Skocz do zawartości
Viruss_SNK

czy moj wzmacniacz daje max z tego co moze?

Rekomendowane odpowiedzi

mam wzmacniacz yamaha a-520. ma wyjscia na 4 glosniki, a ja podlaczylem tylko 2 kolumny po 300W(rms). jest taka sprawa ze 2 wyjscia sa wolne i w ogole wylaczone, wiec chyba :P polowa mozliwosci przepada? jak mam to polaczyc, zrobic 2 wyjscia z 4?

 

i jeszcze jedno, jak na niego poloze wiatrak 12x12cm na 220V i go bedzie chlodzil, to mozliwe ze cos sie z nim stanie (spali sie czy cos)?

 

pozdrawiam, prosze o odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam wzmacniacz yamaha a-520. ma wyjscia na 4 glosniki, a ja podlaczylem tylko 2 kolumny po 300W(rms). jest taka sprawa ze 2 wyjscia sa wolne i w ogole wylaczone, wiec chyba :P polowa mozliwosci przepada? jak mam to polaczyc, zrobic 2 wyjscia z 4?

 

i jeszcze jedno, jak na niego poloze wiatrak 12x12cm na 220V i go bedzie chlodzil, to mozliwe ze cos sie z nim stanie (spali sie czy cos)?

 

pozdrawiam, prosze o odpowiedz

Jeśli chodzi o domowe wzmacniacze to raczej nic nie zrobisz. Jeśli wzmacniacz ma 4x50W (przykładowo) to na każdy kanał przypada po 50W i bez ingerencji w elektronikę nic nie zdziałasz.

Inaczej jest za to z większością samochodowych wzmacniaczów - tam często spotyka się np. 4x50 / 2x100 (względnie 120). Można mostkować kanały przez odpowiednie podłączenie głośników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh :) no dobra, dzieki, wiem juz ze nie moge zwiekszyc mocy na te 2 glosniki

 

ale zadalem tez 2 pytanie, czy jak bede te glosniki zasilal tym wzmacniaczem (Yamaha A-520), a na wzmacniaczu bedzie wentyl 120x120 220V to wzmacniacz sie nie spali?

niestety nie wiem tez jaka dokladnie moc te 2 wyjscia daja glosnikom, moze ktos z Was wie?

 

no i zrobilo sie 2 dodatkowe pytania, jakby ktos potrafil odpowiedziec, to bardzo prosze, pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witak

 

mam pytanko:

 

posiadam wzmacniacz Technics SU-V500 i podpiete do tego 2 kolumny Technics SB-T200. wzmacniacz ma 2 x 50 w a kolumny sa 200 w.

pytanie:

w wmacniaczu mam miejsca na podlaczenie 4 kolumn.

w kolumnach mam podwojne gniazda ale sa one ze soba polaczone.

 

obecnie calosc jest polaczona tak ze do kazdej kolumny idzie po 1 kablu.

ktos mi radzil zeby to podlaczyc na 2 kabla na kolumne ponoc bedzie lepiej gralo.na audio sie nie znam ani na omach itp.. lepiej bedzie jak jest czy tez polaczyc na 2 kable?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta Yamaha ma 2x85 przy 8 Ohm, choć są to dane przesadzone. Bebechy w środku wskazują na moc 2x60W (góra).

a na 4 Ohm ile ma ?

bo on ma kolumny 4 Ohmowe ...

 

i takie pytanie czy moze sie cos stac temu wzmacniaczowi jak bedzie gral przez dluzyszy czas glosno, biorac pod uwage ze wieje caly czas ten wentyl 120x120 na 220 ... (imprezka sie szykuje)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:arrow: Viruss_SNK

To jest wzmacniacz stereo a nie 4-kanałowa końcówka. Jego moc wynosi 2x( )W a nie 4x()W. Nie można tu mówić o jakiejkolwiek stracie ze względu na niewykorzystane wyjście.

Wyjścia na podpięcie 4 kolumn są po to by podłączyć właśnie 2 zestawy kolumn (wtedy w zależności od wypadkowej impedancji - wzmacniacz będzie miał określoną moc) - tu należy uważać by nie była ona zbyt niska bo wzmacniacz może sobie nie poradzić. Poza tym na te 300W RMS to popatrz też z przymrużeniem oka.

 

Kolejnym udogodnieniem podwójnych wyjść jest możliwość łatwiejszego tzw. bi-wiringu (czyli podwójnego okablowania).

 

Nie będę się tu rozpisywał - wystarczy poczytać choćby tu : http://www.republika.pl/audioton/biwiring.html (tu akurat na rysunku nie ma podwójnych wyjść, ale wiadomo o co chodzi - jeden kabel pod jedno, drugi pod drugie).

 

No i najważniejsze - w kolumnie wyjmujemy zwory !!!.

 

:arrow: ATLON

Jak powyżej - na tej stronie dowiesz się co i jak. W przypadku 1 zestawu kolumn nic się nie zmienia z impedancja - będziesz musiał tylko uaktywnić te 2 wyjścia (na ogół przełącznik A+B speakers).

 

:arrow: Grucela

Idealny wzmacniacz podwaja swoją moc przy spadku impedancji - skoro ta Yamaha ma 2x60W/8om to realnie można się będzie spodziewać ok 2x100W/4om.

 

Co do chłodzenia - trudno powiedzieć, ale bardziej niż o wzmacniacz (bo ten myślę że sobie poradzi) bałbym się o kolumny - na pewno nie radzę używać pokręteł Treble, Bass i innych "bajerów" - to szybka metoda na ich spalenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na ogol jest tak ze jak masz wyjscie na 4 kolumny to moc jest dzielona przez 4 - jezeli zas podlaczysz tylko 2 kolumny to cala moc idzie na nie.

Mowa oczywiscie o wzmakach stereofonicznych. Gdyby ten wzmak mial naprawde 4x50 to trafo pewnie bylo by olbrzymie :) albo mial by 2x mniejsze :) jak by nie patrzyl to 200 watt + straty = okolo 300 watt poboru z sieci ...

Inna sprawa ze jezeli wzmak ma naprawde nawet 2x50 watt to spokonie zasilisz kolumny ktore maja 300 watt nie koniecznie prawdziwych (raczej napewno tyle nie maja)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na ogol jest tak ze jak masz wyjscie na 4 kolumny to moc jest dzielona przez 4 - jezeli zas podlaczysz tylko 2 kolumny to cala moc idzie na nie.

Mowa oczywiscie o wzmakach stereofonicznych. Gdyby ten wzmak mial naprawde 4x50 to trafo pewnie bylo by olbrzymie :) albo mial by 2x mniejsze :) jak by nie patrzyl to 200 watt + straty = okolo 300 watt poboru z sieci ...

Inna sprawa ze jezeli wzmak ma naprawde nawet 2x50 watt to spokonie zasilisz kolumny ktore maja 300 watt nie koniecznie prawdziwych (raczej napewno tyle nie maja)

Nieprawda - powtarzam jeszcze raz, że jest to wzmacniacz stereo (czyli dwukanałowy). Czy będzie to konstrukcja typowa czy też dual-mono nie ma żadnego podziału mocy na 4 !!! - po prostu moc wyjściowa jest zależna od "widzianego" przez wzmacniacz obciążenia i wynosi 2x()W.

 

Przykładowo - jedna para kolumn ma impedancję 8 omów. Dwie (takie same) podłączone równolegle będą miały ( 8*8 / ( 8+8 )=4omy) - zatem moc wyjściowa wzmacniacza wzrasta (a nie spada !!!).

 

Oczywiście każdy wzmacniacz ma określony przedział obciążenia z którym poprawnie współpracuje. Wiadomo również, że podawane 8 czy 4 omy dla zestawu to tzw. wartość średnia modułu impedancji - chwilowo może być większa lub mniejsza - należy dlatego uważać bo nie każdy wzmacniacz tak samo dobrze sobie radzi przy wyjątkowo niskich impedancjach (podłączając np. zestaw 8 i 4 omowy mamy wypadkowe 2,7 oma - a to dla budżetowych wzmacniaczy jest już praktycznie zwarcie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A odnosnie tych mocy to liczy sie rowniez wydajnosc pradowa wzmacniacza. Ostatnio doswiadczylem tego na NADzie C3xx, nie pamietam modelu dokladnie. Znamionowo ma bodajze 2x35W a potrafil doprowadzic do kapitulacji moje ponaddwustuwatowe kolumniska (stojace Heco Xenon 400). Swoja droga bardzo fajny wzmacniacz z dobra srednica. Ponad moc znamionowa czy muzyczna kolumien stawialbym skutecznosc i zwykly odsluch. Marketingowe dane techniczne mierzone w niewiadomo jakich warunkach to tylko element reklamy. Trzeba obmacac samemu :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podlaczylem wlasnie moje kolumny do wzmachola po 2 kable na kolumne. na stronce pisze ze to bi-wiring. odczucia? kurde moze jestem gluchy i nie slysze roznicy.. wydaje mi sie ze bas jest jakby twardszy.na tej stronie pisze ze powinin byc mocniejszy. kolumny moje od zawsze mialy sporo basu i nie czuje roznicy :( moze to wina pomieszczania albo kabli nie znam sie. moze kiedy potestuje kombinacje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm taaa bi wring .... a zwrotnice to zes ty zrobil do tego???? tzn wydzieliles pasmo dla glosnikow??? jak nie to sie ciesz ze ci górka nie poszla z dymem.. niedoczytalem tematu do konca ale zdaje sie ze pisales ze gniazda w twoim wzmaku (technics?) sa ze soba polaczone. w jaki sposob??? zaloze sie ze szeregowo... jezeli jes to polaczenie szeregowe i nie slyszales roznicy to hemm...znaczyloby to ze ciut gorzej ze sluchem u ciebie. pozatym sam fakt pominiecia zwrotnicy w kolumnach powinien sporo pogorszyc brzmienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hahahaha no nie ....... wiekszej glupoty nie widzialem tak mi sie zdaje przynajmniej. postaram sie to w miare szybko i logicznie wytlumaczyc łącząc w ten sposob pomijasz zwrotnice co w efekcie daje:

-niskie pasmo na wysokonówkach

-wysokie na basowych co w skrócie prowadzi do ich destrukcji

nastepnie

zazwyczaj dodatkowe wyjscia na glosniki polaczone sa szeregowo czyli powiedzmy kolumna ma 8 ohm czyli bas 8 ohm góra dowolnie ale niech tez bedize 8 wzor na szeregowe polaczenie rezystancji R1+R2=Z1 czyli 8+8=16 nastepnie wiadoma teoria jest ze im wieksza rezystancja tym mniejszy prad plynie czyli przy dajmy na to 8 ohmach masz 50W to przy 16 jakies 20...... jezeli laczysz te glosniki bez jakiejkolwiek zwrotnicy to obojetnie jakie by nie byla polaczenie(szeregowe czy rownolegle) rzadko ktory wyotonowiec hi fi wytrzymuje 50W (nawet 25) pelnego pasma.....teraz tak patrze i widze ze piszesz ze masz 2 pary zaciskow.... czyli zwrotnice sa po zaciskach....ale i tak łacząc 2 glosniki do tego samego wzmacniacza polaczeniem szeregowym (jezeli takie wystepuje w koncowce) tylko tracisz na mocy... ten sam efekt dostaniesz jak podepniesz to wszystko 1 kablem + do + niskotonowego a - do - wysokotonowego natomiast - nistkotonowego łączysz z + wysokotonowego. swoja droga ten koles na tej stronie cos popierniczyl delikatnie mowiac... bi amping czy bi wriing zacyzna sie dopiero od sposobu 5 ... a ten 4 to juz nic z niego nie kumam... wyglada na to jakby koles chcial grac 2 wzmacniaczem z samej masy.... czarny kabel a zniego odczep hehe no comment

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hahahaha no nie ....... wiekszej glupoty nie widzialem tak mi sie zdaje przynajmniej. postaram sie to w miare szybko i logicznie wytlumaczyc łącząc w ten sposob pomijasz zwrotnice co w efekcie daje:

-niskie pasmo na wysokonówkach

-wysokie na basowych co w skrócie prowadzi do ich destrukcji

nastepnie

zazwyczaj dodatkowe wyjscia na glosniki polaczone sa szeregowo czyli powiedzmy kolumna ma 8 ohm czyli bas 8 ohm góra dowolnie ale niech tez bedize 8 wzor na szeregowe polaczenie rezystancji R1+R2=Z1 czyli 8+8=16 nastepnie wiadoma teoria jest ze im wieksza rezystancja tym mniejszy prad plynie czyli przy dajmy na to 8 ohmach masz 50W to przy 16 jakies 20...... jezeli laczysz te glosniki bez jakiejkolwiek zwrotnicy to obojetnie jakie by nie byla polaczenie(szeregowe czy rownolegle) rzadko ktory wyotonowiec hi fi wytrzymuje 50W (nawet 25) pelnego pasma.....teraz tak patrze i widze ze piszesz ze masz 2 pary zaciskow.... czyli zwrotnice sa po zaciskach....ale i tak łacząc 2 glosniki do tego samego wzmacniacza polaczeniem szeregowym (jezeli takie wystepuje w koncowce) tylko tracisz na mocy... ten sam efekt dostaniesz jak podepniesz to wszystko 1 kablem + do + niskotonowego a - do - wysokotonowego natomiast - nistkotonowego łączysz z + wysokotonowego. swoja droga ten koles na tej stronie cos popierniczyl delikatnie mowiac... bi amping czy bi wriing zacyzna sie dopiero od sposobu 5 ... a ten 4 to juz nic z niego nie kumam... wyglada na to jakby koles chcial grac 2 wzmacniaczem z samej masy.... czarny kabel a zniego odczep hehe no comment

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wlasnie zrobilem probe 1 kolumne podlaczylem normalnie a druga na 2 kable. ta podlaczona normalnie ma wiecej tonow wysokich dziwiek jest bardziej zywy.. ta na 2 kable jest jakby przytlumiona czy jak tam wiecej basu mniej wysokich podlaczylem spowrotem na 1 kabel.. a i wyczytalm ze kolumny sa 8 omowe cokolweik by to znaczylo..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A odnosnie tych mocy to liczy sie rowniez wydajnosc pradowa wzmacniacza. Ostatnio doswiadczylem tego na NADzie C3xx, nie pamietam modelu dokladnie. Znamionowo ma bodajze 2x35W a potrafil doprowadzic do kapitulacji moje ponaddwustuwatowe kolumniska (stojace Heco Xenon 400).

to, ze Ci doprowadzil do kapitulacji kolumny nie oznacza ze jest mocny.

chyba ze slowo kapitulacja rozumiesz inaczej niz ja :P (chodzi o to, ze wysiadaly przy nim?)

 

kiedy wzmacniacz miales duzo slabszy od kolumn, to on znieksztalcal dzwiek. ja tez mialem unitre 2x25W podlaczona do kolumn 2x300W(rms) i tez mi pierdzialy, pozniej poszedlem na dyskoteke ze wzm mojego kolegi i graly tam 10 razy glosniej z mocniejszym basem i zadnych znieksztalcen. to mnie natchnelo do kupienia mocniejszego, o ktory pytalem na poczatku.

 

NEWSY ! :

sprzet juz podlaczony i czeka, dzisiaj dyskoteka, nie jest tak zle, na sali jest bass, jest glosno a wzmacniacz nie grzeje sie dzieki wiatrakowi :D kolumny tez nie trzeszcza

jeszcze jedno, Pitt: Tobie chodzi z tymi bass i treble zeby nie ruszac w ogole, czy tylko nie podglasniac?

 

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku tego typu imprezy należy unikać podbijania wysokich/niskich tonów. Przy bardzo głośnym słuchaniu można delikatnie mówiąc "przedobrzyć" :).

Ze sciszeniem nie ma żadnego problemu :).

 

A wracając do wydajności prądowej wzmacniacza - jak wiadomo moc elektryczna (P) jest iloczynem napięcia (U) i natęzenia (I) - tj. P=U*I. Zatem jasno wynika z tego iż określoną moc możemy uzyskać na drodze wzmocnienia napięciowego, jak również prądowego. IMO lepsze efekty brzmieniowe (przede wszystkim w kategoriach basu i dynamiki) daje wzmocnienie prądowe - ale wymaga wydajniejszego zasilania, końcowek mocy itp. Niektóre marki jak np. Rotel, Harman-Kardon, Nad itd deklarują wysokowydajne końcówki - rzędu 30A - to już jest naprawdę solidna "porcja" energii ;).

Co się wiąże jednak z tym faktem to to, iż przy wysokim natężeniu prądu elementy w głośniku (czyli głównie cewka) ulagają szybkiemu nagrzaniu - stąd możliwość termicznego uszkodzenia.

 

Co do kwestii łatwości uszkodzenia - to duzo łatwiej jest uszkodzić kolumny zbyt słabym wzmacniaczem aniżeli zbyt mocnym (co wydawać by się mogło nieco nielogiczne).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...