Problem z twardym, pomocy!!!

[Theriel]

Witajcie! Uruchomiłem program HDD Regenerator 1.41 na moim komputerze (warto wspomnieć, że działa już z 3 doby) i na dysku SATA WD Caviar 200GB wykrył (narazie):

 

Scanned 61680MB (126322675 sectors)

35 bad sectors found

0 bad sectors recovered

 

Moje pytanie - czy program autorstwa Dmitriy Primochenko naprawia błędy po przeskanowaniu całości, czy tam gdzie napotka ? (Tzn, czekać aż naprawi bady, czy od razu lecieć do serwisu i 3 tygodnie czekania z głowy ?).

[Heat]

Ja bym sie nad tym dlugo nie zastanawial . Jak masz gware to do serwisu od razu

[Theriel]

heh dobra, a zna ktoś jakieś możliwosci, aby te dane jakoś przekopiowac na prawidlowo pracujacy dysk ? Bo poprostu na dzien dzisiejszy wyrzuca mi bajery w stylu "czas oczekiwania: 150 godzin" - dla malego pliku... jakis program kopiujacy (najlepiej pod dosa) lub cos w tym stylu ?

[-=agent=-]

Norton Ghost... a nóż widelec pomoże :)

[japa]

HDD Regenerator usuwa błędy na bieżąco, ale tylko wtedy gdy jest w pełnej wersji. Wersja shareware błędy wykrywa ale zdaje się usuwa tylko określoną ilość (albo wcale, tego nie jestem pewien). Zresztą, jeżeli dysk ma fizyczne błędy, a na to wygląda to i tak pozostaje tylko serwis, gdyz po HDD regenerator i tak błędy pojawiają się po pewnym czasie ponownie - wiem bo próbowałem to na kilku dyskach. Jedne udało się odzyskać, inne niestety nie. Ale jak wspomniałem na uratowanych też zaczęły po pewnym czasie pojawiać się bady w tych samych miejscach.

[dexter_oa]

ja na twoim miejscu nie bawilbym sie w jakies hdd regeneratory.. a napewno nie przez 3 doby :D a jezeli chodzi o program do kopiowania.. NC rules