Skocz do zawartości
snc

Dragon Age 1 / 2 / Inquisition / The Veilguard - Temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

robi różnicę w takim sensie że jest lepsza dzięki zmianom w atakach specjalnych i czarach. W DAO każda zwykła potyczka magiem była dośc ławta : zamrażanie, crushing prison, force field , mana clash - teraz juz tak łatwo nie jest bo zmieniono działanie/osłabionio/usunięto te czary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robi różnicę w takim sensie że jest lepsza dzięki zmianom w atakach specjalnych i czarach. W DAO każda zwykła potyczka magiem była dośc ławta : zamrażanie, crushing prison, force field , mana clash - teraz juz tak łatwo nie jest bo zmieniono działanie/osłabionio/usunięto te czary.

 

Już się wypowiadałem na ten temat i nie zamierzam się powtarzać. Dodam tylko że nie uważam że walka w DAO była idealna, miała wiele błędów choćby wykonywanie rzutu na trafienie na długo przed tym jak model postaci faktycznie zada cios, brak możliwości zastawienia wejścia przez wojownika (wrogowie po prostu przepychali się przez nich), czy gubienie rozkazów gdy wróg zmienił lokalizacje. Niemniej jednak zamiast poprawić błędy, doszlifować mechanikę, zróżnicować trochę przeciwników, bioware zdecydowało się wyciąć dużo taktycznych aspektów. To że można podbić poziom trudności, i wtedy korzystanie z pauzy staje się niezbędne nie świadczy o dobrej taktycznej mechanice gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy dx11 grafa rozgrzewała się do czerwoności także sprawdź bez o/c a będziesz wiedział, czy to tego wina.

 

Bioware przyznalo sie, ze maja jakies problemy z obsluga DX11 i stad tez te, nawet kilkusekundowe, scinki w trakcie gry. Karte tez faktycznie potrafilo przygrzac. Pozostaje czekac na kolejnego patcha albo odpalac jako DX9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie pauza i specyficzny widok, walka w DA2 przypominalaby mi walke w D2 na BN z kilkoma graczami....poprostu rzeź...

 

Przecież oprócz przebudowania skilli (na plus moim zdaniem )walka w DAO i DA2 jest taka sama (dodano jeszcze "efekciarskie" animacje smierci wrogów), jake niby taktyczne aspekty wycięto??? Sorry ale za bardzo koloryzujecie DAO i jego RPG-owość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież oprócz przebudowania skilli (na plus moim zdaniem )walka w DAO i DA2 jest taka sama (dodano jeszcze "efekciarskie" animacje smierci wrogów), jake niby taktyczne aspekty wycięto??? Sorry ale za bardzo koloryzujecie DAO i jego RPG-owość.

 

- brak Friendly fire, jest tylko na nightmare

- uproszczenie skilli -> np automatyczny cios w plecy

- częsty respawn przeciwników za plecami drużyny

- hordy słabiutkich wrogów, chaotyczna walka

- orientacja gry na kierowanie jedną postacią (ograniczenie roli drużyny), sam fakt że na konsolach auto-fire jest opcjonalny mówi dużo

- niemożność wysokiego ustawienia kamery

- walka nastawiona na ataki specjalne, domyślny atak zadaje słabe obrażenia

 

Jakbym miał pełną wersję to coś by się pewnie jeszcze znalazło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.friendly fire tylko na nightmare - w każdą grę gram na najwyższym możliwym pozomie trudności więc dla mnie żaden minus

2. automatyczny backstab łotrzykiem to za mało żeby mówić o uproszczeniu skilli na dodatek naprawili sporo spapranych z DAO (mp. forcefield)

3. nie ma respawnu przeciwników, zamiast 20 wrogów naraz masz 10 teraz i 10 jak już konczysz ubijanie pierwszej partii, piszesz że nie chcesz chaosu a co by niby było jakbyś miał tych 20 naraz.

4. hordy słabiutkich wrogów - taa a w DAO to byli sami mocarze i nie było chaosu lol, chaos też był tylko np. magiem łatwo było go zamaskować czarami dzięki którym wrogowie byli przez większość czasu unieruchomieni i się ich bez problemu kosiło.

5. orientacja gry na kierowanie jedną postacią - kompletnie sie nie zgodzę a nawet powiem że jest odwrotnie, akurat w moim przypadku to w DAO nie musiałem się skupiać na drużynie

natomiast w DA2 nie da rady żeby mój mag ogarnął wszystko nie zważając na drużynę.

6. niemożność wysokiego ustawienia kamery - rozumiem że to jest ten osławiony "widok taktyczny", ani razu z tego nie korzystałem w DAO bo nie było potrzeby.

7. walka nastawiona na ataki specjalne, domyślny atak zadaje słabe obrażenia - no tak najlepiej byłoby ubijać wszystko jednym ciosem, wtedy to byś biadolił że za łatwa i w ogóle mega nastawiona na kierowanie jedna postacią.

Edytowane przez Turrican

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo się zgadzam z Turricanem, poza punktem 6 - brak wysokiej kamery boli. W ciasnych miejscach ciężko się przycelowuje czarami obszarowymi, kamera częscto nie obejmuje dobrze całej lokacji i celuje się trochę na ślepo.

 

Ale Poza tym zgadzam się w zupełności - walka w DA2 jest taka sama jak w DAO. Jest nieco szybsza, w sensie animacji i częstotliwości wyprowadzania ataków, ale ja uważam to za plus. Raz, że trzeba się bardziej pilnować, bo dużo szybciej można HP stracić a dwa, że walki się nie ciągną aż tak strasznie, najbardziej nie lubię długich, powolnych dożynek, które do niczego nie prowadzą. A w DA2 nad bossami trzeba popracować , a śmieciuchów się zamiata raz-dwa i tyle.

Zmiany w skillach też na plus, bardzo osłabiono (czy też raczej: zrównano z resztą) magów, którzy, choć nadal mocni, nie są już jednoosobowym armageddonem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.friendly fire tylko na nightmare - w każdą grę gram na najwyższym możliwym pozomie trudności więc dla mnie żaden minus

 

Ja za to nie gram w każdą grę z automatu na najwyższym poziomie trudności i to że tak podstawowa rzecz jest traktowana jako wyzwanie dla "hardkorowych" graczy bardzo mi nie pasuje. Ponadto obawiam się że na nightmare koniecznością często będzie eksploatowanie kretyńskiego AI a nie dobra taktyczna rozgrywka.

2. automatyczny backstab łotrzykiem to za mało żeby mówić o uproszczeniu skilli na dodatek naprawili sporo spapranych z DAO (mp. forcefield)

 

Piszę tylko co mnie uderzyło w tej grze i jaka jest tendencja, korzystanie z większości umiejętności nie da się już bardziej uprościć, toteż nie mogę dać więcej przykładów.

3. nie ma respawnu przeciwników, zamiast 20 wrogów naraz masz 10 teraz i 10 jak już konczysz ubijanie pierwszej partii, piszesz że nie chcesz chaosu a co by niby było jakbyś miał tych 20 naraz.

4. hordy słabiutkich wrogów - taa a w DAO to byli sami mocarze i nie było chaosu lol, chaos też był tylko np. magiem łatwo było go zamaskować czarami dzięki którym wrogowie byli przez większość czasu unieruchomieni i się ich bez problemu kosiło.

 

w ogóle nie chcę tego typu hord mięsa. Przeciwnicy pojawiający się za plecami sprawiają że trzymanie formacji nie ma większego sensu. A zaklęcia powinny właśnie zmieniać obraz bitwy.

5. orientacja gry na kierowanie jedną postacią - kompletnie sie nie zgodzę a nawet powiem że jest odwrotnie, akurat w moim przypadku to w DAO nie musiałem się skupiać na drużynie

natomiast w DA2 nie da rady żeby mój mag ogarnął wszystko nie zważając na drużynę.

 

Piszę tak dlatego że grając patrzyłem tylko kiedy odnowią mi się umiejętności, a że odnawiają się szybko to większość czasu spędza się kontrolując tylko swoją postać. Oczywiście korzysta się też z drużyny ale mniej niż w DAO, o bg/iwd nie wspominając.

7. walka nastawiona na ataki specjalne, domyślny atak zadaje słabe obrażenia - no tak najlepiej byłoby ubijać wszystko jednym ciosem, wtedy to byś biadolił że za łatwa i w ogóle mega nastawiona na kierowanie jedna postacią.

 

Właśnie o to chodzi że ciosy specjalne prawie ubijają wroga od razu, ogólnie jest olbrzymia dysproporcja między zwykłym atakiem a specjalnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko najsłabszych wrogów (z najmniejszym paskiem zdrowia) da się ubić ciosem specjalnym za jednym razem, co do backstaba to chyba nie dokońca jest on tak "automatyczny", mogę się mylić,

ale zawsze przy walce z wrogim assasinem starałem się ustawiać postać plecami do jakiegoś muru lub innej przeszkody i nie pamiętam żeby wtedy dostała cios w plecy.

"Przeciwnicy pojawiający się za plecami sprawiają że trzymanie formacji nie ma większego sensu" - to się nazywa zasadzka i nie wszystkie walki w DA2 są takie.

Co do BG i IWD to dla mnie trochę inny typ gier - DAO i DA 2 to są tylko twory KOTOR-o podobne, miło mi się w nie grało ale w pamięci na długo nie zapadną (nawet nie ruszyłem żadnego DLC

do DAO)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ot taki fajny news bo widzę, że nikt o tym tu nie wspomniał.

Jeśli macie DA2 i zarejestrujecie go do 1 maja 2011 to otrzymacie za darmo ME 2. Nieźle, nieźle :lol2:

 

Trzeba jakoś zrekompensować nabywcom da2 nieudany zakup...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś doczytał całość, to by się dowiedział, że jest to nagroda dla graczy za przebicie 1mln sprzedanych kopii.

 

A mieli napisac , ze dalismy ciala nasza gra jest crapem w ramach przeprosin i zeby ratowac sprzedaz damy wam ME2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skocznylem wlasnie DA2.

Ja głupi myślalem że to miasto to jeden rozdział jest, a tu chop chyc i koniec gry. Porażka jakaś, nie dość że grę uprościli i okroili to jeszcze jest taka krótka :/

Edytowane przez pix3l
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zajęła 41 godzin na normalnym poziomie trudności. Nie sądzę aby to było za mało.

Starałem się wykonywać wszystkie questy i zaglądać do każdej skrzynki, jednak gdy po skończonej rozgrywce czytałem poradnik do gry, to okazało się, że kilka questów mi gdzieś umknęło.

A gra, cóż 7-8 na 10 to max co mogę jej wystawić. Końcówka już mnie trochę nużyła.

Teraz czekam na Wiedźmina.

Edytowane przez Stanko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ot taki fajny news bo widzę, że nikt o tym tu nie wspomniał.

Jeśli macie DA2 i zarejestrujecie go do 1 maja 2011 to otrzymacie za darmo ME 2. Nieźle, nieźle :lol2:

 

Aby skorzystać z oferty należy przeprowadzić następującą procedurę:

aktywować kod Online Pass dołączony do egzemplarza gry Dragon Age II (Czarne Emporium),

uruchomić grę i zalogować się, wykorzystując dane swojego Konta EA lub stworzyć nowe Konto EA,

odwiedzić stronę social.bioware.com/me2offer i zalogować się, wykorzystując dane Konta EA,

wprowadzić swój kod do systemu Online Pass i kliknąć „prześlij”, w zamian za co otrzymamy kod uprawniający do pobrania Mass Effect 2,

uruchomić program EA Download Manager i wprowadzić kod, aby rozpocząć pobieranie (program można znaleźć na stronie EA).

 

Kupiłeś Dragon Age II? Pobierz za darmo Mass Effect 2 [news uaktualniony] | Wiadomość 2011-04-05 10:00:20 | GRY-OnLine

 

Jeśli ktoś posiada da2 i ma2 to szkoda, żeby takie kodzik się zmarnował. :]

Chętnie przygarnę, jeśli ktoś jest w stanie sprezentować to zapraszam na PW.

 

/nie aktualne, jeszcze raz dzięki costi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co do walki z Arishokiem. Czy udało wam się go pokonać? Ja mam poziom 15 i jestem wojownikiem i nawet jak zacznę walkę (Arishok jest poza zasięgiem) to i tak otrzymuje obrażenia 45-60. I tak co kilkanaście sekund. Przecież to jest bezsensu, a może jakiś bug w tej grze. Mogę przesłać savv'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałem wojownikiem, nie pamiętam już na jakim byłem poziomie i Arishoka w pojedynkę nie byłem w stanie pokonać (na normalnym poziomie trudności). Musiałbym mieć chyba z kilkadziesiąt eliksirów leczniczych i 2 godziny czasu, to może bym dał radę.

Na szczęście jest opcja w rozmowie z Arishokem, że nie chcesz się pojedynkować i wtedy dochodzi do ogólnej bitwy, gdzie dołącza do pomocy twoja drużyna i kilku chłoptasi Arishoka. Wtedy to już bułka z masłem. Kilka minut i wszyscy przeciwnicy leżą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arishok to krótki kaszel, uciekaj przed nim cały czas a jak się zbierze do szarży to wtedy mu przy*ierdol i znowu uciekaj i tak w kółko. Będzie się leczył dwa czy trzy razy w trakcie całej walki więc może się trochę przeciągnąć, staraj się unikać jego specjalnych ciosów, szczególnie "nadziewania". Przy małej ilości życia możesz z tego nie wyjść. Na pewnym etapie, gdy już mu zostaje mało życia staje się bardziej agresywny, trzeba na to uważać. To tyle chyba, tak pokrótce... a miał być krótki kaszel. :wink:

Edytowane przez zal0st

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomimo tego, że Dragon Age II zadebiutował na półkach sklepowych ledwo miesiąc temu, to już dzisiaj dotarły do nas pierwsze przecieki dotyczące kontynuacji tego tytułu. W trzeciej części cyklu, być może pojawi się tryb wieloosobowy.

 

Plotki pochodzą z działu „Inside whispers” znajdującego się w najnowszym numerze Official PlayStation Magazine. Według informacji zawartych w czasopiśmie, Dragon Age III jest już w fazie produkcji, a jedną z nowości, które ze sobą wniesie, będzie właśnie tryb dla wielu graczy. Z pewnością jest to dosyć odważne posunięcie ze strony producenta gry, gdyż dotychczasowe części cyklu Dragon Age, a także Mass Effect nie posiadały opcji rozgrywki dla wielu graczy.

 

Z pewnością nie jest zaskoczeniem fakt, że Dragon Age III powstaje. Druga część cyklu osiągnęła bowiem bardzo dobre wyniki finansowe. Wspomnieć tu należy chociażby o tym, że tytuł ten zadebiutował na pierwszym miejscu listy najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii. Dodatkowo, milion egzemplarzy Dragon Age II znalazło nabywców na całym świecie w ciągu dwóch tygodni od debiutu tytułu na rynku.

 

Pomimo tego, że Dragon Age II spotkał się z mieszanym przyjęciem ze strony fanów hardcore’owych gier RPG, to jednak gra Bioware zbiera bardzo pozytywne noty zarówno od światowych, jak i w rodzimych recenzentów.

 

Dragon Age III z trybem multiplayer? | Wiadomość 2011-04-11 17:01:14 | GRY-OnLine

Wcale bym się nie zdziwił jakby zrezygnowali z aktywnej pauzy i wszystko będzie się odbywać w "real time". :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, potrzebuję pomocy. Wujek google niestety wiele nie pomógł albo ja robie coś źle. Kupiłem grę z dodatkiem na aledrogo (klucz elektroniczny). Gra ściągnieta, zainstalowana, ale nie mogę ściągnąć dodatku. Po zalogowaniu na ichniejszą stronę aktywowałem dodatek jednak nie wiem gdzie się go ściąga. Mam czas do 30 kwietnia, aby dostać bonus czyli Mass Effect 2, ale żeby go ściągnąc to muszę podać jakis kod online, który otrzymam dopiero po aktywacji dodatku. Czy ktoś wie o co kaman? Będę bardzo dzwięczny za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...