Ratunku mój dysk

[Gość sssaczek]

Mój 20 GB Seagate U5 od jakiegoś czasu chodzi jakoś dziwnie najpierw zaczął chodzić chwilami tak jakby cd szukał płytki i nie umiał znaleść i wtedy zwiech a potem zaczął znajdować bady mam ich już z 15 czy to jego koniec czy jeszcze coś się da uratować??? POMOCY z góry dzieki

[xxx]

moze napiecia ci siadaj na zasilaczu sprawdz

[Gość sssaczek]

ale na innych kompach teżtak się dzieję jak go biorę do kogoś wiem że to może być włąsnie od noszenia dyski tego nielubią a mój już 3 lata jest noszony parę razy w tygodniu.

[forest kila zbila]

prawdopodobnie padaka,,, zamiast się mazać zrób szybko bekap ;-)

[BENITO]

I opchnij szybko ten dysk jakiemuś jeleniowi.

[n0rbi]

I opchnij szybko ten dysk jakiemuś jeleniowi.

:evil: :evil: :evil: :evil: to nie jest zbyt uczciwe, jak Ty bys sie czul gdyby ktos Ci popchnal taki dysk ? :evil: :evil: :evil: :evil:

[BENITO]

Dlaczego nieuczciwe, przecież każdy może sobie sprawdzić.

A czy sprawdzi, to jego sprawa. Ja sprawdzam zawsze i daję możliwość sprawdzenia innym gdy dysk sprzedaję. Najwyżej pójdzie taniej, ale zawsze będzie chociaż trochę kasy, bo za niedziałający nic nie dostaniesz, no może w skupie uszkodzonych jakieś grosze.

[ste3an]

Dlaczego nieuczciwe, przecież każdy może sobie sprawdzić.

A czy sprawdzi, to jego sprawa. Ja sprawdzam zawsze i daję możliwość sprawdzenia innym gdy dysk sprzedaję. Najwyżej pójdzie taniej, ale zawsze będzie chociaż trochę kasy, bo za niedziałający nic nie dostaniesz, no może w skupie uszkodzonych jakieś grosze.

cwaniak z avacsem 52k sie odezwal :wink:

[BENITO]

Co Stefek chcesz na gołe klaty wyskoczyć? Rzucasz się ostatnio jak mysz w piekarniku.

update:

piekarnik był włączony :) :) :)

[romek]

sprawdz dysk, zrób bakupa (szkoda danych) i zrób low formata. Jak dalej tak będzie siadał to spróbuj go sprzedać tylko z napisem, że coś z nim jest nie tak. Prawde mówiąc sprzedaj jak chcesz. Ja i tak nie kupuje dysków na Allegro bo nigdy nie wiesz z kim masz przyjemność i ile ci pochodzi kochany dysk:D

 

benito i ste3an te gołe klaty to nawet niezły pomysł tylko już chyba wiadomo kto wygra :lol: :lol: :lol:

[n0rbi]

Dlaczego nieuczciwe, przecież każdy może sobie sprawdzić.

A czy sprawdzi, to jego sprawa. Ja sprawdzam zawsze i daję możliwość sprawdzenia innym gdy dysk sprzedaję. Najwyżej pójdzie taniej, ale zawsze będzie chociaż trochę kasy, bo za niedziałający nic nie dostaniesz, no może w skupie uszkodzonych jakieś grosze.

heh, do konca mi to nie przemawia ;) tzn nie zebym sie czepial, ja rowniez bym sprawdzil, ale np ktos moze sie nie znac na kompach i nie wie ze mu sie zepsuje ;) a nie kazdy sie na wszystkim zna, chociaz w sumie to mozna poprosic kogos kto sie na tym zna wiec :peace: :gitara2:

 

co to za myszy byly ? smaczne ? ;)

 

pozdro :banan: