nazir123 Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 Masz już panel sterujący oświetleniem? Kontroler wentylatorów? USB, Firewire, gniazdo słuchawek? Mam dla was nową modyfikację! Kontroler dysków twardych. Pomysł narodził się w mojej nieco zbyt rozgrzanej głowie pewnego pięknego dnia gdy stwierdziłem, że po zmontowaniu chłodzenia wodnego strasznie będę narzekał na głośność moich 5 dysków twardych :) Pomyślałem tak: przecież i tak nie wykorzystuję ich wszystkich jednocześnie a jak nawet to nie zawsze. Dlaczego by ich nie wyłączac??? Od pomysłu do projektu - wykorzystałem schemat prosto z kieszeni na dysk twardy. Schemat prosty jak konstrukcja cepa: Koszt tranzystora to ok 2zł - reszta elementów też tania. Planuję wykorzystać okrągłe przyciski (takie jak nie raz do sterowania katod) plus jako podkładka cienka podświetlona tymi diodami kontrolnymi pleksi (od razu będzie widać czy włączone czy nie). Teoretycznie można włączać dyski przy pracującym komputerze chociaż nie jest to wskazane. Mimo tego ja podłączam dysk na kieszeni w ten sposób i jak do tej pory nic się nie stało (nie odpowiadam za szkody ;) ). Wieczorkiem albo jutro dodam dodatkowo krótki opis jak podłączyć led kontrolny bezpośrednio pod taśmę IDE tak aby mieć kontrolę nad każdym kanałem IDE (szczególnie fajne jak ktoś ma 4 kanały) . Sam to stosuję i jest super!!!. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARIOSKARPA Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 no sporo tych GBajtów :D u Ciebie, wiec napewno hałasują ;) dotego Wc i inne bajery :) btw. Jaki masz zasialcz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vadeer Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 czy takie wylanczanie dyskow nie bedzie im szkodzic na zdrowie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 MARIOSKARPA - Wiesz - zajmuję się obróbką filmów cyfrowych - duża przestrzeń mile widziana. A co do zasilacza to najpierw miałem 2 zasilacze 300W i 230W sprzężone ze sobą. Teraz co ciekawe jadę na 300W firmy Seasonic i ciągnie moją maszynke bez problemu (do tego są dwie nagrywarki DVD LiteON i CD-RW Teac) chociaż w/g specyfikacji płyty stanowczo powinno to dawno paść :). Docelowo planuję Chiefteca 350W z tym pięknym wiatraczkiem 120mm :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 Vadeer - nie wiem - możliwe. Jak napisałem w tekscie podłączam w ten sposób często twardziela na kieszeni przy pracującym systemie i nadal nic mu się nie stało. W domowym rozwiązaniu nie planuję jednak bawić się w hot-swap i włączać odpowiedni drive zanim wystartuję system. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 przecież w biosie jest usypianie twardego dysku ?? porgramowe bardziej zdrowe niż fizyczne odłączanie pozdr :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vadeer Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 fakt i w windzie tez jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 Jasne że jest - tylko że po pierwsze przy starcie systemu i tak dysk startuje a potem stopuje (dodatkowy rozruch). Po drugie z tego co ostatnio przyuważyłem to i tak system co jakiś czas wzbudza dysk (może jakaś procedura testowa). Z tego co pamiętam największe zużycie dysku następuje właśnie przy starcie/stopowaniu dysku. A tak to startujesz dysk wtedy gdy potrzebujesz. Po drugie kto by nie chciał mieć dodatkowych przycisków sterujących w swoim kosmicznym odjazdowym komputerku? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 tyle że to nie jest zdrowe dla elektroniki pozdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 co nie jest zdrowe??? To, że na czas pracy komputera wyłączę zasilanie od dysku? Czy to że włączę je podczas pracy komputera?? Bo jeżeli to drugie to przecież pisałem wyraźnie, że nie zalecam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 co nie jest zdrowe??? To, że na czas pracy komputera wyłączę zasilanie od dysku? Czy to że włączę je podczas pracy komputera?? Bo jeżeli to drugie to przecież pisałem wyraźnie, że nie zalecam. nie no to drugie oczywiscie...jesli wylaczysz dysk przed wlaczeniem kompa to ok...ale jesli pracujesz w windzie i nagle BUCH wylaczasz ot tak sobie dysk to zycze szczescia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 17 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2004 co nie jest zdrowe??? To, że na czas pracy komputera wyłączę zasilanie od dysku? Czy to że włączę je podczas pracy komputera?? Bo jeżeli to drugie to przecież pisałem wyraźnie, że nie zalecam. jest pewne zjawisko które powoduje wpostanie prądów wirowych(samoistne wbudzenie ) tuż po podłączeniu do prądu urządzeń.dlatego jest stan czuwania np w telewiozrach aby podnieść napięcie a nie od razu dać 230 V. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 Zgadzam się z wami - mimo to od kilku lat podłączam i odłączam dysk on-live w kieszeni (oczywiście po uprzednim "wyłączeniu" w menadżerze urządzeń) i jak dotąd dysk żyje (kontroler zresztą też). Nie twierdzę, że to jest bezpieczne - po prostu nie zależy mi aż tak bardzo ani na tym dysku ani na komputerze (w końcu to nie mój tylko pracodawcy :lol: ). W domu zamierzam odłączać i podłączać dyski tylko w stanie wyłączonego zasilania komputera - nie stać mnie na takie ryzyko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 Zgadzam się z wami - mimo to od kilku lat podłączam i odłączam dysk on-live w kieszeni (oczywiście po uprzednim "wyłączeniu" w menadżerze urządzeń) i jak dotąd dysk żyje (kontroler zresztą też). Nie twierdzę, że to jest bezpieczne - [bpo prostu nie zależy mi aż tak bardzo ani na tym dysku ani na komputerze (w końcu to nie mój tylko pracodawcy :lol: ). [/b] W domu zamierzam odłączać i podłączać dyski tylko w stanie wyłączonego zasilania komputera - nie stać mnie na takie ryzyko. ehhhh...z takim podejsciem...nie moje tylko kogos to moge zepsuc tak??? pewnie zostaly ci jeszcze resztki komunizmu w glowie (tez bylo wszystko "niczyje" za komuny - wiec mozna bylo psuc i niszczyc) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 lukk - ździebkę się czepiasz. Tak na prawdę nie chodzi tu o to czy można włączać podczas pracy kompa czy nie bo to sobie każdy w swoim zakresie ustali (podejmnie decyzję). Najważniejszy jest nowy pomysł i nowe możliwości. Z ciekawości zapytam się - co takiego może się stać jak włączę taki dysk podczas pracy kompa??? Przecież przy uruchamianiu komputera też są jakieś mikrosekundowe opuźnienia w startowaniu poszczególnych komponentów. Piszę jeszcze raz - nie polecam takich operacji chociaż od paru lat stosuję to bez żadnego uszkodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukk Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 lukk - ździebkę się czepiasz. Tak na prawdę nie chodzi tu o to czy można włączać podczas pracy kompa czy nie bo to sobie każdy w swoim zakresie ustali (podejmnie decyzję). Najważniejszy jest nowy pomysł i nowe możliwości. Z ciekawości zapytam się - co takiego może się stać jak włączę taki dysk podczas pracy kompa??? Przecież przy uruchamianiu komputera też są jakieś mikrosekundowe opuźnienia w startowaniu poszczególnych komponentów. Piszę jeszcze raz - nie polecam takich operacji chociaż od paru lat stosuję to bez żadnego uszkodzenia. no dobra ale z tego wynika ze stosujesz w pracy(bo nie twoje), a w domu juz nie(bo twoje i ty za to zaplaciles)...po prostu nie rozumiem takiego myslenia i tyle...ale oczywiscieto ty robisz i twoja sprawa pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 lukk - po części masz rację. Stosuję to w pracy także dlatego, że tam komp chodzi mi 24h na dobę a w domu jednak wyłączam komputerek. Chociaż nie powiem że raz albo dwa nie zdażyło mi się w domu podłączać hot-swap dysk na kieszeni. Donoszę z radością - komputer żyje i ma się świetnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryba_8 Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 Dyski IDE są Hot-Swap, ale pod pewnymi warunkami. Mikrosyfek opisuje, jak to zrobić na swoich stronach, jest nawet klucz do rejestru, który dodaje do dysku opcję suspend hard drive w managerze urządzeń. Jak sobie przypomnę lub poszukam, to dopiszę. A dyskowi nic się nie dzieje. Przez 2 latka uzywałem dwóch dysków jako hot-swapy i teraz pracują w komputerku niewiasty, nic złego się z nimi nie dzieje. A mają już swoje latka;) Druga sprawa. WXP/W2k potrafią zrobić memory dumping po odłączeniu dysku. Rozwiązanie jest takie: W managerze urządzeń kliknąć na dysku i powiedzieć odłącz, potem odpiąć najpierw IDE, potem zasilanie. Jakby co, odradzam wszystkim, jest to szkodliwe dla dysków i może powodować ich uszkodzenie oraz zniszczenie kompa. Ale, jak wyżej, używam i nic się złego nie dzieje:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 w windzie 2k(bycmoze i xp ale reki ani glowy niedam ;) ) mozna odlanczac dysk podczas pracy najpier przelaczasz kompa do "stand by" odlanczasz dysk i jak wracasz juz go niema ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobiasz Opublikowano 18 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2004 dyski serial ata sa hot swap :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 19 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2004 Ogólnie to wystarczy zamknąć wszystkie programy korzystające z danego dysku, wejść do Menadżera urządzeń, odnaleźć dysk i wybrać z menu opcję "Wyłącz". Jak powie, że wyłączył to można odłączać zasilanie. (opis dla W2k/WXP) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireblade3 Opublikowano 19 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2004 Przecierz mozna w zasilaniu ustawic zeby wylaczal dyski jak nie uzywasz prze okreslony czas. Wg mnie odlacza im wtedy zasilanie :) Korzystam z tego i dziala ;) Uwazam ze jest to bezpieczniejszy i wystarczajacy sposob... W moim wypadku korzystam z tego bo dysk mi sie przegrzewa... Pozdro i nie polecam opisanego w taym watku moda! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 19 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2004 Przecierz mozna w zasilaniu ustawic zeby wylaczal dyski jak nie uzywasz prze okreslony czas. Wg mnie odlacza im wtedy zasilanie :) Korzystam z tego i dziala ;) Ale jest tak jak pisałem nieco wcześniej: 1) i tak dysk startuje i stopuje a po co ?? Przecież przy każdym takim rozruchu dysk się zużywa 2) z tego co testowałem usypianie dysku w windowsach to nawet jak nic nie robiłem to co jakiś czas dysk "wstawał" - może system sprawdzał czy jeszcze żyje :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fireblade3 Opublikowano 19 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2004 marudzisz :) - utrudniasz sobie zycie. Takie cos jak ty robisz tez nie wiem czy jest dobre. Jezeli juz to ja bym wlasnie zrobil taki myk ze jak sie wylaczy to zeby mu odlaczalo zasilanie zeby nie mogl sie wlaczac bo to ze startuje co jakis czas to potwierdzam ;( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir123 Opublikowano 19 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2004 marudzisz :) - utrudniasz sobie zycie. Takie cos jak ty robisz tez nie wiem czy jest dobre. Jezeli juz to ja bym wlasnie zrobil taki myk ze jak sie wylaczy to zeby mu odlaczalo zasilanie zeby nie mogl sie wlaczac bo to ze startuje co jakis czas to potwierdzam ;( 1) przecież ten układ właśnie odłacza zasilanie od dysku 2) IMO takie ciągłe startowanie dysku i wyłaczanie go na dobre mu nie wyjdzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...