Jakie powiedzonko, zwrot najbardziej Cię zakur....rza?

[Archimonde]

3. jak leci dżordż ???    8O  8O  8O (moja kochana dzielnica)

Masz na imię Jerzy? Znam ten ból. :x :x :x :x :x

 

Nie wiem czemu ale elo z całego slangu HH mnie najmniej wkurza. Dużo bardziej zwroty typu:

1.Masz dwa (dwa złote)

2.Prytasz? (chyba puszczasz bąki, ale do tej pory słyszałem tylko prykasz)

3.Siewka, Siewax, Siewaśka, Siewunia itd.

4.Sam wpadłem na pomysł, ale nie używam: Dziendo...

5.Dzienx

6.Czaisz bazę

7.Wporzo

 

Zanim wyrobicie sobie zdanie o HH to posłuchajcie dwóch kawałków bardzo odmiennych:

1.Lepszy - Vienio i Pele - Prawdziwy rap (Prawdziwy rap to tytuł)

2.Gorszy - Karramba - Pocałuj mnie w du.pę.

 

Tekst do drugiego:

To nie była miłość jak w "Przeminęło z wiatrem"

Ty miałaś duży biust a ja miałem sałatę

Impreza u chłopaków, potem wziąłem cię na chatę

Wtedy nie wiedziałem, że <span style="color:red;">[ciach!]</span>lę zwykłą szmatę

O 8 na rynku, knajpa, impra, no i poszło

Nowa sytuacja wydawała się być prostą

Szkoła, potem rynek, a wieczorem czas dla ciebie

Tak ładnie <span style="color:red;">[ciach!]</span>liłaś, że jest ci jak w niebie

Moim kumplom ciekła ślina na widok twojej [gluteus maximus],

Przyspieszał puls i sztywniały fiuty

Rozumem nie grzeszyłaś za to nadrabiałaś ciałem

Jedno jest pewne: nigdy cię nie kochałem

Na wierną sukę ostro cię tresowałem

Jak prywatną prostytutkę, tak cię traktowałem

Miałem rację, bo byłaś głupią dupą

Głupią, <span style="color:red;">[ciach!]</span>loną, niewyżytą suką

 

Ref.:

Pocałuj mnie w dupę i jak [ciach!]o poczuj się

Bo ze wszystkich sił ja dzisiaj <span style="color:red;">[ciach!]</span>le cię

Teraz upijam się i robię to co chce

Mam zajebistą kobietę, reszta <span style="color:red;">[ciach!]</span>li mnie

 

Zadymy, interesy, policja i problemy

Do wyjaśnienia sprawy miałem zniknąć, bez ściemy

Zerwać kontakty na góra dwa miesiące

Poczekać, aż ciśnienie zacznie być malejące

Wróciłem, vatos lotos powitanie

Chłopaki pamiętali o łiskaczu i szampanie

Kórewstwo było miłe, dla chłopaków uzanie

Dziękówa za przyjęcie i za zajebiste panie

Na zajutrz się meldujesz, witasz fałszywymi łzami

<span style="color:red;">[ciach!]</span>lisz, że tęskniłaś za wspólnymi chwilami

Zapomniałaś o jednym: nie tańczysz z frajerem

A więc [ciach!]o ci pomoże udawanie szczerej

Chłpoaki mi donieśli o twoich krzywych ruchach

Zła kobieta z ciebie, głupia, <span style="color:red;">[ciach!]</span>lona suka

I nie ma zmiłuj, dlatego bujaj się mała

I tak mi się znudziłaś, a wię wypierdalaj

 

Ref.:

Pocałuj mnie w dupę...

 

Dzień po dniu wciąż telefon napierdala

Zbyt głupia, by zrozumieć co to

znaczy "wypierdalaj"

Aż zjawia się twój stary, koleś całkiem wporzo

Nic do niego nie mam, ale to ci nie pomoże

Stary zgęszcza mi temat, że najadłaś się tabletek

Że z jego zestawu brakuje kilku żyletek

Może poszłaś w pizdu, nie wie gdzie, mówię "rynek"

Bo to magiczne miejsce dla głupich blondynek

Zabrakło odwagi, aby podciąć sobie żyły

Jedynie tabletki zajebiście cię w<span style="color:red;">[ciach!]</span>iły

Toksykologia, psychiatra i <span style="color:red;">[ciach!]</span>j

Poczuj się jak [ciach!]o i trzymaj się z dala

To nie była miłość jak w "Przeminęło z wiatrem"

A więc stary uważj, co bierzesz na chatę

Lepiej każdą laskę z góry traktuj jak szmatę

One nie kochają ciebie, tylko twoją sałatę

 

Ref.:

Pocałuj mnie w dupę...

 

OT:http://www.djevil.blog.pl/

[jonas]

U, a ten zacytowany pan co taki sfrustrowany i mizogin w ogóle? Koleżanki na podwórku powiedziały, że śmierdzi mu z ust? :>

Dobre to jest, "szmato dziwko samico słonia morskiego bla bla", ale przeciwko ruchom frykcyjnym czy zagadnieniu kopulacji ani słowa, wręcz przeciwnie.

[radzio_]

3. jak leci dżordż ???    8O  8O  8O (moja kochana dzielnica)

Masz na imię Jerzy? Znam ten ból. :x :x :x :x :x

imho dżordż to George czyli Grześ ;)

 

 

wkurza mnie:

-joł ziom

-masz troche mamony? :x

-Yo Yo Yo! (zawsze mi sie z jojo kojazy :P )

-narty (narazie)

[Archimonde]

3. jak leci dżordż ???    8O  8O  8O (moja kochana dzielnica)

Masz na imię Jerzy? Znam ten ból. :x :x :x :x :x

imho dżordż to George czyli Grześ ;)

 

 

wkurza mnie:

-joł ziom

-masz troche mamony? :x

-Yo Yo Yo! (zawsze mi sie z jojo kojazy :P )

-narty (narazie)

Jak już poprawiać to dobrze George to napewno Jerzy, a Grześ to napewno Gregory. Sam jestem Jerzy i naprawdę po ang. to George. Ale to i tak da się przeżyć w porównaniu z nazywaniem Jurków Jerry. Byłem na ostatnich wakacjach na wycieczce w Anglii i polska instruktorka angielskiego z "dobrej" szkoły nazywała mnie Jerry. KROWY DOIĆ!!! :lol: 8)

[Thoom]

Od pewnego czasu nachodziła mnie myśl, że jestem chyba z innej epoki (rocznik 78 )...

Chyba mamy te same przemyślenia... Czy oni (dzisiejsza młodzież :D ) powariowali?

[The_Structor]

smiesza mnie ludzie, ktorzy probuja tlumaczyc Imiona na rozne jezyki...

[radomek]

[gluteus maximus]

W co drugim poscie na forum.

Juz mnie to zaczyna denerwowac :twisted:

[R.i.P.]

mnie najbardziej chyba wq***a jak ktos uzywa zwrotu "ostro" oraz "masakra"

albo "ses?" na gg.... sam tego uzywam bo sie przyzwyczailem ale teraz probuje wyjsc z nawyku :)

 

POZDRO

[Walker3d]

Dawno mnie nie było i nie wiem czy już o tym pisaliście ale ostatnio byłem w sklepie i pewna pani "przypomniała" o jeszcze jednej rzeczy

A mianowicie , stoje sobie w sklepie i czekam w kolejce a babka przedemną robiła zakupy i tylko coś takiego mówiła " A może jeszcze troszke szyneczki prosze i kawałeczek tego serka , 2 bułeczki i szczypioreczek..."

Normalnie nienawidze jak ktoś używa cały czas zdrobnień , mozna ogłupieć .

 

Następna sprawa . Teraz patrze po dłuższej nieobecności na nagłówki topiców i tylko czytam " POMÓŻCIE" , " Ludzie pomocy " "HELP " :evil: :evil: :evil:

[ducat]

Dawno mnie nie było i nie wiem czy już o tym pisaliście ale ostatnio byłem w sklepie i pewna pani "przypomniała" o jeszcze jednej rzeczy

A mianowicie , stoje sobie w sklepie i czekam w kolejce a babka przedemną robiła zakupy i tylko coś takiego mówiła " A może jeszcze troszke szyneczki prosze i kawałeczek tego serka , 2 bułeczki i szczypioreczek..."

Normalnie nienawidze jak ktoś używa cały czas zdrobnień , mozna ogłupieć .

 

Następna sprawa . Teraz patrze po dłuższej nieobecności na nagłówki topiców i tylko czytam " POMÓŻCIE" , " Ludzie pomocy " "HELP "  :evil:  :evil:  :evil:

Walkerku niedenerwuj się dziubeczku, po co ci ten cały stresik! :wink:

Też tego nienawidzę, ale najbardziej to nienawidze spotkań rodzinnych, te wszystkie ble"ciocie", ble.... niemogę tego opisać.

I niema znaczenia ze masz tyle lat że twoje dzieci mogłyby skończyć gimnazjum, jakbyś niewyskoczył zawczasu przy pierwszym razie.

Ale że do tej pory niedałeś się osaczyć /wiadomo o co chodzi/ to im sie wydaje ze im tak wolno KROPKA

 

POZDRAWIAM KAWALERÓW

[Walker3d]

Walkerku niedenerwuj się dziubeczku, po co ci ten cały stresik!    :wink:

:oops: :P

Hehe nie lubie słowa "stres" bo jest za bardzo popularne . Wszędzie mówią ,np. w TV , że tu się dzieci w przeczkolu stresują , tutaj gimnazjaliści , że jak sie pokrzyczy na dziecko to też sie stresuje etc. Ja po prostu jestem przez całe życie wkur****y . I nawet z tym mi jest dobrze bo cały czas mnie to nakręca do działania . W ogóle całe moje życie spędzam w "biegu" wszędzie sie spiesze i na wszystko wyzywam :wink:

[Reaper]

"Chlopak! Ty sie nie uczysz!" - Moja nauczycielka od niemca...

[michalak]

Słucham dużo HH, i ściągnąłem to KARAMBA i bez komentarza :o

Co to <span style="color:red;">[ciach!]</span>a jest?

Takie wulgarne Disco Polo mówione.

[sir Afeen]

Słucham dużo HH

Co to <font color="#FF0000">[ciach!]</font> jest?

Takie wulgarne Disco Polo mówione.

 

No cóż, nie mogę sie z Tobą nie zgodzić :lol:

[Slayer]

Ziomek, ziomak, ziomuś, joł grrrrrr i przebój roku "łykaj refren, ciagnij refren, ssij mi refren....... " :? :x

 

I oczywiście "siemka", "ośka", "zkąd klikasz", "pozdrawiam", "HH" :twisted:

[michalak]

Ziomek, ziomak, ziomuś, joł grrrrrr i przebój roku "łykaj refren, ciagnij refren, ssij mi refren....... "  :? :x

 

I oczywiście "siemka", "ośka", "zkąd klikasz", "pozdrawiam", "HH"  :twisted:

AVE SATAN. KILL EM ALL, "METAL"

[sir Afeen]

Ziomek, ziomak, ziomuś, joł grrrrrr i przebój roku "łykaj refren, ciagnij refren, ssij mi refren....... "  :? :x

 

I oczywiście "siemka", "ośka", "zkąd klikasz", "pozdrawiam", "HH"  :twisted:

AVE SATAN. KILL EM ALL, "METAL"

Mimo, że w tej sytuacji stoję juz po jednej ze stron barykady to rozumiem wasze punkty widzenia... jednak z mojego punktu widzenia :P

 

Metal: element subkultury, muzyka - dla członka subkultury cos co daje niesamowitą przyjemność, pewne spełnienie, radość i energię. Dla członka innej subkultury bełkot, sieczka itd. Jednak metal jest róznorodny, to nie tylko ave satan itd, odarty z textu potrafi się czasem okazać wymagającą i ambitną muzyką. Wymagającą od artysty nawet wirtuozeri (np dream theater).

 

Rap: tak samo, część subkultury, (może :P ) muzyka, nie wiem, czym jest dla Was, napewno was cieszy, texty może są ambitne, nie twierdzę, że nie, ale czym jest bez textów? Dla mnie to tylko wydarte brutalnie strzępy prawdziwej muzyki, posklejane ze sobą przez kogoś komu wydaje się, że stwarza coś własnego w ten sposób. Ta "muzyka" jest tłem dla wystękanego/wyszczekanego (to chyba zależy od stylu :P )textu o ciężkim życiu na jakimś blokowisku albo opowieści jak to "inni" MC sie sprzedali i wszystko robią tylko dla kasy, ale "my" NIE. :D

 

Nie chcę tu nikogo obrażać, rouzmiem, że np Rap może nieśc w sobie cos czego nie widzę/słyszę jednak nigdy nie postawię na równych pozycjach tych gatunków. No dobra, zrobię to jak raperzy nauczą się grać i choć trochę śpiewać. :)

przepraszam za OT, tak jakoś mnie najszło :P

[Slayer]

Ziomek, ziomak, ziomuś, joł grrrrrr i przebój roku "łykaj refren, ciagnij refren, ssij mi refren....... "  :? :x

 

I oczywiście "siemka", "ośka", "zkąd klikasz", "pozdrawiam", "HH"  :twisted:

AVE SATAN. KILL EM ALL, "METAL"

8O 8O A widziałeś kogoś ( słuchającego metalu), co by w towarzystwie gadał w taki sposób? 8O "Ave SATAN! Co słychać? Przybiłeś do drzwi kota sąsiadki? A wogóle to Kill`em all! 8O :lol:

 

A tak po krótce pare wyjaśnień

"Ave Satan"- to tekst La Vaya z lat 60-tych przywódcy sekty Kościół Szatana ;)

Kill`em All- 1 wydana płyta Metallicy, acz kolwiek ocenzurowana, pierwotnie miała się zwać "Fuck`em All" :P

Metal- tak nazwał grę na gitarze Jimma Hendrixa jeden z amerykańskich dziennikarzy :roll: Co ma ta gra do dzisiejszej muzyki (choćby Morbid Angel)- solówki i właśiwie na tym podobieństwo się kończy :)

[tHuNaR]

Kill`em All- 1 wydana płyta Metallicy, aczkolwiek ocenzurowana, pierwotnie miała się zwać "Fuck`em All"  :P  

Gwoli scislosci to pierwotnie bylo "Metal Up Your Ass" :D

Pozdro dla fanów Metallici !

[TOMAHAWK_]

A mnie wku***** text typu "a do ilu podkręce mojego proca ??", czy na tym forum są jakieś wróźki (bo coś nie widze), jak ktoś chce wiedzieć do ilu podkręci proca to niech idzie do wróżki.

 

Nie lubie także jak ktoś, nie używa interpunkcji, mylą mu się literki ja z nim gadam prze np. gg i odpisuje 3 minuty na jedno którki pytanie.

[Biolog]

Ach! Dotarłem wreszcie do miejsca, gdzie mogę bez szkody dla środowiska naturalnego wylać swoją żółć! Zacznijmy zatem:

 

Nie jestem w stanie wytrzymać:

 

1. tzw. nu-metalu (jakby ktoś nie wiedział, to muzyka dla piętnastolatek, które chcą być "joł" bardziej niż ich "ziomalki" słuchające HH)

 

2. Ludzi używających wyrazu "bynajmniej" w niewłaściwym kontekście (95% ćwierć- i półinteligencji w naszym kraju, czyli jakieś 5% społeczeństwa. Reszta nie zna tego słowa) :evil: :evil:

 

3.HH pod ŻADNĄ postacią. Wybaczcie. Starałem się ze wszystkich sił, ale nie mogę się zmusić.

 

4. Głośnych przekleństw w miejscach publicznych. Nie twierdzę, że nie przeklinam. Ale swoje frustracje mam zwyczaj zachowywać dla siebie, ewentualnie swojego interlokutora. Wyjątkiem od reguły mogą być jedynie zdarzenia losowe, typu gołębia defekacja na nowy płaszcz.

 

5. Braku szacunku dla kobiet w mowie i w czynach. Uwaga! Wywołuje napady szału u mojej skromnej osoby! :twisted:

 

6.Przeklinających kobiet. Są granice równouprawnienia. (tfu!- tego słowa to dopiero nie znoszę!)

 

7. Niepoprawności ortograficznej, stylistycznej i fleksyjnej. Zwłaszcza u ludzi wykształconych. Mam brzydki zwyczaj poprawiania profesorów.

 

8. I co to, do jasnej cholery znaczy "plóm"!!!

 

POZDRO600 :twisted:

[und3r]

Wyedytuj szybko posta i wykreśl z niego ósmy punkt, bo źle z Tobą bedzie, zaprawde powiadam Ci ;) .

[ducat]

Ach! Dotarłem wreszcie do miejsca, gdzie mogę bez szkody dla środowiska naturalnego wylać swoją żółć! Zacznijmy zatem:

 

Nie jestem w stanie wytrzymać:

 

1. tzw. nu-metalu (jakby ktoś nie wiedział, to muzyka dla piętnastolatek, które chcą być "joł" bardziej niż ich "ziomalki" słuchające HH)

 

2. Ludzi używających wyrazu "bynajmniej" w niewłaściwym kontekście (95% ćwierć- i półinteligencji w naszym kraju, czyli jakieś 5% społeczeństwa. Reszta nie zna tego słowa)  :evil:  :evil: 

 

3.HH pod ŻADNĄ postacią. Wybaczcie. Starałem się ze wszystkich sił, ale nie mogę się zmusić. 

 

4. Głośnych przekleństw w miejscach publicznych. Nie twierdzę, że nie przeklinam. Ale swoje frustracje mam zwyczaj zachowywać dla siebie, ewentualnie swojego interlokutora. Wyjątkiem od reguły mogą być jedynie zdarzenia losowe, typu gołębia defekacja na nowy płaszcz.

 

5. Braku szacunku dla kobiet w mowie i w czynach. Uwaga! Wywołuje napady szału u mojej skromnej osoby!  :twisted: 

 

6.Przeklinających kobiet. Są granice równouprawnienia. (tfu!- tego słowa to dopiero nie znoszę!)

 

7. Niepoprawności ortograficznej, stylistycznej i fleksyjnej. Zwłaszcza u ludzi wykształconych. Mam brzydki zwyczaj poprawiania profesorów.

 

8. I co to, do jasnej cholery znaczy "plóm"!!!

 

POZDRO600  :twisted:

Bynajmniej sie mylisz, co do nu-metalu i HH to som bardzo kulowe piosęki i inne dzwienki, ty sie chłope na spoko muzie nieznasz ot co.

A bynajmniej jakbyśmy sie spotkali w publiczym miejscu np. dwoszec autiobusowy to by ci powiedział co o tobie człowieku myślę, a jak bym przyprowadził moja kobietę- niewolnicę, tylko do tego sie nadaje a jak mi podskoczy to jej bynajniej pokaże brak szacunku w czynach- dodopiero by ci powiedzaiły co o tobie myslą.

Bynajmniej plóm to jest coś bynajmniej niepojetego.

 

A teraz powaga:

co to jest ten nu-metal bo chciałbym wiedzieć co broniłem powyzej, co do HH to nienawidzę 90% kawałków 9% toleruję 1% wstyd pisać ale mi się podoba nawet.

 

Bynajmniej się nieobrazaj!!!

[sir Afeen]

A teraz powaga:

co to jest ten nu-metal bo chciałbym wiedzieć co broniłem powyzej,  co do HH to nienawidzę 90% kawałków 9% toleruję 1% wstyd pisać ale mi się podoba nawet.

moja wizja nu-metalu: proba (mniej lub bardziej udana) syntezy mocno przesterowanych gitar (obecnie chyba tylko PRS bo inaczej nie jest cool :D ) z beatami/patefonami hiphopowymi i do tego połączenie metalowego porykiwania z raperskim stękaniem zatwardzeniowym. Znani przedstawiciele: Linkin Park, Limp Biskid (nie wiem jak sie pisze to biskid :P ) i inni o których nie mam zielonego pojęcia. HA :D

[ducat]

Aaaaaaaaaaaaaaa, to ło to Panocku chodziło

Panocku Afeenie, powim ino tyle toś mi podpod, godom ci, podpodeś mi ze hej.

 

Nie tak, serio serio, podobnie jak z HH tylko że % znaaaacznie kozystniejsze.

[sir Afeen]

Panocku Afeenie, powim ino tyle toś mi podpod, godom ci, podpodeś mi  ze hej.

...a co zem zrobił nieprzepisowego takiego Bacooo?

[Biolog]

@sir Afeen:

Widzę, że mamy bardzo zbliżoną wizję nu-metalu. Ja bym jednak określił ten kierunek krócej: "splugawienie dobrego metalu/hardcore'u hip-hopem".

OT: A jak Ci podchodzi A Perfect Circle?

 

@ducat: Grrrrrr...

To że kobiety to niższa forma inteligencji, nie oznacza, że nie należy im się szacunek. Jak robię kurzęcemu embrinowi wiwisekcję, to też mam do niego szacunek. :twisted:

 

AVE SATAN!!!

 

P.S. Czytał ktoś z was "Biblię Szatana"? Oprócz beznadziejnego bełkotu o Szatanie i innych takich pseudomagicznych i quasireligijnych duperelach, są tam zawarte całkiem konkretne pomysły na życie. Czytałem, tę książkę już jako pełnoletni człowiek o w miarę ukształtowanych poglądach i okazało si, że w rozumieniu La Vey'owskim jestem satanistą... :-)

 

POZDRO600!!! :lol:

[ducat]

Bo jo to taa ciutke nawet lubia tako muzycke!

[sir Afeen]

Dutat: ale ja wcale nie powiedziałem, że nu-metal jest zły! :D Teraz trochę namieszam: patrząc z perspektywy metala wychowanego na "starym brzmieniu" nu-metal jest zły... jednak nazwijmy to tak: uczłowiecza rap dlatego, że wprowadza tam żywe instrumenty i chociaż minimalne umiejętności wokalne :) Więc... podnosząc jakość rapu nu-metal spłyca metal... muzycznie... chociaż... mój Ojciec i tak pewnie powie, że metal jest prymitywny :lol: Wszystko zależy od punktu widzenia.

 

Biolog: mówisz Perfect Circle? Kurczę, muszę sie przyznać, że nie znam, a to wszystko przez moją skłonność do szufladkowania się :D Zawsze mam z tym problem. Zawsze poruszam się w jakiś klimatach od ac/cd, metallikę po Satrianiego, Vaia. Przez to wiele świetnych kapel mi umyka, wiadomo, nie słucham tylko tych wykonawców ale zawsze poruszam się blisko jakiegoś konkretnego brzmienia w danym okresie. Potem jak ocś odkryję to jest: o k....a jakie to za.....ste. Tak jest np teraz z Black Label Society, ale obiecuję, że poszukam tego Perfect Circle i posłucham :D

[ducat]

Ło co ciloto, tfuuu... oco ci kolego chodzi z tym

 

@ducat: Grrrrrr...  

To że kobiety to niższa forma inteligencji, nie oznacza, że nie należy im się szacunek. Jak robię kurzęcemu embrinowi wiwisekcję, to też mam do niego szacunek.  

Ten tekst jak by ktoś :lol: niezrozumiał :? , był odpowiedzią z przymróżeniem oka :wink: na post Pana Afeena :D .

Ja kobiety KOCHAM, SZANUJE, .... NIEWYOBRAŻAM SOBIE ZYCIA BEZ KOBIET :D :D :D ,

piłka nożna, motocykl :D , komputer - wszystko fajnie, ale dopiero przy kobietach facet czuje ze żyje.

 

PS

Zauważyliscie liczbę mnogą. (kobiety, kobietach - co to może znaczyć :wink: )