Skocz do zawartości
Puffy

PRACA ZA GRANICĄ po 1 maja.Gdzie najlepiej.Kto jedzie?

Rekomendowane odpowiedzi

a ja to pie... cały wyjazd za granice ... obecnie cały zachód przenosi bióra konstrukcyjne na wschód .. dlaczego zapytacie BO GODZINA JEST TAŃSZA !!!

fakt faktem ze firmy prodkujące samochody, większość komponentów robią same - silnik, skrzynia, układ zawieszenia .. we włoszech specjalizują się głównie designem zewnętrznego wyglądu .. a co u nas .. no cała reszta , przecież samochód na ten przykład składa sie z 1000 jesio elementów, jak klima plastiki i cała reszta .. a ta reszta jest już pomału przenoszona .. kilka firm już dziś działa w polsce głównie projektują dla bmw ...

wiec ja nigdzie sie nie wybieram 7 maja sie hajtam ... 1 czerwca ide do pracy do odlewni do biura konstrukcyjnego a 26 bronie dyplom .. ot mój plan na życie :D:D .... łisz mi lack ..

:twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fakt 3ma i to mocno :))

ale na 1 roku miałem realną szanse wyjechania do kanady na rok ... ale mnie w h.... zrobili a mialo być tak pieknie Vancover praca fakt w masarni ale 3k na dzieńdobry.. ech

po za tym kolo był na robocie w portugali na czarno wprawdzie ... .zapie.. na budowie .. 1.5k wychodziło na polskie na miech .. porażka .. po 3 miechach jak nazbierał na bilet wrócił do polski ...

fakt jak sie ma znajomych to warto sie wybrać ale w ciemno ... może być ryzykownie ...a z tego co wiem aby móc pracować na zachodzie trza miec jakiśzapas finandowy na 3 miesiące pierwsze na przeżycie ... czyli jak koło 6k na anglie ... ale nie jestem pewien czy to jesio aktualne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wyjezdzam do Austrii jak co roku :wink: Tylko tym razem juz full legal. Wyslalem juz CV do pracodawcy (sklep komputerowy DiTech --> )http://www.compushop.at/default.asp) i czekam na odpowiedz.

Najlepsze jest to, ze polowa zalogi sklepu to Polacy wlacznie z szefem wiec nie bedzie problemu :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemka

 

Wiecie co tak sobie czytam te wasze pomysly na wyjazd za granice do pracy 8O 8O 8O

 

Wy to myslicie ze na zachodzie to praca lezy tylko sie po nia schylic 8O 8O co to za bzdury ??????????????????????????????

 

Mi juz 6 rok leci pracy w polskiej firmie w BRD i jedyna praca dla Polakow ( oczywiscie na czarno ) to budowa ( gdzie latwo mozna zostac zlapanym i z misiem do Polski ) dla kobitek sprzatanie i u rolnika ( oczywiscie tez mozna na legalu na 3 miechy ) ale to jest zawsze poobstawiane przez cale klany rodzinne z Polski.

 

A po 1 maja temat rynku pracy gdzie bedzie obowiazywala kilkuletnia blokada mozliwosci zatrudnienia dla nowych czlonkow EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary .

A w momencie ze zostajemy czlonkami UE to sciaganie kar pienieznych tez bedzie bardzo ulatwione .

 

W krajach z blokada jedyna legalna mozliwosc wyjazdu do pracy dalej bedzie polegala na wyjedzie na zasadzie wyjazdu kontraktowego poprzez firme polska.

 

Proponowalbym najpierw zaglebienie sie w temat pracy na zachodzie po 1 maja a nie madrkowanie ze po 1 maja jade szukac pracy !!!!!!!!

 

LUDZIE ZASTANOWCIE SIE TROCHE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary .

hmmm.... a to coś nowego :wink:

Co ty jesteś jakims urzędnikiem z UE ??? że tak mówisz o karach ??? Kogo to wogóle będzie interestowac , przeciez będziesz miał swobode przemieszczania się a to czy będziesz pracować czy nie to już twoja sprawa. Przeicież nikt cię za granicą nie będzie rejestrować , a nawet jak przyjdzie jakas kontrola to możesz powiedzieć że pomagasz wujkowi..

ehhhh....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali...

Dałeś sobie bajek do głowy nawk ładac i tyle :(

 

Na zmywaku w Anglii to nawet jak im koleś dobrze płacił to mogli zarobić koło 150-200 funtów na tydzień, czyli góra jakies 800 na miesiąc - i twierdzisz że oni za to na pół roku do Indii pojechali - zastanów się o czym mówisz.

 

Ja byłem 2 razy w Anglii i wcale nie jest tak ciekawie - kilka lat temu bardzo się opłacało - teraz do Londynu wogóle sie nie opłaca jechać, no chyba że legalnie pracować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomasir, wątpię, żeby na zmywaku koło 200 dostawali. 200 to w knajpie się dostaje, ale sprzątając, podając napoje itd. To co pisze Tobiasz to pełna bajka ;)

 

Ale ja uważam, że jednak opłaca się wyjechać do Londynu. Nie znam nikogo kto wyjechał i szybko nie znalazł pracy. No i zarabiają te 200-250 F/tydzień. 50F mieszkanie, 50F (trzeba przyznać, że naprawdę skromne) życie i można tą ponad stówkę tygodniowo odłożyć.

 

Jak ktoś tak wytrwa to można po 3 miesiącach odłożyć te dobre 1500F i przywozisz "na czysto" 10k PLN. Nie jest to coś wielkiego i trzeba sporo wyrzeczeń, ale dla kogoś bez pracy i z "wolnym" czasem to całkiem opłacalna rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajomi mojego taty raz pojechali do angli do roboty w ciemno (bylo to moze 4-5 lat temu) i zalapali sie na zmywanie anczyn w jakies knajpie - bo jak mowili skad sa (poland) to koles zrozumial holand i bez problemu ich przyjol. Byli tam 1 miesiac, nie wiem ile zarobili ale za cala kase wyjechali sobie w podrzo do indi na pol roku, wrocili tam pozniej ale wpadli bo nie pamietali jakie dane wtedy kolesiowi podali...

Dałeś sobie bajek do głowy nawk ładac i tyle :(

 

Na zmywaku w Anglii to nawet jak im koleś dobrze płacił to mogli zarobić koło 150-200 funtów na tydzień, czyli góra jakies 800 na miesiąc - i twierdzisz że oni za to na pół roku do Indii pojechali - zastanów się o czym mówisz.

 

Ja byłem 2 razy w Anglii i wcale nie jest tak ciekawie - kilka lat temu bardzo się opłacało - teraz do Londynu wogóle sie nie opłaca jechać, no chyba że legalnie pracować...

tylk zauwaz ze zycie w indi przez 0,5 roku kosztuje BARDZO malo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siemka

 

Wiecie co tak sobie czytam te wasze pomysly na wyjazd za granice do pracy  8O  8O  8O  

 

Wy to myslicie ze na zachodzie to praca lezy tylko sie po nia schylic 8O  8O  co to za bzdury ??????????????????????????????

 

Mi juz 6 rok leci pracy w polskiej firmie w BRD  i jedyna praca dla Polakow ( oczywiscie na czarno ) to budowa ( gdzie latwo mozna zostac zlapanym i z misiem do Polski ) dla kobitek sprzatanie i u rolnika ( oczywiscie tez mozna na legalu na 3 miechy ) ale to jest zawsze poobstawiane przez cale klany rodzinne z Polski.

 

A po 1 maja temat rynku pracy gdzie bedzie obowiazywala kilkuletnia blokada mozliwosci zatrudnienia dla nowych czlonkow EU bedzie tak mocno kontrolowany ze bez legalnych dokumentow na podjecie pracy raczej bym nie ryzykowal bo beda nakladane bardzo duze kary .

A w momencie ze zostajemy czlonkami UE to sciaganie kar pienieznych tez bedzie bardzo ulatwione .

 

W krajach z blokada jedyna legalna mozliwosc wyjazdu do pracy dalej bedzie polegala na wyjedzie na zasadzie wyjazdu kontraktowego poprzez firme polska.

 

Proponowalbym najpierw zaglebienie sie w temat pracy na zachodzie po 1 maja a nie madrkowanie ze po 1 maja jade szukac pracy !!!!!!!!

 

LUDZIE ZASTANOWCIE SIE TROCHE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Heh tak sie sklada, ze ja sie bardzo dobrze zapoznalem z warunkami zatrudnienia po 1 maja w krajach UE - http://polonika.at/biezacynumer.php?op=sz&...z&id=957&pid=-1

 

A po za tym czlonkowie rodzin obywateli polskich, ktorzy byli legalnie zatrudnieni przed 1.05.04 (np. moj ojciec :wink: ) i sa na ich utrzymaniu (np. ja :wink: ) uzyskuja prawo do zatrudnienia tylko wtedy, jesli przed 1.05.2004 i z dniem 1.05.2004 wspolnie z nim zamieszkiwaly (czyli posiadaja oficjalnie zezwolenie na osiedlenie - np. ja mam takie pozwolenie bo sie wczesniej zameldowalem :lol: )

 

Takze zgadzam sie z Twoja opinia co do znalezienia samej pracy - bez znajomosci (czyt. rodzinne klany :lol: ) jest BARDZO ciezko, aczkolwiek zawsze mozna liczyc na szczescie.

Ja wole skorzystac z obowiazujacych "furtek", ktore umozliwiaja mi prace na terenie kraju UE, ktory ma blokade (np. Austria 7 - lat) dla obywateli Polski. Ale tu tez nie jest jeszcze pies pogrzebany, bo zawsze istnieja programy dla studentow i ta droga rowniez mozna stac sie zatrudionym LEGALNIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...