Skocz do zawartości
OLAF_SKARPA

NFS: UNDERGROUND 2

Rekomendowane odpowiedzi

(...) a jesli dla ciebie podswietlenie podwozia czy lotka jest wiestuning to chyba masz po prostu jakies kompleksy...sam pewnie tez chcialbys tak zrobic swoja fure ale nie masz kasy/czasu/checi

Czlowieku, wez sie nie osmieszaj (ktory to juz raz bronisz tej szkoly "tjuninku"?)

 

Kaeres ma calkowicie racje- auta z NFS:U/U2/Pimp My Ride/http://www.wiejskituning.com//z ulic takiego chocby Stroudsburg'u (zadupie w USA, gdzie przyszlo mi spedzic pare miechow mojego zycia) to zupelny brak smaku, umiaru i zdrowego rozsadku.

 

Zarzucasz mu, ze ma kompleksy. Otoz nie- ma(my) po prostu inny gust. Dla mnie (nas) tunning to zmiany mechaniczne (i na nie to, bratku, trzeba miec PIENIADZE. To nie to samo co nalepka za 15pln, ktora przylepisz na bak swojego tico) + tunning optyczny, delikatny czyt. alufelgi.

 

Mozna dodac do tego jeszcze porzadne car- audio i tyle.

 

Auto zyskuje na wlasciwosciach jezdnych, wygladzie, a rownoczesnie nie staje sie posmiewiskiem.

 

Rozumiem, ze co czlowiek to opinia/ gust (i jesli ty chcesz zrobic z auta z silnikiem o mocy 800ccm rice-racer'a, twoj wybor, obojetnie jak nielogiczny mnie sie on wydaje) ale nie zarzucaj innym, ze "maja kompleksy" tylko dlatego, ze zachowali dobry smak. Bo gdziesz tu, do cholery, logika??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze wolicie podrasowane auta o seryjnym wygladzie, ale przeciez nie mozna do hooya misia wszystkich samochodow poddanych tunningowi optycznemu wrzucac do jednego wora!

Tunning optyczny podobnie jak techniczny tez mozna zrobic dobrze lub zle.

Ale wy zwolennicy spartansko wygladajacych aut zachowujecie sie jak muzulmanskie pastuchy - kto nie idzie z nami ten wrog!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze wolicie podrasowane auta o seryjnym wygladzie, ale przeciez nie mozna do hooya misia wszystkich samochodow poddanych tunningowi optycznemu wrzucac do jednego wora!

Tunning optyczny podobnie jak techniczny tez mozna zrobic dobrze lub zle.

Ale wy zwolennicy spartansko wygladajacych aut zachowujecie sie jak muzulmanskie pastuchy - kto nie idzie z nami ten wrog!

o wlasnie...dobrze gadasz!!!

 

rozumiem Ciebie po czesci draak_2002 patrzac np. na to http://www.wiejskituning.com/galerie/10092...04/tico0020.htm (nie nie ...nie jest to moj tico badz spokonjy) bo jak sam patrze na to tico to mnie smiech bierze...pasuja te kolory jak świni kamizelka, no i ogolnie kijowo to wyglada

 

ale np. http://www.wiejskituning.com/galerie/10092...calibra0020.htm

objechanie tej calibry nie moge zrozumiec...jest naprawde fajnie zrobiona...albo to http://www.wiejskituning.com/galerie/10092...04/golf0020.htm ...samochod zostal objechany wlasciwie za co?? za to ze wlasciciel mial pomysl (imho b. b. fajny) aby wyroznic starego golfa sposrod tlumu samochodow?? napewno wlozyl wiele pracy, ktora imho nie poszla na marne...

 

I ZEBYS draak_2002 zrozumial!!! nie jest prawda ze bronie obklejonych naokolo, osopjlerowanych maxymalnie itd. fur...wszystko musi miec jakis umiar...takim umiarem byloby imho dodanie do mojego Tica np. lotki u gory, lekka zmiana wygladu zderzakow, bad look i podswietlenie podwozia...btw. srodek juz mam praktycznie "zrobiony na czerwono" i musze ci powiedziec ze az milo sie teraz tym samochodem jezdzi...nie to co seryjne czarne plastiki i gumy...

 

i WYBACZ ale nie zamierzam przerabiac Tico mechanicznie gdyz nie bede wkladal z 8000 w silnik gdyz byloby to glupota!!! pakowac taka kase do takiego pojazdu (tak tak pojazdu nie samochodu :lol: :twisted: )..wole wydac powiedzmy 500 zeta i miec to co wypisalem powyzej...przynajmniej nie bede jezdzil kolejnym "zwyklym" tico (oczywiscie z zewnatrz)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha ten golf/lupo jest zaje...boski. Wez przestac czlowieku. Postradales rozum lukk ?

Ta calibra to samo, szkoda slow. Taki masz po prostu gust. Zostalbys glownym pretendentem z takim gustem do znalezienia sie na tej stronie ze swoim ew. stuningowany samochodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie, K-R-S, rece opadaja. Szkoda nerwow- dorosna, moze ich gusta razem z nimi... eot, tak bedzie lepiej, nie ma po co sie klocic i robic burdel.

 

Wiesz jak to jest: ze slepym o kolorach nie pogadasz ;]

 

I tym akcentem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokój Panowie.

To temat o grze, czy o gustach tuning'owych :?:

Załóżcie sobie topic na Oślej, a najlepiej wymieńce swoje opinie o tuning'u przez GG.

Tu nie czat Onetu. :evil:

Następne OT lecą do śmietnika i zaczyna działać punktacja systemu ostrzeżeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1

Jak widze screeny to mi się chce wymiotować ( no piknie zrobione :P)

2

Ochh kolejny najszybszy samochód w świecie będzie MUSTANG.

Przecież w rzeczywistości z Supry też zrobi sie 1200 konną furę i prześcignie Skyszafy czy inne bzdety :P

No np. jedziemy na necie 350Z i akurat bo wygramy z Mustangiem czy Skyszafą która będzie miała większy paseczek (nie więcej koni tylko paseczek który pokazuje prędkość :P )

3

Aprops wieśtuningu.... juz taki widze :P

Ja preferuje delikatny tuning. Bez 40 vynili i 69 naklejek z firmami :P

A tylko takie furki na necie jeździły w pierwszym Podziemiu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak was ale mnie Underground irytuje. Szybkie wyścigi?? Heh, 6-7 okrążeń to nie są szybkie wyścigi. Przeciwnicy: spychają obijają, a wszystko przeciwko tobie. Ich samochody są tak szybkie że nawet stuningowany bolid F1 by ich nie dogonił. Nie popełniają błędów!!! Jeszcze nie widziałem żeby jakiś przeciwnik miał wypadek. Przyczepność na drodze żadna. Ślizga się tak że to jest luj. Niektórych wyścigów nie da się wygrać choćbym się dwoił i troił. Fizyka jazdy?? A co to jest?? NIE ma. Nawet po najdrobniejszej stłuczce latasz w powietrzu. Kiedy miałem licznik ustawiony na km/h to przy 60km/h(!!!!!!) po otarciu się(!!!) o pojazd ruchu miejskiego LATAŁEM!!!!! Ja rozumiem że Need for Speed to już zręcznościówki ale żeby do tego stopnia??? Żenada. To są moje odczucia po grze w Need for Speed Underground. Jedyny plus to tuning aut.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak was ale mnie Underground irytuje. Szybkie wyścigi?? Heh, 6-7 okrążeń to nie są szybkie wyścigi. Przeciwnicy: spychają obijają, a wszystko przeciwko tobie. Ich samochody są tak szybkie że nawet stuningowany bolid F1 by ich nie dogonił. Nie popełniają błędów!!! Jeszcze nie widziałem żeby jakiś przeciwnik miał wypadek.  Przyczepność na drodze żadna. Ślizga się tak że to jest luj. Niektórych wyścigów nie da się wygrać choćbym się dwoił i troił. Fizyka jazdy?? A co to jest?? NIE ma. Nawet po najdrobniejszej stłuczce latasz w powietrzu. Kiedy miałem licznik ustawiony na km/h to przy 60km/h(!!!!!!) po otarciu się(!!!) o pojazd ruchu miejskiego LATAŁEM!!!!! Ja rozumiem że Need for Speed to już zręcznościówki ale żeby do tego stopnia??? Żenada. To są moje odczucia po grze w Need for Speed Underground. Jedyny plus to tuning aut.

Oto wlasnie chodzi w grze,zeby byla grywalna a nie realistyczna,dlatego po mojemu arcadowki sa lepsze bo bardziej bawia,odprezaja czlowieka,wtedy wzrasta grywalnosc.Wiem,ze wielu z Was woli realistyczne symulacje,ale to wkoncu seria Need for Speed a nie Colin,wiec dla mnie elegancko i bardzo czekam na ten tytul.Szkoda tylko ze sterowania juz nigdy nie bedzie takiego jak w NFS 2SE na trybie wild,to jest sterowanie,ktore powinno miec miejsce w serii NFS,zagrajcie,przypomnijcie sobie te czasy a sie przekonacie o czym mowie,a jak Was irytuje grafika to polecam sciagnac 3dfx wrappera.Polecam dgVoodoo.Dobrze dziala juz na Rivie Vancie 16 MB,bo mozecie sobie ustawic ilosc uzywanych megabajtow karty,na dzisiejsze sprzety polecam emulowac voodoo 3 16 MB ,wymaga to min GF3,ale warto.Pozdro szejset :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardziej bawia,odprezaja czlowieka,wtedy wzrasta grywalnosc.Wiem,ze wielu z  Was woli realistyczne symulacje,ale to wkoncu seria Need for Speed a nie Colin

Tutaj dwie sprawy. Pierwsza, jesli kogos odprezyl NFS:U w koncowej fazie, przy wyscigach na 8 kolek z oszukujacym przeciwnikiem i perfidnym ruchem ulicznym to gratuluje :twisted: Ja chcialem klawe wywalic przez okno...

 

Po drugie, to colin przestalbyc relistyczny od momentu pojawienia sie Richard Burns Rally - wiem, ze niektorym ciezko to przecierpiec, bo stracili pozycje real rally drivera na osiedlu, ale coz, czas sie przyzwyczajac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale Colin już nie jest realistyczny. Przynajmniej nie edycja 2005. Jak dla mnie to przy Colinie seria NSF to szczyt realizmu. Kolego - nie wiem czy wyścigi przy prędkości ponad 300 km/h są odprężające. Przynajmniej nie dla mnie. Co do ruchu ulicznego to jest on rzeczywiście upierdliwy. Na którym jestem wyścigu?? 93. Nie mają stłuczek, choćbym spychał kolesi na mur to i tak się wybronią. Mówiąc stłuczki mam na myśli wypadki z przypadkowymi samochodami. Nie popełniają błędów!!! Jeszcze nie widziałem żeby któryś zatrzymał się na kolumnie w tunelu. A wózki to mają tak szybkie że to koniec. Dla przykładu: jade draga Nissanem 350Z, końcówka trasy, pełna prędkość, załanczam nito i patrze jak koleś Sentrą (!!!) Bierze mnie bez problemu i to bez nitro(!!!). Wtedy to się załamałem, bo w statystykach mój 350Z jest szybszy. A najbardziej mnie wkurza jak widze jak wyglądają ich wózki. No po prostu płakać się chce. Na przykład: chyba 15 wyścig, ja mam zderzaki i progi poziomu pierwszego a koleś obok już ma optyka na trzecim. Co do klawiatur to u mnie ze złości dwie już leżą za oknem, a zanosi się że dojdzie trzecia. Heh, jechałem właśnie sześcio okrążeniówkę i prowadziłem przez pieć okrążeń. Na szóstym otarłem się o jakiś przypadkowy samochód i na tym prowadzenie się skończyło. Miałem dachowanie i szuranie przednim zderzakiem, a raczej światłami o jezdnię. Straciłem 6 sekund przewagi. Wszystko byłoby ok gdyby nie kilka małych szczegułów. Otórz dalej byłem na prowadzeniu, ale szybko koleś mnie wyprzedził. Mogłem go dogonić bez problemu, ale nie. Miał na końcu 3 sekundy przewagi mimo że miałem szybszy samochód!!! To się nazywa oszustwo!!! Pragnę zauważyć, że moja klawiatura części numerycznej już ie posiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale Colin już nie jest realistyczny. Przynajmniej nie edycja 2005. Jak dla mnie to przy Colinie seria NSF to szczyt realizmu. Kolego - nie wiem czy wyścigi przy prędkości ponad 300 km/h są odprężające. Przynajmniej nie dla mnie. Co do ruchu ulicznego to jest on rzeczywiście upierdliwy. Na którym jestem wyścigu?? 93. Nie mają stłuczek, choćbym spychał kolesi na mur to i tak się wybronią. Mówiąc stłuczki mam na myśli wypadki z przypadkowymi samochodami. Nie popełniają błędów!!! Jeszcze nie widziałem żeby któryś zatrzymał się na kolumnie w tunelu. A wózki to mają tak szybkie że to koniec. Dla przykładu: jade draga Nissanem 350Z, końcówka trasy, pełna prędkość, załanczam nito i patrze jak koleś Sentrą (!!!) Bierze mnie bez problemu i to bez nitro(!!!). Wtedy to się załamałem, bo w statystykach mój 350Z jest szybszy. A najbardziej mnie wkurza jak widze jak wyglądają ich wózki. No po prostu płakać się chce. Na przykład: chyba 15 wyścig, ja mam zderzaki i progi poziomu pierwszego a koleś obok już ma optyka na trzecim. Co do klawiatur to u mnie ze złości dwie już leżą za oknem, a zanosi się że dojdzie trzecia. Heh, jechałem właśnie sześcio okrążeniówkę i prowadziłem przez pieć okrążeń. Na szóstym otarłem się o jakiś przypadkowy samochód i na tym prowadzenie się skończyło. Miałem dachowanie i szuranie przednim zderzakiem, a raczej światłami o jezdnię. Straciłem 6 sekund przewagi. Wszystko byłoby ok gdyby nie kilka małych szczegułów. Otórz dalej byłem na prowadzeniu, ale szybko koleś mnie wyprzedził. Mogłem go dogonić bez problemu, ale nie. Miał na końcu 3 sekundy przewagi mimo że miałem szybszy samochód!!! To się nazywa oszustwo!!! Pragnę zauważyć, że moja klawiatura części numerycznej już ie posiada.

no to sorry ale musisz byc po prostu kiepski...przeszedlem NFSU z kazdym wyscigiem na HARD...i jakos nie mialem zbytnich problemow...czasami rzeczywiscie idzie sie niezle pomeczyc ale ogolnie nie jest zle...z tego co pamietam wiele osob narzekalo na wyscig nr 103...jesli nigdy nie widziales jak komp ma stluczke to brawo...wiele razy zdartza sie ze komp sie pomyli, naprawde wiele

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

el_gringo_dado, a nie wziales pod uwage uninstal ?

Nie byloby tych nerwow, tych straconych klawiatur i przede wszystkim tak durnych wypowiedzi.

Co Ty na to ? ;)

Sora ale to są moje uwagi i ja tak myśle, nie musisz się ze mną zgadzać, ale nie gadaj że to durne wypowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale Colin już nie jest realistyczny. Przynajmniej nie edycja 2005. Jak dla mnie to przy Colinie seria NSF to szczyt realizmu. Kolego - nie wiem czy wyścigi przy prędkości ponad 300 km/h są odprężające. Przynajmniej nie dla mnie. Co do ruchu ulicznego to jest on rzeczywiście upierdliwy. Na którym jestem wyścigu?? 93. Nie mają stłuczek, choćbym spychał kolesi na mur to i tak się wybronią. Mówiąc stłuczki mam na myśli wypadki z przypadkowymi samochodami. Nie popełniają błędów!!! Jeszcze nie widziałem żeby któryś zatrzymał się na kolumnie w tunelu. A wózki to mają tak szybkie że to koniec. Dla przykładu: jade draga Nissanem 350Z, końcówka trasy, pełna prędkość, załanczam nito i patrze jak koleś Sentrą (!!!) Bierze mnie bez problemu i to bez nitro(!!!). Wtedy to się załamałem, bo w statystykach mój 350Z jest szybszy. A najbardziej mnie wkurza jak widze jak wyglądają ich wózki. No po prostu płakać się chce. Na przykład: chyba 15 wyścig, ja mam zderzaki i progi poziomu pierwszego a koleś obok już ma optyka na trzecim. Co do klawiatur to u mnie ze złości dwie już leżą za oknem, a zanosi się że dojdzie trzecia. Heh, jechałem właśnie sześcio okrążeniówkę i prowadziłem przez pieć okrążeń. Na szóstym otarłem się o jakiś przypadkowy samochód i na tym prowadzenie się skończyło. Miałem dachowanie i szuranie przednim zderzakiem, a raczej światłami o jezdnię. Straciłem 6 sekund przewagi. Wszystko byłoby ok gdyby nie kilka małych szczegułów. Otórz dalej byłem na prowadzeniu, ale szybko koleś mnie wyprzedził. Mogłem go dogonić bez problemu, ale nie. Miał na końcu 3 sekundy przewagi mimo że miałem szybszy samochód!!! To się nazywa oszustwo!!! Pragnę zauważyć, że moja klawiatura części numerycznej już ie posiada.

no to sorry ale musisz byc po prostu kiepski...przeszedlem NFSU z kazdym wyscigiem na HARD...i jakos nie mialem zbytnich problemow...czasami rzeczywiscie idzie sie niezle pomeczyc ale ogolnie nie jest zle...z tego co pamietam wiele osob narzekalo na wyscig nr 103...jesli nigdy nie widziales jak komp ma stluczke to brawo...wiele razy zdartza sie ze komp sie pomyli, naprawde wiele

Nie, nie jestem kiepski. Undergrounda przechodze już drugi raz i nie wiem dlaczego ale za pierwszym razem takich problemów nie miałem, a na samochodówkach to ja zęby zjadłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widze ze z braku laku przechodzi na ostro a demo juz niedlugo mowcie co chcecie i tak wszyscy czekacie na ta gierke . A to ze laczy ona tak wielu maniakow o roznych pogladach na temat furek to tylko jej plus . Co do wypowiedzi o nissanie i wyscigach drag to chyba :el_gringo_dado: musisz jeszcze pocwiczyc . Dragi sa jednym z lepszych wyscigow w tej grze strasznie mnie jaraja potrzeba tu naprawde duzego wyczucia a nie rozpedzic bryke i na ostatnim biegu doje.... nosa i co zalatwione [gluteus maximus] bo kolo zatoba zaklada ci starego jak swiat trika jedzie w ciagu za toba by na koncu zjesc cie az milo bracie :] he he i zaden nos tu nic nie da . A i jeszcze jedno jesli dobrze wnioskuje dajesz nosa na ostatnim biegu to wielki blad !!!! . Ta gra wbrew pozorom nie jest taka klepanka arkadowa chyba sie zemna zgodzicie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hyh - W NFSU wiele wyścigów wygrałem dlatego, że rozwalałem kompa i zanim się zebrał, to następni w niego wjeżdżali, a ja uciekałem.

 

Co do modelu jazdy, to samochód się nie ślizga, a raczej jest przyklejony do asfaltu - a jak się slizga, to wtedy kiedy ja tego chce...

 

To prawda, że przeciwnicy jeżdżą dziwnie i potrafią przejechac zakręt jakby po torach jechali... ale i tak sa ciency - przeszedłem praktycznie całą grę na Hardzie i nie miałem większych problemów. Przyznam, że użyłem trainera do wyścigów 6/7 okrążeń - po prostu zaczyna być nudno, albo w końcu się błąd popełni...

 

Jedyne co mnie maxumalnie wkurzało to ruch uliczny pojawiający się zwykle za zakrętem, za skocznią itp. - często nie do uniknięcia... Do tego duchy :) tak - niewidzialne cosie wystające przy ścianach, w których uderzenie zatrzymywało samochód...

 

 

Co do NFS-U2 to ze wszystkich screenów jakie widziałem i filmiku nie widze specjalnie różnicy pomiędzy nim a poprzednią częścią... Mam tylko nadzieję, że się będzie fajnie jeździć... ale mogli by coś zrobić, żeby najlepszym sposobem brania zakrętów nie byłą rąbanie pełną prędkością w bandę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...