Skocz do zawartości
syfur

egzamin gimnazjalny - przygotowanie

Rekomendowane odpowiedzi

ufff...widze ze nie jestem sam ;)

nauka teraz nie pomoże, na to był czas przez 3 lata :)

jedynie w "długi weekend" pozostaje przypomnieć sobie pare wzorow (wazniejsze tu są chemia i fizyka, bo z maty raczej pamieta sie wiekszość). Zobaczy sie jaki bedzie koncowy, jesli choc troche podobny do probnego to niema źle (mat-przyr. 45/human. ~45 ) ;)

 

Co do kierunku, to ja sie przykładam do mat-fiz 8)

 

 

GL&HF życze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehZ słowa otuchy.... grrrr ja za rok koncze 3 gim. i bedzie trza isc do liceum.... grrrrrr... Ale tak sie glebiej zastanawiajac za nic nie zmienil bym szkoly... Pomyslec ze bede musial wstawac o 6... Do autobusu... Codzienne spotkania z drechami... Jeszcze z tego co wiem chyba nikogo znajomego... grrrrrr :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się wybieram do jednej z poniższych:

1. I LO - mat-fiz

2. II LO - profil akademicki [mniej więcej to samo co mat-fiz]

[Obydwie w Gliwicach]

 

Mam teraz dylemat, nie wiem którą wybrać :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eh...tez mnei exam teraz czeka :/ masakra ne powiem bo czese [gluteus maximus] :) probny wg. mnie byl trudny :/ wiec jesli taki bedize ten to przeyebane musze sie ustawic na duzo logiki :) bo o to tam chodzi a rozprawka no tu wielka niewiadoma jaki temat:/

p.s Ubior to chyba oczywisty nie? garnitur :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O qurcze 8O To już za tydzień egzaminy :roll: No nie zaplanowałem sobie tego :( Jeszcze się umówiłem na 4 więc chyba będe niewyspany na test :lol: Ale kij tam z humana czuję sie przygotowany, bo robiliśmy pełno testów + co 2tyg rozprawka (listu żadnego nie było :| ), z mat-fiz myślę, że będzie dobrze z matmy wzory pamiętam bo do konkursu są mi potrzebne 8) Najgorzej z chemią ale ogólnie spox :) Myślę, że będzie dobrze, czego i wszystkim 3 klasistom życzę :D Jest ktoś z Wielkopolski (Najlepiej stare "Poznańskie) bym pogadał o LO, bo nie wiem jeszcze które brać :lol:

 

PS. Czemu nie ma INF. na testach :?: 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nauczyciele to już w I kl. straszyli :lol: A w podstawowce mowili ze jak sie pojdzie do GIM to tam dopiero beda wymagania :lol: A jest w sumie loozik taki :)

Taaa...a jak w gim. liceum straszyli? :lol:

"Co wy sobie myślicie? Że w liceum też będziecie sie tak zachowywać??"

"Zadam wam więcej, żebyście się przyzwyczaili do liceum" :lol:

"Zobaczycie, jak wam w liceum dupe skopią" :lol:

 

I co? Olewam jeszcze bardziej niż w gim :lol: . Prac domowych to już zupełnie nie robie (a w gim. to sie jeszcze od czasu do czasu coś tam.....) :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To masz całkiem inaczej niż ja.

U mnie to co mówili nauczyciele w gim potwierdzilo się w większej ilości. Chodzi o to jaką szkołę sobie wybrałeś. Ja chodze do najlepszej w miescie (są 3 szkoły - LO, ZSZ "mechanik", ZSZ budowlanka") pseudo wskazują na profile szkół). Nie pisze tego, żeby się chwalić, ale po to, żebyś zrozumiał, że to czy trzeba się uczyć, czy nie to zależy od szkoły do której uczęszczamy. A, żebyście już na pewno nie poimyśleli, ze jestem chwalipięta to podaję moją srednią na polrocze - 2,8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa...a jak w gim. liceum straszyli? :lol:  

(...)

I co? Olewam jeszcze bardziej niż w gim :lol: . Prac domowych to już zupełnie nie robie (a w gim. to sie jeszcze od czasu do czasu coś tam.....) :lol:  :lol:

eno nie mow, ze taki luzik w liceum ;)

 

Roznica jest i to spoora. (u mnie) Tak jak juz kiedys chyba mowilem - gimnazjum to trzyletnie wakacje 8)

 

Jestem w klasie mat-inf, matematyk zdarza sie nawet 8h i wiecej w tygodniu, chcesz miec oceny w miare - musisz robic zadania. Niby wszystko pieknie ale jak dowali jeszcze z przedmiotow takich do ktorych powiedzmy lekko "nie mam zamilowania" typu biologia, geografia czy polski :x to czasu zaczyna brakowac.

 

Sen po <5h ;)

 

ehhh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To masz całkiem inaczej niż ja.  

U mnie to co mówili nauczyciele w gim potwierdzilo się w większej ilości. Chodzi o to jaką szkołę sobie wybrałeś. Ja chodze do najlepszej w miescie (są 3 szkoły - LO, ZSZ "mechanik", ZSZ budowlanka") pseudo wskazują na profile szkół). Nie pisze tego, żeby się chwalić, ale po to, żebyś zrozumiał, że to czy trzeba się uczyć, czy nie to zależy od szkoły do której uczęszczamy. A, żebyście już na pewno nie poimyśleli, ze jestem chwalipięta to podaję moją srednią na polrocze - 2,8.

Znaczy się sugerujesz, że chodzę do jakiejś zawodówy? 8O

Otóż powiem Ci, iż uczęszczam do 18 liceum w Wawie, a to dlatego, że mam do niego blisko - liczba punktów, jakie uzyskałem starczyłaby, aby dostać się do któregoś z pierwszej dziesiątki, a może nawet piątki. Moja średnia na półrocze to 3.07, ponieważ więcej nie jest mi potrzebne do spełnienia się :P . W ogóle się nie uczę, ale na początku roku "błysnąłem wiedzą" i teraz jadę na opinii :lol: . Nauczyciele nawet mnie nie pytają (często), bo wydaje im się, że wszystko umiem :lol: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku nie sugeruję, że und3r chodzisz do zawodówki. Ale sorry, ale nie mogę uwieżyć, że teraz jedziesz tylko na opinii. To jest niemożliwe - daję przykład mojej klasy. Fakt, że mam 5 chłopaków i 25 dziewczyn, ale zakres średnich jest od 1,96 do 4,86. Nawet osoba z najwyższą srednią nie jedzie na opinii, bo nasza szkoła na to nie pozwala (a raczej nauczyciele w niej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No u mnie przeskok w ocenach jest ;] Na koniec 3 klasy w gim mialem pasek (4.8 chyba) prawie wogóle się nie ucząc. W liceum ucząc się chyba jeszcze mniej mam ok ~3.5 i myśle że do 4 uda mi sie dociągnąć jak sie w najbliższym czasie troche poprawie ;]

 

IMO napewno musiałbym sie naprawde sporo napracować aby mieć pasek w LO ale gdybym przynajmniej godzine-dwie dziennie spędzał przy książkach to spokojnie ok 4.4 - 4.5 bym miał. Strasznie więc nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie będzie słabo z fizą tylko .... bo dla mnie to fiza to maksakra 3 lata sie nic nie nauczylem.. żadnych wzorów ... jakbyście mieli dzieś jakiechś wzory z fizy to zapodajcie

ale ogólnie atmosferka spox miałem 83pkt z próbnego : ) ale nie ma się z czego cieszyc wolałbym dostać tyle z tego właściwego testu :)

wybieram się może do I LO w Lublinie idzie ktos tam jeszcze z tąd ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Taaa...a jak w gim. liceum straszyli? :lol:  

(...)

I co? Olewam jeszcze bardziej niż w gim :lol: . Prac domowych to już zupełnie nie robie (a w gim. to sie jeszcze od czasu do czasu coś tam.....) :lol:  :lol:

eno nie mow, ze taki luzik w liceum ;)

 

Roznica jest i to spoora. (u mnie) Tak jak juz kiedys chyba mowilem - gimnazjum to trzyletnie wakacje 8)

 

Jestem w klasie mat-inf, matematyk zdarza sie nawet 8h i wiecej w tygodniu, chcesz miec oceny w miare - musisz robic zadania. Niby wszystko pieknie ale jak dowali jeszcze z przedmiotow takich do ktorych powiedzmy lekko "nie mam zamilowania" typu biologia, geografia czy polski :x to czasu zaczyna brakowac.

 

Sen po <5h ;)

 

ehhh.

5g no to nie źle :) co Ty robisz :>?? jak ja byłem w liceum to sie uczyłem hymmm 2/3 g maks pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Egzaminy to są testy na inteligencję. Myślę ze mat-przyr to ja napiszę minimum na 45 punktów. Troche gorzej może być z częścią humanistyczną, na próbnym mialem 35 punktów :( Będe pewnie miał problemytroche innej natury : przedemną siedzieć będzie zajebista laska więc mogę być troche rozproszony :) A co do nauki to ja opracowałem swoją taktykę: Jutro wyjeżdzam do swojego domu na wsi ( totalne za[gluteus maximus], 3 kanały w TV, spokój, cisza i jeszcze raz spokój) Porozwiązuje troche testów z polskiego, ale jade tam głównie zeby się wyciszyć, odstresować, odpocząć i myślę ze będzie dobrze.

A do Lo to idę na profil mat-inf z 3 językami angielskim, francuskim i niemieckim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh...ja to sobie imprezuje ze tak powiem :) dzis na koncert jade :) w poniedzialek na impre-techniawke :) no a we wtorek jakos sprobooye sie nie bac zbytnio :P :/ najgorszy czwartkowy exam :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niop jeżeli chodzi o imprezki to ja 3 maja urodzinki sobie wyprawie...4 będe do popołudnia wypoczywał, potem do kina na 21, no i potem 5 testy ufff... i kiedy tu czas na nauke :?

 

typo666 > http://www.gim-nt.com/download/wel_fiz.pdf <-tu są wszystkie potrzebne wzorki z fizyki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...