ANATHEMA - WROCŁAW - 11.06.2004

[Marcin_gps]

Tym razem nie przegapie koncertu mojego ulubionego zespolu :twisted:

Odbedzie sie 11.06 we wroclawskim klubie WZ

Bilety w przedsprzedaży 55 zł, w dniu koncertu 65 zł

 

Jedzie ktos?

[GenghisKhan]

ja moze sie wybiore:) anathema to tez moj topowy band:)) wlasnie sobie leci judgment:D

[Hubert]

hmmmmm.....trzeba to przemyslec...Anathema calkiem spoko zespolik :twisted:

[Erytropoetyna]

ja moze sie wybiore:) anathema to tez moj topowy band:)) wlasnie sobie leci judgment:D

moze w koncu pokazesz sie na zywo co ?

[SeciK]

Ja sie wybieram, tylko jeszcze nie wiem czy do wrocka czy do jakiegos innego miasta ;] Graja 4 koncerty, wiec wybor jest.

[GenghisKhan]

ja moze sie wybiore:) anathema to tez moj topowy band:)) wlasnie sobie leci judgment:D

moze w koncu pokazesz sie na zywo co ?

na codzien mozna mnie we wrocku spotkac, wszak jestem zywa osoba z krwi i kosci 8)

[Erytropoetyna]

ja moze sie wybiore:) anathema to tez moj topowy band:)) wlasnie sobie leci judgment:D

moze w koncu pokazesz sie na zywo co ?

na codzien mozna mnie we wrocku spotkac, wszak jestem zywa osoba z krwi i kosci 8)

no to dawaj , na poczatku lipca / koniec czerwca jak wpadne do wroclawia , z checia poznam wielkiego genghiskhana

co ty na to ?

 

PS zeby nie bylo ze OT

podobal mi sie Judgement , Anathemy oczywiscie i alternative 4 , mam Pentecosta - lezy w szufladzie , ale ten juz nie przypadl mi do gustu .

a na koncert nie jade

ja chicalbym NIN w polsce !!!!

[sensei]

Gdzie mozna nabyc (we Wrocku) bileciki na Anathemke :?:

[GenghisKhan]

pewnie w melisie albo u diabla w fenixie na 5 pietrze

[Marcin_gps]

I po koncercie

 

Szczerze mowiac jestem zawiedziony :( Myslalem, ze bedzie wiekszy wypal :/

Wokalista mial chore gardlo, ledwo mogl mowic, a co dopiero spiewac :twisted:

W dodatku mial sciszony mikrofon i czasem w ogole go nie bylo slychac.

Najlepszy moment jak gosciu spiewal "I still feel the pain" :D Wiedzial dokladnie o czym spiewa

Kolejny minus to to, ze koncert trwal niespelna 2 godziny :/

Poza tym klub W-Z tak na prawde nie nadaje sie na koncerty :evil: ze wzgledu na akustyke i to, ze zespol dobrze widzi moze 70 osob.

 

Ale i tak nie zaluje tych 55zl, chociaz pozostal niedosyt...

[GenghisKhan]

a czego po WZ sie mozna spodziewac :lol: ja nie bylem i wcale nie zaluje :D

[SeciK]

Nic dodac nic ujac. Marcin idealnie opisal to, co sie dzialo na koncercie. Ja dopiero przed chwila dotoczylem sie do domu i padam z nog :)

[Marcin_gps]

nie widzialem Cie :/

 

po koncercie zostales jeszcze, czy od razu sie zmyles?

 

Bo ja do polnocy z kumplem i kolezanka popijalismy piwka, a potem z innymi kumplami jakies 'dziwne' bary odwiedzalismy, gdzie jakies piwko "Samo Zycie" leja :twisted: :P

 

A kolesie z Anathemy po koncercie przy techniawce skakali :P :lol:

[SeciK]

Posiedzialem do 23 i sie zmylem bo o 23:40 mialem pociag do Bialego. Swoja droga z cenami za koszulki itp. to niezle przesadzili ;]