AndrzejGolota Opublikowano 1 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2004 Saitek Joystick Cyborg Force Feedback (278zl) czy Logitech Force 3D (289zl) ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosiMazaki Opublikowano 1 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2004 Zdecydowanie Sitek :) W "Dzojach" Logitech bardzo nie trwale sa potencjometry. Tu masz temat o Cyborgu a n atym forum spokojnie znajdziesz wiecej o joystickach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejGolota Opublikowano 1 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2004 OK dzieki wlasnie slyszalem, ze logi po czasie dostaja strasznych luzow dlatego wolalem sie upewnic. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejGolota Opublikowano 8 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2004 Bosz!!! Dwa dni temu kupilem tego Saiteka - jaki shit!!! Po pierwsze (ale to tylko wada modelu ktory dostalem) os X byla uszkodzona. Po drugie gala jednym slowem - flak(o pozycji 0 to ona nigdy nie slyszala) Wreszcie po trzecie NAJWAZNIEJSZE przyssawki a wlasciwie ich brak! Ludzie joy z FF ma tylko jakies goowniane gumki ktore nie utrzymalyby zwyklego jaya a co dopiero takiego. Jak zapodalem FF to caly blat biurka chodzil a joy doslownie podskakiwal na nim. Na tym sie nie da grac. Bardzo zawiodlem sie na tej technologii. To jest pic na wode, wyciaganie z ludzi kasy. Wrazenia denne - zdecydowanie odradzam kazdemu zakup tego konkretnego modelu, gdyz jest to bubel nad buble. Zrobie jeszcze jedno podejscie do Saiteka, ale tym razem do normalnego joysticka. Mianowicie Cyborg Evo. Ma ktos ten model? Jesli tak to prosze mi powiedziec czy w nim sa normalne przyssawki oraz czy galka stoi jak powinna w pozycjo zerowej. Jakie zaowazyliscie wady? apdejt - a moze jednak darowac sobie saiteka i wybrac Logitech Extreme 3D PRO???(przynajmniej w komputroniku sobie chwala) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 9 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2004 W zeszłym roku kupiłem sobie Wingmana, przycisków od chole.., hat, i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że po 2 miesiącach przestał trzymać kalibracje i dłużej niż przez 10 min nie dało rady grać. Co ciekawe skręcając delikatnie w lewo dżojem obiekt na monitorze skręcał w prawo !!! No i wróciłem do starutkiego (ma już 5 lat), ciągle precyzyjnego quickshot'a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
InterMan Opublikowano 9 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2004 Miałem joy SAITEK CYBORG EVO i były z nim problemy. Rozkalibrowywał sie po kilku minutach grania. Potem nowa kalibracja i chwile dało sie polatać. Poza tym jedna bardzo ważna wada, a mianowicie drugi przycisk FIRE. Zauważ że znajduje się w miejscu gdzie aby sie dostać kciukiem musisz go oderwać od rączki joya. Wtedy tracisz na chwilę kontrole nad joyem i to mi bardzo przeszkadzało. Piszesz że masz złe doświadczenia z LOGITECHEM, ja natomiast wymieniłem Saiteka na LOGI i jestem b. zadowolony. Mam model EXTEME 3D PRO. Zobacz sobie gdzie jest drugi FIRE. Jeśli jednak nie LOGI to jest jeszcze MICROSOFT i ten jest o tyle lepszy że nie ma potęcjometrów tylko optykę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejGolota Opublikowano 9 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2004 Tzn. tak - ja z logami nie mialem zlych doswiadczen. Wyzej napisalem tylko to co ludzie mowili o tym joyu w komentarzach w komputroniku. Co wiecej moj brat ma wiekszosc sprzetu tej firmy(MOMO Force, Cordless Rumblepad, myche, klawiature) i nigdy na to nie narzekal. Raz tylko pamietam, ze pad steracil kalibracje. Wygladalo to tak, ze ruszalo sie lekko gala a wskaznik dostawal pie.dolca. Tez myslalem, ze szlag trafil juz sprzet, ale pozniej znalazlem na plycie taki maly programik, ktory ladnie wszystko resetowal i pad ponownie ozyl - hula do dzisiaj :) Tak wiec tym razem nauczony doswiadczeniem na co stac saiteka jednak wybiore loga i sie sam przekonam. Kupuje go glownie z 2 powodow. Po 1 gala jest o niebo lepsza i po 2 jesli rzeczywiscie joy padnie to serwis ponoc wymienia go bez mrugniecia okiem na nowy sprzet. Mozna by jeszcze napisac po 3 to o czym wspomnial InterMan. Aha jakos do M$ nie mam zaufania - ciekawe dlaczego :D Conti - probowales uzywac tego programiku o ktorym wspominalem wyzej? Moze u Ciebie rowniez by on pomogl??? p.s. Zagram ja wreszcie w to X2? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 10 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2004 Jak się ten programik zwie?? Do wingmana nie dyło nic dołączone. Zciągnąłęm stery ze strony logitecha, troszke pomogło. Zaczął lepiej trzymać kalibracje, ale pojawił się ten myk ze skręcaniem - ja delikatnie w lewo a wóz w prawo. Dość upierdliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosiMazaki Opublikowano 10 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2004 Poszukaj na tej stronce. Program do kasowania ustawien kalibracji to "Clear Calibration Utility" (tego sam uzywam raz na jakis czas jak grzebie przy swoim joyu) a drugi do kalibracji "DXTweak application". Z joystikami sprawa wyglada tak ze nie kazdy dziala bezbolowo ale w wiekszosci przypadkow mozna to obejsc. Natomiast Logitech owszem wymieni zawsze na nowego ale nigdy nie masz gwarancji ze po odbiorze bedzie Ci dzialal dobrze. Czasami odbierzesz i juz ma problemy a pozniej jest tylko gorzej. A w logach predzej czy pozniej poty padna :? . Moi kolesie albo rezygnuja z joyow tej marki lub wysylaja do kumpa na szybko wymiane potow :roll: .Stare Logi byly lepsze (seria force 3d z FF) niz te nowe wyprodukowane po 2002 roku( np. seria Attack). Fakt faktem ze przyjemniej leza w dloni. Jak chcesz dobry i bezproblemowy joy to polecam produkty MSa, sam takowego uzywam i nigdy nie mialem z nim problemow. Jedyna wada jakie maja MSy to jest ich cena ale jak sie zakrecisz na allegro to FF Pro (poprzednik FF2) mozesz wyrwac do 150 zl. Dobrym rozwiazaniem jest Saitek X45 tylko FFa nie ma ale osobna przepustnica to tez nizly bajer 8) Nastepna sprawa Andrzej :) gdy uzywasz FFa to joy zawsze jest "miekka faja" i nie bedzie okreslonego punktu zero, musisz sam sobie nawyk wyrobic trzymania go w pozycji centralnej. U siebie jak wylacze FFa to dopiero "dragal" 8) :lol: jest centralnie. Natomiast skaczacy joy to rowniez norma na FF, szkoda ze nie widzisz jak moj sam wychodzi z pokoju po salwie z dwoch dzialek 108 lub przy ladowaniu (jak chcesz sie przekonac to zapraszam do siebie). A przysawki to juz indiwidualna sprawa producenta, mi osobiscie to roznicy nie robi (moj tego nie ma) bo dociskam go swoja lapa. Edit>>>> Ps. Tu jeszcze pare slow o wingmanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 10 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2004 Dzięki za info. Ciekawe czy będzie działać, aczkolwiek "Under Windows® 2000/XP, the deadzone setting cannot be saved. This is a DirectX issue and will hopefully be resolved in the next release of DirectInput." troszke mnie niepokoi. Potestuje i obacze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejGolota Opublikowano 10 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2004 Conti - odnosnie tego proga to tak jak juz napisal Kosi. Poszukaj na pewno jest on razem ze sterami. Przynajmniej u mojego brata byl na cd od joypada. Ale biorac pod uwage fakt, ze jest to to samo oprogramowanie to na bank bedzie i u Ciebie. KosiMazaki - do "miekkiej faji" ;) i wychodzenia z pokoju :lol: to ja sie nie przyzwyczaje. Teraz przynajmniej wiem, ze ta technologia nie jest dla mnie. Jeszcze co do podskakiwania to ja musialem dociskac go dosyc mocno reka i na dodatek kolanem blat od spodu - wtedy dopiero joy trzymal sie miejsca.(to byla meczarnia nawet na demie FF, co by sie dzialo podczas gry nawet nie chce sie zastanawiac) Odnosnie tematu o wingmanie to juz go kilka dni temu czytalem jak mialem dylemat, ale dzieki. Jutro powinno zastukac do mnie servisco z logiem to oblookam co i jak :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosiMazaki Opublikowano 11 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2004 Tak mi sie jeszcze teraz przypomnialo, ze w wiekszosci gier z FFem powinna byc regulacja sily ale jezeli tego nie ma to powinno byc oprogramowanie do joya w ktorym sa profile do gier lub mozliwosc wybrania rowniez sily wibracji itp. Moj MS FF Pro mial cos takiego ale przez to ze jest pod Game Porta to deBILL przestal suportowac to i od wersji Windy 2k oraz Xp wiec oprogramowanie sie nie zainstaluje ale drivery sa juz wbudowane. Troszke szkoda bo to ciekawa sprawa byla :roll: Jest jeszcze jedno wyjscie, ale tzreba czasu temu posiwecic. Otoz mam gdzies na dyslku edytor do efektow FFa wiec mozna przerobic te istniejace na troszke slabsze :wink: . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejGolota Opublikowano 11 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 11 Maja 2004 Nareszcie dzisiaj potestowalem tego loga - POEZJA!!! To jest to! Wyglad, ergonomia, wykonanie, precyzja, oprogramowanie i ZERO minusow. Jednym slowem cudenko :D Ciesze sie, ze ostatecznie zdecydowalem sie wlasnie na Extreme3Dpro a nie na Evo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...