fizolofia kompa

[Arkady]

cześć! temat będzie czysto fizoloficzny, a mianowicie : jak postrzegacie części kompa w odniesieniu do maszyny ludzkiej? Natchnął mnie benek, który stwierdził, że zasilacz to serce a proc to mózg. Z mózgiem to ok ale serce wg mnie to chipset. A no i moja ulubiona część - radiatory - to na pewno włosy, ale co w zimie? Berecik, chłodzenie ograniczone do jednej cenralnej antenki, w bardziej rozgrzanych wersjach - pomponik typu fragles, a kominiarka dla mało wymagających proców via :P .

Płyta to nasze body ale ni jak nie mogę poukładać sobie analogii do kart rozszerzeń - im więcej kart tym lepiej ale w człowieku zainstalować np 3 nogę... cholera zbłądziłem... 8O

Z tym zasilaczem to ja uważam że to żołądek (benek, będziemy się tu gryźć, :twisted: hehe), dostarcający niezbędne składniki do funkcjonowania organizmu.

aaa, soft - no to to pewnie nasze niesforne myśli, ja mam teraz we łbie zainstalowaną chyba dosię v1.1, hehe, czekam na odzew profesorów z XP...

 

... qrna, a tak w ogóle to kto podkosił klamkę z drzwi... :arrow:

[Gość]

mozg-procesor

zasilacz-serce

k.dzwiekowa-uszy

k.graficzna-oczy

pamiec-pamiec chwilowa:D

dysk-pamiec wieczna:D

kable ata i inne-zyly, tetnice itp

System operacyjny-zalezy od czlowieka:D

cdrom, flop-uklad pokarmowy:D

plyta glowna-miesnie, kosci i wszystko to co trzyma w kupie reszte.

 

itd mozna tak wymieniac non stop:D

[wilczek]

a obudowa to pewnie skóra :)

[bnb]

a monitor , myszka i klawiatura ? :) czy bierzmy to pod uwage ? :P

[reed]

[Arkady]

reed, bawisz się w totall recall? :lol:

 

mozg-procesor

zasilacz-serce

k.dzwiekowa-uszy

k.graficzna-oczy

pamiec-pamiec chwilowa:D

dysk-pamiec wieczna:D

kable ata i inne-zyly, tetnice itp

System operacyjny-zalezy od czlowieka:D

cdrom, flop-uklad pokarmowy:D

plyta glowna-miesnie, kosci i wszystko to co trzyma w kupie reszte.

 

itd mozna tak wymieniac non stop:D

no z tą płytą głowną to racja, może jeszcze porozbierać ją na części - która co robi. Ale ni jak nie zgadzam się z tym zasilaczem - to JEST żołądek, a szczególnie to wiem jak dostaje takie czerwonawe przelewy za prund, ten cholerny złom jest żarłokiem i pijawą, która przyssała się do żyły w ścianie i ciągnie zmienną energie przez swój układ pokarmowy - ZASILACZ, który przetrawia to na bardziej pożyteczne napięcia, by zasilać mózg i gierki :lol: qrde, żeby znowu się nie zgubić... a może faktycznie zasilacz to swego rodzaju połączenie żołądka i serca, takie combo?

a jak robisz o/c to co to? anaboliki? by więcej napakować :lol: może siłownia? a może basen ale tylko na głowę?

a piracki soft - prochy? przecież zakazane 8)

komp nóg nie ma, jest inwalidą. nawet bez wózka ( a może ktoś ma kółeczka?),

a co jak zwisa? przmęczył się biedaczek, najbardziej szokująca historia pewnie jest z resetem - jakby dziadka w szpitalu na chwilę odłączyć od zasilacza serca ...brrrr... to prawie śmierć kliniczna

straszne 8O

[Szeryf]

moje typy:

karta dźwiekowa- krtań (przecież generuje dźwiek)

gośniki- usta

kable ATA- nerwy

kable z zasilaniem - żyły i tętnice

mysz i klawiatura- no własnie ... ja razem ze skanerem podpiąłbym pod proces uczenia sie czy zdobyawnie informacji

drukarka - no comments :)

[Plantator]

A fiutek czyli mały wacek? To nic? Symbol męskości.....komputerowości. Na razie nie widzę nic co by przypominało puloka :) za to widzę mnóstwo różnych otworów. Wniosek: komputer jest rodzaju żeńskiego!!!!!!

[Gość]

A fiutek czyli mały wacek? To nic? Symbol męskości.....komputerowości. Na razie nie widzę nic co by przypominało puloka :) za to widzę mnóstwo różnych otworów. Wniosek: komputer jest rodzaju żeńskiego!!!!!!

nom i nawet ma myszke:D

[wilczek]

hehe to ja już wiem czemu robicie obudowy z szybą :D

chcecie widzieć ją (hmm jakos mi nie pasuje) od środka :P