lol: , świeta są prawdziwym przeżyciem duchowym. Dla mnie to autentyczna radość... A spędzenie dzisiejszej nocy w Cerkwi jest po prostu przyjemnością...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jancio napisał:

Cześciowo zgadzam sie z RS, jeśli świeta mają byc tylko "na pokaz" to rzeczywiście jest to bez sensu. Ale nie zapominajmy o ludziach wierzacych nie tylko 2, 3 razy do roku... 

 

I takimi osobami sa nie tylko stare babcie (aka. fanatyczne katoliczki). Dla mnie, chociaz nie katolika, i chyba nie takiego starego  , świeta są prawdziwym przeżyciem duchowym. Dla mnie to autentyczna radość... A spędzenie dzisiejszej nocy w Cerkwi jest po prostu przyjemnością...

No i słusznie jeśli ci się to podoba, nie robisz tego na pokaz z przymusu to ok. Ja sobie zdaję sprawę że są ludzie dla których święta są przeżcyiem (duchowym, religijnym) i nic do takich osób nie mam - myślę że RS także. I szanuję twój sposób spędzania świąt.

Twoja sprawa co robisz dopóki nie narzucasz innym że mają robić to co ty.

Problemem są dla mnie osoby które uważają że jedynym słusznym sposobem obchodzenia świąt jest to co oni robią.

 

To juz nie odnosi sie do postu Jancia:

Ja moze zbyt ostro napisałem tam o tych "fanatycznych katolach" ale taka jest prawda że w Polsce z fanatyzmem spotykamy sie głównie wśród katolików bo jest ich najwięcej i co poniektórzy czują się zbyt mocni swoją liczebnością. Naprawdę w Polsce jest o wiele łatwiej porozmawiać o religii np z wyznawcą judaizmu, muzułmaninem czy osobą niewierzącą niż z katolikami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie cierpie tych calych swiat  :? 

te cholerne przygotowania, kazdy zabiegany zapracowany, wymuszona przyjazn miedzyludzka... i to tylko na 3 dni, " badzcie dla siebie mili bo sa swieta" jedno wielkie udawanie, taka samo jak niektorzy ludzie caly rok do kosciola nie chodza ale rano popierdalaja z koszyczkiem i przed kosciolem teksty "ojej ostanim razem ten kosciol byl inaczej otynkowany" Nie wiem z kad ta radosc w niektorych sie bierze, z tego ze pracowali tydzien i maja 2 dni spokoju ?. Ciekawe kto w tym czasie mysli o religi. Moze moja babcia, obrazila sie na mnie ze u spowiedzi nie bylem, ( bo ktos kiedys wymyslil przykazania koscielne z nakazem spowiedzi, zepwwne dlatego ze keidys odpusty byly platne :x ) powiedzialem jej ze nie bede mowil jakiemus ksiedzu o moich grzechach, czym on sie rozni odemnie, ze skonczyl seminarium, powolanie ma.....

Albo mama caly dzien od rana biega po domu i sprzata a pozniej bienda nazeka ze sie zle czuje ze sie przepracowala, pomagalem jej troche ale bez przesady, nie dalo jej sie wmowic ze swieta sa dla nas a nie my dla swiat.......

Mam dosc tych stereotypow ktore kieruja ludzmi w taki sposob ze juz sami nie potrafia myslec....

Jedyny + jaki w tym widze to wolne dni, ale nie dla wszytkich...

 

Moze jest jeszcze ktos taki jak ja na tym forum, a moze zostane zbiczowany rozancami zagorzalych katolikow......

 

na koniec chcialbym dodac mala uwage zeby nie zaglebiac sie w religie bo zaraz ebda klotnie na ten temat a nie oto chodzi.

Pozdrawiam i nie zycze bla bal bal milych swiat i wysztkiego dobrego bo zawsze kazdemu zycze jak najlepiej.....

 

pozdrawiam 

RS

true! :wink:

 

Pamiętajcie, że wszystkie zwyczaje, święta i inne to rzecz względna...

Np. Murzyn w Afryce nie przejmuje się za bardzo naszymi świętami, ale wierzy w swoje kamyczki i drzewka - pójdzie za to do piekła? chyba jednak nie :? Z drugiej strony ma też swoje święta (wybuchy wulkanów i inne) :D

 

Niektórzy ludzie tak bardzo boją się śmierci, że nigdy nie zaczynają naprawdę żyć.

Niektórzy odnajdują miejsce na ziemi dopiero po swoim pogrzebie.

Wiara przenosi góry. Na plecach wiernych.

Wiara religijna jest rzeczą, którą należy samemu zdobyć, a nie odziedziczyć.

Religia to opium dla ludu. Karol Marks (Karl Marx, 1818 - 1883)

 

BTW Dajcie se luzu! Każdy sobie wierzy w co che...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki, pokaz.

Jacy pseudukatolicy, jacy fanatycy ?

Nie poje**** Wam sie we lbach ?

Swieto Wielkiejnocy to wyjatkowe swieto. Dzien zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Najwazniejsze swieto jakie istnieje.

Jakbyscie wyczaili o co wogole w swietach chodzi to moze nie byloby tylu sceptykow, pesymistow, ascetow wrecz POGANOW na tej planecie.

Zal mi Was.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki, pokaz.

Jacy pseudukatolicy, jacy fanatycy ?

Nie poje**** Wam sie we lbach ?

Swieto Wielkiejnocy to wyjatkowe swieto. Dzien zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Najwazniejsze swieto jakie istnieje.

Jakbyscie wyczaili o co wogole w swietach chodzi to moze nie byloby tylu sceptykow, pesymistow, ascetow wrecz POGANOW na tej planecie.

Zal mi Was.

jezeli w tym co napisalismy widzisz tylko "najazd" na katolikow to mi Ciebie rowniez zal.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki, pokaz.

Jacy pseudukatolicy, jacy fanatycy ?

Nie poje**** Wam sie we lbach ?

Swieto Wielkiejnocy to wyjatkowe swieto. Dzien zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Najwazniejsze swieto jakie istnieje.

Jakbyscie wyczaili o co wogole w swietach chodzi to moze nie byloby tylu sceptykow, pesymistow, ascetow wrecz POGANOW na tej planecie.

Zal mi Was.

Jesteś dokładnie przykładem tego co pisali poprzednicy :-/

NO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbyscie wyczaili o co wogole w swietach chodzi to moze nie byloby tylu sceptykow, pesymistow, ascetow wrecz POGANOW na tej planecie. 

Zal mi Was.

Nie no , jeszcze nikt mnie nie nazwał poganem :lol:

Kaeres a nie uważasz że współczesne śwęta polegają tylko na zakupach , bieganinie , sprztaniu etc. a nie na tym na czym powinny czyli zbliżeniu się do Boga ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kaeres napisał:

Jaki, pokaz. 

Jacy pseudukatolicy, jacy fanatycy ? 

Nie poje**** Wam sie we lbach ? 

Swieto Wielkiejnocy to wyjatkowe swieto. Dzien zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Najwazniejsze swieto jakie istnieje. 

Jakbyscie wyczaili o co wogole w swietach chodzi to moze nie byloby tylu sceptykow, pesymistow, ascetow wrecz POGANOW na tej planecie. 

Zal mi Was.

A dociera do ciebie że nie wszyscy obchodzą święta tak jak ty, że niektórzy wogóle ich nie obchodzą ? Może dla kogoś Jezus Chrystus nie jest tym samym co dla ciebie ? Czemu narzucasz innym że mają myśleć tak jak ty ?

Nie wszyscy wierzą w to co ty !

Masz coś do poganów bo ich tak podkreśliłeś ? Kto jest dla ciebie poganinem ? Ktoś kto w nic nie wierzy czy też (co bardziej prawdopodobne) każdy kto wierzy w co innego i robi co innego niż ty ?

 

Pytasz się jacy fanatycy - przejżyj się w lustrze !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...