muzycom Opublikowano 24 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2004 Problem jak w temacie. Robiłem format partycji pod dosem. Formatowanie doszło do 10% i koniec. PO 30 minutach oczekiwania 0 komunikatów. Zrobiłem restart, dysk jest widziany przez bios, ale nie da się go sformatować. Formatowanie zatrzymuje sie przy 0%. Tak samo jest na partycji, która wcześniej udało mi się zformatować. Dysk nie jest mój. Nie mam czasu przeglądać w tej chwili forum :oops:, bo jestem w pracy. Proszę o pomoc i rady. Zakładam, że dysk jest zwalony, ale czy można coś jeszcze z tym zrobić. Dysk maxtor 60 GB. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 24 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2004 Prawdopodobnie walnieta elektronika ale nie zaszkodzi sprawdzic tasmy i przeleciec go np badblockiem pod [brzydkie określenie na linuksa]a czy innym testujacym powierzchnie programem Pod linuxem mamy ten plus ze w logach bedziemy widziec czy kaszani sie elektronika czy winne sa tylko bady Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojwar Opublikowano 24 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2004 Problem jak w temacie. Robiłem format partycji pod dosem. Formatowanie doszło do 10% i koniec. PO 30 minutach oczekiwania 0 komunikatów. Zrobiłem restart, dysk jest widziany przez bios, ale nie da się go sformatować. Formatowanie zatrzymuje sie przy 0%. Tak samo jest na partycji, która wcześniej udało mi się zformatować. Dysk nie jest mój. Nie mam czasu przeglądać w tej chwili forum :oops:, bo jestem w pracy. Proszę o pomoc i rady. Zakładam, że dysk jest zwalony, ale czy można coś jeszcze z tym zrobić. Dysk maxtor 60 GB. użyj HDDregenerator.exe czasem - jak są bady a nie padnięta elektronika - to narzędzie bardzo jest pomocne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzycom Opublikowano 24 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2004 Jeśli to elektronika, to jest szansa, że mi go naprawią :) Pytanie czy program do diagnostyki zeskanuje niesformatowana partycje? ps. NIc nie mogłem zrobić programem diagnozującym maxtora,. NIe moge podzielić dysku na partycje, więc i zeskanować go... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parseval Opublikowano 28 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2004 pewnie to glupie, ale moze wystarczy usunac i zalozyc partycje od nowa? moze nawet nie fdiskiem pod dosem ale pod winda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzycom Opublikowano 30 Maja 2004 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2004 W f-disku niechciał mi do końca przeskanować dysku przy tworzeniu partycji. Dysk jest juź i speców. Napiszę co się z nim stało, jeśli będą w stanie powiedzieć. Ps. Pomógł low format. Dysk działa 0 badów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...