Liczę, liczę ! :D Oraz: dlaczemu UFO a nie LEK NA RAKA?

[zytek]

Witam, jakoś tak sobie pomyślałem.. że czemu nie ;)

 

Jestem linuksiarz, więc właśnie kompiluję klienta seti na serwerku. To marne 600MHz mocy ale za to 24/7 non stop. Niedługo będzie wymieniamy na coś stabilniejszego, ale też tak poniżej 1 Ghz (ibm dual p2 266 mhz, ram z ECC i uptime'y po pół roku jak się uda hehe ;>)

 

Nieduży zysk dla teamu, no ale.. fajnie, że mogę pomóc. ;) A kilka godzin dziennie i mój 2,5 Ghz barton może wspomoże ;)

 

Pozatym mam takie marzenie, żeby podłączać każdu administrowany przeze mnie serwerek od jakichś np. sieci osiedlowych.. problem w tym, że póki co nie mam pod kontrolą innych prócz swojego :)

 

Dam znać jak już się zarejestruję i zacznę coś liczyć.

 

I jeszcze jedno nurtujące mnie pytanko.. dlaczego cholera szukamy zielonych ludzików, a nie leku na raka? Tzn. nie przeniesiemy się WSZYSCY na UD?

Czyżby liczenie było tylko dla rywalizacji (bo na seti większe możliwości współzawodnictwa?) a nie dla jakiejś.. ideii ?

[krisq75]

Bo liczymy Seti i tyle.

Natomiast nastepca seti bedzie bionicle i on nie bedzie szukal juz tylko ufoli ale bedzie rowniez liczyl leki itp.

I tam sie wszyscy przeniesiemy!

Pozdro!

[..::SNAP::..]

eee :) po co sie przenosic ;)

ja bym przy tym zostal

[zytek]

snap - ale bionicle to przyszłość, imho przeniesienie się będzie (prędzej czy później) konieczne.. a lepiej zacząć wcześniej, żeby nabijać nowe punkty (jeśli stare nie będą przenoszone, a pewnie nie będą bo w to wejdą różne projekty)

[..::SNAP::..]

no moze masz racje :)

ciekawe jak duze beda jednostki itp ..

od kiedy to rusza?

[Niemiec]

jak zaczniemy od poczatku to barwkomputerek edzie mogl tylko pomazyc o dogonieniu nas ;]

[..::SNAP::..]

tylko kiedy jest poczatek :)

[LordFury]

Who cares?! Jak się rozkręci, to będzie głośno. I wtedy wkroczy się do akcji :D

 

A na razie nie spać - zwiedzać (tzn. liczyć ;)). Też się wczoraj podłączyłem - nic specjalnego, bo aktualnie 2 słabsze kompy (Durony 1,3 + 1,0), no ale zawsze jakieś wsparcie. Przynajmniej duchowe :D . Swojego podłączyć nie mogę, bo w domu stałki brak :cry: . No ale coś jeszcze się dorzuci.

 

Aktualnie w trakcie dołączania Athlon XP 2200 + niedługo może kilka innych z akademika. Większość znajomych zresztą pewnie po paru dniach zapomni, że coś takiego mają zainstalowane, ale liczyć będzie :twisted: . I o to biega...

 

 

POPRAWKA: Athlon już liczy :twisted:

[Gość]

mam nadzieje, ze jak juz ruszy ten nowy projekt to sie wszyscy skonsoliduja, Ci co licza seti/ud/f@h czy jeszcze inne beda liczyc tylko to, wiec bedzie ciekawsze rywalizacja wewnatrzdruzynowa.

[YoSHi]

ja tez nie rozumiem jak mozna liczyc cos co nie ma zadnego sensu - ja sobie liczylem seti odpoczywajac od UD ale seti nie ma zadnej przyszlosci a lek na raka jak najbardziej - ja na pewno bede mial raka bo moja babcia umarla na raka i teraz dziadek umiera - wiec mam po co sie starac...

[Chaos]

Yoshi łącze sie z Toba w bólu .. :roll: 8O

[YoSHi]

nie o to mi chodzilo - chodzilo mi o przedstawienie zasadnosci liczenia seti a ud - tymbardziej ze nasz team jest 121 na swiecie!!!

[Chaos]

a ja to bym wolal poznac ufoludki .. jak bede mial raka to zaczne sie cieszyc zyciem i zaleje sie potem w trupa .. :) co mi tam

zreszta kto by chcial tak dlugo życ ;)

[birdman]

jak juz to wielekrotnie pisalem: lisze seti, bo jest mi to blizsze, niz lek na raka; wole wspomagac jakis uniwersytet w swoim projekcie, niz firmy farmaceutyczne ktore zabily tyle samo ludzi co wyleczyly i teraz chca sie znowu dorobic na leku na raka (ktory i tak bedzie chorenadlanie drogi, o ile go wogule znajda); wole liczyc SETI, ktore opiera sie na ludzkiej wyobrazni, checi do poznania nowego i spelnienie mazen; jest to bardzie nierzeczywiste, bardziej niepodbne do naszego codziennego swita, dzieki czemu z wieksza przyjemnoscie licze SETI, anizeli UD;

[Grimlock]

tymbardziej ze nasz team jest 121 na swiecie!!!

A było 120 :(

[Smoq]

Zamknięto pewien temat, wiec nie założę drugiego podobnego, lecz odpowiem tutaj.

 

Nie wydaje sie Wam, ze liczenie pod ten projekt nie ma za wielkiego sensu ?

Prawda można by liczyć dla dużo bardziej realnych i przydatnych badan.

 

Argumentów przeciw mógłbym wymieniać chyba w nieskończoność dlatego wspomnę tylko o paru.

 

Ja czytając o co chodzi pierwszy raz (i każdy inny także) bylem bardzo zniechęcony.

 

http://www.setiathome.pl/about/setiathome/setiathome.html

Używa sie terminów takich jak "rząd" i innych (tak jakby wiedzieli, ze inna cywilizacja to ideologicznie (i pod każdym innym względem, prócz biologicznego) te same istoty co my. :mellow:

 

Autorzy (widzę) przyświadczają pogląd, iż żadna cywilizacja nigdy nas nie odwiedziła, a wszystkie do tej pory nagrania i wszelkie dowody były mistyfikacja. A niektóre 'dowody' bardzo ciezko podejrzewać o 'fake' - szczególnie te o wysokiej jakości jak np. TA.

 

Nawet gdyby jakaś nowa obca cywilizacja Nas usłyszała dzięki temu 'nasłuchowi' to przecież raczej by sie nie ujawniła, gdyż byłaby rzekomo na znacznie/nieporównywalnie bardziej zaawansowanym poziomie rozwoju

a) Nasz gatunek od chwili 'ostatecznie inteligentnej' formy liczy sobie zaledwie 2000 lat - na skojarzenia: jest to jedynie ok. 20 pokoleń [zakładając, iż człowiek żyje 100lat], dotarcie do najbliższej galaktyki zajęłoby więcej czasu - jesteśmy naprawdę 'raczkującą' cywilizacja

b) Nie jestem w stanie odpowiedzieć dlaczego, ale przytoczę często wymieniany argument 'ziemian':

'Nie jesteśmy na to gotowi". Inny - Natura ludzka.

[kszonek]

a) Nasz gatunek od chwili 'ostatecznie inteligentnej' formy liczy sobie zaledwie 2000 lat - na skojarzenia: jest to jedynie ok. 20 pokoleń [zakładając, iż człowiek żyje 100lat], dotarcie do najbliższej galaktyki zajęłoby więcej czasu - jesteśmy naprawdę 'raczkującą' cywilizacja

Niby dlaczego 2000 lat?

 

A co do liczenia: nie chodzi o to co się liczy tylko o pkt, tak na prawdę to nie ma żadnych profitów w jakiegokolwiek liczenia @boinc, żadne leki na raka nie przyniosły efektu, więc - co za różnica?

[Smoq]

Niby dlaczego 2000 lat?

 

Fakt - trochę dłużej, ale to nie zmienia postaci rzeczy.

 

A co do liczenia: nie chodzi o to co się liczy tylko o pkt, tak na prawdę to nie ma żadnych profitów w jakiegokolwiek liczenia @boinc, żadne leki na raka nie przyniosły efektu, więc - co za różnica?

 

Te badania na pewno dadzą efekty w przeciągu najbliższych pięćdziesięciu lat.

Natomiast SETI raczej nie da żadnych efektów, w ogolę (przynajmniej w czasie Naszej egzystencji na Ziemi - tak myślę).

Puki co z SETI jest jedynie taki pożytek, iż może te sygnały ktoś wyłapie i sie dowie o Naszym istnieniu (to może okazać sie niebezpieczne, ponieważ nie wiadomo, czy nie znajda sie istnienia, które będą nastawione nieprzyjaźnie, bądź znajdzie sie powód np.: taki ze zagłada Naszej egzystencji uratuje inna; bądź .... . W istnienia z góry wrogo nastawione do innych raczej nie wierze, ale nawet jeśli byłyby takie to nie wyżej niż 2% wszystkich stworzeń = moje przypuszczenia; zapewne istnieją rzeczy, o których nie mamy pojęcia).

 

Zamiast tracić tak dużą moc obliczeniowa, czas i zasoby energii Ziemi (ta wciąż w Wielkim stopniu jest czerpana z zasobów nieodnawialnych) można by wspomóc inne projekty.

Np.: RC5 znajduje ujście na bieżąco po przetestowaniu, a i korzystniej wychodzi dla liczącego, ponieważ ma szanse na wygranie dość sporej gotówki (szczególnie na polskie warunki).

 

Myślę, ze projekty, które 'pracują' na konto Naszego przetrwania, lepszej egzystencji oraz spraw bezpieczeństwa powinny być pierwsze w kolejce zamiast tracić potencjał na projekty 'niepewne'. Przecież i tak prędzej, czy później to nastąpi, wiec po co teraz ? - nie jesteśmy jeszcze gotowi).

Edytowane 24 Września 2007 przez Smoq