radek_z Opublikowano 9 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2004 Grzechcze tak powiedzmy, pół minuty na pólminuty. Pogrzechocze sobie chwilę i jest spokuj. Za chwilkę znów. Napewno nie obija się o ścianki zbiornika. Podniosłem ją, gdy zaczynała grzechotać, tak że wisiała w samej wodzie i nadal grzechotała. Dźwięk przypomina nieco pracę dysku przy przenoszeniu plików, ale jest trochę irytujące. Obawiam się tez czy nie będzie to prowadzić do zatarcia się pompki. Jakies rady? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cvir Opublikowano 9 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2004 Moze wirmik grzechtac jak jest zuzyty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KGB Opublikowano 9 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2004 przede wszystkim odpowietrz uklad ta pompka grzechocze bez przerwy -taki ma tryb pracy przy napowietrzanu akwarium calkowicie zanurzona w wodzie powinna zlapac rownomierne odleglosci i sie wycentrowac mogl jednak skrzywic sie delikatnie wirnik zatrzec sie nie ma jak ,ale moze halasowac ,a to tez niedobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_z Opublikowano 10 Czerwca 2004 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2004 Dzięki KGB, pomogło :) Wylało się przy okazji troche wody napodłogę, ale znów jest cicho. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...