Skocz do zawartości
wojs

Kobiety! - gdzie je poznaliście?

Rekomendowane odpowiedzi

Moją poznałem w szkole, a dokładniej w tej samej klasie gdzie jestem i ja hehe i tak po niecałych 3 latkach zaczęło cos iskrzyć. 13.04 właśnie mineło 6 m-cy :D  

Pozdro.

Po przeprowadzce do wro w akcie desperacji dorwałem się do IRC (4 lata temu) - i tam próbowałem szukać laseczek...

A czemu mnie cytujesz? :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe niezle wyznania ;) TV romantica ;)

no coz z praktyki moge powiedziec, ze mialem chyba duze szczescie, bo akurat znam dwie wyjatkowe niewiasty zarowno pod wzgledem urody i inteligencji poznane na ircparty no i przez irca :)

to taki przyklad, ze sa jednak wyjatki od powiedzonek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o kobiety.... Nie wnikając w szczegóły - ja zawsze tylko poznaję czyjeś kobiety...  :x Jakoś te "wolne" mnie nie pociągają...  :?

stary.... normalnie pokrewna dusza, niestety tez mam takiego pecha, a problemow z tego wiecej niz przyjemnosci i moze nie bede pisal jak i gdzie je poznawalem, bo to one same jakos tak... :roll:

 

wojwar - szacuneczek, ze w ogole miales odwage sie z takimi spotac, ja po prostu od razu urwalbym kontakt "po pierwzej fotce" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

99,9% lasek w necie to Pasztety.... poza tym co to za elektronioczna miłość... Ja swoją poznałem w swojej szkole, a dokładniej na lodowisku Kumpel mnie z nią poznał... Jest wprawdzie rok starsza ale mnie to nie przeszkadza :D gorzej z tym ze jest jakies 5cm wyższa ode mnie i to juz bedzie od stycznia.... Aha i szczerze odradzam tzw. PNJN... zwane potocznie pininkami, które siedzą w klubach i szukają chłopaka tylko na jedną noc (PNJN=panienka na jedną noc) podrywają takich lamerkow, ktorzy zaczynają sobie robić nadzieje a potem laski go kompletnie olewają...... Szuaknie dziewczyn przez neta to głupota.... polecam bezpośredni kontakt... a jak wam troche wstyd, czy sie boicie idźcie z qmplem zawsze raźniej :) :) :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

99,9% lasek w necie to Pasztety...  ........     ...Aha i szczerze odradzam tzw. PNJN... zwane potocznie pininkami, które siedzą w klubach i szukają chłopaka tylko na jedną noc (PNJN=panienka na jedną noc) podrywają takich lamerkow, ktorzy zaczynają sobie robić nadzieje a potem laski go kompletnie olewają...... Szuaknie dziewczyn przez neta to głupota.... polecam bezpośredni kontakt... a jak wam troche wstyd, czy sie boicie idźcie z qmplem zawsze raźniej :) :) :) :)

chyba ze samemu sie idzie z nastawieniem "na jedna noc" :twisted: ......

ale wtedy moze byc tak ze sie budzisz rano i laska wystawia Ci rachunek :D

co do "pasztetow" to raczej masz racje, ale nie calkiem :P. Mozna pogadac z jakas przez czata/gadu, ale tez sie spotkac nalezy, tyle ze przed spotkaniem nie robic sobie zadnych nadzieji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam swoja pIękną poznalem na obozie azs rocznika zerowego przed studiami -ognisko, kielbaski te saprawy. Jak dzis pamietam ze wtedy wszystkie laski plakaly po zmarlej wlasnie laydy Dianie- od tego sie zaczeło. Pod koniec obozu juz bylismy razem :)

i tak było przez cale 5 lat studiowania w Poznaniu - jak to wytrzymalem tego nie umiem powiedziec

teraz singiel i na razie mi to odpowiada, choc jak widze wiossenie poubierane laseczki to mam ochote zmienic zdanie...

ktos pytał w zwiazki na odległosc? nie wierze w cos takiego, chyba ze na krotka chwile

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe niezle wyznania ;) TV romantica ;)

no coz z praktyki moge powiedziec, ze mialem chyba duze szczescie, bo akurat znam dwie wyjatkowe niewiasty zarowno pod wzgledem urody i inteligencji poznane na ircparty no i przez irca :)

to taki przyklad, ze sa jednak wyjatki od powiedzonek :)

Wiec dwie powiadasz ? Hmmm... no, to jedna chyba mozesz odstapic...

:wink: :lol: Szczesciarze - ja to jakos zawsze spotykam takie 'niekompatybilne' intelektualnie :( I nie pisze o necie - bo tutaj to nie poznalem jeszcze zadnej :) I nawet nie bede probowal - kota w worku sie nie kupuje :)

 

Niezly byle ten motyw o czarnych dziurach i rozszerzaniu wszechswiata :lol:

Problem w tym, ze jak tak mowie na codzien... :cry: :wink: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezly byle ten motyw o czarnych dziurach i rozszerzaniu wszechswiata :lol:  

Problem w tym, ze jak tak mowie na codzien... :cry: :wink: :wink:

Wiesz, nie chce Cie urazic ale tez taki troche nietwarzowy jestes (mowie o avatarze)...

...

...

:mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec dwie powiadasz ? Hmmm... no, to jedna chyba mozesz odstapic... 

:wink: :lol: Szczesciarze - ja to jakos zawsze spotykam takie 'niekompatybilne' intelektualnie :( I nie pisze o necie - bo tutaj to nie poznalem jeszcze zadnej :) I nawet nie bede probowal - kota w worku sie nie kupuje :)

 

Niezly byle ten motyw o czarnych dziurach i rozszerzaniu wszechswiata :lol: 

Problem w tym, ze jak tak mowie na codzien... :cry: :wink: :wink:

no nie mam aktu wlasnosci ;) , wiec raczej nici z tego - poza tym obydwie zajete :) wtedy kiedy siedzialem troche na ircu to byly inne czasy i ludzie tez - dzisiaj nastala moda na czaty, ktore sa siedliskiem m.in. slodkich lasek, ktore poza stylem barbie girl nic soba nie przedstawiaja, a idealem co drugiej jest "posiadanie" bogatych sponsorow, zeby przetrwac swoje zycie jako dmuchana lala :P

 

Wrzuc ogloszenie na jakis serwis randkowy ze zdjeciem kopyta ;)

Na Twoja noge napewno jakas poleci i bedzie w miare kompatybilna np jakas kulawa jednonozna sie znajdzie wolna i inteligentna ;)

Na dluzsza mete jedna noga Ci nie wystarczy i musisz miec druga ;)

Chyba, ze sobie drewniana sprawisz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co wyscie sie przyczepili do mojej wspanialej, umiesnionej, ksztaltnej stopy ? Zazdroscicie ? :wink:

 

Niestety prawde piszesz o przecietnych przedstawicielkach plci pieknej spotykanych w 'powszechnych' netowych miejscach. Niestety, taka tendencje spadkowa mozna tez od jakiegos czasu zauwazyc nie tylko w necie :( Ot, jeden z negatywnych objawow konsumpcyjnego stylu zycia w dzisiejszej Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh jak ktos z was ma jakies problemy ... i nie jest za stary to moze sprobowac z epuls.pl :) Całe szczescie nie jest to miejsce w ktorej znajduje sie same małolaty czy jakies przedziwne stworzenia, jest tak wiele zajebis.. panien :) Zwłaszcza ze ktos odwazny mzoe zrobic sobie profil z własnymi zdjeciami ;) Przyciagnie uwage wielu - pewne ;p Polecam ... ;)

 

A co do dziewczyn (z gg.. bo z irca nie korzystam) coz ja ogolnie jestem szczesciarzem i choc faktycznie wiele ejst brzydkich badz tempych i zarazem paskudnych to jednak taka łatwo przeciez poznac po tym jak psize ;) Od kad mam net poznałem troche bardzo fajnych panien ;) Czesc w dodatku bardzo ładnych.... :)

 

ps. FumFel_20 i bardzo dobrze ze okopałes bo miło sie czyta takie tematy :)

Edytowane przez Jacek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Któregoś dnia przyszła do mnie kumpela z roku przepisać wykłady i wzięła ze sobą koleżankę, no i koleżanka mi się spodobała z wzajemnością :) . Oboje mieszkamy w jednym mieście i co z tego, skoro autobus przy dobrych wiatrach jedzie pół godziny, a najczęsciej więcej. Kiedyś miałem dziewczynę (ja poznałem na imprezie u znajomych), która mieszkała 13 km ode mnie, i autobus do niej dojeżdżał w 15 minut, gdzie tu logika :) Wcześniej były próby poznania dziewczyny przez neta, ale zawsze jak z jakąś zaczęło się lepiej gadać, to na żywo już nie mieliśmy wspólnych temtów lub okazywało się, że mam za słabą kartę graficzną B) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

późne wakacyjne rano, wychodzę od kumpla z klatki, głowa boli, a ona tam siedzi ;) i ma najładniejszy uśmiech na świecie ;) rano jeszcze nie (powiedziałem coś w stylu głowa mnie boli idę się przespać do domu) ale już po południu miałem jej numer telefonu,, kilka dni później wprosiłem się do niej na herbatę,,, i tak jesteśmy już razem jakieś 3,5 roku ;) i jest fajnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Overclocked

Na czacie (tak wiem lol) poznalem jej kolezanke i jak sie spotkalem (nie pytajcie lepiej po co) znimi to poznalem mojego misia:) ale glupia historia:) a najlepsze jest to ze mieszkala 2km obok mnie... i chodzila z moim bratem do tej samej klasy hehehe

Edytowane przez Overclocked

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...