Domowa sieć bezprzewodowa

[nabuchodonozor]

Postanowiłem założyć w domu sieć bezprzewodową. Sprawa wygląda następująco: w moim pokoju stoi komputer ( konfiguracja podana w podpisie ), mający bezprzewodowy dostęp do internetu. Na dachu umieszczona jest antena kierunkowa, z której ciągnę kabel do access pointa ( nie posiadam bezprzewodowej karty sieciowej ). Kabelek podłączony jest do jednego z wyjść ap ( drugie może być użyte do podpięcia antenki lub kabelka ). Podany punkt dostępowy jest zaś połączony standartowym kablem z ethernetową sieciówką.

 

Ze starych części złożyłem siostrze skromną maszynę: PII 266MMX, 128 MB SDRAM, HDD 20 GB. Komputer pracuje pod Windows 2k Professional ( mój zaś XP Professional & Mandrake 10.0 ). Obie maszyny są oddalone od siebie o ok 5-6 metrów w linni prostej ( uwzgędniając ściany ). Chciałbym połączyć je w sieeć bezprzewodową. Istnieje jednak możliwość zakupu kolejnego komputera, więc chciałbym by architektura pozwalała na ewentualne jego dołączenie.

 

W jaki sposób mam zrealizować połączenie? Czy do pozostałego wolnego wyjścia AP podłączyć krótką antenkę a do drugiego komputera załadować bezprzewodową kartę sieciową z antenką? Czy takie rozwiązanie zadziała? Być może podsuniecie nieco ciekawych uwag :wink: Będę wdzięczny za pomoc :P

[BorekNet.com]

Witam!!

 

1) Rozumiem że jestes podłączony do jakiejś sieci bezprzewodowej X, na dachu swojego domku masz antene od której idzie kabel aż do AP znajdującego się w twoim pokoju a od AP idzie kabelek "skrętka" aż do kompa. Zgadza się ?

 

2) Ok więc tak: AP który masz WAP 1965, jest ustawiony w trybie klienta i nie ma takiej możliwości żeby jeszcze mu dopinać jakieś antenki i żeby dalej przesyłał sygnał. (nawet nie wolno tego robić tak mi powiedzieli w serwisie Action ;) sam mam takich 15 w swojej sieci )

 

3) Najprostsze rozwiązanie to takie żeby kabel który idzie z AP do twojego kompa wpiąć w jakiś router sprzetowy ze switchem (Planet 401b), i podzielić sygnał dalej już "skrętką" po domu. Masz wtedy 100 MB/s w obrębie swojej sieci lokalnej w domu, a net idzie przez AP i tą 1 antenke która masz na dachu. Bo w sumie tak: 1 komp jest oddalony od drugiego o 6 m. rozumiem że one się widzą, ale jeśli bedzie 3 komp i juz bedzie za ściana to może być problem z wirlessem w mieszkaniu bo raczej kiepsko to działa przez ściany dlatego proponuje rozwiązania tańsze a pewniejsze czyli LAN w obrębie twojego domu na switchu z routerem z którego sygnał idzie do AP i dalej do twojego ISP, ja to widze tak :)

 

Pozrawiam Maciej Natkaniec www.boreknet.com

[nabuchodonozor]

Hej, wszystko się zgadza. Myślałem również o 'zaethernetowaniu' komputerów, jednakże nie chciało mi się latać na wiertarce po strychu :wink: Jednakże chyba rzeczywiście będzie to najlepszym rozwiązaniem. Dzięki serdeczne za pomoc :P