Jak drzewa wpływają na sygnał??

[-Hacker+]

witam

nareszcie pojawiła się możliwość założenia stałego łącza u mnie na wsi. no więc zadzwoniłem do gości i mi powiedzieli, że wszystko będzie ok, jeżeli z dachu mojego domu widać taki jeden budynek w mieście. umówiłem się z nimi, że przyjadą sami to obejrzeć. okazało się ze nie widać, bo na drodze są drzewa, które zasłaniają ten budynek i powiedzieli, że nie możliwe jest założenie stałki, bo właśnie na tym budynku mają antenę nadawczą i jeżeli się nie widzą te anteny na wzajem no to nie ma sensu nawet próbować

 

Do odbioru byłaby antena kierunkowa (paraboliczna) o średnicy 65 cm. Odległość od tego budynku wynosi z 4km

 

Moje pytania:

Czy ktoś z was korzysta z takiego rozwiązania??

Czy jeżeli drzewa będą zasłaniały anteny to naprawdę może nie być sygnału??

A jeżeli nie to czy będzie on stabilny i nieprzerwany? nawet podczas mgły, deszczu, albo śniegu??

Czy jest możliwość ominięcia tego problemu?? (pomijając użytcie masztu albo wycinanie drzew)

 

Naprawdę zależy mi na stałym łączu i dlatego zadałem to pytanie.

Trochę się rozpisałem, ale myślę, że to mi pomorze podjąć ostateczną decyzję, czy mimo wszystko spróbować.

Załorzenie kosztuje 499 zł, abonament 89, max szybkość 512 Kb/s

 

pozdrawiam

[Feluke]

1. 4km to dosc sporo jak na radiowke, jak by sie "widzialy" to mozna by zakladac ale jezeli sa drzewa to mozna sprobowac. (stawiam ze to jest standard IEEE)

2. Drzewa nie sa chyba wysokie i mozna antene podniesc do gory tak zeby drzewa nie zaslanialy. Jezeli bedzie to tylko korona to mozna sprobowac sie pobawic.

[zielony2]

A nie lepsza by była neostrada za tą kase ??? (jeżeli podpiszesz umowe na 12 miechów to niby się płaci teraz 59zł to chyba się lepiej opłaca http://www.neostrada.pl/tpsa/run?n=info&p1=cennik ) i nie było by problemów związanymi z drzewami, uziemianiem anteny, ze słabym transferem w czasie padającego gęstego deszczu i sniegu. Mam radiówkę i cos na ten temat wiem nadodatek mam sieciówkę "PLANET" której sterowniki nie wspiłgraja z win98 bo niby ten windows ma coś tam nie dopracowane i w czasie wyłaczenia kompa winda zalicza zwieche (nakładka na winde nie pomaga) dlatego musze mieć XP bo tu tego problemu nie ma. Zastanów się dobrze bo szkoda pchac sie w takie koszta.

 

pozdrawiam

 

Zielony

[nitro]

-Hacker+ - nie ma bata, nic z tego nie będzie. Ja mam kumpla, któremu drzewa zasłaniają, a ma 3 kilosy do nadajnika.

Po prostu, jak drzewa wypuszczą listki to koniec. Przykro mi o tym pisać, bo wiem jak to jest w małej dzielnicy......

Jedyna możliwość, to zbudowanie masztu, ale niestety możesz wyjść tylko 2,5m ponad linię dachu. Jeśli chcesz mieć cos wyższego, musisz zdobyć specjalne zezwolenie, a wiadomo, jak to jest z urzędami......

[pshem]

zgadza sie. raczej nic z tego nei bedzie.

 

ale mozesz sprobowac ich namowic na testy. niech przyjda z notebookiem do ciebie i sprawdza moc sygnalu, a noz widelec bedzie ok. ale poczekaj tak jak mowil moj nitro, az drzewo liscie wypusci.

[Lagier]

no niestety musze przyznac racje moim przedmowca u mnie musielismy 7 drzewek wyciahac :twisted: zeby necik chodzil tak jak zima :D drzewa jak drzewa najgorsze wlasnie sa liscie

[unckle]

kurde ja tesh mam radiówke i motyw jest taki ze też sie martwiłem ze jak jedno drzewko wypuści listki to papa z netem ale tak sie nie stało - antenka wypuszczona ponad dach o jakieś 1~1,5m czyli jest na wysokości jakiś 12m, w nadajnik strzela między domami:] no i tera sie okazuje ze między domami i drzewem (chyba ze tu akurat listki nie przeszkadzają) do nadajnika mam ok 0,5km

byli u mnie kiedyś kolesie z innej firmy i wtedy sprawdzaliśmy laptopem z innego nadajnika którego drzewa zasłąniały(topole) i kupa nie było sygnału - więc najlepiej to sprawdzić właśnie w ten sposób

pzdr

[unckle]

wysłało siem dwa razy niechcąco...

więc dopisze ze sygnał mam podany w sofcie d linka i jest to 71-72%, quality 100%, nie widze jakiś osłabień sygnału/transferu z powodu złych warunków atmosferycznych.

a i może pytanko, bo rózni ludzie różnie mi mówią - czy transfet jaki wyciągam zależy od siły sygnału - bo mam 70% więc można by sie jeszcze antenką pobawić jakby coś to miało przynieść te kilka kb więcej... więc jak jest?

[-Hacker+]

a jeżeli dałbym lepszą antenę, to by coś poprawiło??

[unckle]

pewnie tak, ja ci radze weś zadzwoń żeby mimo wszystko przyjechali z laptopikiem i niech koleś sie ładuje na dach jak stanie na dachu to bedzie te ok1,5 m ponad dachem i wtedy sie okaże czy wególe gra jest warta świeczki

 

a zna ktoś odpowiedź na moje poytanko powyżej...

[pshem]

a i może pytanko, bo rózni ludzie różnie mi mówią - czy transfet jaki wyciągam zależy od siły sygnału - bo mam 70% więc można by sie jeszcze antenką pobawić jakby coś to miało przynieść te kilka kb więcej... więc jak jest?

tak, sila sygnalu ma bezposredni wplyw na transfer. ale nie w tych granicach. raczej w tych dolnych. 70% to i tak niezle. watpie zebys wiecej zdobyl i mial z tego jakies korzysci.

[unckle]

ok,

jak bede miał chwile czasu i bedzie mi sie chciało to może troche popróbuje pokręcić antenką i zobacze czy to coś da

pzdr

[w3rt]

802.11b ma transfer 11mbit. Jesli masz 70% to mniejwiecej masz 7mbit.. Watpie zebys mial net powyzej 7mbit i przez to ci sie zwalnialo.

 

Oczywiscie te informacje sa teoretyczne, tak samo jak w zwyklej sieci masz 10/100mbit. U mnie dziala tak z predkoscia 85 Mbit zwykla siec..

[marco]

Tak na marginesie tematu dochodza sluchy ze od 1 V chlopaki sie zwieli za WiFi i robia akcje "Pan certyfikacik pokaze". Zycze milego dnia z zestawianiem legalnego linku na pare kilometrow ;)

 

[swoja droga to zaczne chyba popierac ta akcje bo w centrach miast zdarzaja sie wszystkie kanaly zasrane rowno a ostatnio pomysly coniektorych z boosterami zaczynaja przypominac wolna amerykanke na pasmie CB na poczatku lat 90tych]

[dru8d]

A nie lepsza by była neostrada za tą kase ??? (jeżeli podpiszesz umowe na 12 miechów to niby się płaci teraz 59zł to chyba się lepiej opłaca http://www.neostrada.pl/tpsa/run?n=info&p1=cennik ) i nie było by problemów związanymi z drzewami, uziemianiem anteny, ze słabym transferem w czasie padającego gęstego deszczu i sniegu. Mam radiówkę i cos na ten temat wiem nadodatek mam sieciówkę "PLANET" której sterowniki nie wspiłgraja z win98 bo niby ten windows ma coś tam nie dopracowane i w czasie wyłaczenia kompa winda zalicza zwieche (nakładka na winde nie pomaga) dlatego musze mieć XP bo tu tego problemu nie ma. Zastanów się dobrze bo szkoda pchac sie w takie koszta.

 

pozdrawiam  

               

               Zielony

radiówka i wpływ czynników atmosferycznych??? 8O nic z tych rzeczy, niejeden huragan przetrwałem i nie było problemów... chyba ci sie z tv satelitarną pomyliło

 

pozatym jedyne problemy jakie występują w radiówkach to zła struktura sieci, która wpływa na problemy w działaniu.. no i jeszcze upychanie zbyt wielu ludzi na jednym AP i możemy zapomnieć o internecie radiowym...

 

a sygnał to nawet z 40% mozna spokojnie dać rade i wszystko śmiga bez problemów :roll:

 

pozdrawiam