costi Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2011 Demo jest EN z polskimi napisami, oczywiście strona od "godziny zero" rusza się jak wóz z węglem z akcentami "service temporary unavailable" ;) Kurna, jak to jest, że nikt nigdy nie potrafi zabezpieczyć sobie dodatkowej mocy obliczeniowej serwerów na tego typu wydarzenia. Przecież nie trzeba być prorokiem, żeby się domyślić, że się ludzie rzucą. :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2011 (edytowane) Dokładnie... ale i tak to jest lepsze niż demo Total War Shogun 2, które jest na steamie i waży 6GB! To jest chore, kto będzie ściągał 6GB dla dema ?! Chciałem sobie spróbować, ale się przeraziłem tym rozmiarem i wolę sprawdzić sobie DA2. Edytowane 22 Lutego 2011 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2011 Jest już demo nowego Total Wara i ja nic o tym nie wiem? :shock: ;) A co do rozmiarów: Steam często robi tak, że po zakupie fulla do dema są dociągane tylko brakujące rzeczy. A demo DA2 idzie z porażającą prędkością 45KB/s :| Jakby nie można było torrenta postawić. też by z początku szło wolno, ale ludzie by pomagali ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) Przeszedłem demo i niestety ale ogromny zawód. Wykastrowali całkowicie resztki RPG, drzewko umiejętności to jest mega żal. Przez to wszystko wybór klasy (tylko trzy: łotrzyk, wojownik i mag) postaci jest jeszcze bezsensowniejszy niż w DA1 bo w teamie jak zwykle u bioware mamy wszystkie klasy i tak a umiejętności jest raptem kilka i daną umiejętność można tylko aktywować a nie zwiększać jej siłę (chyba że ja coś ominąłem, albo to w demo tak tylko). Sama walka może i jest deczko lepsza niż w DA1 tzn ciosy specjalne są mocniejsze, walka jest efektowniejsza, efekty niektóre może ładniejsze, chociaż niektóre tragiczne jak zamarzanie, animacje może troszeczkę lepsze tzn jest ich więcej ale ich płynność to jakiś żart. Podsumowując walki są tak beznadziejne że nie ma się ochoty grać, nie przynoszą żadnej radochy, męczą, jest chaos i co chwila leci na Was zgraja deadspawn-ów, jeszcze więcej niż w DA1. Tekstury są strasznie rozmyte, modele nadal odstają od innych gier, lokacja z dema to jakaś artystyczna kpina. Dodając jeszcze uproszczone dialogi jak w ME to tą grę może jedynie fabuła uratować w moich oczach. Profanacją będzie porównywanie jej do Wiedźmina 2 bo nawet taki Wiedzimn 1 to nie ta liga (śmiem twierdzić, że nawet grafika w 1 Wieśku była lepsza, pomijając całą resztę). Dobrze, że zobaczyłem demo, bo raczej na pewno ominę tą produkcje. IMHO Dragon Age 1 był duży lepszy, ale wiadomo to tylko demo. Edytowane 23 Lutego 2011 przez ojejku 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) Czyli pograne wnioskujac z tego co piszesz :-| najpierw straszyli megaskomplikowanymi dialogami a teraz sie okazuje ze reszta gry jest w nielepszym stanie. Szkoda wielka... bo jedynie ta gra przywolywala jeszcze wspomnienia z grania w baldura czy icewind dale'a Edytowane 23 Lutego 2011 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chimera_1 Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Czyli pograne wnioskujac z tego co piszesz :-| najpierw straszyli megaskomplikowanymi dialogami a teraz sie okazuje ze reszta gry jest w nielepszym stanie. Szkoda wielka... bo jedynie ta gra przywolywala jeszcze wspomnienia z grania w baldura czy icewind dale'a Starych RPG nie przebije nic, nie wiem co musieliby wyprodukować żeby dorównać Baldurowi czy Tormentowi do pięt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Starych RPG nie przebije nic, nie wiem co musieliby wyprodukować żeby dorównać Baldurowi czy Tormentowi do pięt. No żartujesz sobie... A co teraz mają mniej możliwości, że nie mogą lepszych gier wyprodukować ? Wiedźmin 1 jest moim zdaniem znacznie lepszy od Baldura. Tormenta to trzeba traktować jako ewenement. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Torment to cudo i ciężko by bylo go przebić, nawet przy obecnej technologii :P. Obecnie gry mają trafiać do mas. Kultura masowa wkroczyła nie tylko do gier, ale i do muzyki czy filmów. Można zresztą to doskonale zauważyć. Prosta sprawa, albo liczymy zyski, albo zadowalamy małą grupę klientów. Demo także przeszedłem i również jestem zniesmaczony ;). Dlaczego? A no dlatego, że elementy RPG zostały uproszczone, system dialogowy jest słaby jak na RPG przystało (ME to inna bajka i tam taki system dialogowy jakoś się spisuje), interfejs wydaje się być gorszy od tego z DA:O, a na dodatek w demie cały czas walczymy z hordami potworów, mało tego, animacje mają "dziwną" płynność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Co do grafiki i modeli postaci to nie zgodzę się z ojejku, aczkolwiek nadal miecze potrafią lewitować za plecami (swoją drogą, że takie prostej, a zajebiście widocznej rzeczy nie mogą zrobić...). Wstawki z panią kapłan i krasnoludem są IMHO super zanimowane. Do tego efekty są bardzo dobre (zamrożenie faktycznie mogłoby wyglądać ciekawiej). Walka jest strasznie szybka, gubię się w niej... moim zdaniem trochę za łatwo stracić kontrolę nad jej przebiegiem. Poza tym chyba nie różni się za bardzo od DA1. Lokacja z dema strasznie pusta, ale w sumie w wielu innych grach się zdarzały takie numery. Trochę dziwny wybór na demo moim zdaniem. Do tego jest ono płytkie jak spodeczek, nie wiadomo o co chodzi, tylko się napier... (efekt uboczny braku znajomości fabuły). Drzewka umiejętności mnie ani ziębią, ani grzeją, ale ja nigdy nie byłem fanatykiem rozbuchanej mechaniki. Interfejs wygląda na żywcem wyjęty z konsolowej wersji Mass Effecta w sensie organizacji. Tzn. ekran główny jest jak w pierwszej części, ale już karty postaci, inventory itp. to jawna zrzynka z ME. Są przez to strasznie klikologiczne, widać że pisane pod pada. Za to duży minus, tym bardziej, że w ME jakoś dało się zrobić inny interfejs na PC. Na szczęście skróty klawiszowe działają zgodnie z przewidywaniami. Interfejs dialogów też żywcem wyjęty z ME2. Zarąbisty voice acting, postaci słucha się z prawdziwą przyjemnością. O fabule się nie wypowiem, bo się nie da. Ja po demie jestem ostrożnie na tak. Oczywiście fabuła będzie głównym czynnikiem, który uratuje lub pogrąży tą grę. Swoją drogą, wy też macie takie irytujące przycinki animacji podczas dialogów, jakby coś było co chwila doczytywane? EDIT: elementy RPG zostały uproszczoneKtóre? Mechanika jest identyczna jak w DA1, zmieniła się tylko prezentacja. system dialogowy jest słaby jak na RPG przystało (ME to inna bajka i tam taki system dialogowy jakoś się spisuje)To ta sama bajka, moim zdaniem. Obie te serie więcej łączy, niż dzieli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Które? Mechanika jest identyczna jak w DA1, zmieniła się tylko prezentacja. Mechanika jest identyczna, ale sposób zdobywania LvL nie czyni z gry RPG :P. Chodzi mi tu bardziej o wczucie się w rolę postaci, przez ten system dialogów zupełnie nie potrafię być w skórze naszego bohatera. Akcja przyspieszyła, brak klasycznej listy umiejętności (to bardzo rozjaśnia sprawę, mniej klikania, a jednocześnie więcej informacji). Ogólnie będę czekał na mody, które może zmienią interfejs na ten z DA:O. To ta sama bajka, moim zdaniem. Obie te serie więcej łączy, niż dzieli. Nie jest to dla mnie ta sama bajka, przede wszystkim w DA:O (czyli przecież poprzedniku DA2) mieliśmy całkowicie inny system. System ten wiązał się z typowo RPG-owym podejściem. Wybieraliśmy dialogi najbardziej odpowiednie do postaci jaką odgrywamy. Tutaj mechanika dialogowa została uproszczona do poziomu pseudo RPG z ME, jesteśmy albo źli (dialog na dole, ba nawet ikonka na to wskazuje), albo prawi (dialog na górze, ikonka oczywiście nam to uświadamia). W prawdziwym RPG dobre dialogi to podstawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignus Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Co się dzieje z tymi grami, DA2 można porównać do tym co się stało w Mass Effect 2 i Arcanii. Jeszcze większe wykastrowanie z elementów cRPG i nastawienie gry na jak największą liczbę odbiorców, nieważne jakimi kosztami. Toż to już prawie hack&slash jest. Fabularnie blado, początek nie jest nigdzie blisko tego z części pierwszej. Grafika ujdzie, nie ma dla mnie większego znaczenia, ale widać iż jest lepsza niż w jedynce. Nie licząc pierwszej lokacji, bo jest tragiczna, wygląda jak żywcem z jakiegoś dungeon crawlera. Cały interfejs jest PASKUDNY, ikonki, same opisy nawet, wszystko graficznie BEZNADZIEJNE i tandetne, do tego jeszcze niewygodne. Co oni zrobili z drzewkiem umiejętności? Nie podoba mi się fakt, że przy opcjach dialogowych mamy pokazany za pomocą ikonek wydźwięk danej opcji, takie rzeczy powinniśmy sami się domyślać, a tu mamy jak na tacy wszystko. Źle wybierzesz to trudno, na tym polegają gry cRPG. DA1 kupiłem w momencie premiery za 150 zł, to coś kupię jak będzie -75% albo poprawią dość dużo rzeczy do czasu premiery. Albo lepiej poczekam na jakiegoś cRPG wydanego wyłącznie na pieca, wtedy będzie pewność, że całe uproszczenie nie jest wynikiem wydania gry na inne platformy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 A co się stało w ME2, który był dużo lepszy niż część pierwsza? O ironio właśnie dzięki uproszczeniu mechaniki, która jak na action RPG była nadmiernie rozbudowana w nieodpowiednich miejscach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 A co się stało w ME2, który był dużo lepszy niż część pierwsza? O ironio właśnie dzięki uproszczeniu mechaniki, która jak na action RPG była nadmiernie rozbudowana w nieodpowiednich miejscach. No ale Dragon Age to jednak nie action-RPG. Pierwsza część to spadkobierca Baldur's Gate. Poza tym ME miał dosyć kiepski, uciążliwy system rozwoju i ekwipunku. Nie znaczy to jednak, że nie można było w ME2, zamiast upraszczać, zrobić lepszego ale jednak rozwiniętego systemu. Mogła powstać jeszcze lepsza gra, wszak sporo ludzi zarzuca ME2 zbytnie uproszczenia gameplay'a. Co do DA2 to ja nie psioczę, czekam spokojnie, Bioware jeszcze mnie nie zawiódł. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignus Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 A co się stało w ME2, który był dużo lepszy niż część pierwsza? O ironio właśnie dzięki uproszczeniu mechaniki, która jak na action RPG była nadmiernie rozbudowana w nieodpowiednich miejscach. Dla mnie ME2 NIE był lepszy niż pierwsza część. Nie podobało mi się aż takie uproszczenie. Po 2-3 bronie z każdego rodzaju? To nawet nie jest action-rpg, nie wiem dlaczego dla tak rozwiniętej fabuły i ogólnego rozmachu zrobiono taką płytką mechanikę gry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) Skończyłem demo i ło jezu :( Grafika lepsza i to chyba jedyny plus Sposób prowadzenia walki chaotyczny za to efekciarski- ma byś szybko, przyjemnie i mają być kombosy jak w mortal kombat... Czary itp to tak naprawdę dodatek, postacie same sobie walczą i gracz co najwyżej może wcisnąć co 5 minut pauzę i łyknąć trochę zdrówka..reszta sama się zrobi i potnie wroga na krwawe plasterki. Dialogi zostały mega uproszczone i praktycznie sa 1, 2,3 wyrazowe zwykle... Najbardziej dobija mnie to,że zamiast klimatu znanego z pierwszej części mamy papkę w stylu amerykańskiego kina inspirowanego komiksami z bullet timem itp. Przerywniki filmowe to w stylu jakiejś durnej reklamy normalnie.. Oby to był tylko efekt dema i chęć zachęcenia szerszego grona graczy. Jak to ma być serio gra dla targetu cod i innych fps to ja wysiadam :( Edytowane 23 Lutego 2011 przez 99tomcat 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Hehe, właśnie obejrzałem filmik na tvgry.pl i jedno tylko zapamiętałem - rozmiar biustu pani korsarz :D 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojejku Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) @99tomcat idealnie podsumowałeś to demo. @costi jak Ty uważasz, że voice acting jest zarąbisty to ja nie mam pytań. Gra tych aktorów jest tak "bezpłciowa" i bez emocji, że uszy bolą. Edytowane 23 Lutego 2011 przez ojejku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
99tomcat Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Lutego 2011 Hehe, właśnie obejrzałem filmik na tvgry.pl i jedno tylko zapamiętałem - rozmiar biustu pani korsarz :D ta pani i jej biust to fakt drugi plus dla dema ;) jednak klimaty rodem z Piratów z Karaibów w DA to kolejny epic fail. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbx Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 (edytowane) Co za beznadziejna metamorfoza... Z crpg z kilkoma ciekawymi rozwiązaniami i nieco przestarzałą mechaniką(ale ciągle kawał niezłego roleplaya) narodził się slasher większy od diablo. W dodatku z tak chaotyczną walką, że po 10minutach gry i wielkim WTF demo wylądowało w koszu. Ja jestem jak najbardziej na nie... Zalety: ciut ładniejsza grafa niż w DA:O ? Wady: totalny slasher chaos uproszczony do granic system rozmów beznadziejna animacja. Ja wysiadam, idę po raz 1xx przejść tormenta... Jak tak ma wyglądać nowa jakość w grach to ja wracam do tetrisa i bejeweled... Edytowane 24 Lutego 2011 przez zbx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kartnik Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 Ja pograłem może z 15 minut i demko do kosza. Walki są strasznie chaotyczne. Najbardziej brakuje mi widoku taktycznego który był super rozwiązaniem w jedynce. Tu tego niestety brakuje. Tak więc narazie sobie daruje. Może za jakiś czas zagram jeszcze raz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fenfir Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 (edytowane) Ja również jestem scpetycznie nastawiony do DA II po demie, ciekawi mnie jedna rzecz spoiler: Z tego co słyszałem to będzie się dało zaimportować save z DA:O do DAII. Ciekawe jak to będzie w grze rozwiązane jak zabiliśmy wcześniej Flemeth :D spoiler/ Edytowane 24 Lutego 2011 przez fenfir Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 (edytowane) Ja również jestem scpetycznie nastawiony do DA II po demie, ciekawi mnie jedna rzecz spoiler: Z tego co słyszałem to będzie się dało zaimportować save z DA:O do DAII. Ciekawe jak to będzie w grze rozwiązane jak zabiliśmy wcześniej Flemeth :D spoiler/ Jak to co? :P Flemeth zabijamy raczej jakiś czas później, a spotykamy ją w demie na początku gry zaraz po bitwie w Ostagarze. Myślę, że to nie jest jakiś straszny spoiler skoro to tylko demo. Edytowane 24 Lutego 2011 przez OCM4n14k 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WestCoach Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 Demko ukończyłem 2 razy i niestety muszę się zgodzić z większością niepochlebnych opinii. plusy względem pierwszej części: - trochę ładniejsza grafika. - drzewko umiejętności - nie wiem dlaczego niektórzy je krytykują, względem jedynki zmieniły się 2 rzeczy: do końcowych umiejętności może prowadzić więcej niż jedna ścieżka (jak dla mnie to postęp, można uniknąć marnowania punktów na umiejętności z których nie będziemy korzystać), ulepszenia umiejętności(IMO także postęp). minusy, których niestety jest znacznie więcej: - znacznie szybsza walka, co prowadzi do kilku rzeczy: 1) Niższy poziom trudności - gdyby zostawiono nienaruszoną mechanikę z pierwszej części, postacie mogłyby zginąć ekstremalnie szybko 2) Nie wiem czy zauważyliście ale nie ma friendly fire tak jak w pierwszej części - także można śmiało ciskać kule ognia w pobliże swoich postaci. 3) Uproszczono używanie umiejętności - przykładowo grając łotrzykiem aby zadać cios w plecy nie musimy martwić się o ukrycie w cieniu czy znalezienie się za plecami wroga, wystarczy nacisnąć przycisk i nasz łotrzyk automatycznie teleportuje się (inaczej tego nazwać nie można) za plecy wroga. 4) Drużyna traci sens - nie ma powodu żeby sterować wszystkimi postaciami, skrypty robią to dobrze, mag całkiem nieźle radzi sobie w walce wręcz, nie ma powodu go chronić itp. W zasadzie gdyby można było włączyć skrypt dla wszystkich postaci jednocześnie, walka mogłaby się rozgrywać automatycznie, bez udziału gracza i raczej bez zmiany wyniku bitwy. Kilka razy złapałem się na tym że nie patrzę na walkę tylko na interfejs i czekam kiedy odnowi mi się umiejętność. Wszystko to razem powoduje że walki nie stanowią specjalnego wyzwania, są chaotyczne i po pewnym czasie nużące. 5) Postać wymaciach!e oburęcznym mieczem szybciej niż batem, gra traci resztki realizmu pod tym względem. 6) Klimat cierpi przez przyśpieszenie walki - skoro drużyna 1-poziomowych postaci jest wstanie rozsiekać znaczne ilości pomiotów bez większych problemów, to cała plaga nie wydaje się specjalnym problemem. Walka z ogrem także jest znacznie łatwiejsza i robi mniejsze wrażenie niż w 1 części. - Wyszukiwanie ścieżki dość mocno kuleje. - Artystycznie demo nie powala, miasto jest jeszcze ok, ale pierwsza lokacja to szare pustkowia na których nic nie ma. Nie przypadły mi do gustu też nowe kanciaste pancerze, a pomioty wyglądają teraz jak nieumarli. - Uproszczone dialogi - Jak na razie lokacje są proste jak drut, nie ma możliwości zejścia z wyznaczonej ścieżki. Ogólnie jestem raczej na nie. Może dobra fabuła uratuje trochę tą grę, ale na razie nie palę się do jej zakupu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 Co do poziomu trudności, to mam nadzieję, że jest jak w demie Shoguna (które jest tutorialem de facto i jest bardzo silnie oskryptowane zamiast dać AI "wolną rękę") i twórcy pogrzebali nieco w demie z poziomem trudności. Pażyjom, uwidzim... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wreq Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 Demko całkiem sympatyczne - zwłaszcza, że fanem 1 raczej nie byłem, ale za bardzo zalatuje (o wiele lepszym - dla mnie) ME... Dziękuję, ale poczekam na ME3 a DA2 sobie daruję... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makak_ Opublikowano 24 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2011 Ja też raczej podziękuje, choć nad DA1 spędziłem 150 godzin. Może kupię później jak będzie jakoś znacznie przecenione. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 26 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2011 Co to kufa ma byc???? Przeciez to jakas napierdalanka... Chaos taki ze trudno cokolwiek ogarnac... Fabuly jakos brak, no ale to demo... Sama rozgrywka narazie dla mnie na wielki minus.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 27 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2011 Co to kufa ma byc????Przeciez to jakas napierdalanka... Chaos taki ze trudno cokolwiek ogarnac...Fabuly jakos brak, no ale to demo...Sama rozgrywka narazie dla mnie na wielki minus.... Action RPG :lol: ma byc prosto, efektownie i nie przegrzewac mozgownicy przy zastanawianiu sie jak rozwijac postac. Szkoda ze ten gatunek tez "powoli" sie topi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 27 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2011 Wiele rzeczy zrozumiem, ale zarzutu o rozwijaniu postaci nie - przecież jest to samo, co w jedynce, tylko skille zostały podzielone na drzewka, zamiast być w postaci... uproszczonych drzewek (masa małych "drzewek" po 4 skille w każdym). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melampus Opublikowano 27 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2011 Zgodzę się, że ta druga część nie napawa optymizmem. Pograłem w demko i jedyne co mi się spodobało to efekty czarów i jakiś taki lepszy modeling postaci (zbroje, ubrania, oręż?). Drzewko dziwne, ale przejrzyste. Poza tym to istna na***lanka z pauzami na "gadkę szmatkę". Ostatni etap w mieście wywarł na mnie wrażenie jakbym w Neverwinter Nights 1 grał - ot taka stylistyka miasta itp.? Też tak odebraliście to? Fabularnie nawet jak na demo coś chyba nie tak. Pomijam wspomnianą "gadkę". O ile mi wiadomo, a może się mylę, to akcja DA2 toczy się ze 200 lat po 1 części? To, że spotykamy Flemeth jeszcze rozumie. Co u licha jednak robimy w Lothering podczas plagi z DA1? Czy mi się coś pokitrasiło, czy może twórcom? I na koniec jeszcze jedno - technikalia. Odpalał to demo ktoś z Was w trybie DX11? Mieliście też zacinki i jakieś dziwne cienie po odwróceniu kamery w przeciwną stronę (karta 470SC+ i stery 266.58)? Na DX9 wszystko śmiga. Tak się zastanawiałem czy by nie kupić DA2. Teraz jednak wiem, iż kasę chyba dorzucę do Wieśka 2 i zainwestuję w kolekcjonerkę, a DA 2 sobie podaruję. Bioware schodzi na psy i oby tylko ME3 nie spartolili. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...